Cyberpunk 2077 nie będzie tytułem ekskluzywnym żadnego sklepu – nawet GOG
No tak jak powinno być. Gra powinna być do kupienia w 100 sklepach w różnych cenach a nie w jednym sklepie z jedną ceną.
No tak jak powinno być. Gra powinna być do kupienia w 100 sklepach w różnych cenach a nie w jednym sklepie z jedną ceną.
Dobra wiadomość choć prewencyjnie poczekał bym do daty wydania, Metro też w ostatnim momencie okazało się być "exem" Epic Games, a w naszych czasach biznes jest biznes więc wszystko się jeszcze może zdarzyć.
Jakby Redzi taką "świnię" podłożyli na premierę, to gracze by ich zjedli. CP2077 jak na razie jest bardzo pozytywnie odbierany, wyłączność na ostatnią chwilę to byłoby wizerunkowe samobójstwo dla cdpr.
W Polsce może tak poza naszym krajem nie był bym już taki pewien. Posługując się przykładem dla wielu ludzi w np. USA nie miało by znaczenia czy kupują to wszędzie czy w jednym sklepie który ma ekskluzywność zwłaszcza gdyby był to jeden z wielkich graczy. Zwłaszcza że mówimy tylko o wersji PC bo konsolowa sprzeda się osobno. Na razie CDP trzyma się swoich zasad ( i prawdopodobnie Wojna Krwi i jej ekskluzywność pokazały że to nie działa tak jak myśleli ), choć zobaczymy co się stanie po zmianach które szykują się w Techlandzie i ich pionie dystrybucji.
No to ta gra normalnie za to dostanie oscara nobla z każdej możliwej kategorii wygra mam talent i sprawi że trump kim i putin postanowią zakonczyć wszystkie konflikty jadąc samochodem z tej gry jeszcze niech powiedzą że będzie można grać za pomocą myszki i klawiatury
Przecież to nie jest wydawnicza magia, tylko PR. Oni i tak by nie wydali CP2077 wyłącznie na Gogu bo ma po prostu za mały zasięg. To byłoby finansowe samobójstwo, tak samo jak w przypadku tej ich wiedźminowej karcianki.
To dobra wiadomość, ale nie zmienia to faktu, że nadal planuję kupić Cyberpunk na GOG.
Bez wątpienia uczyli się na błędach Gwint jako eksluzywna gra na GOG i zrozumieli, że przez to nie osiągnęli zadowalający wynik sprzedaży. Zasięg sprzedaży jest najważniejszy.
Właśnie, ja tak samo planowałem żeby kupić na gogu, żeby bylo dla redów, ale teraz mam obawy. Ogólnie bezpodstawne, bo chodzi o to że nie chciałbym któregoś dnia się obudzić nawet za 30 lat i dowiedzieć się że już nie jestem posiadaczem tej gry. Takie obawy od czapy że stracę ją jeśli kupie na gogu, ale raczej głupie.
Ktoś jeszcze kupuje na gogu?
@AstroLord
Kup wersję pudełkową, która powinna być na GoGu tak jak Wiedźmin 3, a będziesz miał tą grę do końca świata i jeden dzień dłużej :D
Ja kupuję na GoGu. Nie wyobrażam sobie kupienia tej gry gdziekolwiek indziej. Poza tym nie lubię steama, więc nawet nie biorę innej opcji pod uwagę.
@AstroLord Prawdopodobieństwo utraty gry na GoGu jest mniejsze niż to, że prędzej gra ci się znudzi, odstawisz i już nigdy do niej nie wrócisz. Pytanie "czy ktoś kupuje jeszcze gry na gogu" ma tyle sensu co pytanie, czy ktoś kupuje je na Steamie lub innej platformie cyfrowej. Jak widzę, że gra, którą chcę jest na przecenie lepszej niż na innych platformach, to grzech nie kupić.
