"Rolę kanonicznego protagonisty po raz pierwszy odgrywa w niej kobieta."
Aveline, Evie i Shao Jun by się pewnie z tym stwierdzeniem nie zgodziły.
Gdzieś to już słyszałem?
https://www.gry-online.pl/newsroom/2018-rok-bez-nowej-odslony-assassins-creed/z01a56c
Czyli są duże szanse, że na miejsce Assassin'a wejdzie Watch_Dogs 3 :)
Mogliby zrobić nowego AC w okresie PRLu. Walka z komuchami, wspieranie solidarności i wąsatego buca, przyczynienie się do upadku muru berlińskiego. Ach co to byłby za klimat :D
Ubisoft to ma jednak sprytną taktykę wydawniczą. Wybadali te zachwyty nad prezentacjami Origins i w międzyczasie zaczęli pewnie Odyssey klepać, bo już na tym etapie wiedzieli, że Origins się przyjmie. Teraz znowu będzie rok przerwy i może będą też klepać równocześnie dwie gry.
Nie mam nic do Ubi, niektóre ich gry lubię bardziej, inne mniej, nie tworzą już takich klasyków jak Seria Splinter Cell czy Prince of Persia, ale nadal potrafią coś tam rzucić co przykuje moją uwagę. I Oddyssey przykuwa, ale tylko miejscówkami, bo to Origins pełną gębą. Czy źle, czy dobrze, okaże się po premierze. Mnie Origins po wielu godzinach już trochę męczył.
Pod poprzednim newsem dotyczącym walki z meduzą mówiłem że kolejna część dopiero za dwa lata i mialem racje. Z tego co widze to wiele osób pragnie w kolejnej części feudalnej japonii, ja bardziej spodziewałbym sie jej dopiero w części po tej co wyjdzie za dwa lata bo z koro był starożytny egipt i teraz będzie starożytna grecja to według mnie bardziej logiczne jest by następna część działa sie w starożytnym rzymie a dopiero kolejna w feudalnej japonii
Dobra decyzja ze strony Ubisoftu :)
Dobry pomysł, niech kolejną część wypuszczą w 2020 albo i później, wtedy na pewno przygotują jakąś spoko odsłonę.
W tej informacji warto byłoby dopisać, że podobne deklaracje w przeszłości okazały się (delikatnie mówiąc) pustosłowiem.
Bo w przyszłym roku ukaże się "Splinter Cell" w wersji gamingowo tak odmienionej jak wszystkie znane serie Ubisoftu, które ukazały się w ostatnich dwunastu miesiącach.
To niech przestaną wałkować tego tasiemca i niech wreszcie wrócą do Prince of Persia. Tak trudno robić gry na zmianę ? Raz PoP a raz Ass Ass in's Creed
Uważam, że to dobrze. Jest szansa, że seria dostanie powiew świeżości. Tak prawdę mówiąc, Ubi mogłoby się wreszcie zabrać za nowego Splinter Cella. Od premiery Blacklist minęło już 5 lat, więc myślę, że czas już na nową odsłonę.
Za 2 lata premiera bo Nvidia napisała do ubi żeby wprowadzili obsługę Ray Tracingu do swojej gry, oczywiście za drobną opłatą.
Dla mnie mogliby wydawać nową odsłonę co roku, ważne by był dobry setting i system walki z batmana czego mi najbardziej brakuje.
Ja tam się cieszę, bo chociaż jestem fanem serii, to taka przerwa może wpłynąć na podrasowanie kolejnej części (która już pewnie powstaje) i daje odsapnąć od corocznego ogrywania kolejnej części. Mam nadzieję, że następny setting to w końcu feudalna Japonia. Kiedyś Ubi się przed tym wzbraniało, ale sam fakt, że wciąż dają taką opcję w ankietach itp. daje jakąś nadzieję.
Nie wiem czemu ale chciałbym bardzo nową część Assassyna w cyberpunkowej przyszłości. Myśl o walce assassynów z korporacyjnymi templariuszami w ciemnym futurystycznym mieście w stylu Altered Carbon mnie zawsze jarała.
