EA, Ubisoft, Blizzard i inni wydawcy zgadzają się na nowe zasady dotyczące lootboksów w grach
Przeciez to i tak nic nie zmienia.. dalej kupujesz "kota w worku". A to ze bedziesz wiedzial za masz 0.1% szansy na dana rzecz i tak nic nie zmieni bo dalej masz 0.1%.
No i prawidłowo! Otwierając skrzynkę liczysz na rzadki przedmiot, a nawet nie wiesz, jakie są szanse. Wszędzie powinni to wprowadzić.
Pytanie tylko, na ile ta ujawniona wartość procentowa faktycznie będzie się pokrywała z rzeczywistą szansą.
To jest tylko szansa, czy się trafi to już decyduje los. Jak szansa jest 30% to może się trafić za pierwszym, trzecim czy dziesiątym razem, albo wcale. Dopiero przy nieskończonej liczbie powtórzeń musi się trafić, absolutnie wszystko
przy nieskończonej liczbie prób też masz szansę że się nigdy nie trafi, ale chcąc uzyskać 99% pewności potrzebujesz 13 losowań
PS: przy nieskończonej ilości losowań masz 99,9999...% szansy, że się trafi
i nie, 99,9999...% to nie jest to samo co 99,(9)%
Przeciez to i tak nic nie zmienia.. dalej kupujesz "kota w worku". A to ze bedziesz wiedzial za masz 0.1% szansy na dana rzecz i tak nic nie zmieni bo dalej masz 0.1%.
No ale juz nie kupisz tylko dla tego 0.1 procenta skrzynki jak bedziesz wiedział że tyle masz.
może jakaś część graczy zastanowi się czy warto
Zgadzam się z @Ksanth, to że teraz wiemy co może wypaść ze skrzynki właściwie nic nie zmienia, lootboxy to nadal forma hazardu tak jak wcześniej. A tymi cyferkami, które będą pokazywać szansę na przedmiot, będzie można tak manipulować, że gracze nawet chętniej będą kupować te skrzynki. Pytanie czy niektórzy nie będą próbowali oszukiwać jeżeli chodzi o szanse wygrania czegoś.
Ta podadzą napis uwaga niska szansa na drop (%)legendarnego przedmiotu, (odpowiedni dobór słów) i problem uważania mikropłatności za hazard z głowy, biznes kręci się dalej
Kurde, wkurza mnie zastawianie Overwatcha z grami pokroju Fify. W Overku owszem, można kupiwać skrzynki ale nie jest to konieczne bo i tak zdobywa się je po zdobyciu 20 000 czyli około 10 rund. Co do samej zawartości to oferują nam jedynie czysto kosmetyczne przedmioty. Nie mam nic do loot boxów o ile nie oferują nam przedmiotów dających przewagę. Ludzie, jest różnica. I tak pewnie mnie zgnoicie za bronienie loot boxów.
Akurat w OW przeszkadzały mi przedmioty kosmetyczne, bo gra i tak była dla mnie wyjątkowo mało czytelna, a jak ludzie jeszcze zakładali skiny, to niekiedy robił się istny cyrk na kółkach.
To jest presja na ludzi ładnie nazwana "kosmetyczne przedmioty" w grach multiplayer chcesz się wyróżniać... Ale najgorszą chałą są gry Ubisoftu- gdzie robią otwarty świat pod lootboxy i mikrotranzakcje, fabuła i świat gorsza niż Gothic... Oni nie zrobili erpygy (gównianego zresztą) w Odyssey bo chcieli nową formułę, oni chcą sprzedawać pierdyliard rzeczy w sklepiku, w grze SINGLE PLAYER (taki proceder powinien być zakazany)
Takie funkcje pojawią się już w 2020 roku.
Pewnie 31 grudnia (napisałbym 29 lutego, ale akurat wypada ;), żeby wydoić ile się da jak najdłużej na starych zasadach.
@butman1
No i elegancko, EA się zesra z bólu XD
Wiesz, na dwoje babka wróżyła. Może być przecież tak, że przeprowadzili badania i nic się nie zmieniło w ludziach, kupują z taką samą intensywnością mimo dokładnych informacji. Myślisz, że hazardzista przejmuje się wartością szansy na wygraną? A dzieciaki? Wystarczy im dać parę (czy nawet parędziesiąt) darmowych losowań, ażeby uruchomić mechanizm. Są też inne sztuczki. Szczegóły:
https://www.youtube.com/watch?v=9Ywdh1on_HU
Mnie smuci jeszcze coś innego. Redakcje pokroju GOL powinny brać pod uwagę MTX przy ocenianiu. Ba, robić aktualizację jeżeli się pojawią lub zostaną usunięte. Ostrzegać na każdym kroku. Słowem, spełnić rolę misyjną.
