Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Szef Ubisoftu sądzi, że kolejna generacja konsol może być ostatnią

07.06.2018 13:43
PanWaras
👎
1
17
odpowiedz
13 odpowiedzi
PanWaras
88
Legend

Oby nie. Zabicie fizycznych gier i zwiększenie nacisku na gry cyfrowe (płacenie co miesiąc abonamentu za możliwość grania w cokolwiek) to dla mnie zabicie rynku gier. Dodatkowo problemy ze złączem czy to po stronie dostawcy, czy odbiorcy doprowadzi do uniemożliwienia gry nawet w gry singleplayer.

07.06.2018 16:18
lordpilot
😉
10
8
odpowiedz
lordpilot
211
Legend

Czytałem, że ostatnia generacja to miała być ta z epoki X360/PS3. Widziałem jakieś prognozy i slajdy Nvidii jak to pecet (już około roku 2011) przegania rynek konsolowy :). Po czym przyszły mobilki i zmasakrowały i pecety (które konsol nie przegoniły) i konsole. Prognozy tego w ogóle nie uwzględniały, nikomu nie przychodziło do głowy, że ludzie będą na serio grać na telefonach. Także w kultowe pecetowe exy, które nigdy nie miały wyjść poza platformę zwaną rydwanem :). Pamiętam płacz, żal i ból zada, kiedy Baldur's Gate wyszedł na telefony, pecetowcy ględzili coś o "profanacji" :D. Exy z konsol (zwłaszcza tych "na wieki, wieków amen na plejstejszyn") powychodziły na wyżej wspomniane rydwany :) I telefony :).

Załamywaliśmy (ja, ale przecież też wielu) ręce nad popularnością fejsbukowych giereczek, które na "hardkorowym" PC zdobyły serca graczy. Dziś dogorywają gdzieś w niszy, moda przeminęła. 3D miało wymiatać, a zdechło, na tym forum ma chyba jednego fana, który nad tym faktem ubolewa ;-)

Steam miał się nie przyjąć, bo przypisywał grę do konta, uniemożliwiał odsprzedaż i wymagał dostępu do sieci... Dziś ludzie mówią - "no steam, no buy" :D. Wykoszono praktycznie gry średnio budżetowe, ale pojawiło się "indie" :)." Indie" z czasem mają też niezgorszy budżet.... a cenę jak za tytuł AAA, choć w założeniu właśnie ceną miały konkurować ;-). Pojawiły się gry epizodyczne - niektóre z tego powodu zdechły dawno temu (sequel Sin), inne zrobiły furorę :).

Konsole miały podążyć śladem peceta i postawić na gry tylko i wyłącznie cyfrowe - i Microsoft dostał z tego powodu tak po tyłku, że do dziś nie może się pozbierać :). Za to w sprzętach konsolowych gigantów zagościła architektura rodem z PC, choć przed premierą ludzie wróżyli, że to niemożliwe :).

Jedno może pozostało niezmienne - jak lata temu na PC rządziły symulatory tak rządzą i dziś :). Z tym, że ze dwie dekady temu były to hardkorowe symulatory lotnicze, a dziś casualowe symulatory farmy, szambiarki albo nawet borsuka ;-)

Mógłbym tak jeszcze długo i długo :). Jednak nie chcę, ale za to też lubię tą branżę - jest nieprzewidywalna, potrafi mocno rozczarować, ale z drugiej strony zaskoczyć tak, że uśmiech nie schodzi z twarzy :)

Nie podejmuję się prognozować, ile jest procent szans, że szef UBI ma rację. Nie wiem tego. Myślę, że większość z Was nie wie :)

post wyedytowany przez lordpilot 2018-06-07 16:21:48
07.06.2018 14:24
rafq4
4
5
odpowiedz
6 odpowiedzi
rafq4
162
Shadow in the darkness

Jak ja się cieszę, że mój rozkwit nad tą rozrywką przypadł na cas, kiedy to wszystko było jeszcze zdrowe :) Przeżyłem pierwsze GTA, gierki z Cyber-Mychy, pożyczanie gier od siebie byle tylko zainstalować od kumpla i móc grać u siebie; czasy, gdy pół osiedla schodziło się do kolegi grać na Pegazusie, a potem na pierwszym Playstation; czasy, gdy premierowe gry kosztowały 100zł a ich zawartość była warta tej ceny(gra na płycie, mapki, instrukcja, książeczki, poradniki itp), a dodatki do gier były pełnoprawnymi dodatkami, a nie wycinkami z podstawowej wersji. Miło sobie powspominać wiedząc, że teraz już mam prawie 30 na karku i nie mam już tyle czasu i chęci na gry w obecnym czasie, gdy wyzysk klienta i konsumenta osiąga absurdalne poziomy, a same gry najczęściej nie grzeszą bogatą zawartością, niczym gówno w ładnym papierku :) Nie ma to jak dobre klasyki :)

07.06.2018 13:39
1
zanonimizowany1050771
50
Pretorianin

Ta juz miała być ostatnią xD

07.06.2018 13:40
1
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
laki2217
126
Generał

Ich celem jest wyłączenie wyeliminowanie piractwa, usunięcia używek z konsol, ograniczenia możliwości sprawdzenia gry itp. Tutaj nie chodzi o dobro klienta tylko wyłącznie o pomnożenie zysku.

post wyedytowany przez laki2217 2018-06-07 13:41:51
07.06.2018 13:45
Maxley
1.1
Maxley
95
Naiwny Sceptyk

Albo o zabezpieczenie się przed stratami finansowymi.

07.06.2018 13:52
1.2
zanonimizowany1168249
3
Generał

Zapewne chodzi i o jeden i drugi powód.

07.06.2018 13:40
1
odpowiedz
leokfc
40
Pretorianin

Już tak gadają kilka lat. Zawsze konsole były i będą. Strumieniowanie np. switcha i gry resident evil 7 i wiadomo jak wyszło

post wyedytowany przez Admina 2018-06-07 14:15:00
07.06.2018 13:43
PanWaras
👎
1
17
odpowiedz
13 odpowiedzi
PanWaras
88
Legend

Oby nie. Zabicie fizycznych gier i zwiększenie nacisku na gry cyfrowe (płacenie co miesiąc abonamentu za możliwość grania w cokolwiek) to dla mnie zabicie rynku gier. Dodatkowo problemy ze złączem czy to po stronie dostawcy, czy odbiorcy doprowadzi do uniemożliwienia gry nawet w gry singleplayer.

