Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Kaczyński pokazał prawdziwe oblicze Lisa!

początekpoprzednia12
05.10.2011 13:28
201
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[203] Glebokie, ale jednak ludzie sa rozni wiec uogolnienia "wszyscy/kazdy" sa delikatnie rzecz mowiac malo selektywne.

Np. Gdy paru patriotow w szalikach obija przechodnia, to wiekszosc ludzi ma instynkt samozachowawczy ale czesto ejdnak ktos spieszy na ratunek. A tez ma ten instynkt.

05.10.2011 13:40
202
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Znakomity przykład pewnego mechanizmu, dwa dzienniki jednego właściciela w dwóch różnych krajach tworzą wspólnie wirtualne fakty, temat jednak mało poważny i w sumie bulwarówki. Ale naprawdę ciekawe, warto zapamiętać.

05.10.2011 13:42
203
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Nacjonalizm - malo powazny? Hmmm.

05.10.2011 14:05
👍
204
odpowiedz
zanonimizowany806331
12
Chorąży

195]
albz74 [ gry online level: 73 - Legend ]

Sugerujesz, ze Kaczynski zmawia Polakom kompleksy i że to jest czyjaś wina.. To dostales jednego z tych, o ktorych mial na mysli Kaczor

Mogę nieco naprowadzić - to tak jakby mnie ktoś chciał podać do sądu za to, że w swoim domu szybę wybiłem.

Art. 585.
§ 1. Kto, biorąc udział w tworzeniu spółki handlowej lub będąc członkiem jej zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej albo likwidatorem, działa na jej szkodę – podlega karze pozbawienia wolności do lat 5 i grzywnie.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto osobę wymienioną w § 1 nakłania do działania na szkodę spółki lub udziela jej pomocy do popełnienia tego przestępstwa.

Dziecko, wroc do szkoly i odrabiania lekcji. I nie uznawaj tego za obraze, tylko za troske. W swoim domu mozesz wybic wszystkie szyby i za to tatus spierze cie na kwasne jablko.

Za to Krauze nie moze wyprowadzac pieniedzy ze swoich spolek. I to nazywa się KRADZIEŻ i dzialanie na szkode wlasnej spolki. Ale zeby o tym wiedziec, trzeba miec cos w glowie.

I nie myl mnie z kazdym, kto okresli cie mianem dziecka. To zenujace.

05.10.2011 14:16
205
odpowiedz
zanonimizowany469959
41
Konsul

@smuggler
<<<Czyli jak - np. Belgowi powinni nam ustepowac miejsce w autobusie w Brukseli, bo przeciez Polska jest wieksza? W tej chwili potege kraju mierzy sie glownie jego bogactwem, ew. sila militarna, a tutaj w obu wypadkach podskoczyc nie mozemy. Taka Holandia - drugi swiatowy eksporter zywnosci, zdaje sie ze jej eksport porownywalny jest z rosyjskim. To budzi szacunek. A bomb nuklearnych nie mamy tez. :)

Nie sprowadzaj tego do śmieszności, bo nie o to chodzi. A jak się mierzy znaczenie kraju w UE? No właśnie liczbą ludności. Siłę głosu, czy liczbę europarlamentarzystów z danego kraju oblicza się na podstawie liczby ludności danego państwa.

>>>Z ciekawosci - czy za Kaczynskiego i Fotygi traktowano nas z szacunkiem i pokora?

Na pewno nie dawaliśmy sobie narzucić decyzji szkodzących naszym interesom, tak jak ma to miejsce obecnie, gdzie za każde poklepanie po plecach godzimy się na wszystko.

>>>A przeca my regionalne mocarstwo. :)

W UE powinniśmy być szóstym najbardziej decyzyjnym państwem według prawa unijnego, a jakoś tego nie widać.

>>>Grozenie wetem i tupanie bylo dobra metoda dbania o wlasne interesy? Unia to nie jest chyba miejscem, gdzie kazdy siedzi i wyrywa z miski jak najwiecej dla siebie, groznie toczac oczami i pytajac sie "masz jakis problem, ch...?!" sasiadow. O swoje interesy walczy sie znajdujac tych, co maja podobne interesy i tworzac z nimi koalicje i wspolnie forsujac odpowiednie ustawy. A nie "rozstapic sie, chamy, Polska idzie, a my kiedys od morza do morza byli, wiec szacun".

Tak wyraźnie widać to po polityce obecnego rządu. Zamiast współpracować z państwami Europy Środkowo-Wschodniej, z którymi mamy wiele wspólnych interesów, próbujemy grać solo z Niemcami, którzy wspólnych interesów z nami mają niewiele. Bardzo logiczne!

>>>Zamiast kopnac w dupe, powalic na ziemie i zabrac zegarek i komorke?

Dyplomacja polegająca na dobrych uśmieszkach skończyła się wieki temu. Dziś każdy patrzy na swój własny interes. Tusk zachwycający się tym jak dobrze o nas mówią na zachodzie jest śmieszny. Co mi po tym, że Merkel uważa Tuska za fajnego premiera, jak nic z tego nie wynika.

>>> No dobra, no to co, badzmy jak Niemcy i dorzucajmy do budzetu Unii wiecej miliardow, zeby pomoc maluchom, skorosmy paniska, to by wypadalo, nie? No i nie wyciagajmy reki po dotacje rozmaite, toz nie wypada wtedy.

Przecież do UE nie weszliśmy na kilka lat, tylko na kilkadziesiąt. To, że Niemcy wykładają kasę nie znaczy, że im się to nie opłaci w przyszłości. Poza tym my wiecznie też nie będziemy brać. Sami dajemy dużo i za kilka lat to nasz bilans będzie ujemny.

<<<Kto jest zakompleksiony, ten jest. Jak sie nie zna jezyka i traktuje "onych" jako potencjalnych wrogow, to o kompleksy nietrudno.

Nie wiem jak nieznajomość języków i wypatrywanie potencjalnych wrogów ma wpływ na nasze kompleksy. Za to zauważam jak to "młodzi, wykształceni, z wielkich miast" patrzą z zazdrością na Europę Zachodnią, jakie tam jest bogato, a nie jak u nas - bieda, ciemnogród, szare bloki i za mało multikulti. Kto jest bardziej zakompleksiony, ten co się wstydzi swojego kraju, czy ten który uważa, że nasz kraj jest traktowany niesprawiedliwie? Chyba odpowiedź jest jasna.

>>> Wmawianie Adamkowi, ze dorownuje Kliczce nie zdalo egzaminu.

Tak, toteż z pewnością sens ma polityka Tuska na granie solo z dwoma największymi państwami Europy - Niemcami i Rosją. Oczywiście wszystko w roli potulnego służalca.

>>>Bozeeeeeeeee... Toz to bylo przerabiane z 3457 razy. Tak ciezko sprawdzic?

To chyba Ty sprawdź ile wynoszą dopłaty. Polski rynek jest konkurencyjny do rynków niemieckich, francuskich, duńskich i holenderskich. Wszystkie te państwa mają wyższe stawki dopłat od hektara niż w Polsce. W jaki więc sposób możemy z nimi konkurować?

@albz74
Może ja za mało się orientuję w mediach, ale które to tak wmawiały ? Przykłady ? Chyba że powinienem między wierszami czytać, na to chyba za głupi jestem.

Wystarczy sięgnąć po każdą gazetę przychylną Platformie. A to Kaczyński wywijał szabelką, zamiast się podporządkować silniejszym. A to Tusk dobrze zrobił, że oddał śledztwo Rosjanom, bo nie ma co ich drażnić. A to jakieś medium z zachodu nas oceniło tak i siak, więc powinniśmy się teraz kajać jacy to beznadziejni jesteśmy i jak na nas patrzy cała Europa! Nie da się podać tekstu, który bezpośrednio dotyczy tego jacy my powinniśmy być mali, niepozorni i liczyć się z opiniami większych. Taki stosunek do Polski niektórzy publicyści przyjęli wręcz za normalną postawę i traktują to jako paradygmat.

Serio ? Gdzie Ci ludzie ? Ja się poruszam wśród takich, którzy żadnych kompleksów nie mają, a jeżeli znasz chociaż jednego Estończyka czy Czecha (ja znam wielu) , to powinieneś wiedzieć, że dla nich jesteśmy więksi i lepsi. To nie my mamy kompleksy. Ja ich nie mam, mam nadzieję, że Ty również nie.

Ja również nie jestem zakompleksiony i jestem dumny z naszego kraju (ktokolwiek nim rządzi). Za to często słyszę komentarze w stylu: "wstyd mi za Polskę", "nie czuję się Polakiem", "wyjeżdżam z tego gównianego kraju czym prędzej" itp.

Bo tak sobie wynegocjowaliśmy wchodząc do Unii. Bo dopłaty uwzględniają również różnice w koszcie produkcji w każdym z krajów. Jak się to uwzględni, to polscy rolnicy nie dostają wiele mniej. Nie daj sobą manipulować porównując tylko bezwzględną sumę z hektara.

Tylko, że te różnice w dopłatach powinny być minimalne, a nie liczone w ponad setkach euro.

Może dlatego, że jesteśmy w Unii dopiero parę lat ? A może dlatego, że nieco ponad rok po wejściu naszą dyplomacją zajęli się prawdziwi fachowcy, wg których Andżela Merkel jest na usługach agentów Stasi ?

Akurat dyplomacja unijna powstała już za tuskowych czasów, więc się pomyliłeś.

05.10.2011 14:19
206
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Nacjonałki kręcone przez gazetki przy okazji meczu piłkarskiego trudno traktować poważnie. Anglicy i Niemcy analogicznie podkręcani, przynajmniej wzięli się za łby na jednej z ostatnich wielkich imprez piłkarskich. Gdzie tu nacjonalizm? Już bardziej mniejsza ksenofobia, jeżeli Anglicy mają powody by nie lubić Niemców, Polacy mają jeszcze większe powody by nie kochać Niemców, dawne dzieje, zresztą wiemy która nacja te nieostygłe ognisko rozpaliła. Ważniejsze są wielkie współczesne tematy w relacjach polsko-niemieckich.

05.10.2011 16:24
207
odpowiedz
zanonimizowany205760
97
Pretorianin

NIE ZROZUMIAŁEM CZY PREZESOWI CHODZIŁO O ANGELINE JOLIE W ROZMOWIE Z LISEM

05.10.2011 17:56
😐
208
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Tak sobie poczytałem i znalazłem potwierdzenie reguły, że post smugglera w dowolnym wątku powoduje wzrost agresji piszących.
Czyli użytkownik ten ma negatywny wpływ na innych użytkowników forum. Co się robi w takim przypadku? Jakie podejmuje się środki naprawcze? Egzorcyzmy?

Smuggler znajduje się po 10 latach bytności na forum w momencie, gdy liczba jego zwolenników staje się mniejsza od liczby przeciwników, czyli krytyka jego wypowiedzi staje się normą. Teraz to już poleci z górki!
Martwi mnie tylko moja w tym rola. Z natury i poglądów jestem obrońcą uciśnionych i prześladowanych, więc siłą rzeczy będę musiał stać się na forum obrońcą Smugglera, a jak to będzie wyglądało? Szofer broni magazyniera. Taki los....

05.10.2011 18:25
209
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

a to jest tak, ze w Internecie trzeba zabiegac o "zwolennikow" i pod nich wszystko robic? a ja myslalem, ze jest to po prostu forum dyskusyjne a nie kolko wzajemnej adoracji

co do twojej diagnozy to chyba masz podobna tendencje co smuggler:)

05.10.2011 18:35
PatriciusG.
210
odpowiedz
PatriciusG.
97
Inaction Figure

mirencjum -> Akurat jeśli chodzi spadek zwolenników i wzrost przeciwników to nikt Cie w tym nie przegoni.

05.10.2011 18:42
😒
211
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

PatriciusG --> mirencjum -> Akurat jeśli chodzi spadek zwolenników i wzrost przeciwników to nikt Cie w tym nie przegoni.

Zagrożeniem mojej pozycji jest właśnie Smuggler. To gościu o olbrzymich pokładach ambicji i niesamowitym parciu na fotel lidera. Przegoni mnie!

05.10.2011 18:46
212
odpowiedz
zanonimizowany799646
10
Pretorianin

Pytanie za 1000 pkt do wszystkich co są zdania, że Tusk, Bartoszewski, Sikorski, wcześniej Geremek itp. sprzedawali nasz kraj, o nic nie walczyli, łatwo się poddawali i w ogóle do wszystkich na kolanach chodzą... DLACZEGO tak niby robili/robią?

Ja np. do dziś nie słyszałem aby kartofel i jego sitwa podali jakokolwiek powód na takie zachowania. Oni tylko mówią, że "tak jest i już". Więc pytam się... jaki nasz rząd ma cel w tym aby nie walczyć o Polskę na arenie międzynarodowej?

I proszę o odpowiedzi ciut bardziej konkretne niż bełkot pokroju "przecież to oczywista oczywistość".

05.10.2011 19:06
213
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin

Widzę, że nie wolno prawdy mówić na tym forum. post mój został skasowany. Dodam, że nie zawierał wulgaryzmów i nie odbiegał od tematu.

