Witamy w wątku gry Hearthstone!
Hearthstone jest to nowa gra firmy Blizzard.
Jest to karcianka, w której dwóch graczy toczy ze sobą pojedynek przyzywając stronników, rzucając zaklęcia. Grając awansujemy naszych bohaterów, zdobywamy nowe karty.
Aktualnie gra jest w fazie zamkniętej bety, niedługo planowana jest beta otwarta, docelowo gra ma być free to play.
Oficjalna strona: http://eu.battle.net/hearthstone/pl/
Tryby gry:
- trening – gra przeciwko komputerowi
- pojedynek – gra przeciwko losowo wybranego innego gracza
- arena – gramy do trzech przegranych z wcześniej przygotowanym deckiem wybranym z losowych kart
Jak uzyskać dostęp?
Możemy zapisać się na stronie blizzarda, wygrać klucz w rozmaitych serwisach, warto także śledzić oficjalnego facebooka i tweetera.
Pomocne linki:
http://www.hearthhead.com/ - można znaleźć buildy innych graczy, spis kart, osiągnięć itp.
http://www.hearthpwn.com/ - j.w.
Lista graczy:
1. Piotr#1949
Moja opinia po kilku godzinach gry:
Gra zadziwiająco wciągająca. W stosunku do innych karcianek (mam tu na myśli głównie MtG) o wiele bardziej dynamiczna i prostsza, głównie poprzez brak określonych faz naszej tury, manę zwiększającą się zawsze o 1 i brak naszej ingerencji w turę przeciwnika.
Jak na betę, gra chodzi bardzo dobrze, od razu widać, że to gra od blizza. Trochę mnie dziwi fakt, że zdecydowano się na polską wersję językową, jest bardzo dobrze zrealizowana (może poza nawą stronnik wtf?) ale przetłumaczone nazwy trochę komplikują, szczególnie gdy się szuka buildów na angielskich stronach.
Ai przeciwników treningowych słabe, zdarzają się im bezsensowne zagrania w stylu dopakowanie buffem moba po czym atak na naszego moba, choć i bez buffa by go zniszczył… No ale trening gra się tylko dla osiągnięć czyli złota :P Głównie będziemy grali pojedynki, jest tu zastosowany system podobny do tego ze starcrafta. Gra określa nasze umiejętności i przypisuje nas do ligi, po czym wyszukuje podobnych graczy (tylko przyznam się nie wiem gdzie sprawdzić poziom gracza z którym aktualnie gramy bądź graliśmy).
Co do areny to fajny pomysł, choć na razie zagrałem tylko dwa razy (bilans 1-6 )
Craftingu jeszcze nie ruszałem.
Można kopiować listę, dopisywać i dodawać się do znajomych.
Może jak się zbierze trochę chętnych zrobilibyśmy mały turniej na Golu, wzorem zapowiedzianego turnieju na Blizzconie?
Co do otwartej bety to nie wiem skad to info, ze bedzie niedlugo. Jak na razie jedyne niebieskie posty na ten temat to te mowiace, ze nie sa gotowi na open bete.
Osobiscie nie gram juz tak duzo jak na poczatku, wipe mnie nieco odrzucil. Gram tylko areny, nie mam odblokowanych nawet wiekszosci kart podstawowych wiec nie moge odbudowac swoich deckow. HS zreszta wydaje mi sie wlasnie idealny do krotkich, szybkich sesji: kilka partyjek i starczy.
Gra wciaga, jednak w porownaniu do takiego MTG jest bardzo prosta. Mimo wszystko streamy z MTG oglada sie lepiej.
Nie wiem co cie tak dziwi w polskiej wersji jezykowej. Od czasow Diablo 2 wszystkie gry Blizzarda sa po polsku.
Trening gra sie tylko na poczatku, zeby zapoznac sie z gra. Potem juz nuda, zwlaszcza decki podstawowe. Questy robi sie online, a achievementow za trening nie pamietam szczerze mowiac.
Moje pierwsze 4 mecze z innymi graczami był wygrane, dobry początek :)
Niewiele osobiście grałem ale wiem że moją docelową klasą będzie Priest. Drugą pewnie Mage. Trochę Rogue ostatnio dostał po tyłku od Blizza ale też będę nad nim myślał bo jest wkurzający (i przez to satysfakcjonujący).
Jestem chętny na parę gierek jak tylko jest możliwość:
Lista graczy:
1. Piotr #1949
2. Forcebreaker #1562
Nie mam zamiaru żadnej kasy w niego wpakować, a sama idea Areny jest fajna ale póki co to się tam nie widzę. Wciąż mam jeszcze pierwszą darmową niewykorzystaną ;P
Wymęczę Priesta i Mage'a a potem jak będę miał już trochę kart i ogólnie wiedział ocb to jak złoto pozwoli to można zrobić mały turniej. O ile będzie więcej osób niż 2-3 heh.
Pyka ktoś w MtG? Steamowy, coroczny tasiemiec wydaje mi się średnio interesującą opcją, jaka jest najlepsza alternatywa w tej chwili?
ed: wypadł mi złoty Mind Blast i Molten Giant, fajna sprawa.
Jak nie zalezy ci na zlotych kartach, to za ich disenchant dostajesz duzo dustu, za ktory mozesz sobie zrobic inne karty.
Cieszy naplyw graczy do HS, coraz krocej trzeba czekac na przeciwnika.
W prawdziwego MTG nie gralem od lat. Steamowa wersja jest calkiem przyjemna (nie gralem jeszcze w 14), w multi mozna sie pobawic. Alternatywa to MTG Online, ale tam pewnie odrzuci cie interfejs.
Ogolnie z karcianek to patrze teraz Faerie i jest nienajgorzej, chociaz duzo rzeczy musza dodac i naprawic. Hex na razie jest niegrywalny, jak juz masz szczescie, ze zaczniesz z kims mecz to siada po kilku turach.
Kilkadziesiąt meczy online już za mną, doświadczenia z innych karcianek procentują, 75% meczy na oko wygranych. Gra bardzo przyjemna i wciągająca, zasady są proste, i każdy szybko załapie o co w tym biega. Brakuje mi na tę chwilę większej liczby efektów kart, i w ogóle ilość kart podstawowych nie powala, a boostery są strasznie drogie (bez wyzwań trzeba 30 rankedów wygrać, żeby zarobić na 5-kartowy booster).
Co do postaci, to moim zdaniem szaman zamiata konkurencję pod dywan, najpierw gromadzimy takie małe stadko na battlefieldzie, potem buffujemy, i 20-25 pkt życia w jednej turze zabieramy :) Całkiem fajny jest też druid i czarnoksiężnik.
Ogólnie rzecz biorąc to będzie chyba pierwsza gra od blizzarda, w którą pogram trochę dłużej niż tydzień, mam nadzieję, że będzie rozwijana dalej o darmowe expansion packi, i nie będzie jakichś wyraźnych różnic w deckach ludzi grających normalnie, a tymi którzy dokupują dodatkowe karty za prawdziwą kasę.
Ja swoim magiem raczej nie mam problemow z szamanem. To twoje male stadko ginie od jednego aoe. Najciezej mi idzie z priestami, czesto przegrywam bo mi sie karty koncza.
Nie musisz wygrywac w ranked, unranked tez moga byc. Teraz i tak zwiekszyli przyplyw golda, wczesniej bylo 5g za 5 wygranych. Robisz questa (40-60g), do tego 18-12 wygranych i masz packa. Chociaz i tak chyba lepiej bawic sie w arene. Biorac pod uwage, ze masz gwarantowanego packa, to technicznie wejscie kosztuje 50g.
nagytow=> MTGO próbowałem już jakiś czas temu, nie ma tragedii, aczkolwiek chciałbym zobaczyć coś dużego, coś przemyślanego i coś bardzo ładnego. Zasoby MtG są przepotężne a arty na ich kartach nieporównywalnie piękniejsze od tych w HS (tylko w HS, Blizz jako taki korzysta z usług /+ ma wspaniałych artystów i to nie tylko koncepcyjnych).
Wkurzają mnie kolejne odsłony MtG na Steamie, jak Fifa po prostu. I te durne DLC. Wolałbym jedne produkt rozwijany przez wiele lat.
A i podawajta swoje namiary w BN żeby dodać do znajomych. Pograłbym z kimś w międzyczasie odblokowywania decków z AI i grami Priestem :)
koosa=> póki co przegrałem z 3 razy i raz z szamanem właśnie- wszystko przez jedną kartę- totem który dodaje atak innym totemom. Niby nic ale tak mi się układały karty że nie mogłem tego usunąć i traciłem po kolei wszystkie karty na stole i w końcu przygniótł mnie ilością minionów.
Pod koniec się odbiłem i jak miałem 3hp to wrzucił coś z windfury i rozwalił ostatniego mojego taunta a potem mnie. Poza tym są fajni jako AI, prościzna :P
HearthStone to taki karciany fast food, szybki i przyjemny. Może jak nie będę pakował w niego kasy to nie będzie taki niezdrowy.
i nie będzie jakichś wyraźnych różnic w deckach ludzi grających normalnie, a tymi którzy dokupują dodatkowe karty za prawdziwą kasę.
Wiedza + większy wybó to zawsze będzie lekka przewaga ale dodając kwestię losowości wielu aspektów o to się nie martwię.
A straight P2W można oglądać w materiale "Deck of Legends" TB ;) Legendy mają świetne ficzery ale masa z tego to rzeczy sytuacyjne lub wymagające współpracy z innymi, a zniszczenie miniona działa tak samo na 2/3 i 10/12.
Mnie za to póki co bardzo podoba się Hunter. Zrobiłem sobie bardzo skuteczny deck, w zasadzie niemal z kart podstawowych. Nie używam popularnego Unleash the Hounds, korzystam tylko z synergii Houndmasterów i bestii, do tego Kill Command, Buzzardy do zapełniania ręki i Core Houndy do kończenia gry. Bardzo przyjemnie się na gra, na oko wygrałem dobre 80% gier tym deckiem. Czasem mam problemy z pechowym RNG i wtedy bardzo szybko kończy mi się ręka co zazwyczaj oznacza przegraną, ale ogólnie nie jest źle.