07.06.2018 13:47
Maxley
1.1
Maxley
95
Naiwny Sceptyk

Z Netflixem jakoś działa. I nie zapominaj o usługach typu Xbox Gold, PSPLus albo EA Access. To nie będzie upadek rynku. Prędzej jego przemodelowanie.

07.06.2018 13:51
PanWaras
1.2
7
PanWaras
88
Legend

Netflix to dodatkowa usługa, film możesz pójść i kupić w sklepie na fizycznym nośniku. Poza tym buforowanie filmu to nie to samo co streamowanie gry, tu potrzebne jest mocniejsze i bardziej stabilne łącze. Przy problemach xboxlive, czy ps plus możesz grać offline, przy streamowaniu nie pograsz wcale.

07.06.2018 13:53
1.3
zanonimizowany1168249
3
Generał

Akurat gry jako usługa płacona co miesiąc to świetny pomysł. Z serialami dziala, więc z grami też może. Taka pewnie będzie przyszłość branży.

07.06.2018 14:15
1.4
9
zanonimizowany1146443
59
Senator

Nie, ten pomysł jest beznadziejny. Z filmami nie ma takiego problemu, bo nie są zbyt długie i nie wymagają tyle czasu, natomiast gry są dużo dłuższe i nie zawsze jest czas na grę. Wprowadzenie tego doprowadziłoby to do takiej patologii, że albo straciłbyś pieniądze na subskrypcję, której z różnych powodów nie wykorzystasz, albo będziesz grał na czas, co nie ma kompletnie żadnego sensu. Takie granie nie sprawia żadnej przyjemności.

07.06.2018 14:45
1.5
zanonimizowany768165
119
Legend

Steam na konsole?
Raczej nieuniknione.

07.06.2018 15:08
1.6
zanonimizowany1168249
3
Generał

,,Z filmami nie ma takiego problemu, bo nie są zbyt długie i nie wymagają tyle czasu, natomiast gry są dużo dłuższe i nie zawsze jest czas na grę.,,

Ale miesiąc to akurat spokojnie czasu by przejść jedną produkcje, chyba że mówimy o sandboxach, wtedy yo. Ale miesiąc o którym mówiłem to tylko przykład, abonament może być np na pół roku udostępniany przecież też.

,,Wprowadzenie tego doprowadziłoby to do takiej patologii, że albo straciłbyś pieniądze na subskrypcję, której z różnych powodów nie wykorzystasz, albo będziesz grał na czas, co nie ma kompletnie żadnego sensu. Takie granie nie sprawia żadnej przyjemności.,,

Albo będziesz wiedział ile mniej więcej czasu masz na granie dziennie, np. godzina/dwie i będziesz produkcje odpowiednie nabywał do twojego wolnego czasu.

Poza tym, można zastąpić miesiąc inną jednostka czasową, jak kwartał, czy nawet rok. Lub pakietów może być parę i każdy będzie bral ten, który będzie go interesował.

07.06.2018 16:12
1.7
zanonimizowany1238167
34
Konsul

Poza tym buforowanie filmu to nie to samo co streamowanie gry, tu potrzebne jest mocniejsze i bardziej stabilne łącze. Przy problemach xboxlive, czy ps plus możesz grać offline, przy streamowaniu nie pograsz wcale.
Ale gość mówi PO NASTĘPNEJ generacji. Czyli za ile lat? 10? Bo następna generacja też musi potrwać..
łącza za 10-15 lat będą inne.. sprzęty będą inne. Ja się będę cieszył jak jedyne co będę potrzebował to ekran i pad.. bez nośników, bez żadnego sprzętu dodatkowego co poza ekranem zbiera prąd i grzeje się. Oczywiście pod warunkiem że SLA 100% i łącza są na poziomie płynnej gry non stop ;)

DZIŚ to nie ma szansy, kiedyś? Ma i mam nadzieję że tak będzie.

post wyedytowany przez zanonimizowany1238167 2018-06-07 16:12:30
07.06.2018 16:15
1.8
boy3
106
Senator

Takie abonamenty mogą być dobre gdy chce się przejść sredniaki na jeden raz

07.06.2018 17:41
1.9
1
zanonimizowany1146443
59
Senator

@Sttarki
Nie da się na 100% ocenić, ile czasu w danym okresie można poświęcić na granie. W moim przypadku byłoby jeszcze trudniej, bo czasami przerywam granie w niektóre gry i wracam do nich po jakimś czasie, dlatego często niektóre z nich kończę nawet kilka miesięcy po rozpoczęciu rozgrywki.

Na dodatek takie rozwiązanie kompletnie zabiłoby modding, który jest ważna częścią gier dla sporej liczby graczy.

A teraz dochodzi jeszcze jedna kwestia, o której zapomniałem. Co z graczami, którzy lubią przechodzić gry kilkakrotnie? Znowu musieliby płacić? Przecież to jest idiotyczne.

Ja to widzę tak, że Ubi i reszcie nie zależy na graczach, tylko na jeszcze większym wyzysku i większej kasie. Dla mnie osobiście oznaczałoby to koniec grania w nowe gry i całkowite skupienie się na tych, co wyszły wcześniej w tradycyjnej dystrybucji.

post wyedytowany przez zanonimizowany1146443 2018-06-07 17:41:33
07.06.2018 18:05
topyrz
1.10
2
topyrz
77
O_O

Kiedyś tak mówiono o cyfrowej dystrybucji.

08.06.2018 05:23
1.11
Xand3rd
10
Centurion

dzięki temu systemowi nie uświadczymy gier early access prawie wcale...za to będziemy dostawać rzadziej ale dopracowane gry...

08.06.2018 08:56
1.12
1
mehow91
99
Generał

@Dharxen "albo będziesz grał na czas, co nie ma kompletnie żadnego sensu."

Ale "kąsolofcy" przecież i tak grają w ten sposób, żeby jak najszybciej sprzedać grę póki nie straci na wartości i odzyskać Januszowe hajsy i mieć na następną grę, czyż nie? Inaczej konsola kosztowałaby straszne pieniądze razem z grami i gdzie wtedy jedyny argument konsol, czyli ta pozorna "taniość"?

post wyedytowany przez mehow91 2018-06-08 08:56:45
08.06.2018 12:58
1.13
zanonimizowany1146443
59
Senator

@mehow91
Nie każdy tak robi. Większość osób nie sprzedaje gier. Poza tym to właśnie dzięki rynkowi wtórnemu można kupić tanią używkę, więc jeśli ktoś nie ma parcia na granie w momencie premiery i kupi grę kilka miesięcy później, to zapłaci za nią o prawie połowę mniej. Granie w nowe gry na konsoli jest dużo tańsze.