05.10.2011 19:35
😈
214
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[210] Musisz jakos przezyc, ze utraciles przeze mnie te gwiazdke. Widze, ze nadal sie z tym nie mozesz pogodzic, w koncu 1/4 twego ego zostala skasowana. Twe stekanie pt. "wywalcie go z forum" byloby zalosne gdyby nie bylo smieszne. Albo jak wolisz - odwrotnie. Wlazisz w dowolny watek, szukasz mej ksywki i skomlisz jaki wredny jestem. Sadzac z efektow tego popiskiwania, to dosc jalowe hobby. ;P

PS. Rywalizacja z mirencjum? Niby o co, o tytul Mr Google'a, czy moze eksperta od wszystkiego co mozna przekleic i wkopiowac? Jedyne co nas laczy to to, ze jezdzimy autobusami, przy czym ja gdzie chce, a ty tam gdzie musisz. Pomijajac drobny fakt, ze ja sobie nie licze "zwolennikow i przeciwnikow" a po prostu wchodze w watek, ktory mnie interesuje i mowie co mysle. Nie musze sie dowartosciowywac laszeniem sie do innych internautow i zdobywaniem ich przychylnosci etc.

[214] Toz to zdrajcy, V kolumna i zakamuflowana opcja. Wiec wiadomo, knuja na zlecenie okreslonych sil. To oczywista oczywistosc.

05.10.2011 19:50
215
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

smuggler --> Musisz jakos przezyc, ze utraciles przeze mnie te gwiazdke.

Nie przypisuj sobie czyiś zasług. Gwiazdka to sprawa prosta do zdobycia i stracenia, nie przywiązuję do tego wagi. Ich znaczenie zostało zdewaluowane od momentu tego konkursu z hurtowym ich przydziałem. Nawet nie wiem za co mi ją odebrano i nie wnikam w to, ale ostatnio chwalił się zasługą w wymazaniu tej gwiazdki niejaki Loon czy inny Murinio. Tylko, że chwilę po napisaniu tej informacji został trwale usunięty z forum. Ale przecież to jest przypadek i Ciebie to nie spotka.

PS. Rywalizacja z mirencjum? Niby o co, o tytul Mr Google'a, czy moze eksperta od wszystkiego co mozna przekleic i wkopiowac?

Wyżej zostało napisane, w post 213. Jednak musiałeś wtrącić do swojej wypowiedzi autobus. To jednak zboczenie.

Kończę wypowiedzi w tym wątku!

05.10.2011 19:55
PatriciusG.
216
odpowiedz
PatriciusG.
97
Inaction Figure

Rywalizacja z mirencjum? Niby o co, o tytul Mr Google'a, czy moze eksperta od wszystkiego co mozna przekleic i wkopiowac?
I właśnie takiego Mirosława cała Polska kochała. Wiedzącego wszystko! Dowcipnego, acz treściwego, zaradnego, poradnego, pomocnego i zacnego.

Teraz zostało tylko to ego.

05.10.2011 20:08
217
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

mirencjum

Nie przypisuj sobie czyiś zasług. Gwiazdka to sprawa prosta do zdobycia i stracenia, nie przywiązuję do tego wagi.

>>>Wlasnie widze. :D Gwiazdka ci poleciala za pewna dyskusje ze mna, po ktorej duzo oburzonych ludzi zglosilo naruszenie przez ciebie wszelkich norm cywilizowanej dyskusji i optowalo za skastrowaniem ci owych odznaczen, co latwo sprawdzic w watku o naruszeniu regulaminu. To chyba jedyna taka akcja w historii GOLa...

Dziwnym trafem po jej utracie zaczales snuc sie za mna jak siarkowodor po sluzbowej bieliznie i smecic jakiz to jestem paskudny, klotliwy, wredny i w ogole ty nic nie sugerujesz ale nalezaloby mnie 'odstrzelic' z tego forum itd. Zapewne przypadkowy zbieg okolicznosci. :P Dzieki Bogu, ze obcieli ci tylko jedna, bo po 2 bys pewnie uderzyl autobusem w redakcje.


Wyżej zostało napisane, w post 213. Jednak musiałeś wtrącić do swojej wypowiedzi autobus. To jednak zboczenie.

>>>>Tak, autobusofilia. Mam 2 GB fotek golych Ikarusow i ginekologiczne zdjecia przyczepy Jelcza. A nawet paru wasatych szoferow, ktorzy zagladaja im w rury wydechowe. Ale, ale, Mirencujm ma tez specjalizacje z seksuologii, przeraza mnie tempo w jakim sie doksztalca. Niedlugo sie do gimnazjum zapisze albo i gorzej.


Kończę wypowiedzi w tym wątku!

>>>Znaczy nikt inny nie moze tu mowic, bo Mirencjum zabrania? :D Mirencjum locuta, causa finita! :D

05.10.2011 20:24
218
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

[214] Po pierwsze chcąc realnie uchodzić za tych bardziej spokojnych, wygładzonych, wykształconych, obytych, światowych, cywilizowanych, wyższych, etc...czyli lepszych od tych "onych, którzy też pójdą głosować" warto by było ograniczać epitety do minimalnego minimum.

Po drugie "sprzedawali" tyczy się do pierwszego, nie wiem kto twierdzi że wymienieni "sprzedawali", z wyjątkiem krzykaczy na popularnych portalach informacyjnych. Oni sami powinni odpowiedzieć czy dokonali przez te lata w polskiej dyplomacji cokolwiek ponad przeciętność z cyklu "urzędujemy, a czas płynie, a my urzędujemy" i czy ta przeciętność wyrównuję ponoszone porażki. NATO i UE? Nikt nam nie robił łaski, przyjęli nas i naszych sąsiadów upatrując tu fantastyczne rynki zbytu i pole pod inwestycje dodając sobie punkty do PKB. A jeżeli tak dlaczego nie przyjęli nas od razu? Otóż dlatego by jednocześnie ponieść jak najmniejsze koszty z tym związane. Drugi po UE nasz największy partner i sojusznik - stosunki wyglądają tak świetnie, że do dzisiaj mimo kolosalnych polskich wysiłków proamerykańskich sprawa najgłupsza z głupich mianowicie wiz wygląda tak samo jak dwadzieścia lat wcześniej. Nawiązując do starego dowcipu, my wysłaliśmy Amerykanom tysiące żołnierzy na kolejne wojny, a oni za to nam sprzedali F-16.

Więc ja się pytam, czego dokonała przez dwadzieścia lat, minus dwuletnie "straszne" rządy Fotygi i Kaczyńskiego, polska dyplomacja. Co takiego osiągnęła poza spotkaniami, uściskami, spokojem, "normalnością", dobrymi stosunkami, ustępstwami i przegrywaniem aktualnie kluczowych spraw? Jeden przykład.

05.10.2011 20:31
219
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[214] Po pierwsze chcąc realnie uchodzić za tych bardziej spokojnych, wygładzonych, wykształconych, obytych, światowych, cywilizowanych, wyższych, etc...czyli lepszych od tych "onych, którzy też pójdą głosować" warto by było ograniczać epitety do minimalnego minimum. [/quote]

Oj, to te okreslenia to sa epitety? Myslalem, ze to precyzyjna diagnoza - w koncu padly te wszystkie okreslenia z ust Jaroslawa. Ponadto ja osobiscie nie aspiruje do zadnej grupy, czy mlodych i wyksztalconych, czy genetycznych patriotow i obroncow Wiary.

NATO i UE? Nikt nam nie robił łaski, przyjęli nas i naszych sąsiadów upatrując tu fantastyczne rynki zbytu i pole pod inwestycje dodając sobie punkty do PKB.

>>>No patrz pan, a 60 mln Ukraine olali, a Turcje tylko do NATO, a tam chyba 70 mln. Glupole w tej Unii, taki rynek zbytu olac...

Więc ja się pytam, czego dokonała przez dwadzieścia lat, minus dwuletnie "straszne" rządy Fotygi i Kaczyńskiego, polska dyplomacja.

>>>Mhm, a co dla odmiany w czasie owych 2 lat (rozumiem, ze Olszewski tez do owej grupy nieudacznikow zaliczony?) dokonaly swiatle rzady PiS, pomijajac moze chyba najbardziej lizidupskie stosunki z USA (ale wiz nie bylo), by pokazac jak sie prowadzi suwerenna polityke? Czekaj, niech pomysle: Litwa w koncu unormowala sprawe mniejszosci Polskiej, Rosja zniosla embargo na mieso, a Niemcy nie dokonali agresji na Ziemie Zachodnie!

05.10.2011 20:34
220
odpowiedz
zanonimizowany753620
15
Generał
Image

Nie było już żadnych wątpliwości, co się zmieniło w ryjach świń. Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.

05.10.2011 20:35
Soulcatcher
221
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

olivierpack ---> naprawdę ręce opadają jak się czyta to co piszesz.

Ale pytanie "Więc ja się pytam, czego dokonała przez dwadzieścia lat, minus dwuletnie "straszne" rządy Fotygi i Kaczyńskiego, polska dyplomacja." jest naprawdę idiotyczne. Gdyż te 20 lat Polskiej polityki zagranicznej (z wyłączeniem zastoju za Kaczyńskiego) jest pasmem bezprecedensowych sukcesów jakich nigdy nie było i jakie nigdy się zapewne nie powtórzą.

Proszę, doucz się: http://www.omp.org.pl/artykul.php?artykul=49

05.10.2011 20:40
😁
222
odpowiedz
Hajle Selasje
98
Eljah Ejsales

Uważaj na to, co wklejasz i polecasz.
Ale skoroś już wkleił, polecam lekturę.

Narastający pasywizm strategicznego wymiaru polityki zagranicznej Polski pod rządami PO-PSL skutkuje postępującą marginalizacją Rzeczypospolitej jako aktora gry międzynarodowej.

05.10.2011 20:46
wysiak
👍
223
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Bardzo dobry link.
Koncowy wniosek:
"W wyniku przewagi rządu jego poczynania zdominowały główny nurt aktywności Polski na arenie międzynarodowej. Jego cechami charakterystycznymi są: ochłodzenie związków z Waszyngtonem, wybór opcji francusko-niemieckiej, demontaż armii i motywowany przeświadczeniem tak elit, jak i opinii publicznej o słabości państwa polskiego, strategiczny odwrót na wszystkich kierunkach po 2007 r., maskowany skuteczną propagandą personalnego wymiaru polityki zagranicznej rządu PO-PSL."

"Narastający pasywizm strategicznego wymiaru polityki zagranicznej Polski pod rządami PO-PSL skutkuje postępującą marginalizacją Rzeczypospolitej jako aktora gry międzynarodowej. Marazm w stosunkach polsko-ukraińskich, ochłodzenie relacji między Warszawą i Waszyngtonem (wycofanie WP z Iraku, brak ratyfikacji przez Polskę porozumienia w sprawie tarczy antyrakietowej), rezygnacja Rzeczypospolitej z podtrzymywania swych pozycji w ramach sporu wokół systemu decyzyjnego w UE, rezygnacja z roli rzecznika państw bałtyckich (porzucenie Wilna w jego sporze z Moskwą o PCA UE-Rosja, demonstracyjne zlekceważenie w trakcie obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej – 1 września 2009 r. – znaczenia Paktu Ribbentrop-Mołotow, który ukazano wyłącznie w kontekście rozbioru Polski, usuwając w cień jego tragiczne konsekwencje dla państw bałtyckich oraz Rumunii), a przede wszystkim wspomniane zdezawuowanie przez rząd próby uczynienia z Warszawy głównego ośrodka konsolidacji politycznej państw mających poczucie zagrożenia ze strony Rosji, wykluczyły Polskę z gry na wszystkich wymienionych obszarach. Trudno jest dziś wskazać cele strategiczne realizowane przez Rzeczpospolitą na arenie międzynarodowej pod przewodem obecnego rządu. Zamiast tego rozbudowaniu do karykaturalnych rozmiarów uległ wymiar personalny polskiej polityki zagranicznej, symbolizowany przez starania o stanowisko Sekretarza Generalnego NATO dla ministra Radosława Sikorskiego, fotel przewodniczącego Parlamentu Europejskiego dla Jerzego Buzka, czy funkcję Sekretarza Generalnego Rady Europy dla Włodzimierza Cimoszewicza. Co ciekawe, ów personalny wymiar polityki zagranicznej jest na tyle prosty, iż łatwo propagować go wśród polskiej opinii publicznej, która tym razem gotowa jest zaakceptować jego koszty, nawet zupełnie nonsensowne – jak skonfliktowanie się z Danią wokół kandydatury jej premiera Andersa Fogha Rasmussena, będącego konkurentem Sikorskiego w staraniach o najwyższy cywilny urząd w Sojuszu Północnoatlantyckim.
Fakty te są miarą upadku jakościowego polskiej polityki zagranicznej. W interesie Rzeczypospolitej leży bowiem zachowanie dokładnie odwrotne."

05.10.2011 20:51
😜
224
odpowiedz
zanonimizowany753620
15
Generał

Aj, mój błąd. Nieaktualny post.

05.10.2011 20:54
225
odpowiedz
Hajle Selasje
98
Eljah Ejsales

Skoro nie odnoszę się do żadnej osoby po ksywce ani nie cytuję nikogo bezpośrednio, to jest chyba jasne, że odnoszę się do wypowiedzi bezpośrednio poprzedzającej własną wypowiedź, co zresztą można wywnioskować z kontekstu :)

05.10.2011 21:09
Soulcatcher
😡
226
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

No ale Panowie ja nie twierdzę że PO-PSL to tytani dyplomacji. Nie takie było pytanie. To wasza psyche wam to podpowiedziała.

Pytanie było "Więc ja się pytam, czego dokonała przez dwadzieścia lat" i to pytanie jest idiotyczne i świadczy o całkowitej nieznajomości tematu. Przystąpienie do NATO, wstąpienie do UE, wycofanie wojsk Radzieckich z Polski.

Link który podałem jest dobry. Opracowanie jest rzetelne, wnioski każdy wyciąga sam.

