Prezentacja Cyberpunka 2077 na E3 niemal pewna. Zwiastun ma być "pełen śmierci"
Pan metro82cośtam widzę ekspert i wróżbita. Idź do Polsatu, może dadzą ci prowadzić jakiś program o 3 nad ranem
Hype. Po Dzikim Gonie poprzeczka jest postawiona wysoko.
Zawsze możesz się zrzec obywatelstwa. :D
Polacy ?
Średnia recenzji na metacritic 93.
Średnia ocena graczy na metacritic 9.3.
Uwielbiam takie osoby które z pogardą piszą "Polacy" i gardzą własnym krajem jakby mieli być lepsi od innych ale i tak nie wyjadą za granice tylko będą siedzieć i biadolić.
Hype Overload.
Death Stranding, gra From Software, Cyberpunk 2077 i pozamiatane.
Pewniaki na E3:
Call of Cthulhu
Metro Exodus
Shadow of the Tomb Raider
Resident evil 2 remake
Cyberpunk 2077
System shock remake raczej będzie miał już premierę przed E3, bo zapowiedzieli grę na czerwiec. Chyba, że będzie kolejna obsuwa.
W dojpie mam "pełno śmierci" w zwiastunie, dla mnie ma być na końcu data premiery i to mi wystarczy :D
Ja jestem sceptycznie na tego cyberpanka nastawiony. Moze wyjść z niego crap, więc lepiej się nie napalać. W3 był dobry, CP2077 coś czuję ze nie wypali.
Gra wypali, jednak bedzie dokladnie taka sama jak wiedzmin 3 tylko, ze z inna otaczka. Ot bedzie cyberpunkowe miasto, a przecienicy beda mieli bronie karabiny. I tyle.
Nawet jeśli wypali to z pewnością nie będzie tak spektakularnym sukcesem jak Wiedźmin - Cyberpunk jest gatunkiem raczej niszowym.
Pamiętam jak przed premierą W3 dużo osób gadało,
że pewnie po udanych W1 i W2 trzecia część nie wypali :)
@Starcall Nie tylko w Polszy. Popatrz chociażby na Blade Runnera 2049 - genialny film, finansowa klapa.
Dzięki Grze o Tron fantasy jest aktualnie najpopularniejszym gatunkiem fantastyki, daleko w tyle na drugim miejscu jest space opera (Star Wars).
Szczerze życzę CDPR, aby pomogli cyberpunkowi wyjść z niszy i dostać się do mainstreamu.
Nie wiem jak tam z popularnością gatunku cyberpunka na świecie czy nawet w Polsce.
Ale co do Blade Runnera 2049 to myślę że się nie spodobał masowemu odbiorcy bo był ambitny. Lud pracujący miast i wsi woli raczej klimaty typu: Nieodpowiedzialny naukowiec wymyśla roboty, te wymykają się spod kontroli, zabijają swoich twórców i chcą zniszczyć całą ludzkość. Na szczęście dzielny i napakowany rambo z wielką giwerą robi porządek. Koniec. A tu tego nie było.
Trailer Dzikiego Gonu z E3 rozciągnął tak ogromny hype na grę, że śmiało można powiedzieć, że hype prosto z E3 wciąż jest obecny dzisiaj. Jestem ciekawy czy Cyberpunk zamiecie tak samo jak niegdyś Wiedźmin.
Poprzeczka ustawiona wysoko, albo dadzą radę albo będzie klapa, bo ludzie są tak napaleni jakby najlepszą grę świata mieli dostać. Ciężkie zadanie przed CD Projektem.
Większość ludzi jest zdania, że tak naprawdę Mike odnosił się do starego trailera z 2013 roku.
Tak w ogóle to polecam wątek Cyberpunk 2077 na reddicie. Działa tam bardzo aktywna społeczność i codziennie można liczyć na jakieś ciekawe tematy dotyczące gry.
Fajnie by było żeby oprócz zwiastuna pokazali (bądź chociażby opisali) jakikolwiek gameplay...
Mam olbrzymie nadzieje że ta gra im się uda, ale jak na razie jest wielką niewiadomą.
będzie gameplay będe oceniać, super zmontowany trailer, który może nawet nie być na silniku gry mnie nie interesuje.
trailer bedzie wygladal niczym pierwszy trailer watch dogs, a jak bedzie pozniej wszyscy wiemy ;)
Proszę: https://www.youtube.com/watch?v=tIupDnWk0ko - pierwszy zwiastun Watch_Dogs. Tak będzie wyglądał kolejny zwiastun CP2077?
Czyli w końcu coś się pojawi a do premiery jeszcze z 2/3 lata. Nie jest źle.