07.06.2018 13:44
Maxley
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Maxley
95
Naiwny Sceptyk
Wideo

https://www.youtube.com/watch?v=KvHI4Fq6qB0
To na pewno nie stanie się z dnia na dzień. Będzie raczej podobnie jak z grafiką 3D. Na początku oczywiście będzie problem z transferem, ale Google jak radzi sobie z płynnym działaniem YT, choć platforma ta jest codziennie zalewana przez terabajty informacji.

Zastanawiam się czy będzie trzeba kupić coś w rodzaju odbiornika Sony, dzięki któremu i tylko dzięki niemu będziemy mogli ogrywać dane tytuły np. ekskluzywne.

post wyedytowany przez Maxley 2018-06-07 13:44:41
07.06.2018 19:58
1.1
1
zanonimizowany1240960
5
Pretorianin

Sorry, ale myślisz jak bezwolne b***ę na postronku. Nawet telewizor w domu nie będzie twój, bo będziesz go dzierżawił. Myślisz jak niewolnik i wiesz co? Tacy jak będą kiedyś pilnować tych, którzy są niepokorni. Przemodelowanie rynku, kurcze. A może stuprocentowe kontroliwanie tego, jak i gdzie oraz czym gramy? Czemu to nam robią? To musi kiedyś rąbnąć.

07.06.2018 13:45
Ambitny Łoś
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

Problemem jest tylko technologia, ale niewykluczone, że za jakiś czas opóźnienia mogą być minimalne (kwantowy internet? ;)) Tylko, że nawet jak rozwiązania będą gotowe (a może już nie jest tak źle?), to jeszcze większość ludzi musi mieć do nich dostęp.

07.06.2018 13:47
1.1
laki2217
126
Generał

Tak szybko to raczej nie nastąpi, gdyż wszyscy musieli by mieć do niego dostęp a wiadomo jak jest na świecie, nawet w USA

post wyedytowany przez laki2217 2018-06-07 13:47:27
07.06.2018 13:56
Maxley
1.2
Maxley
95
Naiwny Sceptyk

A pamiętacie sytuacje z 4K? Po co komu 4K skoro nie ma telewizora o takiej rozdzielczości. A mimo to deweloperzy i marketingowcy na ty właśnie się skupili swego czasu.

07.06.2018 13:58
Lucand
1.3
Lucand
110
Pretorianin

Opóźnienia to nie jest problem, przy założeniu że wszystko idzie światłowodem i serwery są nie dalej niż 1000km od odbiorcy.

Problem jest taki, że te serwery muszą mieć bardzo dużą moc obliczeniową, ze sporą nadwyżką, bo film może się buforować, ale generowanie obrazu już nie.

07.06.2018 13:54
👍
2
odpowiedz
elosidzej
83
Generał

Fajnie by było, wtedy na PC nareszcie wydajność była by jak powinna, a gry wygadały by dużo lepiej!

07.06.2018 13:56
MadtPL
3
odpowiedz
MadtPL
46
Centurion

Nawet jeśli dojdzie do takiej sytuacji, to wydaje mi się, że po czasie poszczególne tytuły będą wychodzić z takiej opcji dystrybucji z uwagi na malejącą l. graczy. Producent będzie wolał zapewniać zasoby najnowszym produkcjom. Może wtedy takie gry trafią do tradycyjnej cyfrowej dystrybucji. Czas pokaże.

07.06.2018 14:24
rafq4
4
5
odpowiedz
6 odpowiedzi
rafq4
162
Shadow in the darkness

Jak ja się cieszę, że mój rozkwit nad tą rozrywką przypadł na cas, kiedy to wszystko było jeszcze zdrowe :) Przeżyłem pierwsze GTA, gierki z Cyber-Mychy, pożyczanie gier od siebie byle tylko zainstalować od kumpla i móc grać u siebie; czasy, gdy pół osiedla schodziło się do kolegi grać na Pegazusie, a potem na pierwszym Playstation; czasy, gdy premierowe gry kosztowały 100zł a ich zawartość była warta tej ceny(gra na płycie, mapki, instrukcja, książeczki, poradniki itp), a dodatki do gier były pełnoprawnymi dodatkami, a nie wycinkami z podstawowej wersji. Miło sobie powspominać wiedząc, że teraz już mam prawie 30 na karku i nie mam już tyle czasu i chęci na gry w obecnym czasie, gdy wyzysk klienta i konsumenta osiąga absurdalne poziomy, a same gry najczęściej nie grzeszą bogatą zawartością, niczym gówno w ładnym papierku :) Nie ma to jak dobre klasyki :)

07.06.2018 15:10
4.1
zanonimizowany1168249
3
Generał
Wideo

W sumie cały ten post to jedno wielkie
https://www.youtube.com/watch?v=FpvpDUCS10o

Uroczę, że w 2018 r. ludzie nadal są zahipnotyzowani nostalgią :3

07.06.2018 15:36
francois
4.2
3
francois
78
Rzeźnik z Blaviken

Branża cierpi na wiele bolączek, ale w dalszym ciągu wychodzi mnóstwo wybitnych gier. Zdejmij różowe okulary i znajdź trochę czasu, to może będzie ci dane się o tym przekonać.

07.06.2018 20:00
4.3
2
zanonimizowany1240960
5
Pretorianin

Piszesz tak jakbyś miał sześćdziesiątkę.

07.06.2018 20:05
rafq4
4.4
rafq4
162
Shadow in the darkness

Po prostu dobrze wspominam dawne czasy, które osobiście z punktu widzenia konsumenta uważam za lepsze :) i nie uważam, że dziś wszystkie gry są złe, dlatego użyłem słowa "najczęściej" w odniesieniu do odsmażanej papki, którą dostajemy co roku. Sami zinterpretujcie sobie co mam na myśli :) Bo z roku na rok kotletów nie brakuje, coraz bardziej spalonych i coraz droższych

07.06.2018 22:16
👍
4.5
1
zanonimizowany1113196
68
Generał

rafq4, pięknie napisane. Z nowych produkcji to ostatnio chyba w PL tylko "Regalia" miała solidne wydanie: 70zł na premierę, a w środku jakieś obrazki, książeczka, wycinanki (postacie z gry). A kiedyś np. Gothic 3 - eleganckie opakowanie, mapa, osobna płyta z muzyką... Tak, takie rzeczy mogę brać na premierę. Ale, hmm, np. "The Crew 2" za blisko 200zł... za wersję cyfrową. No świetnie, dostaję możliwość ściągnięcia sobie gry i pogrania. Jakoś tak bez pomacania fizycznego nośnika nie czuję pełnej satysfakcji, chociaż, z drugiej strony, jest to dosyć wygodne rozwiązanie - chociaż go nie lubię.