05.10.2011 21:11
Soulcatcher
227
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

Niepotrzebnie się wysilam, 20 lat temu byliście w najlepszym ,wypadku w przedszkolu, może wcale was na świeci enie było to o czym tu gadać. Świat zaczął się od zstąpienia z nieba Prezesa.

05.10.2011 21:12
😁
228
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

E tam, Ruskich nalezalo pobic jak Pisludsku w 1920. a do Unii i NATO sie nie pchac, w koncu kazdego tam przyjmuja, trza bylo kazac sobie zaplacic za wstapienie, juz by Fotyga to zalatwila, tylko nie pozwolili dokonczyc...

05.10.2011 21:16
👍
229
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

No patrz pan, a 60 mln Ukraine olali, a Turcje tylko do NATO, a tam chyba 70 mln. Glupole w tej Unii, taki rynek zbytu olac...

Tak się składa, że w NATO więcej do powiedzenia mają Rosjanie niż Polska, szczególnie w kwestii Ukrainy. O Ukrainie w UE nawet nie ma sensu dyskutować, rachunek zysków i kosztów jest ewidentny, może kiedyś gdy ten kraj dobije do pewnego poziomu gospodarczego. Z Turcją poza równie wielką skalą nakładów są jeszcze problemy natury polityczno-kulturowej, w obu przypadkach nie ma żadnego porównania do Polski w roku 2004.

Proszę, doucz się.

Kurczę to jakiś żart? To ze strony PiS? Pełne zaskoczenie, bardzo dobry artykuł, w większości się zgadzam, ale ja go przeczytałem czego życzę Soulowi i właściwie wszystkim! :D:D:D

Oczywiście odpowiedzi tam żadnej nie ma, raczej batożenie jak w tym fragmentach.

Fragment:

Narastający pasywizm strategicznego wymiaru polityki zagranicznej Polski pod rządami PO-PSL skutkuje postępującą marginalizacją Rzeczypospolitej jako aktora gry międzynarodowej. Marazm w stosunkach polsko-ukraińskich, ochłodzenie relacji między Warszawą i Waszyngtonem (wycofanie WP z Iraku, brak ratyfikacji przez Polskę porozumienia w sprawie tarczy antyrakietowej), rezygnacja Rzeczypospolitej z podtrzymywania swych pozycji w ramach sporu wokół systemu decyzyjnego w UE, rezygnacja z roli rzecznika państw bałtyckich (porzucenie Wilna w jego sporze z Moskwą o PCA UE-Rosja, demonstracyjne zlekceważenie w trakcie obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej – 1 września 2009 r. – znaczenia Paktu Ribbentrop-Mołotow, który ukazano wyłącznie w kontekście rozbioru Polski, usuwając w cień jego tragiczne konsekwencje dla państw bałtyckich oraz Rumunii), a przede wszystkim wspomniane zdezawuowanie przez rząd próby uczynienia z Warszawy głównego ośrodka konsolidacji politycznej państw mających poczucie zagrożenia ze strony Rosji, wykluczyły Polskę z gry na wszystkich wymienionych obszarach. Trudno jest dziś wskazać cele strategiczne realizowane przez Rzeczpospolitą na arenie międzynarodowej pod przewodem obecnego rządu. Zamiast tego rozbudowaniu do karykaturalnych rozmiarów uległ wymiar personalny polskiej polityki zagranicznej, symbolizowany przez starania o stanowisko Sekretarza Generalnego NATO dla ministra Radosława Sikorskiego, fotel przewodniczącego Parlamentu Europejskiego dla Jerzego Buzka, czy funkcję Sekretarza Generalnego Rady Europy dla Włodzimierza Cimoszewicza. Co ciekawe, ów personalny wymiar polityki zagranicznej jest na tyle prosty, iż łatwo propagować go wśród polskiej opinii publicznej, która tym razem gotowa jest zaakceptować jego koszty, nawet zupełnie nonsensowne – jak skonfliktowanie się z Danią wokół kandydatury jej premiera Andersa Fogha Rasmussena, będącego konkurentem Sikorskiego w staraniach o najwyższy cywilny urząd w Sojuszu Północnoatlantyckim.

Fakty te są miarą upadku jakościowego polskiej polityki zagranicznej. W interesie Rzeczypospolitej leży bowiem zachowanie dokładnie odwrotne. Dążąc do pozyskania sojuszników w łonie Unii i NATO na rzecz realizacji polskiego programu np. polityki wschodniej czy jakiejkolwiek innej, Warszawa powinna zrezygnować z walki o prestiżowe stanowiska niemające większego znaczenia praktycznego w procesie podejmowania decyzji (Sekretarz Generalny NATO, przewodniczący PE, przewodniczący Rady Europy, itd.). Ostatnie spory z Danią na ten temat czy kuriozalne oświadczenie ministra Sikorskiego o ewentualnym członkostwie Rosji w NATO, złożone w ramach jego kampanii wyborczej na stanowisko szefa Sojuszu, przyniosły interesom Rzeczypospolitej jedynie straty. Wszak Sekretarz Generalny NATO nie jest szefem Sojuszu, lecz faktycznie jego „rzecznikiem prasowym”, nie podejmuje decyzji, lecz je ogłasza i w interesie Polski nie leży by był nim Polak czy Bałt, gdyż jeśli NATO twardo przemówi do Moskwy, ta będzie podważać legitymizację stanowiska Sojuszu, twierdząc, że to wyraz polskiej czy bałtyckiej rusofobii, w czym zapewne znajdzie poparcie Niemiec, Francji czy Włoch. Skandynaw czy Czech byliby więc na tym stanowisku dla Polski rozwiązaniem optymalnym. Przewodniczenie PE ma jeszcze mniejsze znaczenie praktyczne.

Posady te, jako symbole, winny być raczej instrumentem zdobywania przychylności słabszych od Polski sąsiadów, którym powinniśmy oferować poparcie w zakresie ich uzyskania, a nie samemu po nie sięgać. Należy postępować w myśl zasady, że mocarstwowość Europy Środkowej w jej jagiellońskim wydaniu zbudowano zapraszając Litwina na tron krakowski, a nie Polaka na tron wileński, co przecież nie odwróciło proporcji potencjałów między Polską a Litwą. Głównym beneficjantem tej zasady promowanym przez Rzeczpospolitą powinny być państwa bałtyckie, skandynawskie, Czechy i Rumunia, które należy przyciągnąć do obozu polskiego, związać z polską polityką wschodnią na forum UE i NATO, a nie odpychać je od niej. Tymczasem dążenie do zagarnięcia wspomnianych stanowisk zraża wobec Warszawy jej potencjalnych mniejszych sojuszników z regionu, którzy coraz częściej słyszą, że „przecież nowe kraje członkowskie już mają obiecane to czy tamto, gdyż dostanie się to Polsce”, co wzmaga wrażenie (pozorne) polskiej dominacji. Zamiast grać owymi stanowiskami jak walutą polityczną, promując nasz program, a nie ludzi, sami jesteśmy rozgrywani i cieszymy się owymi świecidełkami prestiżowymi, niczym ludy kolonialne paciorkami i koralikami ofiarowanymi im przez „białego człowieka”.
Upadek strategicznego wymiaru polskiej polityki zagranicznej przebiega niestety równolegle do procesu zaniku Polski jako czynnika siły wojskowej w regionie. Gwałtowne cięcia w budżecie MON i rezygnacja z poboru, likwidująca jakiekolwiek liczące się rezerwy ludzkie WP na wypadek wojny obronnej, są tego najbardziej widomymi oznakami. Narasta też zmęczenie polskiej opinii publicznej udziałem Polaków w misjach zagranicznych. Ich motywacja jest jej prezentowana wyłącznie w kategoriach poprawności politycznej (walka z międzynarodowym terroryzmem, wypełnianie zobowiązań międzysojuszniczych), a zatem w sposób nieprzekonujący. (Jeśli to terroryzm jest głównym zagrożeniem dla Polski, to najlepszą metodą jego uniknięcia jest zdystansowanie się od Stanów Zjednoczonych i wycofanie żołnierzy polskich z wszelkich misji zagranicznych). Pozytywne i rzeczywiste rezultaty działań bojowych Wojska Polskiego za granicą (promocja w USA przystąpienia państw bałtyckich do NATO w 2003 r., gdy jeszcze nie były one członkami Sojuszu, tworzenie więzi wojskowych z Ukrainą, a potencjalnie też z Rumunią[32], budowa prestiżu WP jako realnej, a nie paradnej siły bojowej, a zatem uwiarygodnianie jego zdolności do odstraszania agresora) są przez obywateli polskich niedostrzegane. Cele oficjalne zaś, pomijając ich żenujący (z punktu widzenia godnej tej nazwy polityki zagranicznej 38 milionowego kraju w centrum Europy) charakter (kontrakty w Iraku, wizy do USA), słusznie uznawane są za nieosiągnięte. Wszystko to, abstrahując od kondycji techniczno-finansowej WP, będzie utrudniać w nadchodzących latach użycie armii jako instrumentu polskiej polityki zagranicznej. Wartość Polski jako partnera wojskowego, osiągnąwszy szczyt w latach 2003-2004, spada zatem także i w tym wymiarze.

05.10.2011 21:20
230
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

No patrz pan, a 60 mln Ukraine olali, a Turcje tylko do NATO, a tam chyba 70 mln. Glupole w tej Unii, taki rynek zbytu olac...

Tak się składa, że w NATO więcej do powiedzenia mają Rosjanie niż Polska,

>>>No to znaczy sie cale NATO tez "na kolanach" i pelne zaprzancow? Takie rosyjskie kondominium? Oj, oj, oj, tylko jeden Jaroslaw Niezlomny moze te Europe ocalic.

szczególnie w kwestii Ukrainy. O Ukrainie w UE nawet nie ma sensu dyskutować, rachunek zysków i kosztów jest ewidentny, może kiedyś gdy ten kraj dobije do pewnego poziomu gospodarczego.

>>>No ale przeciez wsztystkich przyjmuja, to twoje slowa. Nawet sie specjalnie starac nie trzeba, zabiegac...


Z Turcją poza równie wielką skalą nakładów są jeszcze problemy natury polityczno-kulturowej, w obu przypadkach nie ma żadnego porównania do Polski w roku 2004.

>>>O, czyli jednak od 1989 cos sie zmienilo na lepsze, a widzisz pan.

05.10.2011 21:21
Soulcatcher
231
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

olivierpack ---> wklej jeszcze więcej tekstu to może przykryjesz swoje braki w edukacji.

05.10.2011 21:31
232
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Zmieniło się, Polska się zmieniła siłą i mądrością Polaków, na tyle się zmieniła, że staliśmy się w tej Europie pożądani, przecież nie z sentymentu i w ramach sprawiedliwości dziejowej nas tam przyjęto.
Zmieniła się siłą, mądrością i mrówczą pracą tych Polaków na dole, kiedy ci na górze nie pomagali ale przeszkadzali, czterysta tysięcy urzędników obecnie, sto tysięcy dwadzieścia lat temu w czasie kiedy państwo-urzędnicy decydowali o wszystkim, poziomie produkcji papieru toaletowego i sznurka do snopowiązałek, a takie to dzisiaj śmieszne. Co tu więcej się rozpisywać o tych na górze?

05.10.2011 21:32
Belert
233
odpowiedz
Belert
182
Legend

oliverpack :-->ehhh.... wiesz to co tam pisze wyglada jak bełkoty o polskiej polityce zagranicznej od czasu powstania styczniowego az po 1917 rok.
P.... i p... i p...
i najlepsze na koniec :będzie utrudniać w nadchodzących latach użycie armii jako instrumentu polskiej polityki zagranicznej.]
to juz mnie chlopie rozwalilo :))Nawet w 1939 r. byli jednakl bardziej powsciagliwi :)

05.10.2011 21:48
234
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Polakow sie pisze przez duze "P" przynajmnej po polsku, bo po wolsku to nie wiem.

[235] A nasze atomowe lodzie podwodne i lotniskowce to juz calkiem nie do uzycia beda...

05.10.2011 21:50
kali93
235
odpowiedz
kali93
186
Isildur

Elektorat PiS taki pewny wygranej, z kim stworzycie koalicję? :D

05.10.2011 22:09
😁
236
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

"Dla dobra Polski" - z kazdym.(W koncu juz maja w tym doswiadczenie). Chocby Palikotem i SLD naraz. :) Byle tylko chetni byli, a jacys sie znajda zawsze - PSL bedzie chcialo wiecej niz ma w koalicji z PO, SLD jest wyposzczone, a pospolite ruszeniue Palikota rzuci sie na kazdy ochlap :) ("dzis nikim, jutro ministrem my"). Pytanie tylko ile wytrzyma taka koalicja, w ktorej kazdy wicepremier podajac reke Kaczynskiemu bedzie jednoczesnie zezowal czy ten mu druga reka nie zatrzaskuje kajdanek i nie oglasza "ten pan juz Polsce szkodzic nie bedzie" w strone kamer. :P

05.10.2011 22:11
Onomatopeter
😊
237
odpowiedz
Onomatopeter
38
Generał

Heh, ostatnie wybory w których jeszcze nie mam prawa głosować. Ale nawet gdybym miał juz 18 lat to nie wiem kogo bym wybrał. Wszyscy politycy to idioci.

05.10.2011 22:39
😈
238
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Jak to mowil Mark Twain - gdy mialem 20 lat uwazalem, ze moj ojciec to idiota. Po nastepnych 20 lat bylem zdumiony jak on bardzo zmadrzal...

05.10.2011 22:46
wysiak
239
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Geez, smuggler, warto sprawdzac 'cytaty' przed probami blyskania oczytaniem...