Może do połowy 2020 wyrobią się,
a potem będą przez rok łatać grę, a w między czasie wypuszczą także dodatek na miarę Serce z kamienia czy Krew i wino :)
Mogę z tym żyć ;c
Pan metro82cośtam widzę ekspert i wróżbita. Idź do Polsatu, może dadzą ci prowadzić jakiś program o 3 nad ranem
Dlaczego wszyscy mysla ze to bedzie futurystyczny wiedzmin 2.0 ?
No jak ktoś jest debilem to tak z góry zakłada i wypisuje, no bo kto mu zabroni?
Bo sami twórcy kiedyś powiedzieli, żebyśmy myśleli o CP2077 jako o "lepszym, większym W3 w cyberpunkowych klimatach" albo coś podobnego. Proszę mnie dosłownie nigdzie nie cytować nie upewniwszy się wcześniej ;)
Wiadomo tylko, że gra będzie też sandboxem z wielkim otwartym światem większym niż ten, który mieliśmy w W3.
Żeby wypełnić ciekawie tak duży świat potrzeba czasu.
Chyba, że wypuszcza się coś takiego jak G3, Skyrim, Ac Origins, gdzie gry nastawione są na zwiedzanie, a mają bardzo niski poziom fabuły, zadań, dialogów, postaci i w zasadzie 90% zadań polega na kopiuj wklej tego samego - zabij/odbij :) Przy W3 jednak świat był dobrze wypełniony i jeśli chcemy być pozytywnie zaskoczeni pomysłami ludzi z CD Project i mieć podobny poziom jak w W3 trzeba będzie jeszcze sporo poczekać na premierę tej gry.
ewunia - proponuje zagrać w Skyrima, G3 i AC:O a potem pisać publicznie głupoty. Wiedźmin III był niezły ale też miał od góry do dołu masę zapychaczy do poziomu questów WII to dzieli go przysłowiowa przepaść. Skyrim miał dużo niezłych pobocznych questów dobrych dlatego m.in. ludzie dalej grają w Skyrima, G3 to świetna gra po jej spatchowaniu. Nie wiem po co te ciągłe peany na część W3, jest to b. dobra gra ale też już się zestarzała i CP2077 na pewno nie może być jej kalką. Poza tym CP będzie miał postać stworzoną przez gracza i aktywności online, a o ile przecieki są prawdziwe gra będzie w dużym stopniu opierać się o online i wspólne rozwiązywanie i podejmowanie się zadań (jeśli tak będzie -> nie ma mowy o kreacji świata na miarę dawnych sandboxów)
Żeby wypełnić ciekawie tak duży świat potrzeba czasu
Przy W3 jednak świat był dobrze wypełniony
W wiedzminie3 nie potrafili to zrobić, a w cyberpunku niby mają to zrobić? :V
kek
@A.l.e.X
>o ile przecieki są prawdziwe gra będzie w dużym stopniu opierać się o online
Nie słyszałem o tych przeciekach, wiesz coś więcej? Trochę niepokojące. Wiem, że ma być jakaś tam funkcja, ale z tego co kojarzę będzie odrębna do singla i nie będzie na niego wpływała w sposób odczuwalny. To co napisałeś, brzmi jak wykonywanie wspólnych misji w AC:Unity, co jest z mojej strony przerażające.
Alex Ty też lubisz pisać publicznie głupoty o grach. W Skyrima ludzie grają bo mody, a nie bo dobre *wewnętrzny śmiech* zadania poboczne.
G3 to dobra gra? O ile w dwie pierwsze części grałem z zapartym tchem i nosem w monitorze o tyle trójeczka to jest powtarzalny syf na jeden schemat. Podpieranie się community patchem to już wgl śmiech xD
O AC:O się nie wypowiem bo nie grałem i nie oglądałem żadnych materiałów
Grałam w te gry Alex.
Kto nie grał w Gothic 3, Skyrim, Ac Origins.
Mają zalety, ale też duże wady.
Schematyczność, powtarzalność, słabą fabułę,
kiepskie dialogi, bardzo drewniane postacie, słabiutkie questy.
Gothic 3 był pod każdym względem gorszy od G1/G2 prócz muzyki/grafiki. Mega rozczarowanie laiku dla wszystkich fanów Gothica. Skyrim przereklamowany. Gra fajna do modowania. Ac Origins z mechaniką z W3 miała do grania i zwiedzania, ale mało co oferuje poza tym.
Wiedźmin 2 jest najgorszy z trylogii.
Słaba fabuła na tle W1 i W3.
Dużo gorszy soundtrack od W1 i W3.
O wiele słabszy klimat od W1 i W3.
Bardzo krótki czas gry.
Żałosne momenty z sową.
G3 to świetna gra po jej spatchowaniu. Żałosny bełkot.
Cp 1.75, QP4, Cm 3.1 i gra nadal jest syfem na tle G1/G2 pod względem klimatu, fabuły, questów, dialogów, postaci, systemu walki, poziomu trudności z byt niskiego na hard.
Fabuły i questów, żałośnie słabego lore te mody nie poprawiły.