Sttarki, zaczynam czuć obrzydzenie do tego, co robisz. Od teraz, podobnie jak było z Ernestem - nawet nie będę czytał twoich postów, gdziekolwiek zobaczę, że pitolisz, lecą minusy. Moim zdaniem zasługujesz na zakopanie za ustawiczne podważanie zdania innych osób.

post wyedytowany przez zanonimizowany1113196 2018-06-07 22:28:25
08.06.2018 11:55
Molibdenowy
4.6
Molibdenowy
5
Legionista

"Jak ja się cieszę, że mój rozkwit nad tą rozrywką przypadł na cas, kiedy to wszystko było jeszcze zdrowe :)"

O matko :D To brzmi jakbys byl mega stary i wspominal stare, dobre czasy, ja to kiedys to bylo a teraz to nie ma, bo kto to pomyslal za moich czasow gry strumieniowac :P

07.06.2018 14:28
mohenjodaro
😃
5
odpowiedz
8 odpowiedzi
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Oby nie, raz na 7 lat wydaję 1500 złotych i gram w co popadnie, a pecetowcy przez ten czas wydają na upgrade'y co najmniej z 10 koła, a i tak wiecznie coś im nie chodzi, całymi dniami martwią się o jakieś detale, klatki, fps-y ;)

Ja za stary na to jestem.

07.06.2018 14:39
Gorn221
5.1
2
Gorn221
102
Łowca Demonów

Konsolowcy i ich wiedza na temat... czegokolwiek. Za 3 koła kupiłem prawie dwa lata temu komp na którym chodzi mi Far Cry 5 czy AC Origins na ultra. A przy ewentualnym upgradzie odchodzą mi koszta obudowy, płyty głównej, dysku twardego, czytnika płyt, zasilacza i połowy RAMu.

07.06.2018 14:50
5.2
4
Ohydny Czerwonodupny Pirat
65
Gracz raczej autystyczny

upgrade'y co najmniej z 10 koła

Czy wy, konsolowcy, ciągle będziecie te bzdury wypisywać, a co gorsza jeszcze w nie wierzyć. Minus.

07.06.2018 16:27
XoniC
5.3
XoniC
67
Generał

@Gorn221
Dlaczego piszesz o dwuletnim PC? Napisz za siedem lat w jakie nowe gry pograsz w jakości ultra na aktualnym PC.

post wyedytowany przez XoniC 2018-06-07 16:28:29
07.06.2018 20:00
5.4
3
siera97
53
Senator

Na Radeonie z serii 6000 Wiedźmin 3 mi chodził na średnio niskich, tak więc na ultra nie pójdzie, ale przez 7 lat spokojnie można zagrać w większość tytułów. A w te mało wymagające można grać dopóki ci karta nie walnie.

07.06.2018 20:44
domino310
5.5
3
domino310
116
Bastard Rycerski

Durny wpis.

08.06.2018 09:59
elathir
5.6
1
elathir
97
Czymże jest nuda?

Tyle, że na premierę, tak by starczyło na 7 lat, PS4 + dodatkowy pad (1 pad do konsoli to żart) 2100zł. Tak więc Ściemniasz z tym korzystaniem przez 7 lat. Zresztą by grać komfortowo w najnowsze tytuły i tak trzeba było zrobić update do PRO. Więc tym bardziej te 7 lat to tak jak z PC, przez pierwsze 4 super, przez kolejne 3 jakoś te gry się odpalają więc nie narzekam.

A o PC widać wiesz mniej niż o konsolach.

08.06.2018 10:20
Miodowy
5.7
1
Miodowy
90
Nigdy nie był młody

Ponad 4 lata temu kupiłem PC za ok 3 tyś (fakt faktem, ze w dobrym sklepie i w najlepszym okresie). Do tej pory najnowsze tytuły potrafi odpalić na wysokich ustawieniach (czyli zwykle ciut lepszych lub porównywalnych do tego co jest na konsolach) i przeważnie jest płynnie i wydajnie.
To już nie wygląda jak w latach '90, że są co roczne skoki technologiczne.

post wyedytowany przez Miodowy 2018-06-08 10:27:01
08.06.2018 18:28
5.8
1
zanonimizowany1235030
16
Pretorianin

Co za głupoty xD

07.06.2018 14:42
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Ohydny Czerwonodupny Pirat
65
Gracz raczej autystyczny

Strumieniowanie to jest "mokry sen" panów w krawatach. Marzy im się jeszcze większa kontrola. Bo fizyczne kopie gier to już odebrali - patrz dystrybucja cyfrowa. A tak to: "piraci" sobie nie pograją, w EULA... czy raczej w TOS wpiszą sobie, że każdego mogą sobie odpiąć bez podania przyczyny. Normalnie cyfrowy "dziki zachód", a dla korpo "złote El-Dorado". Trzeba tylko tych frajerów-konsumentów po trochu przyzwyczajać.

post wyedytowany przez Ohydny Czerwonodupny Pirat 2018-06-07 14:46:37
08.06.2018 22:46
😐
6.1
1
zanonimizowany1196217
20
Konsul

Trzeba tylko tych frajerów-konsumentów po trochu przyzwyczajać.

wielu nie będzie trzeba. Oni już wystawiają zadki i mówią: "plug and play". : )

07.06.2018 14:49
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
justinbieber944
1
Centurion

przeciesz wiecie jak działa internet w polsce do tej pory na wsiach czy w jakimś małym miasteczku nie ma najnowszego internetu kablowego
nawet lte do tej pory nie działa 100 % prawidłowo

07.06.2018 20:56
7.1
czopor
118
Konsul

Nie tylko Polska, która jednak nie liczy się bardzo na rynku. W UK internet jest dużo słabiej rozwinięty niż w Polsce. W mieście gdzie mieszkam max 76 mb/s, w większości nieosiągalne, a obecnie siedzę na radiówce do 40 mb bo jedyne kable w tej okolicy to max 10 mb... (brak światłowodów, chociaż 2 minuty piechotą dalej już są).