Przecież na YouTube masa materiałów z openingow za tysiące, pokazujących prawdę - dzieciak, nastolatek a nawet ludzie dorośli maja świadomość a i tak kupują, coś jak ostrzeżenia na fajkach wiesz a i tak kupujesz, taka natura.
Łaski nie robią, tylko zostali zmuszeni. Część krajów już wprowadziła ustawowo taki nakaz, część właśnie to wprowadza (m.in. Chiny i UE). Już teraz gracze mogą sobie sprawdzać takie rzeczy w np. wersjach na Japonię. Ich zmiana "z własnej woli" to klasyczny wyprzedzający ruch PR'owy. Coś jak sieci komórkowe znoszące roaming na miesiąc przed wejściem w życie dyrektywy UE, albo markety ogłaszające, że z włąsnej woli wycofują jajka z chowu klatkowego i akurat data się pokrywa z wprowadzaną ustawą.
No to teraz będzie łatwiej wysoko wyceniać przedmioty na rynku wtórnym.
Jak to w Rockecie nie była widoczna zawartość przed otworzeniem? oczywiście, że była i procent na wypadnięcie też był i w sumie to nadal jest. ;3
Jesteście idiotami.
Lootboxy powinny być ZUPEŁNIE odrzucone, a wy pisząc "elegancko" i "prawidłowo" właśnie zgodziliście się na ru***ie na kasę pod "pewnymi warunkami".
Gracze to idioci. Nawet mi was nie żal.
Zgadzam sie z Toba. Press F
Nie wszyscy to idioci ale jak widać zdecydowana większość tutaj. Nie ma co... dla mnie "lutboks" to będzie wciąż największe g-ó-w-n-o w grach które kosztują tyle co pełna wersja. Sam gram w grę mobilną gdzie można farmić i powoli iść do przodu a można kupić jakiś stuff i być lepszym szybciej. Ale ta gra jest zupełnie za darmo, co miesiąc jest aktualizowana i jest dodawana nowa zawartość. Jeśli mam być szczery to żeby wykonać wszystkie zadania, zebrać cały dostępny dzienny loot to trzeba w nią grać jakieś 3-4 godziny non stop. Co ważniejsze taka gra różni się od tej z płatnościami na Pc tym, że ceny nie są w-y-d-u-p-i-o-n-e z kosmosu. Jest sporo pakietów za grosze gdzie szczerze nawet nie żal mi tych kilku złotych żeby sobie to kupić. A co najważniejsze to jest dokładnie pokazane co znajduje się w pakiecie albo co może się znaleźć w danym rodzaju skrzynek. Ja naprawdę nie jestem przeciw kupowaniu wspomagaczy jeżeli gra jest ZA DARMO !! A nie kurła kupujesz grę za 200-250 zł i są niej jeszcze jakieś zasrane mikrotransakcje. Obudzcie się kasztany bo dajecie zielone światło tym pazernym g-n-o-j-o-m na dojenie z was i z nas jeszcze większych hajsów.
Nie, papież pod biczem nakazał kupować wszystkie gry i wiele lootboxów przede wszystkim.
Mam lepszy pomysł - zbanować lootboxy i mikrotransakcje.
Ciekawe jak by wszyscy wydawcy nie zgodzili się to kto by robił gry na ich konsole ? I wtedy tylko PC master total race :)))))
Krok w dobrym kierunku ale to za mało.
Chociaż nie uważam że to jest "bez sensu" jak niektórzy. Są ludzie którzy widząc że szansa na przedmiot który chcą wynosi 0.1% a cena boxa $15, i przeliczą sobie że musieliby wydać $15000 aby dostać to co chcą.
Co nie zmienia faktu że to o wiele za mało.
zbanować te lootboxy na dobre, jakaś ustawa antyhazardowa w grach i gotowe, modle sie o to.
"beka" z graczy CS:GO i ich skinów na nożyk za 2500zł na allegro wystawianych w nadziei że jakiś łoś się skusi...Nic mnie tak nie bawiło jeszcze w związku z lootboxami jak właśnie oni.Nie posiadam żadnego tytułu zawierającego wyłącznie płatne lootboxy - zalecam to samo.
Wszystko fajnie, tylko co z tego? Ci co mieli kupowac skrzynki i tak będą to dalej robić, a Ci co tego nie robili, nadal nie będa tego robić. Jedyne co to osoby wahające się mają teraz pełny obraz, jak mała szansa istnieje, na wydropienie tego, czego chcą, czyli czegokolwiek wartościowego