Teraz chcę sobie zrobić deck Warlocka albo Maga.
nagytow> no właśnie te pojedynki, które przegrywam to w 90% z magiem. Każda klasa ma swojego nemesis. Teraz bawiłem się w deck aggro wojownikiem, były pojedynki które kończyłem już w szóstej turze, ale np. takiego kapłana nie mogłem za cholerę pokonać, bo przeciągnął pojedynek leczeniem się, a ja od połowy gry jechałem na top-deckingu.
Miałem kilka fajnych Priest vs. Priest.
W jednej grze w tym samym momencie miałem 3 Molteny :D
Najpierw skopiowałem jednego z decka przeciwnika, potem miałem swojego, a potem przejąłem tego którego wcześniej skopiowałem. Szkoda że na raz tylko jeden był na placu. Fajna sprawa- w ostatniej grze zagrałem go (8/8) za 0 many, inna sprawa że byłem już przegrany.
Mag jest dobry i wszechstronny.
Pytanie dla pewności- te małe pierdoły na mapach (katapulta, sterowiec, różne interaktywne elementy) to tylko czasozabijacz, nie ma żadnych wymiernych korzyści?
Fajnie jakby była chociaż szansa na drop, nawet 1/1000, powiedzmy 5/10 golda (nie liczę na więcej od Blizza).
To tylko popierdolki do zabawy.
Ja akurat wlozylem troche kasy w HS, bo chcialem zobaczyc jak to wyglada i za wydanie prawdziwych pieniedzy dawali zlotego Gelbina, bardzo zabawna karte.
Deck z 19 legendami byl dobry, tylko TB nic nie gral, bo nie chcial tracic kart. Problem w tym, ze jak masz same legendy, to w koncu i tak zaczniesz je tracic.
Polecam film Ellohime na youtube z trzema deathwingami :) O znalazlem: http://www.youtube.com/watch?v=P5TW7d3Biao Przepiekna partia, tyle co tam sie wydarzylo to niektorzy w calych arenach nie maja :)
Problem w tym, ze jak masz same legendy, to w koncu i tak zaczniesz je tracic.
Tzn? Nie mają ważności ani nie traci się ich w przegranych. A golda może mieć tyle że nie musi chyba ich niszczyć dla pudru.
I podaj w końcu swój battletag :D Ileż można pisać.
Choc moja stycznosc z karciankami była przedtem marginalna, to w Hearthstone wciagnalem sie bardzo szybko, nie jestem jednak pewien czy chce sie w gre mocn angażować na tym jej etapie rozwoju - podobno blizzard ma już wipe'ow kont nie robic, ale...
No to tak:
Lista graczy:
1. Piotr #1949
2. Forcebreaker #1562
3. CheshireDog # 2489
Grałem w kilka karcianek i pierwsze co mnie zaintrygowało to prostota gry. Z jednej strony fajnie, miło, szybko i przyjemnie, ale z drugiej strony, czasem brakuje mi większej głębi gry :) Ale kto co lubi
Sam teraz próbuję szczęścia jako kapłan, gra się ciekawie, ale przy mojej taktyce (przejmowanie potworów przeciwnika + duplikowanie kart) rozwijam się dopiero przy endgame.
Co ciekawe z wszystkich boosterów jakie mam najwięcej trafiło mi się kart Warlock'a, a jest to postać, która średnio przypadła mi do gustu. Chyba trzeba pobawić się w crafting, ale szkoda mi kart niszczyć .........
Priest jest bardzo fajny, z doświadczenia największe problemy miałem chyba z Warriorem, mam bardzo mało minionów za 1-2 (właściwie chyba tylko 2), niewiele za 3. Jak przeciwnik zbuduje przewagę to jest ciężko, dodając CHOLERNE topory to już kaplica :>
Ale sam też mam kilka toporów i na odstresowanie będę chyba nim grał jako drugą klasą w normalnej grze.
Kojarzyłem że kart basic nie da się niszczyć ale myślałem że złote można :/ Eh Blizz nie dostaniesz kasy już Ci to mówiłem.
Lista graczy:
1. Piotr #1949
2. Forcebreaker #1562
3. CheshireDog # 2489
4. catnip#2144
Priest jest niesamowity, bardzo mi sie podoba, jego zdolnosci kontrolne sa ogromne. Jesli uda sie przetrwac kilka pierwszych tur, to potem nielatwo jest zginac. Obok warlocka i maga to jedna z trzech moich ulubionych klas.
Lista graczy:
1. Piotr #1949
2. Forcebreaker #1562
3. CheshireDog # 2489
4. catnip#2144
5. Fokuz#2767
Priest jest dobry na areny obecnie :)
Jak patrze na jego karty to jak będę miał możliwość to wycraftuję:
- Lightwell
- Lightspawn
- Temple Enforcer
- Prophet Velen (kosztuje 1600 pff)
Jak się w losowaniu trafia Northshire Cleric i jakiś taunt to już jest z górki :P
Bart2233=> dzięki za linka, posprawdzam sobie też inne.
Northshire Cleric jest dobry, a jak sie trafi Northshire Cleric + Acolyte of Pain to juz w ogole pieknie.
a co tam...
1. Piotr #1949
2. Forcebreaker #1562
3. CheshireDog # 2489
4. catnip#2144
5. Fokuz#2767
6.TriasZdrajca#2912
....mysle jednak, ze dobrze byloby tez przy nicku z bNet umieszczac nick z forum, bo w nastepnej odslonie watku nikt juz nie bedzie wiedział kto był kim.
Również popieram, o ile powstanie druga część to dobrze na początku wkleić listę rozbudowaną o nicki z Forum.
Miałem słabą serię Priestem więc zmieniłem na Warriora i od razu lepiej, zwłaszcza że jest chyba coraz więcej Priestów. Jedynce co tak naprawdę wkurza (czyt: przeciąga ich agonię) to przejmowanie postaci. Ale z Arcanite Reaperem i czymś innym nba stole nie jest źle.
Muszę poszukać czy da się włączyć w deck jakiś bezpośredni dmg... nie kojarzę szczerze mówiąc.
Kurde, od miesięcy próbuję dostać się do tej bety i ciągle nie poszczęściło mi się z kluczem :(
Nawet jesli powstanie druga czesc, to pewnie za rok. HS to nie gra, gdzie robisz gildie, dyskutujesz o strategiach itp.
Wczoraj mialem niesamowity comeback. Gralem magiem przeciwko paladynowi. Karta bardzo nie szla i w koncu bylo jego 30hp do moich 2hp. Na szczescie w late game moj deck kontrolny jest dosc mocny wiec ostatecznie udalo sie wygrac. Takie partie sa naprawde satysfakcjonujace.
Na deser obrazek z gry od Croty :)
Kurwa raz dziś wygrałem i chyba 500 przegrałem, dokończę daily questa i daje sobie spokój z grą aż mi się odwidzi.
Tylko ja mam problemy z rozpoczęciem jakiejkolwiek (nawet treningowej!) rozgrywki?
Ja od wczoraj mam problemy z wyszukaniem przeciwnika muszę ponawiać po kilka razy, do tego wyszukiwarka strasznie się tnie gdy już kogoś znajdzie. Oby się z tym uporali, wysłali sporo nowych zaproszeń, może to przez to.
Od patcha gra dziala jakby mniej plynnie, a wyszukiwarka to wlasnie najlepszy przyklad.
Fajną grę w Arenie teraz miałem.
Grałem Magiem (z paskudnym deckiem, losowanie nie dało mi ani jednego fireballa czy flamestrike'a i jedną frostnovę) przeciwko Priestowi.
Gość zaczął od Northshire Cleric i nim zdążyłem go usunąć w następnej turze jebnął mu 2x Power Word: Shield (czyli razem +4HP), użył Monety i dokończył Inner Fire. I teraz mam na boardzie 7/7 Northshire Cleric i moje dwa Murlocki. Zfreezowałem tego jego Clerica i rzuciłem Mirror Image żeby chociaż trochę czasu zyskać. I wtedy on walnął na board Lorewalker Cho. Legendarka która robi to: "Whenever a player casts a spell, put a copy into the other player’s hand."
Biedaczek najwyraźniej nie miał pojęcia że dotyczy to OBU graczy, bo w następnej turze przywalił mi z Holy Nova, darmowy spell zawsze miły. Jako że miał już na boardzie trochę minionów to ja użyłem swojej Frost Novy, doskonale zdając sobie sprawę że dostanie ode mnie tą kartę. Liczyłem na to że się połasi i jej użyje. I tak zrobił, wystawił jeszcze ze dwa miniony (miód na me serce) i walnął Frost Novą.
Dodać na marginesie muszę, że gdzieś pomiędzy tymi wydarzeniami jego Northshire Cleric dorobił się statów 7/24, więc był totalnie out of control i pozostało mi jedynie freezowanie go, choć w jednej turze udało mu się ściągnąć mnie do 7HP. On miał wciąż 30. Niewątpliwie gość był już w ogródku i witał się z gąską.
Dygresja dygresją, ale wracamy do meritum. Był już tylko jeden sposób na wygraną, i zakładał że gość jest debilem. Wystawiłem ile się dało minionów i rzuciłem (dzięki jego własnemu Loremasterowi Cho) z powrotem Frost Novę. On znowu zbuffował swojego Northshire Clerica, wrzucił jakiegoś miniona i... znów rzucił Frost Novę. Zrobiłem podobna wymianę jeszcze raz i wtedy gość się chyba zorientował że coś jest nie halo, bo zamiast Frost Novy rzucił... Holy Nova. Jednak debil. Zfreezowałem jego Northshire Clerica i wszystkie miniony użyłem do ataku na bohatera, zostało mu 4HP, po czym rzuciłem dwa razy jego własną Holy Novę. Na boardzie został mu tylko Northshire Cleric i 2HP na jego bohaterze. Mnie została Windfury Harpy, jeszcze jakieś inne dwa miniony i 7HP.