"When I was a boy of fourteen, my father was so ignorant I could hardly stand to have the old man around. But when I got to be twenty-one, I was astonished by how much he'd learned in seven years."

05.10.2011 22:48
240
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

O matko, nie chodziilo przeciez o wiernosc tylko idee zawarta w przekazie,
.
Ale w ogole to masz racje.

Gratukuje oczytania i umiejetnosci wklejenia cytatu z Googla, nadaje ci tytul Honorowego Mirencjuma,

05.10.2011 22:49
PatriciusG.
241
odpowiedz
PatriciusG.
97
Inaction Figure

smuggler zwyczajnie udoskonala rzeczywistość na własne potrzeby :)

Poza tym w jego wieku to 5 lat czy 20 lat to żadna różnica...

05.10.2011 22:54
👍
242
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Wzruszajace jest, ze wiekszosc dyskusji na dowolny temat po moim wpisie nagle zmienia sie w dywagacje na moj temat (na czas dluzszy, czy krotszy). Lechcecie moje ego,

05.10.2011 22:54
Flyby
😃
243
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

A tutaj coś o "prawdziwym obliczu" Kaczyńskiego:

http://wyborcza.pl/1,75248,10409660,Puder_opada_z_twarzy_Kaczynskiego.html

..i nie byle kto go "strzepuje" ;)

05.10.2011 22:55
wysiak
244
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Przynajmniej ja staram sie nie wklejac przeinaczonych cytatow (bez zaznaczenia, ze parafrazuje), ktore w oryginale nie maja zastosowania. Sugerujesz, ze Mark Twain twierdzil, ze mial malenkie pojecie o swiecie w wieku 20 lat, podczas gdy w rzeczywistosci powiedzial, ze w wieku 21 lat juz tak zle nie bylo... Co troche przeczy twoim teoriom, i celowi wklejania tego 'cytatu'.
Napisalbym, ze warto rowniez okazac troche szacunku do rozmowcow i czytelnikow, sprawdzajac poprawnosc informacji przed opublikowaniem, bo inaczej ludzie ucza sie blednych rzeczy - ale tego juz chyba za pozno wymagac.

05.10.2011 23:01
245
odpowiedz
zanonimizowany377077
45
Legend

"Większość cytatów w internecie jest nieprawdziwa" Józef Piłsudski.

05.10.2011 23:15
246
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[246] Jak bede pisal biografie MT albo "wybor cytatow" to niewatpliwie sprawdze zrodla. No ale coz - porypalo mi sie jedno z drugim i swiat chyba sie od tego nie zawalil, a ktos sobie poprawilk humor, wytykajac mi blad. :)

05.10.2011 23:15
spamer
😉
247
odpowiedz
spamer
136
Never Register

Ludzie... Przecież smuggler celowo przeinaczył cytat z Twaina, żeby pasował do niego.

05.10.2011 23:25
248
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Nie, nie celowo - ale liczyl sie przekaz w nim zawarty. Swoja droga spotkalem sie tez (przed chwila) z wersja "Mark Twain powiedział: "Gdy miałem 16 lat, myślałem, że mój tato jest beznadziejny. Gdy miałem 20 lat, ze zdziwieniem odkryłem, że zrobił postępy".

Jak widac ten MT duzo gadal.

A zeby wrocic do "adremu"

http://wyborcza.pl/1,86116,10403321,Kaczynski_siebie_nie_przeskoczy.html

06.10.2011 00:21
fajny Książę
249
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

No i co w zwiazku z tym? Zarzucil Pan jakims tekstem z gazety, ktora kazdy normalnie myslacy (niekoniecznie pisowsko, zeby nie bylo niedomowien!) czlowiek co najwyzej podetrze se tylek (i to nie zawsze). Alez sie michnikowszczyzna boi dojscia do wladzy Kaczynskiego! W sumie ma podstawy...

06.10.2011 00:41
wysiak
250
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Offtop w ramach doksztalcania smugglera:

To, ze MT duzo gadal, to jedna sprawa, ale to, ze znajdujesz rozne wersje cytatu, to juz raczej kwestia radosnych tlumaczen, oraz fantazyjnych cytujacych "z pamieci", jak sam to zrobiles wczesniej.
Oryginalny cytat brzmi
"When I was a boy of 14, my father was so ignorant I could hardly stand to have the old man around. But when I got to be 21, I was astonished at how much the old man had learned in seven years."
i pochodzi z wywiadu dla Reader's Digest z wrzesnia 1937 roku, o tytule Bringing Up Father.

Tak, poswiecilem cale 30 sekund, zeby to znalezc w googlach.

06.10.2011 08:17
251
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[251] Panu juz dziekujemy. Jesli cie stac tylko na takie kontrargumenty, to naprawde nie widze sensu jakiejkolwiek wymiany zdan, bo po co komu taka dyskusja? Niniejszym awansujesz u mnie do waskiego kregu ludzi, na ktorych posty sie nie odpowiada i ignoruje ich wypowiedzi. Pozdrawiam serdecznie i zycze dalszych sukcesow na Onecie, gdzie twoj styl polemiczny niewatpliwie przyniesie ci slawe i powodzenie wsrod podobnie myslacych. Pa.

[252] Zgadza sie, ja sie przyznalem do bledu i to pare postow wczesniej. Cytat jak widac zyje wlasnym zyciem i jest radosnie przeinaczany, chocby jak slynna "gruba linia" Mazowieckiego, przerobiona na "gruba kreske" i z przeinaczonym przeslaniem. Takie zycie. Ale OK, bede staranniej podchodzil do takiego cytowania, trza wyciagac wnioski ze swych bledow.

06.10.2011 09:21
lordpilot
252
odpowiedz
lordpilot
211
Legend

Bardzo dobry felieton, dlaczego konkretnie publicystyka nie może być obiektywna:

http://francis.de.salon24.pl/350256,koniec-dziennikarstwa-tomasza-lisa-bbc-i-new-york-times-a

Oczywiście pisolubni z psychiatryka 24 nie zostawili na autorze suchej nitki (a mnie ciężko się zdecydować, czy te komentarze mnie bardziej śmieszą czy przerażają), no ale do tego przecież wszyscy już zdążyli się przyzwyczaić - tam gdzie padają konkretne argumenty, tam pisolubni zawsze wymiękają i jedyne na co ich stać to inwektywy ;-)

06.10.2011 09:32
253
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

podsumowujac, mam mniej wiecej takie zdanie jak w felietonie wyzej...

06.10.2011 09:46
😐
254
odpowiedz
Attyla_bis
35
Konsul

smuggler [ gry online level: 103 - Advocatus diaboli ]
Flyby [ gry online level: 85 - Outsider ]
Z równym powodzeniem moglibyście cytować Nowy Kurier Warszawski, Prawdę, Komsomolską prawdę czy Trybunę Ludu. Żadna różnica. Wszystkie one są/były równie rzetelne i wiarygodne.
Nie wiem, czy ostatnie 10 lat przespaliście, czy spędziliście je na szkoleniu ideologicznym w Moskwie lub Brukseli, ale wasz ulubiony dziennik nie dość, że nie jest już bezrefleksyjnie przyjmowany przez znaczną część ludzi (a wszystkich ludzi myślących i czujących po polsku), to jeszcze budzi u nich wyłącznie odruchy wymiotne.
Niektórzy twierdzą, że to bezpośredni efekt afery Rywina, choć ja myślę, że zaczęło się to znacznie wcześniej.
Tym samym "opinie", jakie twój ulubiony dzienni produkuje hurtem traktowane są jak na to zasługują - tj. jak propagandowe paszkwile i wywołują skutki odwrotne od zamierzonych.
Dla waszej informacji: wasz ulubiony dziennik to gazetka obsadzona przez zawodowych kłamców, których jedynym celem jest kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać. Również wtedy, gdy posługują się prawdą. To taka gadzinówka przełomu XX i XXI w.

06.10.2011 10:16
Hellmaker
😁
255
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

.... i to wszystko napisał facecik dla którego wzorem obiektywnego, prawdomównego dziennikarstwa jest Tatko Muchomorek i jego organy ... prasowe :)

06.10.2011 10:36
wysiak
256
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Dziennikarstwo informacyjne =/= dziennikarstwo publicystyczne. O ile to drugie z definicji przedstawia punkt widzenia danego dziennikarza, to to pierwsze - rowniez z definicji - powinno w miare mozliwosci maksymalnie obiektywnie relacjonowac wydarzenia. Problem z Lisem (akurat nie w jego wlasnym programie Na Zywo, ktory jest publicystyka), jego bylymi i obecnymi kolegami z TVN, Polsatu, TVP, czy dziennikarzynami z GW jest taki, ze zbyt czesto produkuja publicystyke pod pozorem podawania informacji. Takie np Wprost, Najwyzszy Czas JKMa czy chocby Nie Urbana to czasopisma publicystyczne, i zarzucanie im posiadania punktu widzenia jest niepowazne, bo taka jest ich rola - ale juz np GW chce uchodzic za gazete informacyjna, podobnie np Fakty w TVN czy Wiadomosci w TVP.

06.10.2011 10:46
257
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[256] Zieeeeeeew. Ze tak powiem jestes rozkosznie przewidywalny w swych elukubracjach. Wymyslibys choc jakies nowe epitety, albo co. W sumie jestes jak ten "fajny ksiaze" tylko starszy i potrafisz powiedziec "jestes ch... bo nie podzielasz moich pogladow" na 23 sposby. Co jednak nie zmienia przekazu.

06.10.2011 10:50
258
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

lordipilot, dobry tekst, zgadzam się w 100%, oczywiście inną sprawą, jest, że poza tym, że dziennikarze powinni mieć własny światopogląd (inna kwestia to wartości jakich bronią)to winni być przy tym uczciwi i rzetelni (to akurat lisa nie dotyczy)

06.10.2011 11:20
259
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

to winni być przy tym uczciwi i rzetelni (to akurat lisa nie dotyczy)

A w czym to się objawia ?

06.10.2011 11:22
😉
260
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Zeby nie zadawac Jarkowi takich pytan, na ktore nie zna dobrej odpowiedzi.

06.10.2011 11:30
r_ADM
261
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

A w czym to się objawia ?

Poruszaniem kwestii ze wszech miar nieistotnych. Kaczynskiego mozna bylo szczypac w tysiacu roznych tematow, ale do tego potrzeba przygotowania, wiedzy i przynajmniej szczatkowej znajomosci tematu. Mozna tez pytac o pistolecik i zdanie ksiedza z Torunia.

06.10.2011 11:35
262
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

albz74, a choćby w tym, że nie traktuje z równą "dociekliwością" obu stron konfliktu, dla porównania ostatnio z tuskim, to była jak dyskusja przy herbatce, najmocniejsze pytanie było w rodzaju "którą z obietnic udało wam się wykonać do końca", tusk u lisa nie musiał się tłumaczyć z "osiągnięć rządu - zadłużenie, biurokracja, podwyżki podatków, brak reform itd. a takich odgrzewanych kotletów o które pytał ostatnio kaczora jak jego pistoleci też nie było (katar i stocznia, chlebowski itp.)

06.10.2011 11:37
263
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[263] To moze ustalcie Kodeks Obiektywizmu - czyli spis tematow, z ktorych wolno Jarka "szczypac".

[264] A jest w ogole w Polsce jakis dziennikarz, ktory potrafi obu panow przepytac z rownym obiektywizmem?

06.10.2011 11:41
Flyby
😃
264
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Przeinaczenia, epitety, anachronizmy, - Attylo, Azazello :) Jak zwykle. Jeszcze Ci opary absurdów gwizdek urwą. ;)

"Z równym powodzeniem moglibyście cytować" - zdaję sobie z tego sprawę że masz swoją "oczywistą oczywistość", dla której istnieje tylko to co jej sam podsuniesz do papusiania. Nie zazdroszczę Ci jej, więc nie musisz mnie tak epatować w kółko powtarzanymi sloganami. To bezskuteczne. Gazety które cytuję reprezentują opinię publiczną, czy to Ci się podoba czy też nie.

06.10.2011 11:48
r_ADM
265
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

@265 Dlaczego zwracasz sie do mnie per wy; w wojsku nie jestesmy. A sztuczka erystyczna tez slaba bo nigdzie nie napisalem o co Kaczynskiego pytac nie wolno.

06.10.2011 11:50
lordpilot
😊
266
odpowiedz
lordpilot
211
Legend

@r_ADM,

Przygotowany polityk nawet na "nieistotne" czy zwyczajnie głupie pytanie potrafi odpowiedzieć czasem dając taką ripostę, że pytającemu idzie w pięty ;-).

Przykład pierwszy z brzegu - Jerzy Miller podczas prezentacji polskiego raportu w sprawie katastrofy prezydenckiego Tupolewa z kamienną twarzą odpowiedział na pytanie rosyjskiego dziennikarza czy na lotnisku była sztuczna mgła :) Z równie stoickim spokojem skarcił dziennikarkę GP, która tworzyła nowe teorie z zakresu fizyki ;-). Oba te pytania były głupie, pytanie dziennikarki GP wrecz bezdennie głupie i obnażające jej skrajną niekompetencję z zakresu zagadnień z fizyki na poziomie szkoły podstawowej. A jednak wybrnął z tego z klasą :)

btw. Które pytania Lisa uważasz za nieistotne ? To odnośnie Angeli Merkel ? To świeża sprawa, wywiad sprzed kilku dni - z mojego punktu widzenia jest to bardzo istotne. Pal licho, że Kaczyński skompromitował sam siebie, niestety przy okazji ośmieszył także Polskę.

