Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Polska w czołówce krajów o największej skali piractwa w UE

12.05.2011 21:52
1
jediwolf
32
Centurion

I co się dziwić. Gry robią się coraz droższe, a płace w naszym kraju niestety nie idą w górę. Więc póki co będziemy jeszcze piracić i nikt tego nie zmieni.

12.05.2011 21:53
mrgiveman
😐
2
odpowiedz
mrgiveman
104
inżynier niczego

[1] W takim razie ide kraść samochód , bo mnie na niego nie stać !

12.05.2011 22:06
<Bahamut>
3
odpowiedz
<Bahamut>
79
Konsul

Eh here we go again!

Btw myślisz jakby dało by się zrobić ctrl+c ctrl+v z samochodem to tego ludzie by nie robili? ;p

12.05.2011 22:07
4
odpowiedz
meloncom
117
Graczu

no i zaczyna się gorący temat :) sam staram się kupować oryginalny software, np. oprogramowanie, gry, filmy bluray i dvd, płyty z muzyką (do tej pory posiadam ponad 240 oryginalnych płyt) ale przyznam się, że posiadam też i pirackie rzeczy na komputerze. Niestety wyeliminowanie piractwa nie będzie możliwe, dopóki ceny oryginalnych płyt nie będą adekwatne do naszych zarobków.

Tak na szybko licząc moja kolekcja płyt gromadzona przez prawie 10 lat jest warta tyle co całkiem niezły samochód, a nie każdego stać, żeby kupić grę na konsolę za 200zł (oczywiście można kupić używaną ale jak wiadomo polityka dystrybutorów gier dąży do wyeliminowania lub zredukowania handlu płytami z drugiej ręki). Zresztą same badania pokazują to doskonale - skala piractwa w krajach rozwijających się jest dużo większa niż w rozwiniętych.

12.05.2011 22:07
5
odpowiedz
Konrad312
83
Konsul

[2] Jest w tym ziarno prawdy, Polacy zaciągają masę pożyczek i kredytów, często by tylko spłacić poprzednie.

12.05.2011 22:07
6
odpowiedz
Neoczek
13
Legionista

Mentalność z czasów PRLu pozostała - tzw. soviet mental kisiel, czyli wszędzie kombinować i próbować coś ugrać dla siebie. Jak za drogo to nie kupuj, nie musisz grać. Jedna kupiona gra daje więcej frajdy niż 20 sciągniętych. Piractwo to kradzież, taka sama jak wszystkie inne..

12.05.2011 22:08
7
odpowiedz
zanonimizowany573834
21
Pretorianin

Jak poziom gier się podniesie a ceny spadną to i piractwo zmaleje.

12.05.2011 22:08
😉
8
odpowiedz
Hawk^
17
Legionista

mrgiveman widzisz chłopie źle rozumujesz samochód - czyjaś rzecz tym czynem pozbawiasz tą osobę jej własności samochód służy do transportu nie potrzebujesz tego, jest zastępcza komunikacja miejska czy państwowa jeśli nie płacisz za bilet twoja sprawa. Gry zaś można pobrać za darmo to nie jest czyjaś własność wiadomo masz świadomość kradzieży ale jeżeli np. czyiś rodzić kupił komputer powiedzmy na raty wątpię żeby dał swojemu dziecku na grę bo musi spłacać raty a kolega na początku mówiąc prawdę stwierdził że płace w naszym kraju to parodia. tak więc nie porównuj ściągania gier z kradzieżą samochodu bo to idiotyczne porównanie. Mam sporo gier na półce ale też nie jedną grę ściągnęłem a powód jest prosty nie mam już najnowszego komputera żeby kupować grę która nawet się nie odpali a wymaganiom developerów nie należy ufać bo są mocno podciągnięte lub odwrotnie, a nie stać mnię żeby co pół roku robić upgrate PCta bo zarabiam sam na siebie. Pozdrawiam i proponuję ruszyć głową nie raz

12.05.2011 22:09
😐
9
odpowiedz
koma944
58
Nights watch

Jeśli gry będą coraz krótsze i droższe to co się wogóle dziwić będzie tylko gorzej.

12.05.2011 22:11
10
odpowiedz
zanonimizowany549623
35
Centurion

Szkoda, że Rosji nie brali pod uwagę:D

12.05.2011 22:12
_Luke_
11
odpowiedz
_Luke_
254
Death Incarnate

Jednym z najczęstszych sposobów, w jaki użytkownicy dopuszczali się piractwa komputerowego był zakup jednej kopii oprogramowania i instalacja na wielu komputerach

Uuu.. absolutnie niedopuszczalne, legalna kopia dla wszystkich, lacznie z zolwiem i chomikiem.

ps. i zdelegalizowac uzywki

12.05.2011 22:14
12
odpowiedz
Konrad312
83
Konsul

[7] Zapewne, tak jak np. przy premierze Painkillera (20zł wtedy kosztował w kiosku) był najczęściej ściąganą grą z torrentów.