W tym momencie gość zrobił rage quit.
Jak długo jeszcze ta beta obowiązuje?
@down
Nie znam Blizzarda, dlatego pytam. Proszę o odpowiedź :)
Nagrales? Piekna partia, chetnie bym obejrzal. Swoja droga, skoro byly dwa Cho, to multiplikacja czarow musiala byc niesamowita, dwa czary za kazdy jeden rzucony. Pewnie bylo duzo discardow?
cswthomas93pl Pytasz jakbys nie znal Blizzarda. "When it's done".
Był jeden Cho i niestety nie nagrywałem.
Ja discardów nie miałem, przeciwnik jak najbardziej - między innymi dwa razy Mindcontrol. :)
Pewnie że się da. Większość moich wygranych pojedynków była Hunterem złożonym z podstawowych kart (chyba jeden rare tam jest, nie pamiętam), nawet broni na nim nie mam. Win rate pewnie zdrowo powyżej 70%.
Ta gra tak chamsko bazuje na szczęściu, że czasami odechciewa się grać. Takich sytuacji chyba każdy miał wiele, przytoczę końcówkę mojej ostatniej walki. Ja i mój oponent mamy po 10 many, żadnej karty w ręce. Zostało mi 11hp, mojemu przeciwnikowi 10hp. Tura się kończy, na stole leży dwóch moich Mistrzów Areny 6-5 z prowokacją. Wydawać by się mogło, że nic nie może pójść źle - BŁĄD! Mag dostaje Pirowybuch, dobija mnie skillem podręcznym. GG!
Granie zwykłych pojedynków by farmić kasę na arenę jest imo zbyt toporne. Co z tego, że mam stosunek W:L 5:1, skoro nie ma z tego tytułu żadnego profitu?
Ja i mój oponent mamy po 10 many, żadnej karty w ręce.
To się nazywa gra z topdecku i jest najszybszą drogą do porażki. Zawsze.
Jesli nie potrafisz tak sterować tempem żeby zawsze mieć wybór kart do zagrania i będziesz zmuszony grac z topdecku, to będziesz przegrywał.
Cyniczny Rewolwerowiec rzuciłem Mirror Image (...) I wtedy on walnął na board Lorewalker Cho - dlatego myslalem, ze byly dwa :)
moszeusz Decki trzeba tak budowac, zeby nie zostawac bez kart. Poza tym grajac przeciwko magowi, schodzenie ponizej 12hp to proszenie sie o smierc :) Sam gram glownie magiem (spell controll) i moj glowny cel to zbicie przeciwnika do 15hp aby dokonczyc go dwoma fireballami + frostboltem albo fireblastem.
Swoja droga troche mi zajelo zanim zrozumalem te polskie nazwy :)
Hearthstone to nie MTG, tu nie chodzi o to, aby wrzucic na boarda co sie da. Trzeba umiejetnie wystawiac miniony i trzymac karty w rece.
Pytanie czo ktos mial podobny problem z instalacja gry. Sciagnalem launcher battleneta, aktualizuje mi sie robie instalacje hearthstone i nic... Caly czas mam migajaca ikonke i szary przycisk "start install" ile bym nie czekał. Probowałem usuwać pliki, resetowac komputer, reinstalowac launcher, uruchamiac jako administrator i nic.
@nagytow
Ah, no tak. :)
Nieco myląca nazwa, to jest Mirror Image: http://www.hearthhead.com/card=1084/mirror-image
Ty myślałeś o Mirror Entity.
Tak, nie wiem dlaczego pomyslalem o sekrecie, zwlaszcza, ze slabo sie nadaje do kupowania sobie czasu :)
[40][41] Deck mam ułożony z głową i bardzo rzadko zdarza mi się wypstrykać z kart. Ten pojedynek był dziwny, bo praktycznie wymienialiśmy się karta za kartę i w końcu doszło do tego, że zostaliśmy pustymi dłońmi. Pisząc, że Takich sytuacji chyba każdy miał wiele bardziej chodziło mi o to, że będąc 1 turę od wygranej zawsze można się srogo zawieść :)
Jak zainstalować angielską wersję? W wyborze języka przy instalacji mam tylko polski.
Wsytarczy otworzyc notatnikiem plik client.config w folderze z gra i podmienic localization na enGB ->
[Localization]
Locale = enGB
Poza tym grajac przeciwko magowi, schodzenie ponizej 12hp to proszenie sie o smierc :)
Z dwoma Pyroblastami? Jakie 12? :)
http://www.hearthpwn.com/cards/496-pyroblast
Niemniej kosztuje 8 więc jako-tako można to zrozumieć, choć powinno być to znerfowane trochę jak jest użyte przeciw graczowi a nie minionowi. Przecież bez countera użycie takiej karty jest mega OP. Co się zrobi? Nic. Zanim się przebije przez jakieś badziewia z tauntem i zacznie dobierać do jego hp już jest gg. Nawet jak się umiejętnie niszczy wszystko co dodaje power do spellów.
Podobnie powinni podnieść koszt Hunter's Mark, mega przegiecie takim kosztem.
Dostał mi się klucz i 5 godzin poszło - jak na grę ukierunkowaną na pvp ( teoretycznie przynajmniej - mam znacznie mniej oporów w zaczynaniu kolejnych partyjek - w porównaniu do np starcrafta lub innych gier 1v1 ). Ktoś wspominał że było by łatwiej rozpoznać kto jet kto w następnych częściach więc uzupełniłem w przerwie pomiędzy partyjkami.
Lp. Nick na forum - nick battlenet
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog # 2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
Przeklęty GOL... Absolutnie poważnie rozważam spędzenie całej nocy przy becie i napojach energetycznych. Muszę odblokować sobie resztę postaci (mam 6/9) i uciułać złota na dwa, trzy podejścia do Areny, która jest chyba najlepszą częścią tej gry.
Co z tego, że mam stosunek W:L 5:1
Gdzie w grze podana jest ta informacja?
[50] .:Jj:.
Poza tym grajac przeciwko magowi, schodzenie ponizej 12hp to proszenie sie o smierc :)
Z dwoma Pyroblastami? Jakie 12? :)
Chodzilo mi o 2 fireballe :)
Właśnie przydał by się podgląd statystyk naszych i przeciwnika, dziwne, że tego nie ma.
No i szkoda, że partii nie można w jakiś sposób zapisywać aby potem udostępnić czy samemu przejrzeć.
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog # 2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
9. bart2233-bartosaq#2824
nagytow=>a wiem, właśnie chciałem zaznaczyć że absolutnie nie musi to być 12 tylko dużo, dużo więcej. Widziałem sporo Mage'ów którzy bazowali na ogromnej ilości kart z (bez)pośrendnim dmg, z ostatnim z którym grałem to był hardkor- prawie żadnych rzeczy na stole (wszystko na zasadzie wzmocnienie spellów/ cel dla moich minionów ,grałem chyba Warriorem).
Miałem 26HP i parę ładnych rzeczy na stole i w dwie tury gg. M.in za sprawą tych Pyroblastów.
Przecież to masakra. Ile klas i jaką ilośc spellów może counterować?
Przecież wystawi się jakiegoś potężnego 8/8 czy 10/10 to może zostać zabity lub zniszczony zanim cokolwiek zrobi. A jak zrobi też można podłożyć np. taunta 2/4 i co? Lipa. A taki dmg idzie bezpośrednio w postać i nie ma się jak przed tym bronić chyba że się bazuje na tworzeniu od początku sporej gromady Murlocków czy totemów i waleniu zanim samemu się padnie :>
Dlatego Mag jest w top3 jak dla mnie póki co.
Ktoś dziś koło 1:00 będzie chciał pograć, np. do 3 zwycięstw (bez zmiany klas)?
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog # 2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
9. bart2233 - bartosaq#2824
10. piokos - Piokos#2496
Nosz kurde bele, zainstalowałem Win 8.1 i nagle soft nVidii zaczał gryźć sie z HS - miał ktos cos podobnego >>
....a dalej jest jeszcze fajniej, zapodaje mi widok, jak pod okulary 3D ;D
Matt [59]
Miałem to samo. Naciśnij tę kombinację, którą wyświetla ekran. Następnie wyjdź z gry, kliknij prawym na pulpicie, wybierz Panel Sterowania NVIDIA i odznacz opcję, którą pokazałem na screenie.
Orientuje się ktoś czy screeny zapisują się gdzieś automatycznie? Natrzaskałem ich trochę, ale nigdzie nie mogę ich znaleźć.
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog # 2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
9. bart2233 - bartosaq#2824
10. piokos - Piokos#2496
11. Nazgrel - naz#2783
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog # 2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
9. bart2233 - bartosaq#2824
10. piokos - Piokos#2496
11. Nazgrel - naz#2783
12. viesiek - viesiu#1188
Koło 16 dostałem klucz i od tamtej pory praktycznie nonstop ;p Póki co dostaję mocno po kubku, dwie partie na arenie, obie 1:3 xd Łącznie pewnie nawet 10 partii nie wygrałem. Oglądając filmiki na YT człowiek wydaje się taki mądry, a tu lipa.
A mimo tego wszystkiego, gra wciąga niemiłosiernie.
Póki co grałem głównie Priestem, podwajanie HP Lightspawna dwa razy w jednej turze daje dziwną satysfakcję (ofc, takie numery bardzo rzadko się udają, ale zawsze xd).
btw. Polski dubbing jest zaskakująco dobry ;>
Nikt nie chce grać?