Pisząc Alex o Gothic 3 , Skyrim czy Ac -Origins, że to są dobre gry pod względem ważnych aspektów tylko się pogrążasz,
bo nikt nie bierze takich wypowiedzi twoich pod uwagę, bo wiadomo, że to słowa laika.
Widzę, że Ewunia ciśnie zdrowo.
Alex rada na przyszłość. „Kobieta ma zawsze racje, a jak nie ma patrz pkt.1”.
O ile to kobieta...
Toć to oczywiste, że to Pawson18
https://www.gry-online.pl/user.asp?ID=1224251
Wystarczy porównać style pisania ;)
Ewunia, jeszcze powiedz że te ,,?'' to było dobre wypełnianie treści map :]
Wiedzmin 2 najgorsza czescia serii. Grubo. Dla mnie byl najlepsza czescia mimo, ze ogralem go chyba ze dwa lata po premierze. Ewunia piszesz z pozycji jakiegos eksperta a tak samo jak my jestes tylko graczem i Twoje opinie nie maja wiekszego znaczenia niz kogokolwiek kto sie tu wypowiada. Wybacz prywate ale nie sposob nie natrafiac na Twoje liczne posty i o ile podziwiam pasje, ilosc ogranych tytulow czy chcec dyskusji, tak sposob w jaki je prowadzisz sprawia, ze nie chce sie odpisywac...
Edit
A wyzywac od laikow goscia, ktory spedza w grach wiecej czasu niz polowa redakcji tego portalu to juz w ogole jakies kuriozum. :D
Edit 2
Crod lol zdemaskowales goscia :D przeciez to jest ta sama osoba i widac to po przescrollowaniu 10 postow z Twojego linka. Co to za cyrk?
To, że były wybory w grze nie znaczy, że W2 miał jakąś nie wiadomo jak dobrą fabułę. Już większe wrażenie zrobiła przy premierze ta z W1 oraz dodatków do W3 - Serce z kamienia oraz Krew i wino, a ja oceniam całość W3+dodatki.. Siłą z pewnością Wieśka 3 był wysoki poziom questów pobocznych, dialogi, humor.
W2 jest najbardziej męczący. Najkrótsza zdecydowanie część trylogii, a najmniej chce się do niej powracać.
Początek gry z bitwą oraz miasto portowe Flotsam najmilej wspominam z tej części. Reszta mi średnio podeszła.
Siłą z pewnością Wieśka 3 był wysoki poziom questów pobocznych, dialogi, humor.
To tak samo, jak wiedźmin 2
Słaby argument
Wiedźmin II miał najbardziej dojrzałą fabułę, najlepiej nakreślone postacie, oraz najlepiej poprowadzony schemat wewnętrznych wyborów, to także gra w której na końcu można było się napić z głównym wrogiem i każdy idzie w swoją stronę (co też ja uczyniłem, biorąc pod uwagę wydarzenia polityczne). To także gra którą trzeba było przejść min. dwa razy aby poznać czym kierowały się poszczególne postacie. Moim zdaniem W2 jest o wiele lepszą grą od W3 jeśli chodzi o prawdziwą esencję gry cRPG dodatkowo z modem na FCR staje się najbliższy książkowemu pierwowzorowi.
Starcall - oczywiście że w Skyrim w dużej mierze gra się dla modów, ale bez przesady sama gra miała masę fajnych questów pobocznych, frakcji i całego tego politycznego zamieszania. Nawet bez modów Skyrim to porządna gra. Czemu podpieranie się CP do G3 to parodia, patch jest doskonały i sprawił że wiele bolączek G3 zostało naprawionych, a przede wszystkim bugi.
ManInFlames - zamiarem CDP o ile jest to nadal aktualne było zrobienie gry która zostanie kolejnym krokiem milowym chodziło o to że tworząc własną postać dostając mapę świata aby wykreować pozornie żyjący świat trzeba było zrobić questy czasowe które może zrobić każdy i ma wpływać na świat, kto pierwszy ten lepszy, albo kto może bo ma specjalizacje itc. Gra dzięki temu miała stać się żyjącym sandboxem, aczkolwiek ile osób na danym serwerze i jak to miało wyglądać w praktyce to tylko spekulacje. Jest to na pewno b. ambitne założenie, ale czy wykonalne przez CDP to nie wiadomo. Wiadomo jednak że aby zarabiać długo falowo gra musi być online na miarę GTAV.
"Wiedźmin II miał najbardziej dojrzałą fabułę " - to jedyny argument świętych obrońców W2 - uznawanej przez ogół za najgorszą część trylogii.
W3 > W1 > W2.
Dla mnie to oczywiste pod względem oceny całości.
W2 oceniam 9/10 więc to nadal b.dobra gra, ale dla mnie słabsza od W1 i wyraźnie słabsza od W3 z 2 dodatkami, jeśli pod uwagę biorę całokształt i wszystkie aspekty.
