Właściciel Bethesdy rejestruje znak towarowy Redfall
"Prawie na pewno Redfall nie będzie jednak podtytułem szóstej odsłony The Elder Scrolls. Przyjęło się bowiem, że seria korzysta z nazw największych prowincji uniwersum gry."
Z pięciu części TES-ów tylko trzy miały w podtytule nazwę prowincji.
Redguard i Daggerfall - Redfall
"Prawie na pewno Redfall nie będzie jednak podtytułem szóstej odsłony The Elder Scrolls. Przyjęło się bowiem, że seria korzysta z nazw największych prowincji uniwersum gry."
Ekhm... Arena, Oblivion... Nie znam takich prowincji Tamriel.
Ja czekam na nowego TES'a bardziej niż na cokolwiek innego. Skyrim wtedy w 2011 dał mi tyle frajdy jak mało jaka gra, przeszedłem go chyba ze 4 razy, nie wiem co było w nim takiego fajnego, ale grało się godzinami i chciało się dalej grać.
Z pięciu części TES-ów tylko trzy miały w podtytule nazwę prowincji.
Poprawimy. Ale zauważcie, że akurat te najlepsze części korzystały z nazwy prowincji ;)
Trzy? Skyrim, Morrowind i ...? Akcja Obliviona miała miejsce w prowincji Cyrodill, Daggerfall'a w Hammerfell i High Rock a Areny w całym Tamriel. Ja widzę tylko dwie nazwy gry, których podtytułem jest nazwa prowincji.
Nawet Daggerfall nie jest nazwą prowincji, tylko właściwie miastem-królestwem w prowincji High Rock.
I w ten magiczny sposób, z 3 z 5, robią się właściwie 2 z 5. Więc właściwie nie ma przeciwwskazań do ewentualnego "The Elder Scrolls VI: Redfall" xd
Po kiego grzyba trzymac sie skali dotychczas wypuszczonych gier z tego swiata? Mozna smialo zrobic mape z malej prowincji, ktora jednoczesnie w grze bedzie 5 razy wieksza od Skyrim.
Redfall nie brzmi jak podtytuł gry z serii TES. Zakładając że to rzeczywiście jakiś projekt Bethesdy to bardziej prawdopodobne są:
- nowy silnik o którym wspominali już kilka razy
- nowy Fallout (5?) - przedpremierowe przecieki na temat Fallout 76 które się sprawdziły wspominały o tym że następny Fallout jest już w produkcji. Podtytuł Redfall można dość łatwo wpisać w uniwersum Fallouta jako upadek czerwonych (Fallout w Chinach?) albo po prostu, zrzut czerwonych (Chińskich) bomb atomowych.