Właśnie miałem top decking like a boss. Wszedł Deathwing, ja dostałem zamianę w owcę + ping i koniec zabawy ;)
Nieaktualne- nie da sie grać, cały czas błąd z połączeniem i info żeby zrestartować grę, zrobiłem kilka razy ale jest to smao.
ed: jak wpisujecie to dawajta spację przed hashtagiem- inaczej siew grze nie wyśle afaik, Jakby ktoś nie widział :)
ed2: a jest w newsach info o pracach konserwacyjnych, my bad.
Gra mi się zawiesiła na arenie, ciekawe czy zaliczy przegraną...
VV To by była miła niespodzianka, zważywszy na fakt, że dostawałem po dupie :)
moszeusz=> w jednym z materiałów TB miał coś takiego i CHYBA potem mu zaliczyło jako wygraną? Nie jestem pewien trzeba by sprawdzić ale nie kojarzę numeru odcinka.
ed: heh możliwe, dawno to było. Nadzieja dobra rzecz :P
Zwieszki, crashe, disconnecty = automatyczna przegrana.
Crota na streamie mial glupia sytuacje: mial juz dwie przegrane, ale ogolnie szlo mu niezle. Dostal disconnecta, od razu sie polaczyl i wszystko wygladalo ok. No to zaczal kolejna partie, ktora wygral po zacietym boju i po zwycieskiej animacji pokazal mu sie ekran z trzema przegranymi.
Próbował ktoś budować talię na murlokach?
Szaman, druid, a może palladyn lub czarnoksiężnik ?
Jakieś pomysły :)
Zaliczyło porażkę, trochę to głupie. Powinna być możliwość zrobienia jakiegoś rollbacka. Raczej na pewno przegrałbym tę potyczkę, ale jakiś niesmak zawsze pozostaje.
Launcher zassał sporo mega, może w końcu naprawili błąd, przez który kiszę się od kilku dni w swojej lidze, bez awansowania choćby gwiazdkę wyżej.
Może jednak wymagam zbyt wiele, w końcu to beta? :)
[71] Spotkałem się raz z taką talią, padłem w 7 turze ;O
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog # 2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
9. bart2233 - bartosaq#2824
10. piokos - Piokos#2496
11. Nazgrel - naz#2783
12. viesiek - viesiu#1188
13. MiniWm - Arutemisu #2142
Od wczoraj bawię się tą betą. To jest moje pierwsze podejście do karcianek odkąd za gówniarza bawiłem się w Doom Troopera w szkole :) Wczoraj przegrałem w trening cały wieczór ale moja gra jest mega słaba i przegrywam 3:1 - wiem noob ze mnie ale powoli się uczę i jest coraz lepiej. Podoba mi się nawet polska lokalizacja aczkolwiek nazwy kart mogłyby być po angielsku bo się można pogubić czytając anglojęzyczne opisy decków. Czy wiadomo czy beta testerzy dostaną jakieś bonusy?
[71] CheshireDog
Próbował ktoś budować talię na murlokach?
Hmm... kazdy? Chyba kazdy jak tylko dostaje legendarnego murloka za zebranie wszystkich zaczyna robic talie :)
[74] jaro1980 Z tego co wiem to nie. Wczesniej bylo, ze jak wydales prawdziwa kase w sklepie to dostawales zlotego Gelbina, ale nie wiem czy to dalej jest.
[74] Jeśli w pełnej wersji dodadzą osiągnięcia to pewnie będzie jakieś za wzięcie udziału w becie :)
[75] Złota karta dalej jest do wzięcia.
Wygrałem z deckiem pełnym legend, z 16hp i dwoma minionami vs 6-cioma przeciwnika :P
Chyba kazdy jak tylko dostaje legendarnego murloka za zebranie wszystkich zaczyna robic talie :)
Zebranie wszystkich tzn czego?
Grał ktoś dziś arenę? Od rana nie chce mnie z nikim sparować, możliwe, że wczorajsza zawiecha przyczyniła się do tego. Gry rankingowe wyszukuje bez problemu. Chyba trzeba będzie wysłać ticket do Blizzarda.
edit: masa ludzi na amerykańskim forum ma ten problem. Blizz jeszcze się nie określił w tej sprawie./
Znacie może jakiś dobry poradnik dla początkującego? Może być w formie tekstu lub w formie video. Gram sobie i dostaje niezłe baty nawet od botów. Nie odblokowałem jeszcze wszystkich bohaterów. Zrobiłem 5 pojedynków na razie, 3 wygrałem, ale chyba dlatego, że przeciwnicy byli równie słabi co ja.
Dlatego właśnie kocham Priesta -->
Przebudowałem nieco swój deck, skupiając się na tanich kartach i muszę przyznać, że idzie mi znacznie lepiej.
Bezi - jeżeli dostajesz nawet od botów to musisz popełniać spore błędy, może to poczytaj:
http://eu.battle.net/hearthstone/pl/forum/topic/8048395018
jak znasz angielski to w pierwszym poście masz linki, tam są buildy ze strategiami
albo jak chcesz to dodaj mnie do znajomych, zagramy to może w trakcie coś Ci pomogę jak zobaczę jak grasz
no i im więcej będziesz grał z żywym przeciwnikiem tym się więcej nauczysz :)
Dzięki, na pewno poczytam. Najpierw odblokuję bohaterów, a potem przyjdzie czas na pojedynki. Grałem w sumie nie wiele. Jest to moja pierwsza karcianka.
Gram podstawowymi kartami wszystkimi klasami i szlag mnie czasami trafia, gdy trafi się przeciwnik z legendarnymi i innymi cudacznymi kartami. Uzbierałem złota na dwa podejścia do areny, ale nie nie znam wszystkich kart i klas dostatecznie dobrze, żeby ryzykować utratę 150G. Bawienie w budowanie talii w ogóle mnie nie kręci, więc przed końcem dzisiejszego dnia jeszcze wiele bluzgów poleci w stronę monitora.
Legendarne karty nie wygrywają gier. Mam deck Huntera złożony tylko z podstawowych kart i mogę nim walczyć z każdym. Już abstrahując od tego że legendarne karty potrafią być bronią obosieczną, jak choćby w grze która powyżej opisałem gdzie gość zagrał legendarką na własną zgubę.
Taki Deathwing na przykład. Zagrasz w złym momencie i jesteś ugotowany. Przeciwnik przywali Hunter Markiem albo innym control spellem i kończysz bez minionów i grając z topdecka - ergo pewnie przegrasz. A jeśli ktoś umie zagrać odpowiednio taką karta to i basic deckiem by cie pokonał.
Więc skończcie z tym płaczem na legendarki etc, bo to się nudne robi. Zagrajcie sobie w Magica, tam to dopiero będziecie mieć barierę do wejścia.
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog # 2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
9. bart2233 - bartosaq#2824
10. piokos - Piokos#2496
11. Nazgrel - naz#2783
12. viesiek - viesiu#1188
13. MiniWm - Arutemisu #2142
14. Bezi2598 - Pawel123#1414
Wpiszę się na listę przy okazji.
Grałem przed chwilą z sinbadem, to chyba jeden z użytkowników na golu. Niestety przegrałem.
Teraz jakiegoś porządnego decka by się przydało złożyć. Zdecydowałem się na szamana+murlocki, które będę buffował totemami + jeszcze kilka tanich jednostek. Zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.
[85] - 6/6 plus stronnik dający co turę 6HP bohaterowi za 6 kryształów. Niby mogę z tym walczyć, ale zanim przebiję się przez stworki z prowokacją, to wróg ma +12HP i 6/6 na polu. Już dwa razy miałem taką sytuację, o wynalazku niszczącym co turę jednego wrogiego stronnika nie wspomnę. To musi być chyba jedna z najlepszych kart w całej grze. Legendarne karty są często sytuacyjne, ale nikt mi nie wmówi, że nie są lepsze od normalnych kart, 2-3 w talii są dużym atutem w ręku.
Zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.
Połowa sukcesu to nietrafienie na kogoś zadającego bezpośredni dmg swoją mocą i tanimi spellami. Jak przeciwnik na bieżąco niszczy filary budowy murlockowej armii to nie ma po co grać. Kilak razy widziałem jak szamani kończyli po paru turach bo mieli niszczone ważne jednostki które buffowały inne murlocki.
Fajna rzecz ale trzeba mieć odpowiednie karty w decku. Kika podstawowych murlocków niczego nie zdziała.
http://www.youtube.com/watch?v=VNbIzMpKDhs -->kto wie może kiedyś będzie dane zagrać w HS swoim Avatarem w WoW :D
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog #2489
4. nagyto - catnip #2144
5. Fokus25 - Fokuz #2767
6. Matt - TriasZdrajca #2912
7. vit123 - sunwarbil #2860
9. bart2233 - bartosaq #2824
10. piokos - Piokos #2496
11. Nazgrel - naz #2783
12. viesiek - viesiu #1188
13. MiniWm - Arutemisu #2142
14. Bezi2598 - Pawel123 #1414
poprawiona lista (spacja przed #)
@Azerath
To jest Gelbin Mekkatorque. Po zagraniu przyzywa RANDOMOWEGO miniona, który równie dobrze może zamienić jego najlepszą kartę w Chickena 1/1 (z samym Gelbinem włącznie). Zagranie tej karty to większe ryzyko niż korzyści - miałeś pecha. Move along.
BTW W polskiej wersji minion to stronnik?...
Zwłaszcza że Poultryizer to nie jedyny wynalazek któy daje przewagę przeciwnikowi.
Z drugiej strony można dostać Homing Chickena (mając na stole jakiegoś taunta): http://www.hearthpwn.com/cards/423-homing-chicken
Co nie zmienia faktu że 6/6 za 6 i takie wynalazki to średni deal, mi całkiem niedawno na pustym stole poultryizer zamienił samego Gelbina w kuraka, niezłe jaja. Ale taka uroda tych kart.
Legendami się nie wygrywa co nie zmienia faktu że są OP, dlatego są legendami i kosztują kupę kasy.