Z tymi czasowymi questami to średni pomysł moim zdaniem.
Z sanboxów z wielkimi dużymi światami Wiedźmin 3 wygrywa z łatwością z wszystkimi na czele Morowindem, Oblivionem, Skyrimem, Gothic 3, Elexem, Ac Origins, Far Cry 3 i 4 oraz innymi mi znanymi.
"Czemu podpieranie się CP do G3 to parodia, patch jest doskonały i sprawił że wiele bolączek G3 zostało naprawionych, a przede wszystkim bugi."
- CP 1.75 to nadal mod do gry. Grupa fanów opłacona przez Jowood zajmowała się ok 5 lat łataniem G3 :)
To trochę tak jakby Returning 2.0 uznać za patch do G2 NK.
Poza tym CP 1.75 naprawił tylko bugi, wydajność, balans i dodał kilka bajerów graficznych.
QP4 dodał kilkadziesiąt questów oraz zbroje/bronie znane z G1/G2.
CM 3.1 znów upodabnia G3 do pierwszych części i wprowadza konsekwencje wyborów.
Mimo tego G3 razem z tymi 3 modami to nadał słaba gra na tle G1/G2.
-Słaba fabuła główna, a właściwie całkowity jej brak.
5 questów na krzyż to cała fabuła.
A w G1/G2 składało się na nią kilkadziesiąt questów.
-Większość questów G3 jest prosta i polega na tym samym.
Niczym się nie różnią. Quest pack wprowadził kilka ciekawych i dodał listy z notatkami, ale to nadal słabo.
Poza tym oceniamy grę bez modów.
-Dialogi były słabsze niż w G1/G2, gdzie było sporo humoru i dubbing nagrany bez werwy znanej z pierwszych dwóch części. To już przy Dzieje Khorinis na próbkach aktorzy dają z siebie więcej niż przy G3.
-Znane i lubiane postacie z pierwszych dwóch części w G3 zostały potraktowane po macoszemu. W tej grze mamy zero wyrazistych postaci. Nawet Xardas i Diego są jak marny cień tego czym byli wcześniej. Ich wejście w G1 to była bomba.
Bezimienny stał się też dużo mniej ironiczny.
-Poziom trudności na hard z balansem alternatywnym to nadal gra zbyt łatwa w porównaniu z G1 czy G2 NK.
-Walka wręcz banalna. Nie planowana i polegająca na wyczuciu czy poznaniu dobrze mechaniki gry w G1/G2, a na wciskaniu bezmyślnym guzika. Jedynie strzelanie z łuku i kuszy na duży plus.
-Klimat z dark fantasy poszedł w high fantasy. Jest zbyt sielankowo. Czar prysł całkowicie. Jedynie Nordmar jest jakąś namiastką starego dobrego Gothica.
-Muzyka piękna, ale nie pasująca. W G1/G2 soundtrack znacznie lepiej był dobrany.
-Grafika to był postęp znaczny, ale jest za kolorowo.
Głowy postaci za duże :)
-Wiele nie zgadza się z lore Gothica 1/2.
Gdzie wielki port do przyjmowania statków z rudą ?
Gdzie ta wielka królewska stolica ?
Gdzie murowane domy w stolicy ?
Gdzie orkowie, którzy podbijają kontynent z intro G1 w G3 ?
Powinni być ich wielu dzikich jakich znamy z G1/G2.
Lepiej było zrobić z nich cywilizowanych z którymi można wypić piwko. Żenada.
"w Skyrim w dużej mierze gra się dla modów, ale bez przesady sama gra miała masę fajnych questów pobocznych, frakcji i całego tego politycznego zamieszania."
-Skyrim jaki jest taki jest. Ta seria nigdy nie słynęła z wysokiej jakości fabuły głównej, questów,m dialogi czy postaci.
To była od początku bolączka serii. Przeciętna nudna fabuła.
Sztywne dialogi jak z wikipedii. Nijakie postacie.
Wiele questów takich sobie. Wiadomo, że Skyrim wiele zyskuje dzięki modom. Zawsze w tej serii najbardziej podobały się mi questy gildii złodziei i mrocznego bractwa oraz nieliczne poboczne questy. W Skyrim fabuła główna jest równie słabiutka jak w Oblivionie. Za to podobał się mi wątek wampirów z pierwszego dodatku z polowaniem na nich lub przyłączeniem. Dodali też strzelanie z kuszy.
Prowincja Morrowinda z drugiego dodatku średnia.
Jeśli chodzi o tą serię to
Morrowind > Skyrim > Oblivion.
Nie wiem jak przyjmą się, jeśli zostaną ukończone mody -
Skywind i Skyblivion czyli Morrowind i Oblivion na silniku Skyrima, bo to jednak zmienia te gry.
Wolę bardziej remastery graficzne bez mienionej mechaniki niż remaki.