@AstroLord -> Nic nie stoi na przeszkodzie, by ściągnąć instalator Cyberpunk i nagrać na dyski. Po to jest DRM-free.
Znając CD-Projekt Red, to dadzą nam klucze do STEAM lub Humble, jeśli GOG z jakim cudem zostanie zamykany.
Z drugiej strony, jeśli kupujesz gry na STEAM, to tylko kwestia czasu, aż Windows 7 straci wsparcie ze strony Valve i będziesz musiał uruchomić tylko na Windows 10. Od GOG nie musisz się martwić o tym.
Wszystko ma swoje plusy i minusy.
@Delarn -> utraty gry na GoGu jest mniejsze niż to, że prędzej gra ci się znudzi, odstawisz i już nigdy do niej nie wrócisz
Nawet nie wiesz, jak się mylisz. Jeśli gry są BARDZO DOBRE i NIEPOWTARZALNE, to można wracać do nich wiele razy po upływie czasu. Trzeba tylko zrobić odpowiednie przerwy. Wracałem do Gothic 4 razy, Heroes III 3 razy, StarCraft 4 razy, King's Bounty 3 razy, System Shock 2 razy, Deus Ex 3 razy, Quest for Glory 4 razy, Dark Souls 3 razy, Teenagent 3 razy, Monkey Island 3 razy, Ori and the Blind Forest 2 razy i wiele innych, a nie czułem się znudzony. :)
Wolę grać w stare Fallout niż shity takich jak Fallout 76. Po prostu należysz do osób, co wolą poświęcić czasu tylko na wszystko, co NOWE. Doskonale Cię rozumiem, ale ja wolę poświęcić trochę czasu po stare i trochę po nowe, byle tylko DOBRE. To zależy od ludzi i ich potrzeby. :)
Gdyby było inaczej, to sklep GOG nie miałby prawa istnieć już od samym początku. Istniał przez tyle lat, co tylko pokazuje, że są jednak ludzie, co potrzebują stare gry.
Może jak standardowa cena za grę na GOG będzie niższa od tej w innych sklepach lub zaoferują coś extra, czego nie będzie w innych sklepach lub tam bedzie droższe, to na pewno sprzedaliby troche więcej egzemplarzy na swojej platformie.
Ale news. Najpierw daliście news że nie będzie exem w epic storze, teraz że nigdzie, ale jak znam wasze tabloidalne zacięcia to jeszcze powtórzycie z pięć razy że nie będzie exem w Steamie, GoGu, na Marsie i Wenus. Kolejny news w stylu clickbait. Naprawdę nic się nie dzieje ciekawego w świecie gier, że musicie takie newsy generować???
Co za różnica na co wydadzą niech w końcu dadzą jakiś nowy trailer lub gameplay, a nie w kółko te same newsy o niczym. Premiera juz zapowiedziana na rok 2077 to chociaż mogli by coś więcej powiedzieć o grze. Ileż można ją robić taki sztab ludzi, a tu zero postępu. Czyżby czekali na nowe konsole aby więcej zarobić baksów ?
Czy to na prawdę kogoś dziwi? CDP Red przy Wiedźminie zyskali zaufanie wielu osób na całym świecie i raczej nie chcą tego spieprzyć. Wyrobili sobie pewien image i chcą się tego trzymać. Nie raz widziałem na różnych zagranicznych forach tematy o tym, że dla wielu "Redzi" powinni być wzorem jak tworzyć gry, dodatki do niej, a także są chwaleni za to, że w przeciwieństwie do wielu deweloperów i wydawców podchodzą do graczy z szacunkiem.