Parę ulubionych:
http://www.hearthpwn.com/cards/241-malygos
http://www.hearthpwn.com/cards/495-ysera
http://www.hearthpwn.com/cards/303-alexstrasza
http://www.hearthpwn.com/cards/391-tirion-fordring
http://www.hearthpwn.com/cards/482-lord-jaraxxus
http://www.hearthpwn.com/cards/39-hogger
Dzięki uprzejmości pewnej osoby, która przeglądała ten wątek i zauważyła mój smutek z powodu braku klucza, stałem się szczęśliwym posiadaczem Hearstone'a! :)
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog #2489
4. nagyto - catnip #2144
5. Fokus25 - Fokuz #2767
6. Matt - TriasZdrajca #2912
7. vit123 - sunwarbil #2860
9. bart2233 - bartosaq #2824
10. piokos - Piokos #2496
11. Nazgrel - naz #2783
12. viesiek - viesiu #1188
13. MiniWm - Arutemisu #2142
14. Bezi2598 - Pawel123 #1414
15. reksio - Zmrok #2949
.:Jj:.-->http://www.hearthpwn.com/cards/285-nozdormu Ukryty efekt: Jeżeli PC twojego przeciwnika to gruchot automatycznie wygraj grę.
[90] - Wiem, co to za karta i uważałem, że jest naprawdę świetna jeszcze zanim dostałem klucz (większość legendarnych jest świetnych). Dla mnie w grze, w której szczęście gra lekką/umiarkowaną rolę, takie rzeczy nie mają wielkiej wagi. Dużo zależałoby od danej sytuacji, karta jest odrobinę sytuacyjna, ale prawie każda legendarna taka jest.
Nie wiem, co się ze mną dzisiaj dzieje, ale już chyba 3-4 raz straciłem grę przez pokręcenie kolejności ruchów. Znając siebie, każdą taką porażkę będę rozpamiętywał przez następne 2 dni.
Tylko ja nie mam tutaj najmniejszych problemów z pokonaniem szamana? Na co najmniej 6-7 walk z tą klasą przegrałem jedną, a to głównie dlatego, że perfekcyjnie mu się karty zgrały. A najlepiej, ku swojemu zaskoczeniu, grało mi się chyba kapłanem. Zadziwiająco często udawało mi się utrzymać przynajmniej na dwie tury dwa egzemplarze Northshire Cleric (1/3 + karta za każdym razem, kiedy własny stronnik zostanie uleczony) na polu, co dało mi ogromną przewagę jeśli chodzi o liczbę kart. Brakuje mi jeszcze odrobinę doświadczenia, żeby stawiać takie śmiałe tezy, ale gdybym składał własną talię, to te dwie karty byłyby na 100% jej częścią.
Ale się dziś wciągnąłem, ledwo się oderwałem przed chwilą od grania. Wszystko przez nową talię, którą wygrałem dziś 90% pojedynków (nawet kapłana po ciężkiej batalii ukatrupiłem). Mag jest jednak potężny, jak się wszystko zbalansuje, wystarczą podstawowe karty, jak najwięcej niszczarki+potwory zwiększające siłę zaklęć, i potem tylko przeciągałem grę ciągłym czyszczeniem pola przeciwnika samemu powoli zdejmując mu hp jakimiś słabiakami 2/2 ; 3/3, i dobijając np. fireballami.
Ale się dziś wciągnąłem, ledwo się oderwałem przed chwilą od grania. Wszystko przez nową talię, którą wygrałem dziś 90% pojedynków
Grasz ranked czy unranked?
Wczoraj wylosowałem pierwszego legenda, alexstrasza.
Co do szamana to zmieniłbym jego moc, losuje nam dwa totemy i to my wybieramy który ma być.
edit: dziś miałem fajny pojedynek, nieźle mi się udało wykiwać przeciwnika, graliśmy łowca vs łowca, on miał przewagę 4 jego stronników na stole, ja żadnego, ale, że wszystkie miały po dwa hp to zaryzykowałem i dałem sekret przywołania węży i żadnego miniona, z nadzieją, że gość uzna, że to wybuchowa pułapka. No i prawie całą turę się wahał czy zaatakować, w końcu odpuścił :D partię wygrałem
Jj rankedy, na unrankedach nawet mi dueli nie wyszukuje. Ostatnio miałem tendencję spadkową, dlatego ten nagły skok formy mi sprawił mnóstwo satysfakcji :)
Złożyłem dwie talie dla maga i kapłana. Obie nie mają dobrych wyników. Byłbym gotów zwalić winę na pech, bo tylko raz dobrze rozdały mi się karty, a wrogowie w większości mieli na każdą turę zagranie, masę kart się uzupełniających, wspomagających, itd., ale rozegrałem po 6, 7 rozgrywek i większość przegrałem. Biorąc pod uwagę, że na początku grając podstawowymi kartami przeciwko innym graczom z podstawowymi kartami z większości pojedynków wychodziłem zwycięski, można chyba przyjąć, że winne temu nie są moje umiejętności. Chociaż lekki brak doświadczenia czasami daje się we znaki. Nie potrafię widocznie dobrać tak kart, żeby dobrze ze sobą współgrały. Lekką winę mogę też obarczyć skromną kolekcję kart. Po porażkach, jakimi były talie kapłana i maga, mogą nawet roztrwonić złoto na jakiejś pakiety, żeby tylko podreperować swoją dumę.
Jak już jesteśmy przy pakietach: ile one kosztują w PLN? Z jakiegoś powodu musiałem kiedyś ustawić swoje konto na battlenecie na Wielką Brytanię i mam ceny w funtach.
Gra nr.2 to jest takie cheesy że aż wstyd mi grać tym deckiem.
Azerath-->odpowiednio:2.69€, 8.99€, 17.99€, 44.99€ (nie ma cen w PLN)
Pierwszą walkę z żywym graczem skończyłem z takim wynikiem->
Potem, rzecz jasna, tak różowo już nie było :)
Pytanie: ile muszę gier rozegrać i w jakich trybach, by dostać jakąś rangę/medal?
Awansujesz grając pojedynek w trybie rankingowym. Nie ma określonej liczby wygranych potrzebnych do awansowania, grasz cały czas dobrze, szybciej wspinasz się po drabince. Niestety w becie jest pewnien bug, który nie pozwala awansować wyżej. Różni ludzie w różnym momencie przestają awansować, czytałem o złocie i srebrze, mi się trafiło akurat na platynie.
Te ranki na razie nic nie znacza, mozesz przegrywac mecz za meczem a i tak nie spadniesz.
Eh mialem tragiczna serie aren: 6:3, 6:3, 5:3. Najgorsze jest uczucie, kiedy przegralo sie wygrana partie przez glupie bledy typu kolejnosc kart czy ataku. Trzeba bedzie potrenowac gre innymi klasami w constructed bo nie umiem grac niektorymi w ogole.
[104] Chyba też tego buga złapałem, bo gram gram gram i cały czas platyna #2 :/
reksio - Ja pierwsze walki też miałem łatwe, przegrałem dopiero za czwartym czy piątym razem. Po kilkudziesięciu walkach, gdy gra dobiera mi graczy z własnymi taliami, już tak łatwo nie jest. Próbowałem stworzyć własne, ale z marnym skutkiem. Najbardziej optymalny wyszedł mi czarnoksiężnik, którym przed chwilą stoczyłem parę wyrównanych pojedynków. Dalej jednak brakuje mi synergii, którą posiadają talie większości graczy. Nie wspominając o legendarnych kartach, które nierzadko potrafią przechylić szalę zwycięstwa. Mimo tego, że zamierzałem odwrotnie, to mogę skończyć wtapiając miesięcznie pieniądze nie tylko na arenę, ale też pakiety. Nie ma opcji, w której będę opłacał dziennie jedno podejście do areny. W trybie pojedynku spędzę trochę czasu, więc muszę się postarać o bardziej zróżnicowane karty, jeśli nie chcę się niepotrzebnie irytować.
Najgorsze jest uczucie, kiedy przegralo sie wygrana partie przez glupie bledy typu kolejnosc kart czy ataku.
+1
Azerath możliwe, że przy tworzeniu talii popełniasz błąd wrzucania do niej po prostu kart, których efekty ci się podobają. Przede wszystkim obmyśl najpierw taktykę, na jakiej chcesz opierać swoją grę, a następnie dobierz karty odpowiednie pod tą taktykę, a potem już tylko graj i testuj poszczególne karty/balansuj deck.
A, no i jak ktoś wcześniej napisał, ważne jest, żeby trzymać karty na odpowiednią chwilę, nie grać nimi, tylko dlatego, że mamy manę/okazję.
No mi się wywaliła właśnie na pojedynku... miałem epickie odrodzenie z prawie przegranej bitwy i dupa... ehhh
Mnie wywaliło gdy dobierałem sobie karty do pierwszego ever pojedynku na arenie.. Jak znam zycie to teraz jak sie zaloguje to moja darmowa arena mi przepadnie...
Dostaniesz po prostu free lose :) Na arenie grasz do 3 przegranych.
[114] A to sam jestem ciekawy, jaki będzie finał tej historii :)
cronotrigger - mi wczoraj się zwiesił HS w podobnej sytuacji i zaczynałem wybierać deck od nowa po restarcie.
Spotkał się już ktoś z nieskończoną turą? Podczas wykładanie kart przez przeciwnika nastąpił jakiś bug, karta zawisnęła w powietrzu i... tyle. Od dobrych 5 minut słychać "tak sobię myślę", "muszę to rozważyć", a w międzyczasie wymieniamy się uprzejmościami. Wezmę gościa na przetrzymanie, jako że w tle oglądam sobie film. Nigdzie mi się nie spieszy, ciekawe kto pierwszy zwątpi :)
edit: Aha, właśnie przeczytałem, że nic się z tym już nie da zrobić. Jedyne wyjście to reset klienta.