Jako fan serii od częsci pierwszej, jestem z tego powodu zadowolony. Jednak takie wydawanie Asasynów co rok nie tylko obciążało portfel (szczególnie że zawsze mnie kuszą edycje kolekcjonerskie), ale także trochę już męczyło.
Jestem fanem AC od początku i dobrze, że znowu luzują, za to szkoda, że akurat wyhamowali na starożytnej Grecji, która jest spoko, ale jakoś mnie tak bardzo nie jara.
Odkąd pamiętam to gra wychodziła rokrocznie i nagle bummmm dwa lata czekana na Origins , teraz rok mija i jest Odyssey i nagle bum znowu dwa lata...... do czego zmierzam , redakcja opisuje te zmiany w wydawaniu assasyna jak jakieś epokowe ... hehe.
Ja tam nadal czekam czy kiedyś Ubi pokusi się o odsłonę serii, która w całości będzie dziać się w czasach współczesnych. To by oczywiście wymagało poważnych zmian w mechanice, ale patrząc po Origins to chyba aż tak się tych zmian nie boją. Mimo wszystko chętnie zobaczyłbym taki eksperyment^^
Szkoda, mi tam to nie przeszkadzało. Jedynie do czego sie moge przyczepić to do fabuły, to nie to co widzieliśmy w AC2. Może sie doczekam na jakąś ,,trylogie" z nowym bohaterem.
Zrobienie z Assasyna RPG-a to dobry kierunek.
kupiłem division + sezonowa i po roku dowiedziałem sie co to ta "sezonowa" oznacza. Dodatki przez rok. Teraz moge kupić sezonową na rok 2.
Po grzyba tworzyć coś nowego (albo chociaż udawac: copypasta) jak w produkcji mamy plan na 3 lata z tym tytułem.
Abonament to gówno naszych czasów (np. cisco juz ponad 55% dochodu ma z tego, autodesk rąbie wszystkich już od dawna).
Problem jest taki że tytuł wychodzi za 400 w zwyż z sezonami a jest rozciągany na kilka lat (za które też trzeba płacić). Jak bardzo sztucznie to się dzieje?
Czy mi sie wydaje czy to samo mowili niedawno, ze w 2018roku rowniez nie pojawi sie nowe AC? Origins to gra swietna ale Odysey to tak bardzo odgrzewany kotlet ze nawet wiecej roznic jest pomiedzy FIFA z roku na rok, smutno. Nie mniej jednak trzymam kciuki za rozwoj tej serii, mimo wszystko
Tęgie umysły strategie przygotowują w takich firmach, dajcie spokój, z opisu ludzi na temat Ubisoft wynika że w firmie pracuje kilku Januszy którzy pod wpływem emocji szpachluja gierkę na kolanie wracając autobusem z "roboty". Trochę wyobraźni panowie..
Nie traktowałbym jego słów poważnie, mimo że to prezes. Już wcześniej zapowiadał, że "gry z tej serii będą wydawane, ale nie każdego roku", co wielu odebrało jako sygnał, że cykl nie będzie pojawiał się co roku. Tymczasem potem Ubisoft w oficjalnym komunikacie napisał krótko: "Nie będzie AC w 2016 roku" i tyle. Żadnych obietnic innych nie było. Decyzja mnie dziwi, bo myślałem, że pociągną trylogię antyczną do Rzymu i dopiero wtedy zrobią przerwę.
I ten screen, gdzie koleś pod wodą walczy trójzębem z rekinem. Ale kicz :).