Dziwne...Gdyby to był exclusive na GOG to by podniosło ogromnie popularność tego GOGA...A kto miałby kupić to by kupił...Znowu niekoniecznie dobry ruch ze strony CD Projekt Red
CP2077 sprzeda się wszędzie dobrze bo będzie to po prostu dobra gra niestety CDP zostanie też masowo okradziony bo gra trafi na rynek bez zabezpieczeń oraz w tym samym czasie na PC jak i na konsolach. Jakby mieli dobrych ludzi od zarządzania (a nie mają jak widać nadal) to podpatrzyli by jak to robi TT z produktami R* aby zgarnąć z rynku jak najwięcej. Patrzy i ucz się od mądrzejszych ! Dodatkowo brak całkowicie modułu MP na premierę ;) Ktoś w ogóle w CDP liczy na podobną sprzedaż jak RDR2 ?
Tak z ciekawości porównałem wycenę CDP i Rockstara i nie wypada ten pierwszy wcale gorzej. Biorąc pod uwagę też, że GTA jako marka jest na rynku już ponad 20 lat. Także chyba nie jest tak źle z zarządzaniem w CDP :)
Cainoor - to że akcje CDP są na takim poziomie a nie innym wynika tylko z spekulacji na nich, oraz tym że CDP to firma o której wiedzą nawet "sprzątaczki" które chciały coś ugrać na GPW więc dokupiły kilka akcji CDP. Oczywiście nie mogę mówić że to bańka tylko i wyłącznie bo w sumie prawdą jest też to że mają obecnie prawie 1MLD w majątku, niskie koszty zatrudnienia (za owsiankę) oraz perspektywa zarobienia z +2/3MLD na CP2077 co spowoduje że na pewno jeszcze zobaczymy wartość akcji z 3 lub 4 z przodu. Nie zapomnij jednak że po premierze będzie masowa sprzedaż papieru bo CDP nie ma w produkcji niczego więcej, i to jest akurat na 100% pewne nawet bez wysyłania szpiegów do ich firmy. Aby produkować dwie tak duże gry trzeba z 600-700 osób po 300-350 na projekt i ująć to w kosztach, czego tam w sprawozdaniu nie znajdziesz. Więc CDP dostarczy CP2077, a potem może dodatki, a potem może ogłoszą że robią kolejną grę przez kolejne 5 lat. Mimo majątku w gotówce nawet 4MLD (jak zarobią 3), perspektywy spadną bo nic nie będzie przez 5 lat na horyzoncie poza dodatkami które jak sam wiesz nigdy nie osiągają sprzedaży ani zysku tyle co główny produkt. Więc co będzie dalej ... jak zawsze zależeć to będzie tylko od spekulantów. Sam mam sporo akcji CDP które pracują na siebie, były skapitalizowane praktycznie na górce (ok. 205-210), odkupione po 130+ i teraz czekam na 200 (+) aby znowu ich się pozbyć bo gra wyjdzie najprawdopodobniej w 2021 a to jeszcze pozwoli zarobić z 100-200% na nich do premiery.
Teraz wracając do TT i R* zobacz ile gier mają w produkcji TT, jak duża jest ich sprzedaż, a potem porównaj kapitalizację. CDP ratuje tylko fakt tego że zatrudniają niewiele osób do jednego projektu (tanich osób), ale w końcu będą musieli przejść na dwuletni cykl produkcji tytułów AAA jeśli myślą o czymś więcej niż staniu w miejscu.
Tak z ciekawości porównałem wycenę CDP i Rockstara i nie wypada ten pierwszy wcale gorzej
Gdzie Ty to sprawdzałeś? Chyba w Polsce, na rynku głównym :)
ALEX o ile można zapytać, to na czym się tyle kasy zarabia, żeby było człowieka stać na dwie 2080ti i resztę tych twoich bajerów?
Właśnie porównując Rockstara do CDR można łatwo zobaczyć jak balona napompowali. Na premierę polecam shorty na CDR, ładnie wejdą bo bańka pęknie nawet jak Cyber będzie mega sukcesem to i tak akcje polecą bo teraz wyceniają nieziemski sukces na miarę GTA 5.