Moszeusz - ja tak miałem i jak piszesz jedynie reset, wczoraj miałem niezłego buga - zniknęło mi całe tło jedynie widziałem karty :)
Moje bugi to:
- po jakimś czasie zanika część dźwięków (tak, jakby wyłączył się nagle któryś z kanałów), więc nie słyszę niektórych efektów/głosów. Po włączeniu/wyłączeniu działa.
- raz zdarzyło się, że wszelkie napisy na kartach zamieniły się w krzaczki, coś na kształt koreańskiego. alt-tab pomógł.
Karta Rogue - Rozbicie Czachy, zadaj 3 dmg wrogiemu bohaterowi, kombinacja: cofasz kartę do ręki. Tym sposobem posiadając 2 karty w talii łotr zadaje 6dmg herosowi co kolejkę :| Żal.
edit: Sorki za spam, mogłem edytować poprzedni post.
[122] Problem w tym, że gość grał talią pure rogue. Kosił mi całą armię ciosami w plecy i podobnymi zagrywkami. Rzucił miniona, który dostaje 1/1 za każdy rzucony czar, i po kilku sekundach miałem przed sobą 8/8 :|
^ Ta karta nie jest za darmo, jej dwukrotne zagranie troche kosztuje. Mi to nie przeszkadza, wole przyjmowac dmg na siebie dopoki miniony zyja.
Muszę powiedzieć, że ta gra mnie całkiem zainteresowała, chociaż nigdy w żadną karciankę nie grałem... Czy jest może jakaś szansa, że ktoś tu ma klucz do bety? Mogę jakąś grę z humble bundle podarować w zamian(Limbo, Bastion i sporo innych) :P
Kuźwa gram 2h i wygrałem 2 walki w pojedynkach... czy ludzie przez weekend tak podpaśli sobie talie?? za każdym razem mój przeciwnik mimo mojej miażdzącej przewagi ma mega fuksa w ostatnich 3 kolejkach kończących... sorki ale musiałem się wyżalić ;)
@126 tak ->
Hearthstone ‏@PlayHearthstone 6
Our first NA key wave has concluded. We are in the process of doing a second NA key wave now which should conclude within the hour.
Hearthstone ‏@PlayHearthstone
We sent out a wave of Hearthstone invites for EU this morning and we are in the process of sending out NA invites now.
Nie ma chyba bardziej irytujących kart w Hearthstone niż Mind Control, Mirror Image (x2) i Polymorph.
Nie zrobiłem wczoraj screenshota ale miałem bitwę, w której nie wylosowałem ani jednej karty <5 many. Gość mnie utłukł zanim coś na stół wyrzuciłem... Skąd ludzie mają tyle monsterowych kart, których ja nawet na oczy nie widziałem? Gość wczoraj ze mną grał Rogue i walił takie karty, że mi szczena odpadła a każda kosztowała 1-2. Albo ja jestem taki cienki albo coś tu jest nie tak. Miałem ostatnio bitwe, że w 4 kolejce gość miał na stole 6 minionów podbudowanych totemami i kartami i zdjął mi 20hp w jedym podejściu. Zaczyna mi trochę entuzjazm przechodzić bo mam stosunek wygranych do przegranych 1:8. Kombinuję, zmieniam talie, czytam poradniki i nic. Niestety zaczynam zauważać też pewną prawidłowość, że jak za dużo przegrywam pod rząd to system w taki sposób losuje mi karty aby przeciwnik już na starcie nie miał szans.
Wysnułem taką teorię (zapewne błędną :), że osoby rzucające epiki i legendy to w większości przypadków osoby grające arenę. Miałem ostatnio podczas wyboru decka 4 karty epickie. Pomijam fakt, że na 30 kart nie miałem ANI JEDNEJ z prowokacją, więc przygodę z areną skończyłem na 1:3...
Odnośnie kart sam się zastanawiałem czy zaczynając arenę pula kart obejmuje wszystkie dostępne karty w grze czy tylko te które samemu odblokowałem?
Podchodząc do areny losujesz karty z wszystkich dostępnych, nie trzeba się martwić ich zbieraniem.
[126] Inquisitio Jesli dobrze pamietam, to nie ma podzialu na regiony i kazdy klucz dziala w NA i EU. Fale odnosza sie do kont zalozonych w NA i EU. Blizzard pisal cos takiego na FB. Nawet te pierwsze klucze zanim jeszcze wystartowala europejska beta, dzialaly w EU, tylko trzeba bylo poczekac na start.
[129] jaro1980 Zeby dobrze grac i wygrywac musisz grac wszystkimi klasami. Tylko tak bedziesz wiedzial czego sie spodziewac po kazdej klasie i jak wywabiac te najmocniejsze karty.
[130] moszeusz Jesli mowisz o constructed to niekoniecznie, duzo osob kupuje np 40 paczek i wpadaja im jakies legendy. Jesli mowisz o arenie to tu juz jest pelna losowosc.
[131] vit123 Na arenie masz dostep do wszystkich kart.
Właśnie wyjebałem grę z dysku. Ma taki sam silnik jak Fifa13/14 - gra "oszukuje" na rozdawaniu kart aby pojedynki były bardziej atrakcyjne. Ostatnie przykłady:
- gra losuje mi karty >5 na początek, wymieniam wszystkie - dostaję takie same gdzie mój przeciwnik wszystkie 1-2 i kosi mnie w 4 rundach bo mi spadają same >5 choć mam wyrównany deck
- gra losuje mi sama fajne karty - prowadzę w 6 rundzie, mój bohater ma 30 tamten 10 i nagle fortuna zmienia się i ja dostaję łomot do 0
- jest 10 kolejka wypsztykaliśmy sie z przeciwnikiem z wszystkich kart na ręku. Mój heros ma 28hp a tamten 7. I nagle mi lądują same karty 1-2 gdzie w talii mi zostało takich może z 4 a jamu same monstery - oczywiście przegrywam - taki przypadek ostatnio trafił mi się kilka razy więc nie ma mowy o przypadku.
No i hit sprzed 15 minut - gość załatwił mnie w 4 kolejkach używając same karty legendary - ani jednej normalnej!
Ja dziękuję - jestem graczem casual i nie mam ochoty siedzieć jak nolife po 23h na dobę i boostować talie. Ja mam ochotę usiąść raz dziennie na godzinę i się pobawić a tutaj albo wypieprzasz kasę i się bawisz albo siedzisz godzinami czekając na wylosowanie niezłych kart bo inaczej nie ma szans... Jak przejdzie HS do pełnej wersji to może jeszcze raz się skuszę a tak wracam do czołgów bo przynajmniej tam mniej zależy od "maszyny losującej" a więcej od umiejętności.
Zadziwiające, że podajesz przykłady, gdzie ty zawsze masz przewagę i nagle przegrywasz, no magia jakaś i ustawianie gry, po to, żebyś przegrał. Wpisz sobie co to znaczy RNG, może zrozumiesz dlaczego Ci się tak przytrafia.
demon92 - Nie no właśnie nie zawsze mam przewagę. Bywały przypadki gdzie ja mając totalne siano na ręce nagle dostawałem po sobie taki układ kart, który sam wygrywał partię. Uwierz mi, że wiem co to jest RNG ale mając zbilansowaną talię jest to aż nieprawdopodobne aby rozkład losowy tak schematycznie powtarzał scenariusze. Jak napisałem powyżej, swego czasu namiętnie grałem w Fifa13 po sieci ale zaczęła mnie wkurzać improwizacja gry. Potem wyczytałem na jakimś forum, że faktycznie programiści zaimplementowali w tą grę mechanizm aby uatrakcyjnić mecze. Było pewną regułą, że jak się nie broniąc w pewnych momentach przeciwnik Ci strzelał szmatę z połowy boiska. Gra chciała wyrównać w ten sposób pojedynki i uatrakcyjnić widowisko aby przytrzymać słabszych graczy. Z mojej ekipy już nikt nie gra w fify po sieci bo to jest bez sensu i szkoda nerwów. Może trochę wietrzę spisek ale wydaje mi się, że w HS jest podobnie. Albo płacisz i masz szansę na lepsze karty i tak wygrywasz, albo siedziesz godzinami i ciułasz na nowe karty boostując swoje talie i w ten sposób wygrywasz. A jak nie chcesz robić jednego albo drugiego to jesteś "skazany" na bajeczne i losowe pojedynki gdzie wszystko może się zdarzyć.
nagytow - gra nie oszukuje ale dba o to aby się gracze nie nudzili ;) A Tobie nigdy się nie zdarzył taki pojedynek, że w pewnym momencie byliście bez kart na ręku i każdy dobierał po jednej?
Albo płacisz i masz szansę na lepsze karty i tak wygrywasz, albo siedziesz godzinami i ciułasz na nowe karty boostując swoje talie i w ten sposób wygrywasz. A jak nie chcesz robić jednego albo drugiego to jesteś "skazany" na bajeczne i losowe pojedynki gdzie wszystko może się zdarzyć.
Czyli jak płacisz to gra wtedy nie oszukuje?
gra nie oszukuje ale dba o to aby się gracze nie nudzili ;) A Tobie nigdy się nie zdarzył taki pojedynek, że w pewnym momencie byliście bez kart na ręku i każdy dobierał po jednej?
Z taką taktyką to się nie dziwię, że przegrywasz. Nie wywala się wszystkich kart, żeby nie doprowadzać do takich właśnie sytuacji.
Pograłem z 20 godzin w tą gierkę i mi się znudziła. Tak po prostu... Grałem kiedyś w MTG (w wersji papierowej)i w porównaniu nawet do najprostszych talii złożonych głównie z commonów jest tutaj o wiele mniej ciekawych strategii do ułożenia w deckach. Zdecydowanie za mało kart dostępnych na początku, z których można coś ciekawego złożyć. Nawet tak patrząć na tryb "rzemieślniczy" oraz możliwe do zbudowania karty - to tam też nie ma do dyspozycji jakichś ciekawych kart, z których można by było ułożyć ciekawą strategię. Arena jest ciekawa, ale niestety aby zagrać na Arenie jeden raz trzeba spędzić mnóstwo czasu na normalnych grach i nie mam na to jakoś ochoty. Szkoda, bo na początku wrażenia były super, niestety powiało nudą już 2 dnia.