Komentarz pod newsa na fanpage ,,Złe wieści dla fanów Assassin's Creed'' (oczywiście abstrahując od tego nagłówka, daruje sobie komentarze o tym, jaka osoba w ogóle prowadzi ten fanpage, bo redakcja portalu naprawdę albo jest ślepa, albo udaje) :D
Naprawdę branża gier zawędrowała do takiego etapu, gdzie ludzie są zawiedzieni tym, że sklecony na szybko i po macoszemu produkt, przestaje by klecony na szybko? Smutne :/
Nie czekam już na nowe AC. Origins dla mnie było najsłabszą częścią, jedyną której nie ukończyłem - ponieważ nie było grą z cyklu tylko grą rpg. Origins powinno zostać wydane jako gra z nowego uniwersum, ponieważ z assasynami prócz nazwy nic nie ma wspólnego. Zapewne kupię Oddysey aby upewnić się w przekonaniu, że to nie dla mnie i na lata zapomnę o serii. A żeby nie było - lubię rpg, ale nie w takich okolicznościach.
kolejna gra dla idiotow lubiacych powtarzac te same nudne i bezsensowne czynnosci miliony razy.
w sumie nie interesuje mnie czy beda wydawac jedna czy piec na rok i tak nigdy na to nie wydam pieniedzy.
moge jedynie zaplakac nad spoleczenstwem "graczy" jezeli taki crap jest tak popularny.
niestety "gracze" glosuja portfelami wiec rynek gier bedzie zmierzal coraz bardziej w kierunku idiotycznych i bezsensownych "gier" dla idiotow.
szkoda.
2020 rok. Assassin's Creed będzie ala Thief. Skradanie, skradanie i jeszcze raz skradanie. Zabijanie będzie to 10% gry. A tak unikanie, cisza, spokój, cierpliwość będzie sowicie nagradzana. Stylistyka gry oparta na japońskiej manufakturze i mamy hit.
Wake up Neo. Nie, nie, nie. To nie może być prawdą
Swietny news, mam nadzieję że w takim razie ekipa od BF i Origins pracuje nad sequelem Origins z Bayekiem osadzonym w Rzymie :)
"Fani serii przez cały rok raczeni będą rozmaitymi dodatkami i paczkami zawartości do greckiej odsłony serii, podobnie jak to było w przypadku Origins"
- z tym do już pojechał... właśnie ACO (choć jest świetne i bardzo mi się podoba) zawiodło mnie i to mocno tym szumnie zapowiadanym - a potem marnym - "wsparciem popremierowym". Były to raptem dwa - aż DWA - DLC, z czego jedno było takie sobie i malutkie a drugie nieco lepsze. I to tyle tego "raczenia" dodatkami do ACO... Marność.
No chyba że liczą pakiety zbroi, broni itp. Ale to sorry, wtedy to już kicha w stylu DLC Zbroja dla konia...
Więc mam nadzieję, że wsparcie dla Odyssey będzie jednak znacznie szersze niż to do ACO...
W 2019 ma wyjść (ponoć) Ghost of Tsushima- gameplay ma mieć dość zbliżony do Asasyna, ale klimatem lokacji niszczy synów asa, również wprowadzone mechaniki mają być ciekawsze od tych z Ubi, zamiast skupiania się na robieniu nieudolnego RPG z możliwością romansowania z gejami- (mega ficzer) Sucker Punch stawia na realnie wpływające na rozgrywkę manipulacje ekwipunkiem. Także wydawanie kolejnego kotleta, gdy nadchodzi danie szefa kuchni- nie jest dla nich opłacalne. Podpatrzą konkurenta i zrobią swoją wersję Frankesteina :p
Bardzo dobra wiadomość, przyda się nowy setting(oby feudalna japonia)
Koniec odcinania kuponów i odgrzewania kotletów!! (niestety tylko chwilowo, bo następny zbugowany Assassin będzie juz w 2019 roku... ehhh.)
Dobra wiadomość. Licze na powrót w klimaty miejskie w następnej części. Pewnie Japonia w końcu będzie.
Rok bez Asasyna to rok szczesliwy,Ubi kończ waść wstydu sobie oszczędz i pochowaj godnie serię ktora umarła dawno temu.
Ło niech pozmieniają znowu wszystko, może uda się wrócić do tego co było super wcześniej a Origins zniszczyło. Błagam, w ta grę nie da się grać. Jakby ktoś mi powiedział że to podróba Wiedźmina od City Interactive za dyszkę z kiosku to bym uwierzył.