Więc jak taki rynek nie jest gotowy to nie wróżę sukcesów.

07.06.2018 21:56
7.2
zanonimizowany1171013
27
Konsul

No rzeczywiście słabszy... U mnie po kablu prędkość pobierania max 2 MB. Dopiero radiówka normalnie działa.

07.06.2018 15:27
8
odpowiedz
6 odpowiedzi
Jango Kane
59
Konsul

Crytek też tak bajdurzył (okulary 3d, multiplatformowe strzelanki) i wiadomo jak to się dla niego skonczylo. Najbardziej wygodnym sprzetem do grania jest PC, następnie konsola, następnie nic. I dopoki nie wejdzie wirtualna rzeczywistosc z prawdziwego zdarzenia to tak pozostanie. Amen.

Przyszłość gier jest w modowaniu, wystarczy spojrzeć na nexusa i inne platformy, które zaczynają wyrastać po tym jak wydawcy dostrzegli potencjał tego rynku. Gry skierowane są do coraz szerszego odbiorcy i już dzisiaj wydając tytuł ciężko jest zadowolić wszystkich, a tak klik klik i dostosowujemy sobie grę do naszych wymagań. A ciekawe jak zmodujecie sobie streama? Albo jak będziecie grali przy problemach z chmurą/internetem?

post wyedytowany przez Jango Kane 2018-06-07 15:45:13
07.06.2018 21:00
U.V. Impaler
8.1
4
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Choćbyś nie wiem jak zaklinał rzeczywistość, najbardziej wygodnym sprzętem do grania nie jest PC, ale właśnie konsola. Pecet nie może być z natury uniwersalny w tej kwestii, bo nie ma zamkniętej architektury.

post wyedytowany przez U.V. Impaler 2018-06-07 21:01:52
07.06.2018 21:58
8.2
zanonimizowany1171013
27
Konsul

To kwestia indywidualna. Dla mnie gra na konsoli to katorga.

08.06.2018 10:04
elathir
8.3
elathir
97
Czymże jest nuda?

Bo PC daje największe możliwości, ale fakt konsola = wygoda. Jako zapalony PCtowiec, z tym truizmem kłócić się nie będę. Niestety ta wygoda ma swoją cenę, w postaci ograniczeń, ale tak jest zawsze.

Granie dla PC będzie przyjemniejsze dla osoby, która wykorzystuje możliwości PC (dowolność używanych kontrolerów, mody, większa liczba produkcji i dostępnych gatunków, streaming, serwery lokalne itd.) ale by cieszyć się z gry na PC trzeba choć minimalnie temat ogarniać, na konsoli nie.

08.06.2018 21:08
8.4
zanonimizowany1240960
5
Pretorianin

UU. Impelar powiem tak - czasami sensownie piszesz. Żebyś się czuł pewny i dowartościowany to ta twoja wypowiedź bardzo przypadła mi do gustu. Trzymaj się, rób postępy, a takich plusów zbierzesz więcej.

09.06.2018 00:35
Gorn221
8.5
Gorn221
102
Łowca Demonów

UV znowu pijany lub niespełna rozumu.

09.06.2018 19:55
8.6
2
Jango Kane
59
Konsul

najbardziej wygodnym sprzętem do grania nie jest PC, ale właśnie konsola
Pecet nie może być z natury uniwersalny w tej kwestii, bo nie ma zamkniętej architektury

A od kiedy najwygodniejszy oznacza najbardziej uniwersalny? Czy najwygodniejszy Bentley ma najbardziej uniwersalne rozwiązania? PC obsługuje wszystkie typy kontrolerów, wszystkie typy wyświetlaczy, może emulować wszystkie platformy, pozwala na najwięcej ustawień, jest najwydajniejszy... Konsola jest bardziej uniwersalna... tak, ale dla biedaka i laika ;))

07.06.2018 16:10
TheSkrilex
😂
9
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
TheSkrilex
97
Konsul

Z pewnością zarówno producenci i konsol i części do nich sobie na to pozwolą :]

07.06.2018 16:11
Koyocisko
9.1
Koyocisko
69
Pretorianin

Oby tak było :-)

07.06.2018 16:20
9.2
laki2217
126
Generał

Jak by zrezygnowano z konsol i pc i nagle wszystko przerzucili na stream to nikt by już nie kupował lepszego sprzętu czyli rynek nagle się blokuje bo wielki firmy nie będą kupowali cały czas potężnych serwerów by było coraz lepiej. Oni kupują na dłuższy czas co świadczy np o xeon'ach, które mają działać w trudnych warunkach przez długi czas. Raczej nvidia, amd i intel na to nie pozwolą, gdyż im to napędza rynek. A jak wiemy przez to mniejsi twórcy też dostaną po dupie, gdyż na pewno na stream trzeba by spełnić specjalne wymogi by tam mogli umieszczać plus opłata.

07.06.2018 16:18
lordpilot
😉
10
8
odpowiedz
lordpilot
211
Legend

Czytałem, że ostatnia generacja to miała być ta z epoki X360/PS3. Widziałem jakieś prognozy i slajdy Nvidii jak to pecet (już około roku 2011) przegania rynek konsolowy :). Po czym przyszły mobilki i zmasakrowały i pecety (które konsol nie przegoniły) i konsole. Prognozy tego w ogóle nie uwzględniały, nikomu nie przychodziło do głowy, że ludzie będą na serio grać na telefonach. Także w kultowe pecetowe exy, które nigdy nie miały wyjść poza platformę zwaną rydwanem :). Pamiętam płacz, żal i ból zada, kiedy Baldur's Gate wyszedł na telefony, pecetowcy ględzili coś o "profanacji" :D. Exy z konsol (zwłaszcza tych "na wieki, wieków amen na plejstejszyn") powychodziły na wyżej wspomniane rydwany :) I telefony :).