Bezi2598 - nie oszukuje ale masz większe szanse na wygraną dzięki lepszym kartom. Wtedy mniej Ci jest groźny system uatrakcyjniania pojedynków. Jak pisałem jestem zwykłym casualem (bez jakiś mega umiejętości i znajomości każdej karty, układu i zagrań), który chce pograć dorywczo między żoną, pracą a zakupami ale jak tu się dzieją takie kwiatki to mi się odechciało. Już wolę tą godzinkę w World of Tanks pociupać bo tam przynajmniej mniej od szczęścia zależy (choć też są przeginki z rykoszetowaniem pocisków itd ale to już w necie doktorat niektórzy z tego zrobili i to nie ten wątek) a więcej od umiejętności. Uwielbiam produkty Blizzarda i na początku mega się na to napaliłem i pierwszego dnia całą noc przesiedziałem tak się wciągnąłem ale jak tu pisałem od pewnego momentu gra zaczęła mnie irytować i już. Bawcie się dobrze, ja wyraziłem jedynie swoją opinię.
Ok może być godzinę/ 1,5h wcześniej.
Do zapisów na listę wszyscy a do gry nikt :(
[137] jaro1980 Oczywiscie, ze sie zdarzaja, ale coraz rzadziej :) Ty tez mozesz miec wszystkie karty jakie chcesz - zawsze mozesz rozwalic te, ktorych nie chcesz i stworzyc te, ktore potrzebujesz.
[142] .:Jj:. Ja moge.
Wysłałem zaproszenia,jak ktoś się trafi to dobrze :)
ed: a może jednak nie ma spacji przed hastagiem? W obu przypadkach mam info że wysłane hm.
Po przeczytaniu posta numer [134] postanowiłem zrobić mały test. Wybierając decka do wczorajszej areny brałem karty z wymaganą maną nie większą jak 6. Zaczyna się 1 pojedynek, ja rozpoczynam. Gra poponuje mi karty 5,5,5. Odrzucam wszystkie, dostaję 5,5,6. Przeciwnik zaczyna od 1, potem 2, 3, 4, 5 i w tym momencie kończę, bo nie mam już życia. 2 gra, odbicie lustrzane. Ja łapię same karty z niską wartością, przeciwnik nie rzuca nic. 3 kolejne pojedynki znów na moją niekorzyść. W teorii jaro coś musi być.
Ja wczoraj mialem dziwna arene: gralem paladynem i wszystkie karty to byly miniony, nie dostalem ani jednego czaru do wyboru. Poszlo 6:3, nawet lepiej niz sie spodziewalem, chociaz moglo byc lepiej, bo ostatnia przegralem na wlasne zyczenie.
Nic mnie nie przekona do tej dziwnej teorii. Jak sobie ustalacie wysoki curve to macie duze karty na starcie, proste.
@moszeusz: Kto cię uczył wyciągać jakiekolwiek wnioski czy teorie na podstawie tak małej próbki, weź rozegraj z 1000 walk na arenie i wtedy twórz teorie spiskowe.
Może polecicie mi jakiś poradnik dotyczący strategii grania w karcianki? A jakie karcianki rekomendujecie w standardowym papierowym wydaniu - na takie podejścia przy piwku mało doświadczonych graczy? Mimo, że HS mnie irytuje (nie będę już tego roztrząsał) to temat mnie zaciekawił bo wróciły wspomnienia z przed 15 lat jak zagrywałem się w Doom Troopera.
jaro1980=> poza bardzo dużymi ogólnikami nic Ci nie dadzą takie poradniki- sprawdź sobie konkretne porady w linkach w [1]- jest tam sporo ciekawych informacji.
Sam też parę lat nie grałem aktywnie (poza małymi epizodami w corocznej wersji na Steamie) i niczego nie czytałem, jedynie oglądałem trochę gameplayów. HS jest banalnie prostą grą, jest parę specyficznych strategii dla konkretnych bohaterów ale również są one banalnie proste (reszta to współgranie pojedynczych kart) i sprowadzają się do wrzucania na stół kart jednego typu.
Prosto się gra warriorem albo magiem- spróbuj tych klas, odblokuj je do 10lvl, złóż deck i poćwicz. Nie ma w tym wielkiej tajemnicy, na podstawowych kartach można złożyć porządny deck któym spokojnie się wygrywa. 3/4 gry to szczęście więc się nie zrażaj :)
Możemy pograć wieczorem to zobaczymy gdzie jest problem.
Powymadrzam sie troche :)
Same karty nic nie daja, liczy sie jak nimi grasz. Ja widzialem poki co trzy podstawowe bledy:
1. Branie kart bo maja fajny opis - duzo kart jest sytuacyjnych, sprawdzaja sie tylko w konkretnym momencie. Wazniejsze jest jak karta bedzie wspolgrac z innymi kartami w decku. Przykladowo do decku szamana czy priesta swietnie pasuje Imp Master, bo w polaczeniu z leczeniem mamy nieskonczona maszynke do produkcji impow.
2. Wywalanie wszystkiego na boarda - w HS zbyt latwo czysci sie plansze, nie ma sensu wrzucac 5 minionow jesli nie jestes pewien, ze przetrwaja. Jeden Flamestrike, Holy Nova czy nawet Brawl i zostajesz z niczym. Wczoraj gralismy kilka partii z .:Jj:. i chyba tylko w jednej partii sie zdarzylo, ze w 10 rundzie nie mielismy kart w reku. Zwykle przynajmniej 4 karty trzymalismy przy sobie.
3. Budowanie decka wokol jednej karty - mozna miec fajny pomysl na deck, ale szanse na wyciagniecie tej jednej potrzebnej karty to 1:15. Takie decki sie nie sprawdzaja.
PS. .:Jj:. wczoraj miales szanse na swietne zagranie: przy dwoch clericach na boardzie mogles wyleczyc mojego miniona zanim go zniszczyles, dostalbys dwie karty :)
Jak dobrze pamiętam miałem też w grze z bartem dwa NC i po chyba dwóch rundach udało mu się je zneutralizować .
Stoczyłem dzisiaj 4 walki, dwie szamanem, dwie wojownikiem - klasami, którymi jeszcze nie grałem - i ani razu nie przegrałem, spełniając dzienne zadania i kończąc z HS na dzisiaj. Chociaż w jednej walce zostałem prawie wyjebany przed tą pieprzoną legendarną kartę 6/6 z wynalazkiem i już miałem wyjść z gry i przybiec tu z płaczem, gdy przypomniałem sobie, że Raid Leader buffuje też totemy i mogłem dobić dupka. Chyba z nerwów usunąłbym grę, gdybym w pojedynku, w którym dominowałem od samego początku, przegrał przez tą pieprzona kartę, która już niejednokrotnie napsuła mi krwi. Wybaczcie, ale 6/6 z tym leczącym ustrojstwem jest przekombinowane jak cholera i nikt mi nie wmów, że jest inaczej.
PS. .:Jj:. wczoraj miales szanse na swietne zagranie: przy dwoch clericach na boardzie mogles wyleczyc mojego miniona zanim go zniszczyles, dostalbys dwie karty :)
Karty dostaje się tylko za leczenie swoich stronników. Z wrogimi jednostkami czy też bohaterem to nie działa.
Gelbin jest zabawny, nigdy nie wiadomo co wylosujesz. A ten wynalazek leczy obie strony, wiec kazdy moze zyskac.
Nigdzie na karcie Clerica nie jest napisane, ze dziala tylko na twoje miniony. Wiem z doswiadczenia, ze dziala na minionach przeciwnika. Przynajmniej tak bylo przed patchem, ale nie pamietam zeby cos zmieniali w tej kwestii.
Chyba masz rację. Głupio z mojej strony robić takie błędy, gdy kapłan był pierwszą klasą, której składałem talię. Świetna karta, zwłaszcza gdy w uda się postawić dwa takie stworki na polu.
Nie sądziłem, że ta gra aż tak mnie wciągnie. Nigdy wcześniej nie grałem w żadną karciankę i Hearthstone ze swoją prostotą sprawdza się wyśmienicie dla takiego nooba jak ja. Na początku dostawałem tęgie baty od każdego, ale po zdobyciu odrobiny praktyki idzie już mi dużo lepiej. Dociągnąłem wszystkie klasy do 10 poziomu i wydaje mi się, że dysponując jedynie podstawowymi kartami ksiądz jest najmocniejszą opcją. Aczkolwiek żadna postać nie wyróżnia się jakoś zdecydowanie in minus.
Aczkolwiek Driud wyróżnia się jakoś zdecydowanie in minus.
ftfy
Prawie w ogóle ich nie widzę (w zwykłej grze, nie wiem jak w arenie), prawie tak mało Paladynów. Choć oni mają kilka ładnych zagrywek.
Dla mnie póki co pod względem frajdy:
TOP TIER
Warrior, Priest,Mage
MID
Shaman, Hunter, Rogue
LOW
Druid, Warlock, Paladin (i nimi też najmniej grałem więc dużo się może zmienić :))
Rush druid jest całkiem fajny JJ i mogłeś się o tym przekonać na własnej skórze ;)
Pierwsza arena 2/3 :/ fajna zabawa, ale jest cholernie trudno.
EDIT: MAM ochotę pieprznąć tą grę w diabły 0 legendarnych kart na arenie dostałem, radze sobie ledwo z priestem 2 gra na arenie i ćwok przyzywa DEATHWINGA...
Boże, nie ma chyba nic bardziej irytującego niż przeciwnik który sobie postanowił pójść afk D: Całe szczęście, że gra jest na tyle inteligentna, żeby skracać kolejne tury takim platfusom.