Wiem, "pistolecik" czy "czarownica" tą są faktycznie odgrzane kotlety - no, ale też faktem jest, że Kaczyński nawet przy takich starociach poległ. Lis wytknął mu tu hipokryzję (to przy "czarownicy") i kłamstwo - to przy "pistoleciku". Kaczyński przy tym poplątał się zupełnie - zaczął tłumaczyć, że to właśnie piostolecik, a nie pistolet, co było zupełnie nieistotne. Bo w 2007 r., podczas słynnej debaty z Tuskiem zaprzeczał i twierdził, że sprawa z tym "pistolero" w windzie sejmowej nie miała nigdy miejsca. Jasne jest więc, że skłamał - pytanie tylko kiedy: wcześniej czy teraz ?

Ale z jednym się zgodzę - Lis zamiast o takie bzdety powinien go docisnąć o program wyborczy PiSum - to powinno być "clou", a "pistoleciki" jeno na przystawkę. Bo PiS zamierza rządzić z takim "rozmachem", że obawiam się, że mennica narodowa nie nadąży z dodrukowywaniem pieniędzy ;-)

06.10.2011 11:55
267
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[267] Wy, czyli wszyscy gloszacy brak obiektywizmy Lisa bo zadawal "nie takie" pytania. I naturalnie nie mowiles o co pytac nie wolno, ale jednoczesnie zarzucasz brak obiektywizmu za to, ze zadal jakies "nie takie" pytanie. Czyli takie kobiece "rob jak uwazasz" (ale foch, jesli wybierzesz opcje "no to ide na piwo z kumplami, zamiast "z toba po nowe buty"). Czyz nie?

[268] Ale z jednym się zgodzę - Lis zamiast o takie bzdety powinien go docisnąć o program wyborczy PiSum - to powinno być "clou", a "pistoleciki" jeno na przystawkę. [/quote]


Bo PiS zamierza rządzić z takim "rozmachem", że obawiam się, że mennica narodowa nie nadąży z dodrukowywaniem pieniędzy ;-)

Daj spokoj, zrobi sie audyt, wyniki beda "porazajace" i w efekcie "obiecalim, anie mozem dac, bo nie wiedzielim, ze jednak nie ma tych 60 mld nadwyzki do rozdania - wszystko przez PO, bo jak my rzadzili, to pamietacie". Ale dowali sie bogatym 50% podatek dochodowy, wiec ciemny lud jakos to przelknie. No i pensje miminalna do 2000 zl.

06.10.2011 11:56
268
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

smuggler, a co rozumiesz przez obiektywizm? bo jeśli traktowanie każdej ze stron konfliktu tą samą miarą to znajdzie się kilku takich (np. Gawryluk, Rymanowski)

06.10.2011 11:58
wysiak
👍
269
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

"Ale dowali sie bogatym 50% podatek dochodowy, wiec ciemny lud jakos to przelknie. No i pensje miminalna do 2000 zl."
Nioch nioch, a PO wprowadzi podatek liniowy - tak obiecywali, nie pamietam tylko czy przed tymi wyborami, czy przed poprzednimi. Chyba jednak przed poprzednimi, bo tym razem skupili sie juz tylko i wylacznie na straszeniu PISem, bez podejmowania ZADNYCH konstruktywnych tematow.

06.10.2011 12:00
270
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

wysiak - dzisiaj 98% podatników jest w pierwszej grupie, więc podatek jest praktycznie liniowy.

Chociaż nie ukrywam, chętnie bym do nich dołączył.

06.10.2011 12:06
PatriciusG.
271
odpowiedz
PatriciusG.
97
Inaction Figure

MANOLITO - > Powiedz mi jedną rzecz, bo jestem ciekaw.
Sytuacja hipotetyczna: Jesteś dziennikarzem i miasz zrobić 5 wywiadów po 1h - z Waldemarem Pawlakiem, Jarosławem Kaczyńskim, Donaldem Tuskiem, Grzegorzem Napieralskim i Januszem Palikotem. Byłbyś obiektywny i bezstronny? Naciskałbyś na wszystkich z takim samym zaangażowaniem? Czy może Twoje osobiste emocje i poglądy miałyby wpływ na to kogo chcesz obnażyć bardziej a kogo mniej? Może chciałbyś pokazać całej Polsce kto jest pod maską?

A swoją drogą ciekawi mnie jakby wyglądała np. rozmowa Pospieszalski vs. Tusk i jakie były by komentarze

Edit: Nie wierzę w obiektywizm i uważam się w tym momencie nie za pesymistę a realistę. Nawet jakbym chciał zrównać z ziemią każdego polityka, to któregoś bardziej. Żeby zostawić swoje poglądy za drzwiami trzeba nie mieć poglądów albo duszy.

06.10.2011 12:12
272
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[270] Obiektywizm nie istnieje - chyba zeby zadawac dokladnie te same pytania wszystkim rozmowcom.

[271] A wy bijecie Murzynow? :) Poza tym ja tutaj przytoczylem raczej optymistyczny scenariusz, bo wole niedotrzymane obietnice (bez pokrycia) niz proby ich realizacji.

[273] "Pospieszalski ma jaja i odwazyl sie pytac o rzeczy niewygodne - palenie marihuany, slub koscielny przed wyborami i dziadka w Wehrmachcie, oto prawdziwy, rasowy dziennikarz!" :)

06.10.2011 12:16
Slawekk
📄
273
odpowiedz
Slawekk
140
Senator

tak sobie przelatule wątek i nagle:
Attyla [256] - ( a wszystkich ludzi myślących i czujących po polsku)
Co to znaczy to "myślenie i czucie po polsku"? Domyślam sie ze wszyscy tutaj piszacy myślą i czują "po polsku", ale oczywiście nie każdy tak odpowie. To czucie i myślenie, znaczy najprawdopodobniej niepojętą dla mnie nienawiść do obecnego rządu, prezydenta i ogólnie wszystkich polityków spoza PiS, ("Nienawidze Ich" krzyczy Pan na Krakowskim przedmieściu). To też jakiś atawistyczny strach przed sąsiadami/obcymi - wiadomo czego chce bruksela, niemcy, ruscy, żydzi, ukraińcy...... Wszyscy oni tylko szczują, kombinuja i nic tylko myślą jak nas okraść i dokopać biednej naszej ojczyźnie. Co jeszcze znaczy owo polskie czucie ? To pewnie też przeświadczenie o tym, ze w historii zawsze braliśmy po tyłku, nic nam nigdy nie wyszło (może poza husarią), mamy tragiczne położenie geograficznei ogólnie zawsze mieliśmy pod górke. O fobii "zamkniętej i otoczonej twierdzy" , polaku-katoliku i innych podobnych nie wspomne.
Ale to tez podpada mi pod to polskie myslenie.
Ciekawe czy prawdziwi niemcy tez myślą i czują po niemiecku, a mongołowie po mongolsku. ?
Bo jak dla mnie to całe myślenie to jakaś paranoja. Pracuje uczciwie, płace podatki, staram sie dobrze wychowac swoje dzieci, ale jak powiem że Smoleńsk to wypadek, albo kupie Wyborczą, czy obejrze TVN to karwa juz nie myśle i nie czuje po polsku ?? Co to za argumenty ? Wszyscy tu jesteśmy takimi samymi polakami i wara kazdemu od dzielenia na czujących - nie czujących, prawdziwych polaków i nieprawdziwych !!!

06.10.2011 12:22
274
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[275] "Ty lewackie michikowskie scierwo!" - to tak uprzedzajac riposte Attyli, i w duzym skrocie, bo jemu to zajmie 10 linijek tekstu, ale przekaz do tego sie bedzie sprowadzal. :)

06.10.2011 12:24
wysiak
😊
275
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

"A wy bijecie Murzynow?"
W odpowiedzi na twoje 'rzeczowe' argumenty, naprawde spodziewales sie rzeczowej odpowiedzi? Dostales taka sama ironiczna wizje przyszlosci, wynikajaca z przeszlosci, jak sam zaserwowales.

"bo wole niedotrzymane obietnice (bez pokrycia) niz proby ich realizacji."
To akurat jest dla wszystkich jasne, dlatego glosujesz na PO - widac taki marazm ci pasuje, i lubisz byc oklamywany w zywe oczy.

06.10.2011 12:25
276
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

Patriciusz, to kwestia profesjonalizmu np. w mojej pracy spotykam się z ludźmi którzy działają mi na nerwy lub ich nie lubię, a mimo tego staram się by tego nie odczuli, nie jest to specjalnie trudne.

smuggler, przecież nie chodzi o to by zadawać te same pytania, tylko oto by wywalać każdemu wszystkie jego przewinienia, natomiast lis zwykle zapewnia POwcom komfortową dyskusję bez zadawania trudnych pytań - wygląda to jak dyskusja dobrych kumpli (tuskowi nie wypomniał "osiągnięć" o których wspominałem, między innymi pewnie dlatego, że premier konsekwentnie odmawia rozmowy z rzepą albo np. wildstainem, gdyby był ostry, tusk przestał by pojawiać się w jego programie, a przecież dyskusja z premierem w oczywisty sposób przekłada się na oglądalność

06.10.2011 12:25
Slawekk
👍
277
odpowiedz
Slawekk
140
Senator

smuggler--> dzięki za ostrzeżenie :))), nakrywam sie płaszczem pałatką i kłade sie nogami w kierunku grzyba.

06.10.2011 12:27
278
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

Odejdę trochę od trzonu dyskusji. Po przeczytaniu tematu wątku sądziłem, że Jarosław Kaczyński pokazał cechy lisa - przebiegłość, może ew. chytrość. Wchodzę, a tu... o debacie z dziennikarzem.

06.10.2011 12:30
Flyby
😃
279
odpowiedz
Flyby
235
Outsider
06.10.2011 12:34
😜
280
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

Flyby [282] - PiS w przeciągu 2. dni stracił 10 punktów procentowych?

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polska-jest-najwazniejsza-w-sejmie-traca-po-i-pis

06.10.2011 12:35
Flyby
😜
281
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Pytaj się w OBOP-ie, Tomusław ;)

..poza tym w "Fakcie" jasnowidz powiedział że PiS wybory wygra, więc nie ma się czym przejmować

06.10.2011 12:38
282
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

"bo tym razem skupili sie juz tylko i wylacznie na straszeniu PISem, bez podejmowania ZADNYCH konstruktywnych tematow."

ale tak szczerze... co by lepszy efekt dalo? :)
przeciez pis tak sie podklada od x lat, ze w koncu negatywna kampania wobec nich musiala sie zaczac...

a ten spot z gdzie jest krzyz itd moim zdaniem jest bardzo dobrze zrobiony...
pokazuje prawde.

06.10.2011 12:41
wysiak
😊
283
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

"przeciez pis tak sie podklada od x lat, ze w koncu negatywna kampania wobec nich musiala sie zaczac..."
Negatywna kampania wobec nich trwa nieprzerwanie od conajmniej dobrych 5(?) lat.

06.10.2011 12:44
😜
284
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

Flyby [283] - poza tym w "Fakcie" jasnowidz powiedział że PiS wybory wygra, więc nie ma się czym przejmować

Więc teraz głosujesz na PiS, żeś taki u-haha-ny?

06.10.2011 12:44
r_ADM
285
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

@269 - zarzucam mu brak rzetelnosci, nie obiektywizmu.

06.10.2011 12:47
Flyby
😱
286
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

"Negatywna kampania wobec nich trwa nieprzerwanie od conajmniej dobrych 5(?) lat"

To o PiS-e piszesz wysiak? Bo ja same negatywy to na temat PO z ust PiS-u spijam, od początku jego istnienia.

"Więc teraz głosujesz na PiS, żeś taki u-haha-ny?" Masz ci los, Tomusławie ;) Co nie napiszę to źle. Proroctwa jasnowidza miały pisowców pocieszyć a nie mnie.

06.10.2011 12:56
287
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[283] Zapewne sa to dwie rozne metody sondazu - jednak uwzglednia "nie wiem, nie powiem" jako osobna kategorie, druga dorzuca ich proporcjonalnie do wynikow. Czyli jesli na 100 ludzi 40 powie PO, 30 PiS, a reszta "nie wiem" poparcie dla PO wynosi 40% a dla PiS 30%. Druga metoda zas rozdziela te 30% niezdecydowanych obu partiom, dajac PO wiekszy procent (a dokladniej 4/3 tego co dostanie PiS). Stad czasem w jednym sondazu partia ma 40 a w drugim np. 50% - a przy obu sondazach na dana partie glosowalo tyle samo osob.

[269] Heh, kiedys pewien antyfan zarzucal mi, ze recenzje w CDA sa "nieobiektywne". Gdy obalilem jego tezy na czym polegac ma obiektywnosc, gosc zadumal sie chwilke i napisal. No dobra, niech bedzie - ale w takim razie sa NIERZETELNE. :)

[288] Tak zupelnie bez powodu. Obudzil sie Michnik w zlym humorze i postanowil zniszczyc jaka partie. Rzucil kostka, wypadlo mu ze PiS wiec wzial telefon i oglosil "od dzis atakujemy PiS, bo tak!". I salon oraz lemmingi karnie nagle zaczeli szczekac.

PS. Kto jak kto, ale bukmacherzy zwykle zachowuja obiektywizm, bo z tego maja kase.

(...) typowaniach stołecznych bukmacherów. Wczoraj rano za 1 zł postawiony na wygraną PiS można było wygrać 2,5 zł, popołudniu już 3 zł. Obstawiający zwycięstwo PO mogą liczyć na 1,3 zł za każdą wpłaconą w zakładzie bukmacherskim złotówkę .

