Witam,
Dzisiaj z rana jadąc samochodem (nie ja) doszło do uszkodzenia "czegoś". Otóż na zakręcie z przodu samochodu nagle zaczęło coś mocno strzelać. Po zatrzymaniu się i wyłączeniu silnika pod przednią częścią samochodu był wyciek jakiegoś oleju, nieco żółtawego konsystencją podobną do wody. Gdy pchało się samochód to przy skręcaniu ciągle co jakiś czas coś strzelało (silnik był wyłączony, samochód pchaliśmy); nie były to jakieś stuki tylko właśnie strzały. Gdy samochód "jechał" prosto nic takiego już nie było. Poza tym z relacji usłyszałem że prawe koło było mokre i podobno to właśnie z niego było słychać to trzaskanie, a silnik w czasie gdy to się stało zaczął dziwnie pracować - chociaż te dwie ostatnie informacje, szczególnie z tym silnikiem traktował bym z przymrużeniem oka; być może w pierwszej chwili był strach i tylko wydawało się że silnik dziwnie chodzi.
Na razie to tyle. Przeszukując internet nie znalazłem podobnej usterki dlatego zwracam się do Was - nie raz widziałem jak co niektórzy z tego forum pomagali przy sprawach niekoniecznie growych. :-)
Z góry dzięki za pomoc.
Jak coś "strzela" przy skręconych kołach to pewnie przegub. Ale ja mechanikiem nie jestem, kiedyś taką usterkę miałem u siebie i to było to. A jak coś cieknie z okolicy koła to chyba tylko z amortyzatora bo z czego innego? Ale to byś zauważył gołym okiem.
Któryś z przegubów strzela a płyn może być hamulcowy albo wspomagania. Jedynie chyba tylko te mają konsystencje wody.
Jak coś "strzela" przy skręconych kołach to pewnie przegub. Ale ja mechanikiem nie jestem, kiedyś taką usterkę miałem u siebie i to było to. A jak coś cieknie z okolicy koła to chyba tylko z amortyzatora bo z czego innego? Ale to byś zauważył gołym okiem.
Ale idealnie w tym samym czasie poszedłby i przegub i amortyzator?
Płyn do wspomagania? Sprawdź w zbiorniku ile masz i czy nie ubywa.
Też tak właśnie pomyślałem, tylko czy aby płyn ten nie jest czasem różowy? Poza tym byłoby słychać takie napie****anie spod maski przy skręcaniu? ;-)
Ale sprawdzę później czy to faktycznie płyn.
Któryś z przegubów strzela a płyn może być hamulcowy albo wspomagania. Jedynie chyba tylko te mają konsystencje wody.
No ale przeguby i hamulce to całkowicie dwie inne rzeczy. Możliwe aby padły w tym samym momencie? Wcześniej nic się nie działo.
Wiem, że inne :) Napisałem, że jak coś to te dwa płyny mają taką konsystencje:)
Przegub charakteryzuje się tym, że strzela przy skręconych kołach no ale jak u Ciebie słychać to spod maski?
Płyny do wspomagania mają różne kolory. Może być również zielony.
Przegub nie zaczyna tak Napier... (jak to sobie wyobrazam z opisu autora) ot tak sobie, momentalnie. Strzelanie przegubow wzmacnia sie z czasem, wiec jesli to przegub to zauwazylby wczesniej. Poza tym strzelanie przegubow nie ma nic wspolnego z zadnym plynem, chyba ze konstrukcje zawieszenia zmienili tak ze juz nie nadazam.
Co do wycieku to nie mam pojecia. Kolor jest mylacy, bo nigdy w zadnym aucie nie mialem zoltawego plynu. Jedyne w skrzynii biegow raz mialem olej zlocisty.
Sprawdź sobie w pojemnikach jakie masz kolory to będziesz wiedział :)
I tak będzie najlepiej. :-)
Przegub charakteryzuje się tym, że strzela przy skręconych kołach no ale jak u Ciebie słychać to spod maski?
W sumie to strzelanie jest tak głośne że może rozchodzi się po masce i dlatego daje to takie mylne wrażenie?
Tylko czy walnięta pompa wspomagania powodowała by te trzaski przy skręcaniu na wyłączonym silniku? Bo nie bardzo chce mi się wierzyć że w tym samym momencie padły dwie rzeczy.
Może sprężyna strzeliła i trze o koło? Samochód ma standardowe zawieszenie czy może hydrauliczne?
Może amortyzator się rozsypał? Nie wiem jaki kolor ma olej w nich. Spróbuj "pobujać" autem góra-dół nad każdym z kół i zobacz, czy przy tym uszkodzonym nie chodzi wyraźnie inaczej
Strzela raczej przegub zewnętrzny - ten przy kole, zakładając że masz auto z przednim napędem albo 4x4.
Jedyny płyn eksploatacyjny o kolorze żółtym w aucie to czynnik chłodniczy w klimatyzacji, czytaj gdzieś masz nieszczelność.
W środę będę wymieniał amortyzator z przodu. Wycieka z niego olej i strzela w czasie jazdy, najczęściej gdy samochód się buja lub skręca. Podobnie u ciebie, z tym że kolor oleju jakiś taki niepewny dla mnie.
Co to za auto?
Np. W Mercedesie zhm ma taki herbaciany kolor.
Są auta z aktywnym zawieszeniem i sróżne kolory płynów. Np w starym citroenie jest jaskrawo zielony.
Okazało się jednak że winowajcą jest przegub półosi; wewnętrzna część całkowicie się rozsypała.
Trochę to dziwne, bo sprawdzając w internecie objawy zniszczonych przegubów nie było objawów podobnych do tych co ja miałem, no ale ważne że udało się to "odkryć".
Wszystkim bardzo dziękują za próby pomocy. :-)
WĄTEK ZAMKNIĘTY.