Pawson18/Ewunia1818 - ok, czyli oprocz udawania rozwodki w internecie do listy zaburzen moge dopisac wyparcie?
Milcz jezeli chcesz ale ja bede wracal do tych pytan przy okazji Twoich kolejnych wypowiedzi. Baw sie dobrze. :)
Porównajmy sobie wszystkie elementy wiedźmina 3 podstawki do wiedźmina 2
Fabuła w2 > w3
Rozwój postaci w2 > w3
Wybory i ich konsekwencje w2 <w3
Postacie w2=w3
Dialogi w2=w3
Walka i rozgrywka w2>w3
Zaprojektowany świat gry w2 < w3
Klimat w2 < w3
Poprowadzone wątki w2>w3 (oszalały radowid i Roche który paktuje z nilfgardem)
Główny Antagonista w2 > w3
Wielkość zawartosci w2<w3
Wiedźmin 2 jedyne w czym kulał to akt 3,a i tak edycja rozszerzona poprawiła niezle, i strasznie podobne miasta beznadziejnie zaprojektowane, wiedźmin 3 miał więcej bolączek i sporo nich wynikało z otwartego świata, zepsutych wątków i beznadziejnie pokazany gon w grze
Dodatkowo wiedźmin 2 miał idealna ilość mieczy i armorow, a wiedźmin 3 miał ich zbyt dużo, wygrywa w2 mocno
O ile mogę zrozumieć porównywanie ze sobą wieśkow czy G1 do G3 to abstrakcją dla mnie jest porównywanie dwóch różnych tytułów typu W3 do Obliviona czy Morrowinda. Gdzie między choćby W3 a Oblivionem jest 9 lat różnicy. Dekada całkiem dużo zmienia w podejściu do gier i ich projektowaniu.
@Klesk:
Też jestem ciekaw. Stawiał bym na zaburzenie osobowości jeśli faktycznie to ta sama osoba.
@A.l.e.X Niepokojące to co piszesz, nie chciałbym żeby Cyberpunk był czymś na kształt GTA Online, albo inną grą z bardzo znaczącymi elementami multi interferującymi z singlem. Myślę, że mimo wszystko trzeba czekać na więcej informacji na chociażby E3. Nie wątpię, że gra będzie świetna, Redzi wiedzą co robią, kwestia, czy multi nie będzie mi zbytnio przeszkadzać, z czysto subiektywnego punktu widzenia, zdecydowanie wolę grać sam, bez obecności innych ludzi w mojej wirtualnej przygodzie.
"Porównajmy sobie wszystkie elementy wiedźmina 3 podstawki do wiedźmina 2
Fabuła w2 > w3
Rozwój postaci w2 > w3
Wybory i ich konsekwencje w2 <w3
Postacie w2=w3
Dialogi w2=w3
Walka i rozgrywka w2>w3
Zaprojektowany świat gry w2 < w3
Klimat w2 < w3
Poprowadzone wątki w2>w3 (oszalały radowid i Roche który paktuje z nilfgardem)
Główny Antagonista w2 > w3
Wielkość zawartosci w2<w3
Wiedźmin 2 jedyne w czym kulał to akt 3,a i tak edycja rozszerzona poprawiła niezle, i strasznie podobne miasta beznadziejnie zaprojektowane, wiedźmin 3 miał więcej bolączek i sporo nich wynikało z otwartego świata, zepsutych wątków i beznadziejnie pokazany gon w grze
Dodatkowo wiedźmin 2 miał idealna ilość mieczy i armorow, a wiedźmin 3 miał ich zbyt dużo, wygrywa w2 mocno"
Większych bredni nie dałeś rady skleić :)
Większych bredni nie dałeś rady skleić :)
A co, może jest inaczej? Weź nie rozmieszaj xD Czekam na jakieś argumenty które są LOGICZNE ewunia
Wszyscy się jarają wiedźminem 3, a prawda taka że poza dużo lepszymi questami pobocznymi i wielkością świata oraz ciut lepsza walka wszystko jest gorsze w wiedzminie 3 od wiedźmina 1 i 2
Taka prawda, zachwyty i spuszczanie nad tą grą biorą się chyba tylko z nostalgii książek Sapkowskiego, które miały postacie z książek i podniecania się ogromnym światem
Prawdziwy bo ty tak napisałeś? LUL
Większość zagranicznych graczy w życiu nie przeczytała ani jednej książki Sapka przed zagraniem w wieśmina.
Obvious troll is obvious
Wiedźmin 2 jest najgorszy z trylogii.
Słaba fabuła na tle W1 i W3.
Dużo gorszy soundtrack od W1 i W3.
O wiele słabszy klimat od W1 i W3.
Bardzo krótki czas gry.
Żałosne momenty z sową.
Samo CD PROJECT mówiło, że to dlatego, że mieli duże problemy przy tworzeniu W2 i grała miała być dużo lepsza.
