Fallout 4 istnieje – wyciekły dokumenty z castingu
Gdyby studio Bethesda Softworks faktycznie zdecydowało się na udźwiękowienie kwestii wypowiadanych przez gracza, byłby to precedens w historii firmy. Nowa generacja zobowiązuje, prawda?
Ej, może jednak Bethesda nie przespała ostatnich 15 lat i chociaż spróbuje pobiec za konkurencją?
pytanie tylko poco ?? i tak przecież trzeba przeczytać opcje zanim ją klikniesz ... teraz nie dość ze musisz przeczytać opcje to jeszcze ja wysłuchać :P
Nie wiem jakoś mi to nie pasuje do systemu konwersacji w grach Bethesdy i mam nadzieje że niebędącą chcieli robić systemu ala Mass Effect
Jak dla mnie udźwiękowione kwestie bohatera to zły pomysł. Fallout powinien być grą w której byłbyś w stanie grać samym sobą. Stworzyć twarz w miarę podobną do własnej oraz podejmować decyzje zgodne ze swoimi przekonaniami (ale żeby nie był to czarno-biały wybór jak w Mass Effect między dobry/neutralny/zły, a taki "szary" jak w Wiedźminie gdzie jedni idą ścieżką ludzi inni nieludzi i obie te grupy nie mogą zrozumieć dlaczego ktoś wybiera drugą opcję) i w tym kierunku powinni iść twórcy. Obcy głos mógłby burzyć tą imersję, a jak napisał makak997- i tak trzeba najpierw przeczytać swoją kwestię.
Wszystko byle by nie Karaiby
Jeżeli bohater będzie przemawiał ludzkim głosem, niczym psy w wigilię, to koniec z wyborem płci i ogólnego wyglądu? Troszkę szkoda by tego było, chociaż bądźmy szczerzy, jak często ogląda się naszą postać po spędzeniu godziny na tworzeniu jej twarzy? :)
Moze chcą spróbowac zmiany podejscia do gatunku - już nie otwarty swiat ale cos ala Wiedzmin lub Mass Effect ? No nie wiem nie wiem ... wolał bym otwartego Fallouta na silniku Skyrima, ale co będzie to i tak zagram ;]
Ja się za bardzo na Fallout nie znam ale może producenci pracują nad opracowaniem systemu dzięki któremu mogli będziemy nagrać swój głos który będzie przekonwertowany i w dialogach będziemy go słyszeć. Takie moje zdanie.
[14] A ty grasz w ogóle w RPG ? Z resztą whatevs...
Pra pra dziadek gracza brał udział w 2 wojnie światowej a Wielka Wojna (czyli zagłada świata w Falloucie) byław 2077 czyli różnica tych dwóch okresów to 132 lata. Wszyscy przodkowie gracza musieli by się płodzić i rodzić gdy ich rodzice byli w bardzo zaawansowanym wieku żeby się wyrobić do wojny a co dopiero np. 84 lata po wojnie tak jak w Falloucie 1 (gdzie wszystkie inne części działy sie później). Coś się chyba im rozjechał timeline. No chyba, że to co jest dalej opisane to faktycznie są czasy jeszcze przed wybuchem głowic.
Według mnie to był po prostu skrót myślowy. Wątpię, żeby im się chciało pisać 5, albo 6 "pra" przed dziadkiem. Ale fakt, że mogli użyć po prostu określenia "przodek".
@ShadowDying dodatek do F3 rozgrywał się na Alasce więc raczej nie będzie
New Vegas im się udał fabularnie. Jeżeli chodzi o mechanikę gry to przez ten antyczny (modyfikowany) silnik gra traciła na każdym kroku. Mam tu na myśli zarówno Fallouta i serię Elder Scrolls można też podczepić. Moim zdaniem przejście na nową generację powinno przynieść wiele zmian w mechanice gry i od samego poruszania się postacią należałoby zacząć, bo konkurencja już poszła mocno do przodu.
Bardzo bym chciał aby przez unowocześnienia nie zepsuli tej gry i całej serii ! Zagrałbym z największą przyjemnością w ulepszoną Trójkę z nową fabułą i to by mi wystarczyło żeby spędzić przy falloucie kolejne długie godziny ;) ! Nie potrzebne są moim zdaniem jakieś wynalazki z głosem .... i bez tego każdy miłośnik ją z pewnością kupi ;)
Tomaszowy -> jak możesz tak bluźnić? Wiedz, że FO to jedne z najbardziej elastycznych w działaniu i wyborach, a także jedne z najbardziej klimatycznych produkcji. Dlaczego? Zagraj a się przekonasz. Najlepiej w dwójkę lub NV. :)
O tak tak tak tak !!! Tylko niech dorzucą tak świetny soundtrack jak w 3 części! przy takiej muzyce, z taką grą, i taką fabułą można się zestarzeć ! :)