Załamywaliśmy (ja, ale przecież też wielu) ręce nad popularnością fejsbukowych giereczek, które na "hardkorowym" PC zdobyły serca graczy. Dziś dogorywają gdzieś w niszy, moda przeminęła. 3D miało wymiatać, a zdechło, na tym forum ma chyba jednego fana, który nad tym faktem ubolewa ;-)

Steam miał się nie przyjąć, bo przypisywał grę do konta, uniemożliwiał odsprzedaż i wymagał dostępu do sieci... Dziś ludzie mówią - "no steam, no buy" :D. Wykoszono praktycznie gry średnio budżetowe, ale pojawiło się "indie" :)." Indie" z czasem mają też niezgorszy budżet.... a cenę jak za tytuł AAA, choć w założeniu właśnie ceną miały konkurować ;-). Pojawiły się gry epizodyczne - niektóre z tego powodu zdechły dawno temu (sequel Sin), inne zrobiły furorę :).

Konsole miały podążyć śladem peceta i postawić na gry tylko i wyłącznie cyfrowe - i Microsoft dostał z tego powodu tak po tyłku, że do dziś nie może się pozbierać :). Za to w sprzętach konsolowych gigantów zagościła architektura rodem z PC, choć przed premierą ludzie wróżyli, że to niemożliwe :).

Jedno może pozostało niezmienne - jak lata temu na PC rządziły symulatory tak rządzą i dziś :). Z tym, że ze dwie dekady temu były to hardkorowe symulatory lotnicze, a dziś casualowe symulatory farmy, szambiarki albo nawet borsuka ;-)

Mógłbym tak jeszcze długo i długo :). Jednak nie chcę, ale za to też lubię tą branżę - jest nieprzewidywalna, potrafi mocno rozczarować, ale z drugiej strony zaskoczyć tak, że uśmiech nie schodzi z twarzy :)

Nie podejmuję się prognozować, ile jest procent szans, że szef UBI ma rację. Nie wiem tego. Myślę, że większość z Was nie wie :)

post wyedytowany przez lordpilot 2018-06-07 16:21:48
07.06.2018 16:31
11
1
odpowiedz
wogsel
102
Konsul

To samo mówili już kilka lat temu.Mysle ze jest to prawdopodobne, ale raczej jako alternatywa, dzialajaca obok, chociaz i to nie wiadomo. Bo w sytuacji, gdy bylby tylko streaming mysle ze zbyt wiele osob by stracilo: producenci sprzetu to by chyba zbankrutowali, gracze pctowi nie mogliby instalowac modow, no a producenci konsol by pewnie zarabiali mniej bo ktos np. kupilby sobie dostep na miesiac i ogral exy, wiec potem by juz pewnie nie korzystal z ich uslugi tylko jakiejs innej, a teraz jak ktos kupi ps4 to zazwyczaj gra na niej tez w gry multiplatformowe. Kolejna sprawa byloby to ze wtedy pewnie kazdy mialby swoj streaming ubi swoj, ea swoj itd. Wiec moglby byc problem dla graczy i okazaloby sie ze dla pelnej oferty nalezy wykupic wszystkie usugi, tak jak to dzis jest z serialami i netflixem i hbo.Raczej tego nie widze, no chyba ze producenci konsol wymagali by dla swoich usug speclanych urzadzen, tyle ze w takiej sytuacji to niewiele by sie to roznilo od posiadania konsoli, wiec mialoby to malo sensu. Jak dla mnie glowni obecni gracze zbyt wiele by stracili by sie na to zdecydowac, a i graczom nie bylo by to pewnie na reke.

post wyedytowany przez wogsel 2018-06-07 16:34:03
07.06.2018 16:37
12
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Rvn10
91
Generał

Ja liczę, że Ubisoftu nie będzie w następnej generacji konsol.

07.06.2018 16:45
12.1
zanonimizowany1168249
3
Generał

Na to nie masz co liczyć, są bardzo dobrą firmą, nadal aktywną na rynku, więc będą na 100%, chyba że coś się stanie, ale nic na to nie wskazuje.

post wyedytowany przez Admina 2018-06-07 16:55:35
07.06.2018 22:02
12.2
zanonimizowany1113196
68
Generał

A ja bardzo liczę, że będą. Z dużych deweloperów chyba tylko oni jedni robią jeszcze gry oryginalne, reszta co roku daje te same produkcje w nowych skórkach (ofc, Ubisoft również to robi, i to na potęgę, ale przy tym ma w portfolio co i rusz świeże pomysły).

07.06.2018 17:58
13
odpowiedz
wwad
115
Generał

Takie rozwiązanie ma za dużo wad w przypadku tradycyjnych konsol 4K sporo czasu jeszcze minie nim sprzęt serwerowy ( moc i cena ) i łącza u klientów będą na to gotowe.
Do tego trzeba specjalnego codeca który by przetwarzał nowe klatki w czasie rzeczywistym w 4K z bardzo konkretnym wsparciem sprzętowym. To co jest obecnie np. na youtube czy twitch tak nie działa bo jest kilka sekund opóźnienia.
Można by teoretycznie renderować w 4K i strumieniować w FullHD ale to raczej nie przyszłościowe rozwiązanie.
Może za 20 lat.

07.06.2018 18:30
😐
14
odpowiedz
3 odpowiedzi
hinson
128
Generał

Czas już aby nasze słońce pierdnęło mocniej i spaliło wszystkie satelity i 50-60% elektroniki na ziemi i cofnęło nas o 30 lat! Wtedy przynajmniej na 10-20 lat wróci normalność bo internet znowu będzie drogim luksusem i wydawcy będą zmuszeni do powrotu do tradycyjnego sprzedawania gier na płytach!!!

post wyedytowany przez hinson 2018-06-07 18:31:17
07.06.2018 20:21
14.1
1
laki2217
126
Generał

Niech spali elektronikę...wtedy na pewno sobie zagrasz. Miałbyś anarchię na ziemi i prawdopodobnie tyle by z tego było.

post wyedytowany przez laki2217 2018-06-07 20:21:58
07.06.2018 22:06
14.2
zanonimizowany1113196
68
Generał

Jestem za! Akurat mam auto na gaźniku, czułbym się jak w jakimś Mad Maxie na drogach ^_^

08.06.2018 22:49
14.3
zanonimizowany1196217
20
Konsul

anarchia z powodu spalonej elektroniki? odstaw filmy sf.

07.06.2018 19:51
15
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1240960
5
Pretorianin

Ci złodzieje sprzedający nam tysiące słabych gier, każdą za 239 zł, chcieliby zabrać nam nawet nasz własny sprzęt. Skończy na okresowym udostępnianiu dekoderów do gier. Gracz będzie miał tylko gamepada i obowiązek tego stanu rzeczy nie krytykować. Chcą zrobić z nas bydło na postronku koncernów i rządzących.

