Left 4 Dead 3 zmierza na VR. Prezes HTC się wygadał
Na to bym nie liczył.
Ewentualnie jakieś dodatkowe misję na VR - nawet do 2.
Jest to taka gra, że orientację byś stracił bardzo szybko co i na blednik by super nie wpłynęło.
Everyone: Nooooo!
Hydro: *giggles*
Nope... Nie sądzę żeby nauczyli się liczyć do trzech. Raczej po zakończeniu nauki matematyki na cyfrach 1 i 2, chcą zabłysnąć znajomością liter i stąd prędzej będzie Left4Dead VR.
Chociaż to też nie nastraja optymizmem, bo skoro znają tylko 2 cyfry, a teraz za jednym zamachem nauczyli się aż 2 literek, to mogli wykorzystać już cały limit swoich możliwości uczenia się - czarno widzę przyszłość.
VR najlepsza rzecz jaka może być,kto nie założy googli na głowe nie wie z czym to sie je.
Wierzę że to zarąbista zabawka. Mi to by tam nawet kable nie przeszkadzały. Ale drogie to pieroństwo jak cholera, tu jest problem.
Oculusa kupisz za 950zl a z touchami za 1400. Akurat bez nich to bezsens, bo kontrolery w VR to podstawa i są wymagane w każdej dzisiejszej grze.
Na Twitterze piszą, że podobno prezes HTC oparł się na informacji od McVikera (VNN), więc to tylko powtarzanie tej samej plotki.
W najnowszych i tych droższych nie ma czegoś takiego.
Przestań opowiadać Hydro takie... niemądre rzeczy.
Mdłości nadal występują u tych u których maja wystapić.
W nowszych może mniej ale nadal to jest problem i jeszcze długo nim będzie.
Index ma 144hz i brak SDE, a to przez te rzeczy występowaly u graczy różne objawy. Gdzie niby z takimi parametrami jak w Indexie mogą wystąpić mdłości? Chyba tylko u tych mniej wrażliwych i tylko w przypadku, kiedy np my siedzimy, a ekran porusza się do przodu, do czego już trzeba przyzwyczaić organizm, bo błędnik wariuje i tego nie wyeliminujesz żadną technologią, ale po co, skoro można szybko na stałe się przyzwyczaić? Mi akurat w ogole to nie przeszkadza, ale zacznijmy od tego, że Wy nie musicie grać w ten sposób. Dostosujcie ciało do danej gry, a nie doznacie czegoś takiego, jak mdłości, nudności etc... I nie droczyć mnie się, tylko spróbować. Nie umrzecie od tego :)
Wszyscy macie trochę racji - Hydro ma rację że gogle z lepszymi parametrami ułatwiają przyzwyczajenie się do wirtualnej rzeczywistości.
Ja np. gralem na dwóch Riftach (DK1 i CV) oraz na Vive.
Na OR DK1 z fotela zszedłem pijany (w sensie miałem.zawroty głowy) ale przy OR CV1 I HTC Vive bolała mnie już tylko rozdzielczość - pikselizacja odcinała od światów gier które w nich próbowałem.
Summa summarum - wydałem 4x mniej na Lenovo Explorera, którego sensory wystarczająca sprawnie śledzą ruch, żeby opóźnienia nie wprawiały błędnika w "zakłopotanie", ale sam w sobie ma ekran o wyższej rozdzielczości, więc efekt pończochy założonej na głowę jest znacznie mniejszy i piksele oraz odstępy między nimi (taka siateczka która właśnie kojarzy mi się z pończochą naciągnięta na głowę - niby wszystko przez nią widzisz, ale jednak jest coś między Twoim okiem a obiektem na który patrzysz) mniej rzucają się w oczy.
Ba - o dziwo nawet niższe odświeżanie ekranu (bodaj 75Hz) niż u konkurentów, nie przeszkadza mi żebym właśnie w tym headsecie spędzał wielogodzinne sesje w Assetto Corsa, Elite Dangerous, a nawet Beat Saber, czy Pavlov VR.
Tak więc - popieram - dla większości to będzie kwestia przyzwyczajenia.
Ale fakt faktem, że jednak niektórzy nie będą w stanie się przyzwyczaić, nawet jeżeli za soczewką będą ekrany 16k, z odświeżaniem 400Hz, a technologia wykrywania ruchu dojdzie do takiego momentu, że informacja będzie czytana wprost z impulsów z układu nerwowego, żeby sprzęt i oprogramowanie mogły ruch w grze synchronizować z rzeczywistym, z zerowym opóźnieniem.
Ot po prostu - każdy człowiek jest inny i trzeba zaakceptować, że niektórzy - choćby najmniejszy ułamek procenta z ogółu - nie będą w stanie się przestawić na to nigdy.
Half life na VR zapowiada się dobrze, ale obejrzę na YT.Nie mam Gogli ,i mieć nie będę. Dla mnie to ficzer . Ale niech się ogarną ...wszystko będą na VR robić...