Też zacząłem ostatnio grać. Lecz dzisiaj to miałem zamiar usunąć grę z dysku. JAK można przegrać grę mając hp bohatera na 30(32), gdy wrogi ma zaledwie 2??? Zarąbiste losowanie kart mi oczywiście pomogło... Same lowy. Ale spoko. Zagrałem jeszcze raz. Sytuacja podobna. 27 ja, 3 wróg. I przegrałem. :)
Mógłby ktoś rzucić jakimś linkiem do "taniego" decka dla priesta? Potrzebuję złożyć talię z commonów i rare'ów, nie mam żadnych pomarańczy :(
Nic mi to już nie dało, ale i tak miałem ubaw xD
Najzabawniejsze, że dostałem potem doświadczenie dla Warlocka ;p
[edit] Ja grałem Priestem, żeby było jasne ;p
Dopisuje się do listy:
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog #2489
4. nagyto - catnip #2144
5. Fokus25 - Fokuz #2767
6. Matt - TriasZdrajca #2912
7. vit123 - sunwarbil #2860
9. bart2233 - bartosaq #2824
10. piokos - Piokos #2496
11. Nazgrel - naz #2783
12. viesiek - viesiu #1188
13. MiniWm - Arutemisu #2142
14. Bezi2598 - Pawel123 #1414
15. reksio - Zmrok #2949
16. tadzikg - YogiB #2384
chętnie bym sie przyłączył do dyskusji ale nie znam waszych pojęć xD
1. jak postać osiągnie 10 poziom to ma dopiero wszystkie karty?
2. tworzycie sobie sami talie?
3. nawet nie wiem o co pytać xD
1. jak postać osiągnie 10 poziom to ma dopiero wszystkie karty?
Na 10 poziomie odblokowuje się podstawowe karty dla klasy.
2. tworzycie sobie sami talie?
W większości zapewne tak.
przepiekna wygrana
... może ktoś podać jakie karty magowi i jakie druidowi? na razie nimi gram, niech nikt się nie boi, że z nim wygram bo ja zielony jeszcze jestem xD
edit
nie wiem czemu zdj nie wchodzi jak zajmuje 0,6 mb
tadzikg->
Ja decki sprawdzam tutaj:
http://www.hearthpwn.com/decks
Tylko weź pod uwagę, że sporo jest tam decków "hidh-end'owych", także przy przeszukiwaniu zwracaj uwagę na nazwy. Sprawdzaj rzeczy typu: "basic decks" itd. No chyba, że masz już mnóstwo pomarańczowych kart ;p
Ja przez tydzien byłem na wyjezdzie wiec sobie odpuscilem, a ze za progiem premiera BF4 to rzerwa moze byc dłuzsza ...ale nie ma tego złego, jak człowiek odpocznie, to tym przyjemniej bedzie za kilka tygodni do HS wrocic :)
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog #2489
4. nagyto - catnip #2144
5. Fokus25 - Fokuz #2767
6. Matt - TriasZdrajca #2912
7. vit123 - sunwarbil #2860
9. bart2233 - bartosaq #2824
10. piokos - Piokos #2496
11. Nazgrel - naz #2783
12. viesiek - viesiu #1188
13. MiniWm - Arutemisu #2142
14. Bezi2598 - Pawel123 #1414
15. reksio - Zmrok #2949
16. tadzikg - YogiB #2384
17. dVk. - D4wid3k #2312
Zrobiłem teraz parę swoich talii i gra od razu idzie lepiej. :) Panowie, czy z pakietów dropią może pomarańczowe karty? Rozumiem, że baaardzo rzadko, ale czy jest taka możliwość w ogóle. :)
Pytasz czy Legendy są w Packach z kartami? Oczywiście, tak jak sam napisałeś szansa jest oczywiście niewielka.
Dzięki. :) HS to pierwsza tego typu gra, która mnie wciągnęła. Do tego po dłuższym graniu w WoWa parę smaczków pozostaje. :) Nie sądziłem, że ta gra mnie tak przyciągnie do monitora.
Nie chce mi się teraz liczyć, ale biorąc pod uwagę, że w każdej rundzie bez kart dostajesz więcej obrażeń, to chyba by mnie przeczekał. Straszne bęcki dostawałem, ale jakoś się trzymałem patrząc z przerażeniem, jak rośnie mu pancerze. Poddał się :D
Jak nie masz juz kart to za kazdym razem jakbys mial pociagnac karte (np na poczatku tury) tracisz hp. Najpierw 1, potem 2 itd.
Dostałem właśnie klucz do Hearthstone, chciałem pobrać grę, ale niestety nie mogę. Wyskakuje mi błąd https://eu.battle.net/support/pl/article/BLZPTS0000F Jakieś rady?
EDIT: Ok, już sobie poradziłem. Zaczynam pobierać grę :)
No tak, źle się wyraziłem, ale nagytow sprostował. W sytuacji z obrazka i tak bym wygrał, kolega policzył:
Pierwsza runda: Twoje hp minus 1=16+leczenie=18, jego hp minus 8=43+pancerz=45
Druga runda: Twoje hp minus 2=16+leczenie=18, jego hp minus 9=36+pancerz=38
Trzecia runda: Twoje hp minus 3=15+leczenie=17, jego hp minus 10=28+pancerz=30
Czwarta runda: Twoje hp minus 4=13+leczenie=15, jego hp minus 11=19+pancerz=21
Piąta runda: Twoje hp minus 5=10+leczenie=12, jego hp minus 12=9+pancerz=11
Szósta runda: Twoje hp minus 6=6+leczenie=8, jego hp minus 13=-2, wygrywasz w szóstej rundzie.
Dostałem dzisiaj klucz od GOLa. Gra jest rewela - nie można się od niej oderwać.
A to moja pierwsza karcianka w życiu.
Jest jakiś sposób, żeby zaprezentować deck bez rozpisywania się karta po karcie ?
I podaje się do tego linka ?
http://www.hearthpwn.com/deckbuilder/mage#26:1;30:1;44:2;49:2;84:1;174:1;177:2;184:2;188:1;221:1;276:1;325:1;414:1;435:2;472:1;479:1;489:2;522:2;523:1;589:1;595:2;672:1;
Edit: no niby działa, ale to też strasznie jest czasochłonne. Mogliby zrobić bezpośrednie sczytywanie z BN jak w Diablo.
Jako, że w moim dzisiejszym daily pierwsze skrzypce grał drut, to stworzyłem pod niego decka. Jakież było moje zdziwienie, kiedy na 6 rozegranych gier poległem tylko raz. Masteruję warlocka i przerzucam się na druida. Combo za 10 many - Soul of the Forest i Force of Nature musi podnosić ciśnienie i to jeszcze jak :)
Dzienne eventy muszą być wykonane danego dnia, czy można pozbierać kilka i dokończyć kiedy indziej ?
[189] Możesz dokończyć później ale ztcp są tylko 3 "sloty" na dzienne eventy i jak masz full to dopóki nie wykonasz jakiegoś to nie dodaje Ci nowych.
Ja z kolei mam pytanie pewnie do "nagytow"-a - co daje wrzucenie kasy na arenę. Piszą, że dostaje się jakiś bonus za przetestowanie płatności, co to jest za bonus?
@jaro1980
O ile się nie mylę dostajesz tą kartę:
http://www.hearthpwn.com/cards/251-gelbin-mekkatorque
Dzięki, trochę mi ta karta krwi napsuła :) Czy karta zostanie po resecie talii jak skończy się beta?
[191] Tak, dokładnie ta karta, choć mam do niej mieszane uczucia. Z jednej strony minion 6/6 za 6 many to całkiem niezły interes, z drugiej jego "genialne wynalazki" to rzecz czysto randomowa, która niejednokrotnie potrafi popsuć szyki właścicielowi karty, bo te jego wihajstry działają na sojuszników jak i na przeciwnika, więc w kurczaka mogą zmienić się nasi stronnicy, a darmowe leczenie otrzymać wrogowie.
[192] Nie będzie już resetu.
Mnie gelbin nie rusza: gram magiem i zawsze trzymam na wszelki wypadek fireballa :)
Mają rację: kontrola umysłu JEST bardzo wnerwiająca. Ruch w dobrym kierunku.
[191] - To właśnie dzięki tej karcie gram w HS rzadziej niż mógłbym. Nie wiem, kto za nią stoi, ale należy mu się solidny kop w cztery litery. Przy HS łatwo można się zdenerwować, bo gra w dużej mierze opiera się na szczęściu, ale po kolejnym razie, gdy przegrywa człowiek przez tą gównianą kartą, ma się dość tej gry. Więcej jak pięć-dziesięć razy już na pewno mnie ta karta ujebała. Od razu, gdy pojawia się na polu, mam ochotę wyjść z gry. Może to tylko ja mam takiego pecha, ale w 90% przypadków wylosowany wynalazek jest tym leczącym chujstwem rujnującym mi w większości wypadków rundę. Nawet jeśli udaje mi się wyjść z opresji i wygrać pojedynek, to i tak zazwyczaj kończę grę, bo to żadna przyjemność grać, gdy jest się wkurwionym.
Będzie ktoś oglądać dzisiejszy turniej Hearthstone na Blizzconie? Zacznie się za jakieś dziesięć minut.
1. TimDuncan - Piotr #1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker #1562
3. CheshireDog - CheshireDog #2489
4. nagyto - catnip #2144
5. Fokus25 - Fokuz #2767
6. Matt - TriasZdrajca #2912
7. vit123 - sunwarbil #2860
9. bart2233 - bartosaq #2824
10. piokos - Piokos #2496
11. Nazgrel - naz #2783
12. viesiek - viesiu #1188
13. MiniWm - Arutemisu #2142
14. Bezi2598 - Pawel123 #1414
15. reksio - Zmrok #2949
16. tadzikg - YogiB #2384
17. dVk. - D4wid3k #2312
18. Kherlon - Kerlon #2906
Wydaje mi się że kripp jest faworytem turnieju ;)
Cholera, strasznie ta transmisja laguje.