07.06.2018 20:14
yadin
15.1
1
yadin
102
Legend

Masz chyba rację, stary.

07.06.2018 20:12
AUTO6
16
odpowiedz
AUTO6
84
Generał

Strumieniowanie może się sprawdzić w przypadku singleplayerowych RPGów czy strategii turowych, ale nie widzę tej technologii (przynajmniej przez najbliższe kilkanaście lat) w przypadku dynamicznych gier multi.

07.06.2018 20:28
yadin
17
3
odpowiedz
yadin
102
Legend

Już kolega @dan.ofir wyżej napisał coś podobnego. Zawsze twierdziłem, że koncerny dążą do tego, żeby odebrać graczom wszystkie opcje, aby gracz nie mógł zdecydować, jak będzie grał. Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, aby nadal grać na komputerach i konsolach. W końcu gier by nie było, gdyby nie komputery i konsole. Zdaniem tego pana z Ubisoftu można próbować zabrać ludziom sprzęt (de facto przestać go produkować), ale nie zabierając laptopów. Dlaczego chcą to zrobić? Żeby móc kontrolować rynek w 100 procentach tak samo, jak robią to telewizje satelitarne i kablowe. W końcu strata miliardów, które nie wpływają im na konta z powodu szarej strefy, która gra nie wiadomo na jakim sprzęcie od Ameryki po kraje trzeciego świata, jest trudna do odżałowania.

Doczekamy się nie tylko strumieniowania, ale także pełnego kodowania sygnału. Nie będziemy decydować o niczym. Będziemy mogli tylko kupić sobie telewizor i prosić o puszczenie gry przez strumień. Jak deweloperowi się odechce, to nam wyłączy strumień i nie zagramy.

Nowy regulamin nie pozwala pisać o polityce w wątkach o grach (mądry regulamin, bardzo mądry…), ale strumieniowe nadawanie gier pozwoli politykom na zablokowanie na przykład gier, które będą "promować przemoc". W przypadku płyty mogę sobie ją sam przywieźć z innego kraju u włożyć do konsoli. W przypadku streamu nic nie mogę. Do gracza będzie docierał tylko sygnał i gracz będzie miał taki odbiornik, który będzie jak szczekaczka w czasie okupacji. Nie będzie decydował o niczym. Dostanie do ręki jedną gałkę i biedzie miał się cieszyć.

Możliwości kontrolowania tego, jak gra do nas dotrze (lub nie dotrze), taka technologia da o wiele więcej. Co gorsza, wielu młodszych nawet się nie zbuntuje, bo innego świata nie będą znali.

07.06.2018 20:39
domino310
18
odpowiedz
domino310
116
Bastard Rycerski

To jest raczej nieuniknione.
Nie w najbliższej dekadzie, ale później?
Technologia rozwija się błyskawicznie, a kasa i kontrola korpo musi się zgadzać.

post wyedytowany przez domino310 2018-06-07 20:40:52
07.06.2018 21:51
19
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
boy3
106
Senator

Nie no, to jest jakaś patologia co się dzieję z obecnym rynkiem gier

I pomyśleć że jeszcze 5-10 lat temu rynek gier tak się świetnie rozwijał, z takimi tytułami jak dishonored, czy wiedźmin 2 czy assassin creed2, albo dragon age origins, albo kampania starcrafta2, a teraz takie popłuczyny dostajemy

Chyba trzeba będzie kupować znów płyty na bazarze, bo gdy będzie monopol na gry gówno będziemy mieli do gadania

PANOWIE I PANIE GŁOSUJCIE PORTFELAMI

post wyedytowany przez boy3 2018-06-07 21:53:14
07.06.2018 22:26
19.1
Wiekuisty
0
Centurion

Co za bzdury. Obecnie dostajemy równie świetne gry.

07.06.2018 22:54
😐
19.2
boy3
106
Senator

Takie jak skyrim, fallout4, inkwizycja, agony, vampyr, czy call of duty ghost? To nie są świetne gry i takich miernych gier jest coraz więcej

post wyedytowany przez boy3 2018-06-07 22:54:56
08.06.2018 00:28
19.3
zanonimizowany1168249
3
Generał

,, skyrim, fallout4, inkwizycja, agony, vampyr, czy call of duty ghost?,,

Skyrim jest bardzo dobrą grą, tak samo jak Inkwizycja.
Fallout 4 jest dobry. Ile razy ludzie będą ci powtarzali to samo? Dlaczego nie dociera nigdy? Masz problem z przyswajaniem informacji?

http://www.metacritic.com/game/pc/the-elder-scrolls-v-skyrim
http://www.metacritic.com/game/pc/dragon-age-inquisition

Boy żyje w własnym świecie ignorancji jak widzę dalej xd.

,,takich miernych gier jest coraz więcej,,

Zawsze miernych gier było więcej niż dobrych, wiedziałbyś to gdybyś naprawdę zajmował się branżą w tych czasach, ale widzę, że na to też nie ma co liczyć.

I znowu będzie odpowiadania trollowi co? ;)
Znowu hipokryzja, mówienie by inni nie odpowiadali a sam łamiesz swoje słowa. Typowe dla ciebie xd.

,,Chyba trzeba będzie kupować znów płyty na bazarze, bo gdy będzie monopol na gry gówno będziemy mieli do gadania,,

Nie chcę cię załamywać ale już masz gówno do gadania xd.

post wyedytowany przez zanonimizowany1168249 2018-06-08 00:29:53
07.06.2018 22:05
20
1
odpowiedz
zanonimizowany1113196
68
Generał

Moim zdaniem prezes jest nieco zbyt optymistyczny. Poza tym, nie lubię, kiedy ktoś mi odbiera możliwość wyboru, taki już rozpuszczony jestem... Cenię sobie wybór. Między PC, konsolą stacjonarną, konsolą przenośną, między nośnikiem fizycznym a nośnikiem cyfrowym. I tak dalej. Więc, póki co - zostaję przy niezastąpionym PC.

07.06.2018 23:55
kaszanka9
😂
21
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

A to zabawne, że w newsie nie wspomniano o wersji re7 na switcha, zdalnej.

08.06.2018 02:01
Maniac1098
😈
22
odpowiedz
Maniac1098
8
Generał

Prezesi to tam się zmieniają częściej niż u nas i każdy chce się czymś wykazać. Temu widać kończy się umowa o pracę i gada różne farmazony aby tylko ktoś o nim rozpowiadał.