Według plotek ma być ma VR i normlanie. Valve wraca do gry :3
Szkoda, ale ważne, że jest HL, no i zobaczymy jakie będą inne gry Valve :)
Ja tam właśnie teraz otwieram szampana i za to piję (dosłownie w tej chwili). Wiadomo też, że trzecia duża gra VR Valve (z tych, co zapowiadali), to Portal :D Valve, jesteście wielcy :D Niestety, większość na tym forum tego nie doceni, ale na szczęście są tutaj tacy, którzy cieszą się z tego tak samo, jak ja :)
Eee...? Otwierasz szampana w momencie gdy Valve zdementowało plotkę? Nie bardzo rozumiem. Tak jak napisał zbiku1218, na IGN masz oświadczenie Valve:
https://www.ign.com/articles/left-4-dead-3-is-absolutely-not-currently-in-the-works-valve-says
No, teraz doczytałem to zdanie: "It’s clear some people are having fun creating misinformation to spin up the community and other outlets. Unfortunately, for now a new L4D game is not something we’re working on"
No nic, tak czy inaczej poza HL Alyx są jeszcze dwie inne gry VR robione przez Valve i kto wie, może to Portal. Najważniejsze, że jest Half Life, byleby tylko wyszedł na czas.
To może przytoczę oryginalne cytaty, bo moim zdaniem nie pozostawiają one złudzeń:
“We did briefly explore some Left 4 Dead next gen opportunities a few years ago. But we are absolutely not working on anything L4D related now, and haven’t for years."
“It’s clear some people are having fun creating misinformation to spin up the community and other outlets. Unfortunately, for now a new L4D game is not something we’re working on.”
EDIT: Niepotrzebnie cytowałem. Widzę że doczytałeś.
Uff, cieszę się, że to zdementowano. Jeśli L4D3 miałby być tylko na VR to lepiej jak w ogóle nie powstanie.
3 może nie, ale spin off VR mógłby wyjść.
moim, zdaniem też mógłby wyjść. Nie mam vr ale wiem że jak ulepsze kompa next raz to prawdopodobnie zainwestuje w vr też po jakimś czasie. co prawda to minium 3 lata ale warto poczekać :P
Hydro2 -> przecierz w L4D1/2 nie bylo zadnego story line z prawdziwego zdarzenia poprostu mapki do siekania w muliti i co-op :D
Byl Story Mode w dwójce. Jedynka miała tak, jak mówisz.
Jeszcze Team Fortress 3 na VR, a Valve stanie się najbardziej znienawidzoną firmą w gamedevie.
Tyler właśnie przyznał się do błędu. Miło z jego strony:
https://youtu.be/-j4lYfkCZqU
Szkoda że jeszcze chwilę wcześniej szedł w zaparte:
https://twitter.com/ValveNewsNetwor/status/1218236770577416192
W pierwszym wpisie, od którego wszystko się zaczęło, użył czasu teraźniejszego ("is real"), a potem już używał czasu przeszłego ("was real").
Nawet prezes HTC dał się nabrać!
Gruby postraszył to nagle nie istnieje.
Szkoda, że to plotka, ale jest jeszcze Team Fortress i ... Portal. Kto wie :)
I tak wolałem L4D od L4D2. VR mnie w ogóle nie interesuje. Czekam na Back 4 Blood od Turtle Rock.
i dobrze ten cały VR to zwykła zabaweczka nie warta świeczki.
Ciekawe, czy przy premierze HL powiesz to samo :)
Na ten moment tak, ale czy powiemy to samo za 5 czy 10 lat? Nie sądzę. Ta technologia ma przed sobą jeszcze długą drogę jeśli chodzi o rozwój i kiedyś przestanie być tylko ciekawostką.
Ja czekam az standardem będzie coś na styl tych okularów panasonika. Zwykle okulary (czyli bez żadnych kabli), ale soczewki sa zamknięte w kopułkach, a w środku ekrany VR o rozdzialce 4k na każde oko. To juz bedzie tym, czym nie pogardzi nawet największy antyfan VR :)
I kolejna gra na którą oczekują od wielu lat miliony osób... a dostanie ją garstka. Coraz bardziej nie lubię VRu...
Ludzie, czego wy oczekujecie, gdyby Valve chciało dalej robić gry, to by je robili, przecież HF3 czy taki L4D3 przyniósł by im ogromne zyski, ale mają kupę kasy z CS GO i kluczy, TF2, ze steama, więc zupełnie nie mają takiej potrzeby, żeby wydawać jakąkolwiek gre. W dodatku, potencjalne wydanie gry, która okazała by się zawodem, przyniosła bym im tak naprawdę więcej szkód niż zysku. To i tak cud, że tworzą te HF na VR, ale tutaj akurat mogą zrobić dobrą grę niskim kosztem, dodatkowo podkręcając sprzedaż setów do VR.
Patrząc na stan gry, nie nazwalbym jej niskobudżetową ;) Brakuje mi w grach VR terenów otwartych (chodzi krajobraz, nie sandboxa), a mniej przestrzeni w pomieszczeniach, budynkach itd. HL:A powinien zmienić ten stan rzeczy.