"Wiedźmin 2 jest najgorszy z trylogii.
Słaba fabuła na tle W1 i W3"
Hahaha leżę i nie wstaję. Otóż zdaniem wielu na tym forum W2 ma dużo lepszą fabułę od W3. Również ja tak uważam. Jest lepiej napisana i poprowadzona, dzięki zamkniętej konstrukcji świata. Proszę nie kompromituj się już bo każdy kolejny Twój post jest coraz to głupszy.
Słaba fabuła na tle W1 i W3.
No pewnie, świetnie napisana fabuła liniowa z kilkoma różnymi drogami różniącymi się między sobą znacznie, ma być lepsza od pociętego, rozwodnionego wątku ratowania Ciri i koszmarnego wątku dzikiego gonu kek :/
https://www.youtube.com/watch?v=sls6dhj637U
Dużo gorszy soundtrack od W1 i W3.
To jest tylko i wyłącznie kwestia gustu Dla mnie soundtrack w3 jest najgorszy z całej serii wiedźmin, bezpłciowy, nudny, nijaki.
Momenty z sową stanowiły fajne urozmaicenie a na one były dokładnie DWA razy na całą grę, jak ktoś miał problemy przy tych etapach to współczuję
Co do długości to się zgodzę, ale za to możemy przechodzić grę na kilka różnych sposobów, pokazujących jak wybory mają swoje odzwierciedlenie w świecie, podczas gdy grając w wiedźmina 3 miałem dość tej gry a byłem dopiero w 1/3 części gry
Dodatkowo, cd project tak świetnie zaprojektował grę, że połowa mniejszych questów pobocznych mnie ominęła, no ale korposzczury z zarządu cd project musiały zarządzić aby gra miała duży świat, i sztucznie wydłużała grę bo to teraz takie modne
Zamiast pokazać Zerrikanię, czy Ofir, wpleść wątek dzikiego gonu na całą grę, to musimy łazić po całej temerii szukając cirii
Ale dajcie sobie siana, każdy z was ma rację, ponieważ ocena danej części to tylko kwestia gustu (nie chodzi o to ,aby nie rozmawiać o gustach, ale plucie jadem jest bez sensu), jeden woli liniową fabułę W2, inny zakocha się w piękny otwartym świecie z masą pobocznych aktywności W3, ja osobiście cenię całą trylogię, bo o ile żadna część nie jest idealna to każda zawiera coś co przyciąga do monitora i pozawala ukończyć grę bez większego zmęczenia (tak na marginesie, najczęściej wracałem do W2)
"Taka prawda, zachwyty i spuszczanie nad tą grą biorą się chyba tylko z nostalgii książek Sapkowskiego, które miały postacie z książek i podniecania się ogromnym światem"
Większej głupoty dawno nie czytałem. Po pierwsze - ilu ludzi tyle opinii. Po drugie - jakie książki? Wiesz ilu ludzi z zagranicy to kupiło? Ilu czytało książki? Zwłaszcza, że to gra je rozpropagowała więc nawet jak czytali to nie nostalgia bo mieli je na świeżo! Ot debil...
Po trzecie - kto podnieca się ogromnym światem? Nie jest jakiś super wielki, za to różnorodny i wypełniony zadaniami. Jedyny ból to jak w każdym sandboxie - tereny po misjach są nudny. W takim FC4 latało się pół mapy by odbijać posterunki, w W3 pół mapy się jedzie i jedynie wilk czasem się spawnuje... Ot wielki świat to kwestia gustu, ale na pewno nie jedyny powód, że ludzie pokochali grę.
Jakoś wielkie światy w grach takich jak AC Origins czy Skyrim wystarczyły
;d
Hurr durr ta gra jeszcze nie wyszła z fazy koncepcyjnej, a co mówić o alfie hurr durr ogłoszą że projekt jest anulowany hurr durr
To jakimi teraz mądrościami uraczą nas golowi eksperci?
Strzelam, że mądrościami z dupy, byle tylko napisać totalną głupotę i liczyć na plusiki.
Poczekamy, zobaczymy, zagramy, zweryfikujemy. A znając życie i naszą mentalność to balonik bardzo ładnie pęknie:D
Tylko golowi trolle... Oh przepraszam! Tylko golowi eksperci twojego pokroju myślą, że w przypadku CDPR i Wieśka coś pękło. Na zachodzie ludzie dalej patrzą na nich przychylnym okiem i nawet dosyć często odnoszą się do ich gry.
No ale co zrobić, tro... ekspertom nie przetłumaczysz bo mają swój wyimaginowany świat
Łał, ktoś ma inne zdanie niż ludzie jarający się wiedźmine 3, więc jest trollem. Bo to niepojęte żeby mieć inne zdanie. Ja się na wiedźminie 3 zawiodłem, bo przez ten cały hype który był na niego, oczekiwałem czegoś co mnie rozwali, a dostałem tylko bardzo dobrą grę, ale nic co byłoby godne tej fali zachwytów która tej grze towarzyszy. I co, też jestem trollem który szkaluje wiedźmina?
ekspertom nie przetłumaczysz bo mają swój wyimaginowany świat
I to zdanie idealnie podsumowuje debili-fanbojów wiedźmina: ktoś ma inne zdanie niż oni = nie ma racji.