Fani PiS - brac kase i obstawiac, 300% zysku w pare dni! No chyba, ze nie macie wiary w sobie...

http://b.asset.soup.io/asset/2417/8987_4416.jpeg

06.10.2011 14:33
288
odpowiedz
Attyla_bis
35
Konsul

smuggler [ gry online level: 103 - Advocatus diaboli ]
W sumie jestes jak ten "fajny ksiaze" tylko starszy i potrafisz powiedziec "jestes ch... bo nie podzielasz moich pogladow" na 23 sposby. Co jednak nie zmienia przekazu.
Powiem tak: Nie wiem kim jest "fajny książę". Nie ma to jednak znaczenia, bo odwołując się do jego przypadku uznajesz to za coś, co powinno mnie obrazić. Jeżeli tak, to uznajesz, że afirmacja lub odrzucenie mogą być prawomocne. Że zatem istnieją obiektywne, więc prawomocne kryteria, oceny i hierarchizacji ocen. Skoro tak, to istnieje prawa i istnieje fałsz. a ty potrafisz je rozpoznać. Oczywiście według kryteriów pochodzących ze znajomości prawdy.

Mogę to zrozumieć. Jestem katolikiem i kłamliwe ataki na Kościół, którego częścią jestem, przyjmuję jako kłamliwe ataki na mnie samego.
I tu dochodzimy do clue wywodu. Wychodzi na to, że uznając moją ocenę twojego ulubionego dziennika za atak na siebie samego, uznajesz ten dziennik za istotną część siebie samego. Że jest on nośnikiem prawdy objawionej (prawda inna być nie może), która daje ci zdolność rozpoznania dobra i zła oraz prawdy i fałszu.

Stąd prosty wniosek, że twój rewolucyjny ogień bierze się z tej gazety i każdy, kto zarzuci jej kłamliwość zasługuje jedynej na to, by smażył się do końca dni swoich. Tym samym odpowiadasz w pełni archetypowi "inteligenta" powojennego, który nie posiadając po temu żadnych kwalifikacji, uznaje się za uczestnika "dobrego towarzystwa", nazywanego przez Ziemkiewicza "salonem". Pędząc swoje życie w oparach skrajnie niskiej samooceny, źródło jej polepszenia znajdujesz w ulubionym dzienniku.
Jeżeli zatem ktoś twierdzi, że dziennik ten jest źródłem zatrutym, to i twoje złudzenie bycia kimś lepszym, niż to w głębi siebie uświadamiasz, staje się źródłem fałszywym. Musisz zatem bronić tego źródła, bo bez niego jesteś nikim. Tak jak ja jestem nikim bez Boga.

O ile zatem rozumiem twoją wojowniczość, o tyle nie jestem w stanie zrozumieć, jak można michnika czy ten jego kłamliwy szmatławiec uznawać za boga...
Dlaczego boga? Ano dlatego, że ocena, aby mogła być prawomocna, musi pochodzić od czegoś, co przewyższa przedmiot oceny.

Nie powiem, bym spodziewał się po tobie czegoś więcej.

Flyby [ gry online level: 85 - Outsider ]
Powyższe odnosi się także do ciebie.

Dalsze kontynuowanie tego wątku dyskusji uważam za niezasadne. Moje poprzednie wystąpienie było czymś na kształt spalenia lub zbezczeszczenia w inny sposób waszej biblii. Rozumiem zatem waszą złość, choć - powtórzę się - nie rozumiem, jak można modlić się do michnika. Nie rozumiem także jak można uważać "objawienia" michnikowszczyzny za wiążące dla całego świata. Są one częścią tego świata i jako takie nie spełniają kryteriów pozwalających na przyjmowanie takiego stanowiska.

Slawekk [ gry online level: 100 - Senator ]
Co to znaczy to "myślenie i czucie po polsku"?
Gdybyś czuł i myślał po polsku, nie zadawałbyś tak absurdalnych pytań.

06.10.2011 14:40
289
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Daj spokoj, ja naprawde przestaje czytac twe wypowiedzi po gora 2 linijkach, gdy widze ze znow to samo piszesz. Marnujesz swoj czas. :)

06.10.2011 15:25
290
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

smuggler [289] - masz może konto na soup.io? :)

06.10.2011 15:26
291
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Nie, ale zagladam.

06.10.2011 17:50
Flyby
😊
292
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Nie, Atylla, tak Atylla ;) Daremne są Twoje próby przypisania mnie tam czy siam ..Salony, kanapy, gazety takie czy inne - mnie służą a nie ja im. To są dla mnie źródła informacji i komentarzy a nie ołtarze i święte księgi - wybieram je sam. Wedle swojego rozeznania, wiedzy i potrzeb. I widać sporo jest ludzi którzy wybierają to samo. ;) "Michnikowszczyzna" równa się "ziemkiewiczowszczyźnie" - tylko że ta druga zbyt wiele kontrowersji budzi aby dysponować tym samym medialnym zbytem. Niby to proste, lecz nie dla ludzi nasyconych ideami jak wiadoma gąbka octem. I przekładających te swoje ideowe racje ponad wolność wyboru innych.

06.10.2011 18:05
Ragn'or
😍
293
odpowiedz
Ragn'or
224
MuremZaPolskimMundurem

He he. Kaczyński jest żałosny ale kota ogonem potrafi odwracać, to mu trzeba przyznać. Uchylał się od odpowiedzi na wiele pytań co demaskuje go jako wielkiego cynika i manipulatora.

Tomasz Lis "zakasował" go wiele razy podczas tej rozmowy a Kaczora stać było tylko na chamskie wycieczki osobiste.

I jeszcze ten złośliwy uśmiech upośledzonego pawiana... który powoduje u mnie odruch wymiotny.

06.10.2011 18:08
294
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin
06.10.2011 18:42
295
odpowiedz
zanonimizowany152733
26
Centurion

[295]
Chyba jakąś inną debatę oglądałeś albo zmień dealera :)

06.10.2011 18:48
296
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin

[295] Hahahah Tomasz Lis zakasował samego siebie bycie takim stronniczym, nienawistnym dziennikarzem to przesada, jak złoży CV do TVN to go z otwartymi rękami wezmą ponownie.

"Wyrżnąć watahe, zastrzelić i wypatroszyć Jarosława Kaczyńskiego" - rzeczywiście, na to NIKT z PO się nie oburzał czy nazywanie Prezydenta chamem, nazywanie wyborców PiS bydłem ale za Donalda co ma Tole wsadza się do więzienia... To jest demokracja III RP. To jest hańba! To jest obrzydliwe, że Lis w tak bezczelny sposób porusza tę sprawę. Bezprawie, jakie może być tylko w POlsce!

06.10.2011 18:56
😁
297
odpowiedz
zanonimizowany758221
12
Pretorianin

"Jak to się robi

/ tytuł świadomie zerżniety z Kondratiuka - pamietacie? Himilsbach i Maklakiewicz śpiewający: "Ja i pan widzimy siebie w Cannes..."/
Kaczyński czemuś Merkel krzywdę taka wyrządził?! O la Boga.....

Trochę znam tą kuchnię, więc pozwólcie, że ujawnię jak wypieka się takie zakalce - na polski użytek jedynie.

Najpierw gromada apolitycznych dziennikarzy starannie wertuje wszystkie wypowiedzi i pisma Kaczyńskiego. W momencie gdy jedno ze szczeniąt znajdzie coś czego można się uchwycić na wyścigi bieży do swojego przełożonego, aby zaaportować znalezisko. Przełożony dzwoni do wajchowego i proponuje swoje usługi. Przecież w następnym rozdaniu nie zapomną mu takiej przysługi. Wajchowy i jego akolici, czyli tak zwane „dobre towarzystwo”, oceniają wartość odkrycia. Jeśli uznają, że nosi w sobie spore ziarno awantury, dzielenia ludzi i defamacji – wajchowy i kumple dzwonią do znajomych w zagranicznych mediach i żebrają o choćby skromną notatkę na ostatniej stronie. Kiedy taka notka się ukaże jest powód do wszczęcia w Polsce rejwachu – oto zagraniczne media kipią z oburzenia na polskie wstecznictwo i jego niesławnej opinii lidera.

Jak w czasach nieświetnej przecież (o to chyba jeszcze nie ma sporu?) pamięci carycy i jej kochasia polskie stronnictwa wiszą u zagranicznego obrusa i skamlają o resztki, dzięki którym mogą pokonać krajowych konkurentów, z którymi w inny sposób nie idzie sobie poradzić.

Więc dawaj furczeć, że Kaczor obraża Panią Kanclerz. Oburzające, tym bardziej, że wielu z nich od dawna lizusuje na niemieckim wikcie – a przecież jak wiadomo Niemcy myślą jedynie o pomyślności mieszkańców nadwiślańskiej krainy.

Otwarto Nord Stream, Putin ostatecznie tłamsi demokrację i prze do odrodzenia Związku Sowieckiego, a gębacze nad Wisłą w kółko jazgoczą o obrazie Pani Merkel.

Kiedy Pan Prezydent, oby wiecznie raczył nas swymi bon miotami, zabiera Merkel krzesło i parasol, to wszystko jest acourant, convenans „ę” „ą” i paniatno. Kiedy wsadza swojego szlachetnego wąsa do kieliszka królowej, to po prostu szczyt jaśnierzeczpospolitej dyplomatyki i łowów, kiedy wydaje z siebie bigosowe pomruki przy Obamie i zwierza się z metod tresury małżonki jest all right.

Wtedy nikt niczego nie podważa, nie poniża wizerunku kraju, nie obnaża się ze swoją kapuścianą formacją Nawiasem.rzecz biorąc to nie śniłem, że kapuściana dieta Kwaśniewskiego może zmienić się w bigosową praktykę Jaśnie Oswieconego Akuratnie Nam Panującego Pana Prezydenta

Kiedy więc z ekranów TVN i sióstr leje się ledwie zawoalowany przekaz – ugryź!! warcz!!! siegnijcie - radzę - po zagraniczną prasę i poczytajcie co tam naprawdę piszczy. Zróbcie to zanim TVN zaprosi w charakterze autorytetu boskiej urody dziennikarkę niemiecką znaną dotąd (bardziej w Polsce niż gdzie indziej) z robienia polskiego (tego niesłusznego) prezydenta w „kartofla”.

Dziwię się, że owa uroczych przymiotów frau nie otrzymała jeszcze Orderu Orła Białego z rąk Arbitra Elegancji i Szyku wraz z połowicą.

Nic straconego jednak, wszak został jeszcze jeden dzień kampanii, a prezydent order może wręczyć nawet w ciszy. Ten Prezydent w ogóle może...."
http://wgadowski.salon24.pl/350652,jak-to-sie-robi

06.10.2011 19:09
Flyby
😊
298
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Weź i wyemigruj do tego saloonu24, maniek44, nudne to i głupie jak cała reszta tego towarzystwa wzajemnej adoracji ..

06.10.2011 19:13
299
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin

Flyby od tego jest forum, aby debatować. A zauważyłem, że jak ktoś mądrze napisze i w dodatku za Prawem i Sprawiedliwością, to się go wyśmiewa lub umniejsza rangę.

06.10.2011 19:20
😊
300
odpowiedz
zanonimizowany758221
12
Pretorianin

Flyby - to że nie ogarniasz danego tekstu to nie znaczy od razu że nudne i głupie, także nie denerwuj się ...

06.10.2011 19:22
Flyby
😊
301
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

To złośliwe wypociny z innego forum, kropeczko, ani myślę dyskutować z jakimiś uwagami wgadowskiego z saloonu 24. Niech zjawi się na naszym forum osobiście to podyskutujemy ;)

Ogarnij się maniek44 najpierw sam i dyskutuj swoimi tekstami

06.10.2011 20:46
302
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin

Znalazłem ciekawy tekst na salonie 24

Pisobsesja (ang. peaceobssesion) - zaburzenie psychiczne związane z natrętnymi myślami dotyczącymi partii Prawa i Sprawiedliwości. Chory we wszystkim co czyta, ogląda czy o czym rozmawia doszukuje się związku z tą partią. Wystarczy, że w telewizji czy internecie zobaczy posła z PiS, następują zmiany w mózgu i osoba taka jest bardzo agresywna, narzekająca i dosłownie plująca jadem. Warto dodać, że partia PiS nie rządzi od ponad 3 lat, a dzięki temu, że społeczeństwo choruje na "pisobsesje" rząd może wyprawiać co chce. Zaburzenie można leczyć, wystarczy zmniejszyć dawkę przeglądania Gazety Wyborczej czy oglądania Tusk Vision Network

06.10.2011 21:19
Flyby
😃
303
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Zaraz kropeczko zaprezentuję Ci wartość tego tekstu:
"POobsesja (ang. poofobssesion) - zaburzenie psychiczne związane z natrętnymi myślami dotyczącymi partii Platforma Obywatelska. Chory we wszystkim co czyta, ogląda czy o czym rozmawia doszukuje się związku z tą partią. Wystarczy, że w telewizji czy internecie zobaczy posła z PO, następują zmiany w mózgu i osoba taka jest bardzo agresywna, narzekająca i dosłownie plująca jadem. Warto dodać, że ponieważ partia PO rządzi , osoby ogarnięte "POobsesją" uważają ze rząd wyprawia co chce. Zaburzenie można leczyć, wystarczy zmniejszyć dawkę czytania natręctw chorobowych prezentowanych w saloonie24, "Gazecie Polskiej" i innych potworków medialnych w tym stylu."

Podrzuć jeszcze coś równie fajnego ;)
Choć może raczej nie, bo będziesz musiał się leczyć a nie daj Bóg że ja się zarażę.