08.06.2018 03:48
23
odpowiedz
Colidace
65
Pretorianin

Koniec następnej generacji konsol będzie za około 10 lat licząc jeszcze jej "odświeżenie" to może i nawet więcej. Wielu młodych czytelników gry-online założy w tym czasie rodzinę i przestanie grać lub stwierdzi że wyrosła z "głupot". Łącza będą zupełnie inne tak jak się to dzieje do tej pory. Jak wychodził STEAM gracze też marudzili że to syf bo żeby grać trzeba być online, a przecież nie każdy miał dostęp do internetu. Resztki konsoli zostaną jako przystawki pod TV lub zostaną wmontowane w TV - to jest bardzo możliwe. Nie widzę w tym nic dziwnego. To tak samo jak bym miał się dziwić że dzisiejsze "komórki" są szybsze niż stare PC-ty.

08.06.2018 10:42
24
odpowiedz
Metek
3
Junior

A nie mówił nic o końcu Ubisoftu?

08.06.2018 13:28
25
2
odpowiedz
Znawca1974
0
Pretorianin

konsole to skonczyly sie z PS 2, ostania swietna konsola z najlepszymi grami bez syfiastego spectowialego multplayrerowatego szamba

08.06.2018 15:41
😂
26
odpowiedz
zanonimizowany1202626
11
Pretorianin

Chyba końcu PC, jakis błąd w artykule. Komputer stacjonarny z komunii swiętej, kto an tym gra buahhaha

08.06.2018 17:04
27
odpowiedz
kajter
35
Centurion

Wydaje mi się, że niektórzy z Was nie zrozumieli przekazu - o PC to już nikt w ogóle nie mówi. Zabytek ;) nawet się nie wspomina. (mimo że ja sam pecetowy jestem...)

Natomiast cały ten streaming (albo: cloud "do gier") to na pewno marzenie wielkich firm. Taka zmiana przeniosłaby wszystko w ich ręce, gracza pozostawiając z wyświetlaczem i brakiem wpływu na cokolwiek. No i cykliczne opłaty za serwis!... a nie tak jak teraz, że raz kupimy grę za parę złoty i już nasze.

Obawiam się, że prędzej czy później zmierza to w tym kierunku, ale aktualne możliwości technologiczne są jeszcze daleko w tyle. I z naszego - graczy - punktu widzenia oby tak było jak najdłużej! :)

post wyedytowany przez kajter 2018-06-08 17:08:01
08.06.2018 20:10
28
odpowiedz
zanonimizowany1258334
7
Pretorianin

Raczej bym nie mógł pozbyć się ps4 i PC (już bardzo leciwego) ze swego życia gamingowego... Wolał bym już nawet GPD Win który jest swego rodzaju konsolą-komputerem opartą na Windowsie ale odpalając klasyki. Patrzę nie raz sobie na bibliotekę gier PC i zauważam że w całej historii życia PC, od prawie 1990 co rok wychodziły takie tytuły (dziś już są to oczywiście starocie i klasyki) które się pamięta do końca życia (przynajmniej ja pamiętam).
Każda nowa gra po która dzis sięgam pozbawiona jest już tej specyficznej magii i nie dorównuje klasykom z przed lat choćby graficznie zapierała mi nie raz dech w piersiach. Mimo że teraz też wychodzą nie raz wspaniałe i grywalne tytuły jak ostatnio God of war, Far cry,
Tomb raider czy Wiedźmin to zauważmy, że są to kontynuacje serii
powstałych już gier z przed lat a każdy nowy tytuł z nową mechaniką kończy się zwykle porażką.
Nowe konsole (jak np. Switch) będą pewnie oparte właśnie głównie na takiej nowej gamingowej mechanice, osobiście dla mnie np. grywalne na takich konsolach są głównie narazie tylko porty z pc a żadziej exclusivy. Wolałem przejść kilka razy takiego Baldura czy Gothica niż teraz nowe Mario czy Zelde bo mimo tego że jest świetną grą to nie była w stanie dać mi
większej frajdy niżeli właśnie kiedyś ten poczciwy Gothic czy Herosi...

08.06.2018 20:15
MrPumpkin
📄
29
odpowiedz
MrPumpkin
8
Legionista

Wprowadzenie abonamentu miesięcznego dla rynku gier gdzie produkcje singleplayer fps przechodzi się średnio w 15 godzin natomiast potężne RPG-i typu Wiedźmin, Skyrim przy których 150 godzin to mało jest po prostu zabiciem rynku... Szczerze konsole zawsze będą top 2 i 3 zaraz za PC który ma przewagę uniwersalności, natomiast człowiek Ubisoftu najwyraźniej nie ma pojęcia o czym bredzi... Konsole to potężny rynek, stojący na twardym, solidnym gruncie, natomiast jeśli chodzi o strumieniowanie to jestem na nie, ponieważ można to wykorzystać, aby odbiorca miał prawo grać tylko w konkretnych godzinach (niska szansa, ale ryzyko jest), poza tym sprzęt komputerowy jest coraz bardziej dostępny i kto wie, czy za 10 lat zasilaczy nie zastąpią mini panele słoneczne 10 razy wydajniejsze, które już teraz są dostępne. Dla mnie powinni rozwijać najpierw optymalizacje gier, aby chodziły przy lepszej grafice i efektach na obecnych komputerach, a także rozwijać obecne technologie (raytracing, VR), aby w przyszłości tworzyć mocne fundamenty pod nowe jeszcze lepsze wrażenia dla widza, natomiast w MMO i Multiplayer strumieniowanie a przede wszystkim ABONAMENT to zło i całkowicie tego nie popieram z powodu czasu wymaganego do gry. Np. CS:GO wymaga minimum 1500 godzin, aby mieć w miarę dobrą rangę i umiejętności a abonament na to przy założeniu, że będzie kosztował 20 zł miesięcznie a będziemy grać 3 godziny dziennie będzie kosztować 240 zł rocznie, a CS w obecnej chwili kosztuje 50 zł co jest parodią, bo jeszcze opłaty za inny syf taki jak PS+, Xbox Live Gold lub sama opłata za internet (co prawda tani ale jak tych opłat się naliczy to cena i duża :P)

Wiadomość Szef Ubisoftu sądzi, że kolejna generacja konsol może być ostatnią