Skoro Wiedźmin 3 na wersji 1.31 wraz z dodatkami Serce z kamienia oraz Krew i wino jest przereklamowany to jak bardzo musi być przereklamowany Skyrim czy Ac Origins :)
Dawanie takim grom 9,5 czy 9 to dopiero żenada.
Fabuła kiepska.
Questy kiepskie.
Dialogi kiepskie.
Postacie kiepskie.
Powtarzalność do bólu.
Dlatego lepiej patrzeć jak się zagryzają wzajemnie niż brać udział w "dyskusji".
Skoro Wiedźmin 3 na wersji 1.31 wraz z dodatkami Serce z kamienia oraz Krew i wino jest przereklamowany to jak bardzo musi być przereklamowany Skyrim czy Ac Origins :)
Skyrim jest nudny, a w asasyna nowego nie grałem więc nie wiem.
Dawanie takim grom 9,5 czy 9 to dopiero żenada.
A co dopiero patrzenie na oceny. To już nie tylko żenada, ale jakaś głupota totalna chyba.
@banenab ale ja go nie nazywam trollem bo ma inne zdanie, ja go nazywam trollem bo wypisuje teksty jakby to była prawda objawiona, a nie jego opinia. Typowe doszukiwanie się czegoś zupełnie innego tylko aby spróbować pocisnąć od fanbojów. Od kiedy fanboje widząc pewne niedoróbki cisną pod tym względem po tytule (niekoniecznie tutaj). Uwielbiam W3 ale jadę go za słabe zapełnienie mapy zawartością i lekko nudnawy momentami wątek w Novigradzie, uwielbiam Gothicki ale jadę po nich za drewno jakim się cechują nawet jak na tamte lata. Dlaczego na golu wszystko musi być czarno białe i jeśli moja osoba nie wpasowuje się w schemat typowego fanboja to i tak poprzekręca się wszystko aby wam się idealnie wpasowała?
Wiedźmin 3 jest przecież pierwszą grą z tak dużym otwartym światem, która miała na dobrym poziomie fabułę, questy, dialogi, postacie. Wcześniej w tego typu sandboxach te aspekty były olane - Morrowind, Oblivion, Gothic 3, Skyrim.
Podobnie jest w Ac Origins.
W Wiedźmin 3 wiele questów fabuły głównej i tych pobocznych są różnorodne i pomysłowe. Zarówno w podstawce i dodane w dodatkach. Schematyczne co najwyżej było zbieranie skarbów i zlecenia na potwory po którymś razie. W takim Ac Origins najlepsze questy są na poziomie tych najgorszych z W3. 95% quesów Ac Origins polega na zabij/odbij, a mimo tego gracze rzucili się na grę jak na cudo, bo mechanika skopiowana z Wieśka 3, miła dla oka grafika i fajne zwiedzanie świata. Ale co ta gra oferuje poza tym ?
Wiesiek 3 jest póki co ewenementem w grach z tak wielkim światem, jeśli chodzi o wypełnienie ciekawie gry.
Jeśli chodzi o Gothic 1 i Gothic 2 NK to też zostały mocno rozbudowane fabularnie i są o połowę dłuższe.
Gothic dzięki Edycji Rozszerzonej ,
a Gothic 2 Noc kruka dzięki Returning 2.0.
Na dodatek do obu można dograć Dx 11.
Oczywiście, że Ernest1991 to tak zwany troll, więc tu nie ma co się doszukiwać jakiś prób podważania opinii innej niż moja.
Zwykłe prowokacje, w co drugim poście.
Wiedźmin 3 jest przecież pierwszą grą z tak dużym otwartym światem, która miała na dobrym poziomie fabułę, questy, dialogi, postacie. Wcześniej w tego typu sandboxach te aspekty były olane - Morrowind, Oblivion, Gothic 3, Skyrim.
Podobnie jest w Ac Origins.
W Wiedźmin 3 wiele questów fabuły głównej i tych pobocznych są różnorodne i pomysłowe. Zarówno w podstawce i dodane w dodatkach. Schematyczne co najwyżej było zbieranie skarbów i zlecenia na potwory po którymś razie. W takim Ac Origins najlepsze questy są na poziomie tych najgorszych z W3. 95% quesów Ac Origins polega na zabij/odbij, a mimo tego gracze rzucili się na grę jak na cudo, bo mechanika skopiowana z Wieśka 3, miła dla oka grafika i fajne zwiedzanie świata. Ale co ta gra oferuje poza tym ?