06.10.2011 21:47
304
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

Flyby [305] - Warto dodać, że ponieważ partia PO rządzi , osoby ogarnięte "POobsesją" uważają ze rząd wyprawia co chce

Nie uważają, tak po prostu jest. Chyba, że partia rządząca nie ma wpływu na nic w kraju, a rządzi mniejszość lub ktoś poza sceną polityczną.

06.10.2011 22:02
wysiak
305
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

[304]
Kliniczny przypadek omawianego zjawiska mozna zaobserwowac w poscie 29, pod linkiem:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11616325&N=1

06.10.2011 22:06
Fett
😁
306
odpowiedz
Fett
233
Avatar
Wideo

Ktoś tu o Gugale wspominał
http://www.youtube.com/watch?v=4qbIpKcmQKE

Poziom polskiego dziennikarstwa wykopał sobie własnie przytulną norkę w mule

06.10.2011 22:07
307
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Oj tam zaraz obsesja, trwa kampania i każdy wspiera swoich jak się da, więc popierają. Zwyczajna propaganda stara jak świat, redaktorzy nie są głupi aby wierzyć w brednie, które sami wymyślają i wyolbrzymiają, lud też w sumie nie wierzy. Klasyczna metoda szukania, a lepiej produkcji wrogów wewnętrznych. Propaganda większościowa zdołała wmówić większości iż wrogiem wewnętrznym są pisowcy, propaganda mniejszościowa na mniejszą skalę znalazła zaprzańców-liberałów. Problem jak zwykle w proporcji. Większość uwierzyła, że jest zagrożona przez mniejszość, że to PiS szuka wrogów wewnętrznych kiedy PiS i pochodne został wykreowany na największego wroga wewnętrznego.
Poza tym Kaczyński się myli w swoich insynuacjach, Merkel jest daleko bliższa Kaczyńskim niż te nasze potulne dyplomatyczne pieski ujadające jak zwykle o jakieś farmazony. Merkel jak i jej poprzednicy nie wiszą na po-kgbowskiej smyczy. Oni zwyczajnie realizuje z Rosją narodowe niemieckie interesy o dużej skali, interesy na niemiecką korzyść (tym samym rosyjską co oczywiste), tak było i będzie, Polska leżąca pomiędzy naturalnie dostaje przy tym rykoszetem.

06.10.2011 22:15
Tlaocetl
308
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

[308] - raczej Hofman po raz kolejny się skompromitował. Gugała pokazał prawdziwy profesjonalizm.

06.10.2011 22:16
Flyby
😊
309
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Tomusławie, wytłuściłeś słowo "uważają" a powinieneś zaznaczyć "rząd wyprawia co chce". ;) Rząd nie wyprawia "co chce" lecz rządzi według programu partii z uwzględnieniem wielu innych czynników "na bieżąco". Osoby ogarnięte "POobsesją" tak dalece akcentują owe "wyprawia co chce" że wykrzykują po ulicy o zdrajcach na pasku Putina, zabójcach prezydenta i inne chore rzeczy. Nie słyszałeś, nie widziałeś plakatów przed Pałacem Prezydenckim? I jak bezczelnie wykorzystywał to Kaczyński razem z PiS-em ?

06.10.2011 22:22
310
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

Flyby [311] - Rząd nie wyprawia "co chce" lecz rządzi według programu partii z uwzględnieniem wielu innych czynników "na bieżąco"

You made my night :D

PS. Nieważne kto jest u władzy, ten tekst będzie mnie pewnie jeszcze długo rozbrajał :D... :(

06.10.2011 22:46
Flyby
😃
311
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Pomyśl lepiej Tomusławie że dobrze by było aby tacy jak zachowali te zasady które tak Cię "rozbrajają" - na wypadek powrotu PiS-u do władzy ;) Chyba że chcesz mnie zobaczyć z plakatami na ulicy, typu: "Precz z podżegaczami wojennymi", "Nie chcemy wojny z Niemcami i z Rosją", "Jak żyć" i takie tam

06.10.2011 23:09
312
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

Spoko. Zakładam, że nie wychodziłeś w momencie, gdy PO nie zrobiło absolutnie niczego w przeciągu ostatnich 4. lat. W takim wypadku nie ma szans byś kiedykolwiek wyszedł na ulice ;).

(edit) O, mam setny level.

06.10.2011 23:16
😁
313
odpowiedz
Hajle Selasje
98
Eljah Ejsales

raczej Hofman po raz kolejny się skompromitował. Gugała pokazał prawdziwy profesjonalizm.

Obejrzałem początek - do momentu, w którym Gugała stwierdził, że Niemcy są rzecznikiem polskich interesów w UE.
Daruję sobie resztę na dzisiaj, taki stopień profesjonalizmu po prostu zwalił mnie z nóg.

06.10.2011 23:31
314
odpowiedz
Raziel
136
Legend

jak widać nawet ten słabiutki hofman daje sobie radę z głupolami na usługach dzisiejszej jedynej słusznej opcji.

Niestety, widzę, ze już tow. bartoszewski zainicjował jakiś list z przeprosinami za rzekome chamstwo kaczyńskiego. Polska polityka zagraniczna zaczyna przypominać tą z XVIII w. Tam się też tak zaczynało, od mianowania obcych krajów "rzecznikami" naszych interesów, do pozwalania na ingerencję we władzę państwową aż do uzyskania wpływów potrzebnych na pokojowy rozbiór Polski.

Chciałbym zobaczyć list z przeprosinami od angeli merkel za wypowiedzi eriki steinbach.

06.10.2011 23:36
😃
315
odpowiedz
zanonimizowany469959
41
Konsul

Hajle, dużo tracisz! Końcówka jest mistrzowska. Gugała daje taki piękny monolog na cześć partii rządzącej, że hej! A ile im sukcesów przypisał! To sukces PO, że jesteśmy w Unii, w NATO i to, że politycy innych krajów przyjeżdżają do nas (oczywiście na spotkania w ramach prezydencji, a nie jakichś starań Tuska). Na końcu nie daje się wypowiedzieć gościowi i gdy zaczyna odpowiadać ten mu się wcina: "dziękuję za rozmowę, do widzenia".

Najzabawniejsze jest to, że celem programu jest chyba zapraszanie gości, zadawanie im pytań i dowiedzenie się czegoś od nich. Natomiast Gugała gadał przez (na oko) 70% czasu całej tej "dyskusji".

06.10.2011 23:47
316
odpowiedz
Raziel
136
Legend

ale to jest straszne, polecam obejrzeć ten wywiad bo to już nie jest wywiad...omg. To jest dziennikarstwo? gugała występuje tam w roli posła partii rządzącej. Ktoś coś kiedyś mówił o braku obiektywizmu w radiu maryja...a tutaj co? omg

06.10.2011 23:48
Belert
317
odpowiedz
Belert
182
Legend

CZEKITOUT az sie laz w oku kreci gdyby teraz Jarek byl premierem ehh.... pokazalaibysmy wszystkim a Ziemkiewicz nie plotł by takich dyrdymal jak gugala i oczywiscie by ostro krytykowal Pana Prezesa.
-Panie prezesie musze pana skrytykowac :Wiecej usmiechu na Pana powaznej twarzy na której maluje sie troska o Naród i Panstwo Polskie :)

06.10.2011 23:54
318
odpowiedz
Raziel
136
Legend

dobra Belert nie odwracaj uwagi od tematu tylko przejrzyj sobie ten "wywiad" od początku do końca. Przecież to wygląda jak jakaś sala przesłuchań, gugała przekrzyczał hofmana, nawrzucał mu a na sam koniec kiedy ten chciał coś odpowiedzieć pan "dziennikarz" powiedział "kończymy do widzenia". Co to za kraj? stąd trzeba chyba uciekać skoro już prywatne telewizje pozwalają sobie na takie gnojenie opozycji.

07.10.2011 00:12
Psycho_Mantis
😊
319
odpowiedz
Psycho_Mantis
129

Soulcatcher: Dziękuję w imieniu jak mniemam wielu ojców, mężów, pracujących etc. za post [20] :)

smuggler: W kwestii sondaży. Najważniejsza sprawa to fakt, że to badanie nie STANU tylko TRENDU. Mówisz o tych rodzajach badań, ale źle odkryłeś filtrowanie. Pierwsze pytanie filtrujące jest o udział w wyborach. Jeśli ktoś powie że nie weźmie udziału nie jest pytany o to na jaką partie zagłosuje. W ten sposób masz okrojoną próbę o prawie połowę bo zwykle 50-60% deklaruje że pójdzie na wybory. Przy innym założeniu czyli tam gdzie masz 20-30% na nie wiem. Ale tutaj najwięcej zamieszania potrafią zrobić dziennikarze, którzy wyświetlają 31% dla PO, 21% dla PiS itd. a Tobie po 5 pierwszych partach zostaje 2x procent i słupek NIE WIEM powinien być zawsze wyświetlany.
Ale w tym wszystkim jest ważniejsza sprawa: trend. Powinno się porównywać sondaże nie pomiędzy sobą (różne pracownie) tylko z przeszłymi sondażami tej samej pracowni. Wtedy widzisz zmiany bo metoda, technika i metodologia jest ta sama :)
No i na koniec: błąd statystyczny (przy naszych badaniach zwykle 3,3%). Oznacza to tyle, że jeśli sondaż mówi, że PO ma 30% a PiS 24% to REALNIE PO może mieć od 27,7% do 33,3% a PIS od 20,7% do 27,3%. A więc różnica może wynosić od aż 12,7% do jedynie 0,4% :) Zasadnicza różnica nie? :)

07.10.2011 00:23
Bukary
😐
320
odpowiedz
Bukary
222
Legend

W żadnej mierze nie jestem zwolennikiem PIS-u, ale muszę przyznać rację Razielowi: Gugała zachowywał się skandalicznie.

Niech już zapadnie cisza wyborcza. Niech się skończą te bezsensowne dyskusje i wywiady. Zagłosujmy i weźmy się do roboty.

07.10.2011 08:16
321
odpowiedz
zanonimizowany64664
89
Konsul

Tak. Zacznimy juz montowac wszedzie kamery i podsłuchy. Jak jarek wygra, wszyscy bedą podejrzani, razem z tą "małpą w czerwonym". Firmy zaczną znikac z Polski bo export bedzie równy 0, o to zatroszczy sie nowy premier jarosław, kłócąc sie o jakies idiotyzmy z Rosją oraz Niemcami. Oczywiscie polityka zagraniczna nie moze przypominac ucznia z wypiętą dupą, gotowego na uderzenie linijką. Jednak nie mozna tez przesadzac w drugą strone i wyskakiwac z jakimis idiotyzmami o Angeli Merkel. Koleś jest pusty jak beczka po piwie. Jego elektorat pójdzie do urn zaraz po wysłuchaniu kazania ojca Biznesmana. Tam dostaną odpowiednie wytyczne odnosnie odpowiedniego miejsca które muszą zaznaczyc na karcie do glosowania. Prawdopodobnie w postaci slajdów na kościelnym telebimie. Dziekuje, postoje, niech stare dziady dalej decyduja za nas, oni wyląduja niebawem w ziemi a my dalej bedziemy ciagąć ten wózek nieszczęść po nich pozostawiony. Wszak wiedzą najlepiej , nauczyli sie tego z doswiadczen zyciowych, Niemca i Ruska mamy nienawidziec to przecie oni nas tak zabijali no i Zomo. Problem w tym ze koles zatrzymał sie 20 lat temu i chyba mama nie zdołąła mu wyjasnic ze stan wojenny się skończył. No i nie zapomnijmy ze Rosjanie zastrzelili mu brata w Smoleńsku, spec brygada najpierw wystrzeliła rakiete która zmienia pogode a potem wystrzeliła kolejna aby zlikwidowac samolot zblizajacy sie do pasa. Spec brugada stała oczywiscie na miescu zbrodni i strzałami w tył głowy zabijała tych co przezyli ten zamach, zupelnie jak w Katyniu. A widział to z pociągu niejaki Antoni herbu zielona pietruszka.

07.10.2011 08:33
322
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[321] Upraszczalem, wiem :). Ale chodzilo mi o ogolne wyjasnienie czemu dwa sondaze w tym samym czasie moga pokazac poparcie dla tej samej partii rozniace sie np. o 10-15% i ze nie ma w tym nic "podejrzanego" a jest po prostu rozna metodologia obliczania koncowych wynikow. Szczegoly do wyjasnienia pozostawilem fachowcom od takich badan, ktorym przeciez nie jestem.

07.10.2011 08:53
323
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

sion, jedyne w czym masz rację to twoje podejrzenia co do paranoi macierewicza i głupich wypowiedzi o merkel, reszta to zwykłe bicie piany i pogarda dla 1/3 rodaków którzy są wedle ciebie starymi tępymi słuchaczami radia maryja. Nie zastanawiałeś się może, że po prostu ci ludzie (nie koniecznie słuchacze rydzyka) nie kupują propagandy naszego leniwego płemieła? może wolą kogoś kto mimo swoich wielu wad chce realnie zmieniać ten kraj, a nie dbać wyłącznie o własny stołek?

ps. a tak przy okazji, sikorski przeprosił już niemców za "konia trojańsiego" ?

07.10.2011 09:09
324
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin
Wideo

Co do obiektywizmu dziennikarzy obejrzyjcie sobie chociaz pare minut, zaden dziennikarz nie czepił się za te słowa co na tym filmiku wypowiadane, obrażanie

http://www.youtube.com/watch?v=rGMQLZNW8W0

07.10.2011 09:10
325
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Nie zastanawiałeś się może, że po prostu ci ludzie (nie koniecznie słuchacze rydzyka) nie kupują propagandy naszego leniwego płemieła?