@A.l.e.X od czytania tych twoich wypowiedzi głowa może rozboleć, "tanich osób", za "owsiankę", "zatrudniają niewiele osób do jednego projektu". A czekaj czekaj, Ty może jesteś geniuszem?! Czemu cie jescze nikt nie z R nie zatrudnił?! Niech przeniosą do nas firmę i ludzie będą robić za owsiankę gry AAA! Tyle kasy mogli by zarobić! Leć od razu do R! RTX w kopmie? To dla lamusów zamontujesz sobie 5 w klozecie!
Sorry ale nie da się tych bredni czytać.
A czekaj czekaj, Ty może jesteś geniuszem?!
No pewnie że jest. Przecież sam napisał że jest w grupie 2% ludzi na świecie która nie jest debilami i jako jedyna nadaje się do rozmnażania. No elita gatunku ludzkiego.
Szkoda tylko, że jak na przedstawiciela tej elity ludzkości to strasznie często plecie głupoty, tak jak wyżej. Może jednak jest z tych 98% ale się nie przyznaje :)
Jakby mieli dobrych ludzi od zarządzania (a nie mają jak widać nadal) to podpatrzyli by jak to robi TT z produktami R* aby zgarnąć z rynku jak najwięcej. Patrzy i ucz się od mądrzejszych !
Błehehehe. Nie mówcie mi że on to poważnie napisał. Przecież to musi być jakaś ironia nie? Nie?! ...
@Alex
12.10.2018 16:15
"Co do samego kursu od 2 października sprzedawałem akcje, a od dzisiaj odkupuje - cóż można powiedzieć że co jak co w końcu zakręcono kołem :)"
Co do sprzedaży, kurs 2 października był poniżej 190 i powyżej 200 już nie wrócił.
Akcje zacząłeś odkupować w okolicach 155-160 zł 12.10.2018, więc nie wiem jakim cudem masz akcje ze 130+ zł. Jeżeli tak jest, to ostro musiałeś pakować w akcje z dołu korekty (żeby Ci tak ładnie uśredniło cenę), bo z tego co pamiętam była bodajże jedna sesja, w której przekroczyli 130 zł (close 129 zł, low 124 zł). Nie chce mi się wierzyć w te Twoje bajeczki jak to sprzedajesz na high, a kupujesz na dołku korekty. Jeżeli się mylę zwracam honor.
Anyway, zdecyduj się na jedną wersje zanotuj w notesiku i się jej trzymaj. :)
@FrankerZ
Teoretycznie tak, powinien być zajefany short, tylko jak zwykłe kowalskie zaczną odwracać pozycje (bo pewny short), to może być zonk. Nie zdziwię się, jak po premierze, będzie mocna spekulacja, żeby własnie tych short pewniaków, wydymać na parę groszy. A gdy już short pewniaki zaczną wychodzić z pozycji, wtedy poważni gracze wezmą się do gry i zaczną odwracać pozycje.
Wiadomo, że giełdy na całym świecie są mocno napompowane, ale po samym S&P500 widać, że nadal ma ochotę przebić 3000 pkt, także rynek sprzyja spekulacji i sztucznemu ciągnięciu spółek do góry.
Co do daty premiery gry daje 2020, ale tutaj już trochę wróżę z kuli, a może z nazwy podręcznika ? :) Kto wie.
P.S.
200 zł pewnie już niedługo przebiją (chyba, że wydarzy się kataklizm), nie pamiętam już dokładnie kto, ale dawał zielone światło do 240 zł +.