Ja przed graniem w wieśka oczekiwałem gry wypełnionej takimi zadaniami jak chwalony quest z baronem, która będzie mocno nastowiona na fabułę, z wyborami które będą miały duży wpływ na rozgrywkę, tak jak w jedynce i dwójce. A dostałem bardzo dobrą, ale bardzo schematyczną (wszystkie karty odkrywa już w pierwszej lokacji, i niewiele potem dodaje) grę, która ma taki sobie i liniowy wątek główny, i całą masę jeżdżenia od znacznika do znacznika, co może i daje okazję do zwiedzania świata, który jest fajny, ale męczy, zwłaszcza na skellige te zasrane kontrabandy. I bawiłem się przy tej grze bardzo dobrze, ale nie ma w niej nic nadzwyczajnego, czegoś co by usprawiedliwiało te zachwyty. Ot gra akcji z elementami rpg, w otwartym świecie, jedyne co to zadania mają jakąś tam sensowniejszą fabułę, ale co z tego skoro większość polega na tym samym: pogadaj, udaj się i albo gadaj i potem bij, albo tylko bij lub tylko gadaj.
Oby balonik nie pękł jak dzisiaj w przypadku naszych skoczków, ale trzymam bardzo mocno kciuki za tą produkcję.
nie przypominaj, mimo to dalej trzymam za nich kciuki, jeszcze się zemszczą :)
Jaki balonik? Skakali dobrze, ale wiatr i czas rozdawały karty.
Ale jakby wygrali, to na warunki już by nikt nie patrzał, nie?
Pawson18 dlaczego zmieniles nick na Ewunia1818?
Edit, pytam w dwoch watkach w ktorych akurat aktywnie sie wypowiadasz. Sorry za spam. Mozesz odpisac tylko w jednym watku, ja sobie odszukam.
Może jest chory ;p
Liczę że gra się uda ale mam spore obawy że gra aż za bardzo będzie przyrównywana do Wiedźmina 3, a chyba tak właśnie będzie bo sami twórcy z CDPRed zarzekali się w wywiadach iż każda ich kolejna duża gra ma być lepsza od poprzedniej. A biorąc pod uwagę jak wiele osób uważa W3 za najlepszą grę na świecie i w ogóle - żeby nie było, dla mnie gra też jest świetna, przeszedłem 3. razy ale nie jest to wybitne dzieło - to może się okazać że Cyberpunk utonie pod ciężarem związanych z nim oczekiwań. Oby nie.
Tak naprawdę nikt nie wie, o czym ta gra będzie i ja będzie wyglądać. To się nazywa zrobić hype na coś, co jeszcze nie istnieje.
Czyli premiera w tym roku, a nie jak wszyscy zakładali 2019-2020. CDP mówiło, że po ogłoszeniu premiery będą chcieli szybko wypuścić grę. Tak jak zrobiła to BETHESDA z FALLOUTEM 4. Ogłosili na E3, a wypuścili kilka miesięcy później. W tym samym roku.
Szybciej niż w 2019 nie wydadzą.
Tytuł powinien brzmieć: Prezentacja Cyberpunka na E3 2077 niemal pewna xD
Pytanie czy gierka będzie tak dobra jak Wiedźmin, i czy twórcy dadzą radę, ja trzymam kciuki.
W CP na pewno zagram. Głównie dla tego że jest to nowe uniwersum z którym będę mógł się zapoznać od samego początku. W wiedźmina nie grałem. Chciałem pograć w W3 ale odpychają mnie nawiązania do poprzednich części w które nie grałem. Za to w poprzednich częściach przestarzałość techniczna nie daje mi motywacji.
CDP Red zatrudnił nowych niewolników? Aż dziw bierze, że ktoś jeszcze chce tam pracować.
No bardzo jestem ciekaw. I pełen obaw zarazem, bo o ile w W3 drewniana animacja Geralta jakoś jeszcze przechodziła, to teraz już na pewno nie, a słyszałem, że silnik prawie taki sam co w W3. Czy ktoś z Was wie może coś więcej na ten temat?
"drewniana animacja Geralta" xD
Jak już chcesz trollować to rób to dobrze, a nie kompromitując się na samym początku
Ta drewnianość Geralta to fakt. Najbardziej denerwuje mnie kontrast między pięknym światem a Geraltem, który zachowuje się jak kukła z 2004. Obroty, pokonywanie niewielkich nierówności no i coś czego już w ogóle nie rozumiem: podchodzi do przeszkody i drepcze w miejscu... Szkoda że tak to skopali.
Nie chciałbym żeby było tak jak w Fallout ciągle stary silnik. Mam nadzieję na coś nowego w CP2077.
Starcall a ty co masz wujka w cd, haha, spójrz na to obiektywnie i trochę się wyyluuuuuuuzuj człowieku.
Jak można podniecać się grą nie znając szczegółów?