Chyba ich trochę przeceniasz :)))) Ty to robisz w sposób ostry ale masz swoje argumenty, niestety chyba jesteś w mniejszości w tej grupie, tak to określę żeby nie być posądzanym o pogardę

07.10.2011 09:55
📄
326
odpowiedz
Attyla_bis
35
Konsul

Z niecierpliwością czekałem na dzisiejszą egzekutywę w radiowej filii ważnego filaru naszej ludowej ojczyzny, kierowaną przez zasłużonego w dziele rewolucyjnym tow. michnika.
Nie zawiodłem się. Tow. Lis ogłosił wszem i wobec tezę wprost przeciwną od kłamliwego tytułu tego wątku. Ogłosił, że J. Kaczyński ostatecznie pokazał kim jest (i tu uwaga - słowo klucz michnikowszczyzny) NAPRAWDĘ :D Tym samym tow. Lis ujawnił brudne i zbrodnicze zamiary kontrrewolucji bobrów i PRAWDZIWY charakter kontrrewolucji, która dąży całą mocą swej niegodziwości do wojny domowej i rozniecenie kontrrewolucji także u naszych najbliższych przyjaciół, którzy tak wiele razy udowodnili nam swoją szczerą przyjaźń i oddanie: Niemców, a zawłaszcza pierwszego postępowego narodu świata: narodu radzieckiego!
Tow. Lis wyraził szczere zaniepokojenie tą sytuacją i wezwał wszystkich rewolucjonistów oraz szczerych patriotów do walki z bobrzą bandą i unicestwienie raz na zawsze zaplutego, kaczyńskiego karła reakcji.
Następnie, przewodniczący egzekutywy: tow. Żakowski wyraził nadzieję, że walkę tę podejmą w myśl wspaniałego hasła "Rewolucjoniści wszystkich krajów łączcie się!" wszyscy rewolucjoniści całego świata. Tow. Żakowski wyraził także nadzieję, że walkę tę podejmą także niezawodni rewolucjoniści smuggler a zwłaszcza Flyby i swym rewolucyjnym zaangarzowaniem poderwą do czynu rewolucyjnego całe środowisko Forum Gry-Online - które jak zauważył, pełne jest brudnych pachołków bobrzej dywersji.
W końcu kłamliwe pogłoski rozsiewane przez kaczystów o tym, że Kaczyński zerwał wreszcie maskę obłudy z twarzy zasłużonego w dziele rewolucyjnym towarzysza okazały się kłamliwe. Wreszcie ujawniono, że towarzysz Lis i inni towarzysze z ludowo - rewolucyjnych mediów, nazywanych kłamliwie polskojęzycznymi wykazali się rzekomą nieprofesjonalnością a zwłaszcza, że sprzeniewierzyli się swoim rewolucyjnym sumieniom i misji budowy tego najlepszego ze światów.

Ujawniono także perfidność i fałsz pogłosek o tym, że tow. Lis brudzi swoje rewolucyjne sumienie prowokacją i innymi nieczystymi zagrywkami. Wreszcie okazało się, że zagrywki te nie były nieczyste, skoro płynęły wprost z ludowo - demokratycznej duszy i rewolucyjnego sumienia! Tow. Żakowski stwierdził także, że doskonale wie, na czyim pasku chodzą perfidni oszczercy i na lep jakiej propagandy dali się nabrać. Wezwał brać rewolucyjną do podjęcia wytężonej pracy ideowej i wykazanie tym renegatom naszej ludowej ojczyzny, że popełniają wielki błąd popierając dążenia do wojny domowej, prześladowań niewinnych matek i ich mężów o spracowanych rękach i w ogóle wszystkich, którzy nie witają się faszystowskim pozdrowieniem kaczystów!
Oczywiście jedynie słuszną ocenę tow. lisa jednogłośnie potwierdził cały kolektyw egzekutywy a przewodniczący, tow. Żak wyraził na zakończenie nadzieję, że to wstrząsające odkrycie poczynione przez tow. Lisa zmusi wreszcie kaczystów do ukorzenia się i przyjęcia tej jedynej prawdy, jaką głosi nasze wspaniałe i promienne Słońce Peru!

07.10.2011 10:04
Tlaocetl
327
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

Mnie mimo wszystko bawi, że wciąż znajdują się naiwniacy, którzy wierzą, że właśnie ich partia "ma program" i "chce coś zrobić". Od 20 lat żadna partia nie realizowała żadnego sensownego programu, tylko zwyczajnie administrowała, od czasu, do czasu gasząc pożary i wprowadzając kosmetyczne zmiany - które de facto nic nie zmieniały (czasem wręcz zmieniano na gorsze).
Bo co dobrego dały np. "4 reformy Buzka"? Wprowadzenie powiatów - więcej urzędasów lokalnych; OFE - przelali kasę z ZUS prywaciarzom - i tak jej nie ma; gimnazja? - programy nauczania pozostały te same; a może kasy chorych i RUM coś zmieniły? Błagam...
Tak było ze wszystkimi rządami, do poważnych reform nikt się nie pali i mam wrażenie, że będą odkładane jak tylko długo się da.

07.10.2011 10:04
328
odpowiedz
zanonimizowany492382
55
Pretorianin

Tusk i jego kamaryle powinni siedziec za kratkami. Za co? Miedzy innymi za pakiet klimatyczny. Tusk podarował UE 60 mld zł na lata 2013-2017 oraz znacznie większe kwoty na późniejszy okres. W trakcie negocjacji nad limitami CO2 Tusk nie "załatwił" darowania Polsce 60 mld. zł, lecz przesunąl jedynie termin zapłaty!!! Najistotniejsze w tym wszystkim, że te 60 mld. zł Unii się nie należały! Był tylko unijny projekt z takimi opłatami za CO2, jednakże musiały się na to zgodzić wszystkie kraje Unii. Za rządów PiS-u Polska się temu przeciwstawiła (złożona została przez rząd Prawa i Sprawiedliwości skarga do sądu w Luksemburgu, którą ten sąd pozytywnie rozpatrzył). Mimo korzystnego wyroku sądu w Luksemburgu Tusk przystał na warunki narzucone naszemu krajowi, a unijni dyplomaci znaleźli sprytny plan na tego kompletnego ignoranta, Zastosowano prymitywny wybieg: "My się łaskawie zgodzimy na przesuniecie terminu płatności należności za CO2, a Wy to podpiszecie”. W ten sposób Tusk zalegalizował te absolutnie nienależne - zarówno w świetle prawa międzynarodowego, jak i unijnego - płatności. Ciekawe, czy majątek wszystkich członków PO wystarczy na pokrycie szkód wyrządzonych Polsce przez tego zaprzańca. I pytanie, czy ten superszkodnik robi to z głupoty, czy z wyrachowania? Warte przypomnienia jest również to, że Polska z nawiązką wywiązała się z Protokołu z Kioto, który zobowiązywał nasz kraj do redukcji emisji CO2 do roku 2012 o 8 proc. Polska zredukowała tę emisję nie o 8 lecz o 32 proc!!! Tak więc Polska miała nadwyżkę CO2 rzędu 500 mln ton, którą mogła sprzedać na aukcjach Przy cenie CO2 – 30 euro za tonę daje 1,5 mld euro rocznie przychodów do budżetu państwa. Zamiast tego Polska będzie kupować uprawnienia do emisji CO2 przez nasz sektor energetyczny w 98 proc. oparty na węglu na aukcjach. I zamiast zyskać 1,5 mld euro Polska wydatkować będzie setki milionów euro na zakup uprawnień do emisji CO2 począwszy od roku 2013, co przełoży się na wzrost cen energii elektrycznej o ok. 40 proc. oraz ucieczkę energochłonnych gałęzi przemysłu poza granice naszego kraju.

07.10.2011 10:11
329
odpowiedz
zanonimizowany801191
9
Chorąży

@Attyla_bis

Zieeew...po co tyle piany?
Lis, tak jak i Kaczynski, sa gowno warci. Jeden tonie, bo mu ogladalnosc spada, a drugi zaciska zeby w obawie, ze mu sie calkiem wladza wymknie z rak :)

Obaj do wymiany.

07.10.2011 10:23
330
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin

Dobrze ktoś napisał

"Dobry dziennikarz zadaje niewygodne pytania, a potem pozwala na nie odpowiedzieć. Dobry dziennikarz nie gada więcej od gościa. Dobry dziennikarz nie robi za rzecznika rządu. Dobry dziennikarz nie kłamie i nie manipuluje. Dobry dziennikarz słucha tego, co się do niego mówi, a nie powtarza jak katarynka tej samej nieprawdziwej informacji. Dobry dziennikarz zadaje istotne pytania, a nie czepia się głupot jak pijany płota. Dobry dziennikarz pod&#65279; żadnym względem nie przypomina Gugały."

07.10.2011 10:43
331
odpowiedz
Kharman
168

[328] ---> taaa... to jednak tylko podróbka...

Czy tak naprawdę ciężko zrozumieć że jest subtelna różnica między dziennikarzem a kandydującym politykiem? Dziennikarz może sobie byc dowolnie stronniczy w swoim autorskim programie, to polityk jest oceniany. Tak samo jakby Rydzyjko zaprosiło Tuska bym się nie ździwił gdyby padło pytanie o dziadka w Wermahcie. Co z tego że Lis jest stronniczy do poziomu gadzinówki? TVP2 starci trochę widzów których to razi w czasie jego programu. Dużo istotniejsze jest to Kaczyński nie chce ujawnić kadr przygotowanych na przejęcie władzy... i rodzi pytania czy to są typy których trzeba trzymać w szafie bo jak sie ich ujawni to poparcie poleci tak że będzie pozamiatane, czy moze Jarosław szykuje się do jaśniepańskiego rozdawnictwa tytułów zasłużonym, czy może ni cholery nie ma pomysłu na Polskę i chce władzy dla władzy (ahhh... no i ostatecznego rozwiązania kwestii smoleńskiej)?

Spróbuję, naprawdę spróbuję trzeci raz, ale sami rozumiecie to jest 50 minut z okładem prezesa...

07.10.2011 10:43
😜
332
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

I co sie tak naprezacie, wybory za 48 h a moge sie zalozyc ze 10.000 postow na GOLu nie sprawilo, ze ktorys fan PiS zaglosowal na PO i vice versa.

Odprezcie sie, dajcie na luz, bedzie na pewno duzo czasu na komentowanie, naigrywanie sie i rwanie wlosow z gloswy, etc. w zaleznosci jak komu wyniki przypasuja.

Piatek - wyluzujcie i cieszcie sie nadchodzacym weekendem, pogadajcie dla odmiany o d... Maryni i innych przyjemniejszych tematach.

07.10.2011 11:01
333
odpowiedz
kropeczka nad i
58
Pretorianin

smuggler mylisz się, właśnie tutaj chodzi o osoby niezdecydowane na kogo głosować i jak czytają nasze posty tutaj być może będą wiedzieć na kogo głosować. Niezdecydowanych jest bardzo bardzo dużo.

07.10.2011 11:11
👍
334
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

smuggler mylisz się, właśnie tutaj chodzi o osoby niezdecydowane na kogo głosować i jak czytają nasze posty tutaj być może będą wiedzieć na kogo głosować. Niezdecydowanych jest bardzo bardzo dużo.

Czyli czysta agitka.

07.10.2011 11:14
335
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

Gupolek, masz jakieś linki odnośnie przesunięcia tej płatności?

ps. tak przy okazji, ja ze swej strony mogę jedynie zaapelować by lepiej już oddać głos choćby na platformę, albo ostatecznie na lsd byle nie na palikota.

07.10.2011 11:15
336
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Niezdecydowani maja w d... takie zaangazowane watki, a nawet jak zaczynaja czytac to odpuszczaja po 10-20 postach. Wiem po sobie, jak czasem wchodze w jakis temat w stylu "Iphone czy smartfon X" - poziom agresji "zaangazowanych" po obu stronach, agresji, docinkow etc. skutecznie grzebiacych glowny temat, zwykle bardzo szybko mnie zniecheca do dalszej lektury.

No ale skoro chcesz, to droga wolna. :)

07.10.2011 11:31
Flyby
😊
337
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Jeszcze tylko pozdrowienia dla Tomusława ;)

Te Twoje zdanie, "PO nie zrobiło absolutnie niczego w przeciągu ostatnich 4 lat", określa także Twoje racje. Jest kłamstwem z którego powinieneś zdawać sobie sprawę.
Mylisz się także co do mnie - jak trzeba było, to na ulicę protestować wychodziłem - jak trzeba będzie, też jeszcze wyjdę ;)

07.10.2011 11:41
338
odpowiedz
Tomuslaw
139
Fascynat strategii

Flyby [339] - Nie kłamstwem, bo żeby nim było musiałbym cokolwiek zauważyć (mówimy tu o dobrych rzeczach, do których nie należy np. zwiększenie liczby urzędników). Co najwyżej zatem nieprawdą.

I ja również Ciebie pozdrawiam ;).

07.10.2011 15:25
Parker
😁
339
odpowiedz
Parker
168
Konsul

Zabawna postać ten tow. Attyla. Prawie jak jego idol tow. Jarek.

07.10.2011 20:56
Jedziemy do Gęstochowy
340
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Kaczyński to tak ja mówił Wałęsa - to zawistny człowieczek, ale jednego odmówić mu nie można zdecydowany i zdesperowany to on jest.

07.10.2011 21:02
341
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Bo polityka to jego jedyne zycie i paliwo. Nie ma hobby, bliskiej rodziny, wypbrazas go sobie np. lowiacego ryby czy opalajaceo sie na dzialce?

07.10.2011 22:30
342
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend
Forum: Kaczyński pokazał prawdziwe oblicze Lisa!
początekpoprzednia12