Kochany Xartorze ja jestem emerytem, a emeryci nie pracują tylko są na emeryturze dostają pieniądze za swoją wieloletnią ciężką pracę i wypłacana jest ona z ich zgromadzonego kapitału. Przepraszam jednak jeśli ktoś poczuł się urażony słowami "za owsiankę" / "tanich osób" jednakże każda z firm na GPW publikuje raporty oraz własne sprawozdania więc możesz odnaleźć pozycje budżetowe, uśrednić koszty i oszacować średnie wynagrodzenie w polskim game dev. Koszty zatrudnienia w przypadku tego typu działalności to pozycje najbardziej kosztowe.
stami - przecież doskonale wiesz że wszystko robi automat, poza tym nie da się sprzedać bo jednym kursie np. pakietu 10000/20000+ akcji w tej samej cenie chyba że jest jest wyjątkowa sytuacja rynkowa (mówimy tutaj o firmach pokroju CDP), najczęściej ustawiasz pakietowanie w jedną i drugą stronę. Poza tym moja zabawa z giełdą to tylko zabawa, którą powstała z nudów i tym że przed premierą W3 chciałem mieć choćby cząstkę tej firmy. Przeszło na inne firmy z tej branży która rozwija się bardzo dynamicznie. Poza tym jeśli wygram to fajnie jeśli przegram to trudno. Na razie bardzo dużo wygrałem, a przegrałem w sumie tylko raz na Sniperze 3 i CIG. Ja już od kilku lat nic nie muszę / a że piszę na forum to też dlatego że nic nie muszę. Poza tym każda analiza giełdowa jest bez sensu ponieważ kurs akcji zależy tylko od emocji. W przypadku CDP po premierze CP2077 nie ma żadnej przesłanki aby akcje trzymać (chyba że z sentymentu) taka sama sytuacja miała miejsce choćby w tamtym roku po premierze Frostpunka.
kęsik - daj ci Panie Boże abyś tak samo jak potrafisz śmieszkować potrafił gromadzić kapitał wtedy będziesz co najmniej milionerem :)
omosquito - każdy zarabia na tym samym czyli na swoich umiejętnościach :)
A.l.e.X - Sam mam akcje CDP kupowane jeszcze po ~80, wiec cieszy mnie taka wycena, ale zgadzam sie, ze to banka. KGHM ma bardziej solidne fundamenty ;)
Odniosłem sie tylko do tego fragmentu, ze zarzadzajacy nie robia dobrej roboty - imo wszystko zalezy od celu jaki maja przed soba. Jesli jest nim wartosc wyceny (co jest najczesciej najwazniejsze dla inwestorów sredniookresowych), to swietnie im idzie. Za dwa lata moze zmienia podejscie i skroca cykl wypuszczania tytulow AAA, ale na razie to dziala. Ich dwa srednie spinoffy okazaly sie raczej finansowa klapa, wiec nie tu jest potencjal.
PROsiak83
„Tak z ciekawości porównałem wycenę CDP i Rockstara i nie wypada ten pierwszy wcale gorzej
Gdzie Ty to sprawdzałeś? Chyba w Polsce, na rynku głównym :)”
- nie zrozumialem pytania. Sprawdzalem na google
Oho, kolejny news z serii "czym Cyberpunk 2077 nie będzie". Ale mają parcie na darmową reklamę...
Jeszcze tylko brakuje newsa, że Cyberpunku 2077 nie będzie.
Nie dziwię się, na Gwincie się przejechali to i drugi raz nie popełnią błędu.
Popieram twórców. Mam takie wrażenie, że mają bardzo oldschoolowe podejście do produkcji gier, co mi się podoba. Nie zrozumcie mnie źle. Kiedyś alpha/bet nie było nie? Kiedyś mikropłatności nie było nie? Po prostu zapowiadano grę, premiera i granie - tyle. Bez tych wszystkich pobocznych wspomagaczy. Bez trybów online, żadnych MMO i innych bzdur. Klasyczny single, który chłonął na długie tygodnie, można było go przechodzić kilkukrotnie i zawsze cieszył. Dzisiaj tak robi CDP Red - szanuje to, co najważniejsze w grze - samą grę. Traktujcie to jako prostą myśl, bez wgłębiania się w szczegóły.