12.05.2011 22:14
13
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[8]

Jezu, czlowieku idz juz spac, jutro do szkoly. Takiego steku bzdur dawno nie widzialem.

12.05.2011 22:15
Nolifer
14
odpowiedz
Nolifer
167
The Highest

Kraj wschodni , a ceny zachodnie. I przez polski rząd ludzie nie mają zamiaru cierpieć że nie stać ich na wszystkie gry , które wychodzą.

12.05.2011 22:15
15
odpowiedz
zanonimizowany769969
18
Chorąży

Żądam od firmy Microsoft wprowadzenia dokładnie takiego samego zabezpieczenia jakie do niedawna występowało w grach Ubisoftu, czyli stałego dostępu do internetu w trakcie użytkowania systemu. A DOPÓTY TEGO NIE ZROBICIE NIE MACIE PRAWA NARZEKAĆ NA PIRACTWO, BO FAKT JEST TAKI, ŻE TO WY ROZDAJECIE OKIENKA ZA DARMO. I CO NIE WPROWADZICIE? OCZYWIŚCIE, ŻE NIE BO PRZECIEZ ZA ROGIEM CZAI SIĘ PINGWIN.

12.05.2011 22:17
mrgiveman
16
odpowiedz
mrgiveman
104
inżynier niczego

Gry zaś można pobrać za darmo to nie jest czyjaś własność W takim razie czyja to własność ?

Mam sporo gier na półce ale też nie jedną grę ściągnęłem a powód jest prosty nie mam już najnowszego komputera żeby kupować grę która nawet się nie odpali a wymaganiom developerów nie należy ufać bo są mocno podciągnięte lub odwrotnie, a nie stać mnię żeby co pół roku robić upgrate PCta bo zarabiam sam na siebie. Pozdrawiam i proponuję ruszyć głową nie raz Nie stać Cię , nie kupuj . Proste , a jak nie stać Cię na "apgrejd" to idź i zarób . Zresztą po co sciągać grę która Ci nie pójdzie . Przecież za prąd też trzeba płacić ... Ahh "Polaczki cffaniaczki"

[17] A chociażby to że w sieciach P2P wysyłasz te pliki WIELU ludziom ...

12.05.2011 22:18
17
odpowiedz
zanonimizowany782436
2
Generał

Luke--> to wyjaśnij czym się różni pożyczenie od kogoś gry w sposób fizyczny "z ręki do ręki" od pożyczenia jej w sposób zdalny przez internet. czym różni się ściągnięcie obrazu płyty z torrenta (obraz oczywiście zgrany z oryginalnej kopii!) od pożyczenia jej od kolegi?

12.05.2011 22:19
_Luke_
18
odpowiedz
_Luke_
254
Death Incarnate
12.05.2011 22:20
Eruuu
19
odpowiedz
Eruuu
6
Centurion

[15] A co jeżeli ktoś nie ma internetu, albo płaci za czas połączenia? Pomyśl trochę.

12.05.2011 22:25
marcing805
😊
20
odpowiedz
marcing805
187
PC MASTER RACE

Bla bla bla. Nie stać cie na towar, to go nie kupujesz. Gry nie są tu wyjątkiem. Ewentualnie poprawiasz swój byt, żeby ten towar kupić. PC to fantastyczna platforma, zniszczona przez takich jak ten z postu nr 8.

"Kraj wschodni , a ceny zachodnie. I przez polski rząd ludzie nie mają zamiaru cierpieć że nie stać ich na wszystkie gry , które wychodzą."

Niesamowite. A powiedz mi jeszcze skąd się ten cały "rząd' bierze? Ufo ich zsyła, czy wychodzą z innego wymiaru?

12.05.2011 22:30
21
odpowiedz
anymous
68
Generał

Szkoda, że Rosji nie brali pod uwagę:D

Brali tylko wykroczyło im poza skale.

marcing805---> Tusk to na pewno nie polskie nazwisko.

12.05.2011 22:31
22
odpowiedz
Drau
82
Legend

@Koński Pytong [ gry online level: 5 - Legionista ] >PRZECIEZ ZA ROGIEM CZAI SIĘ PINGWIN.

ROTFL...

12.05.2011 22:34
23
odpowiedz
zanonimizowany631395
120
Legend

I zawsze w wątku o piractwie znajdą się jakieś dupki, które próbują się tłumaczyć, że gry są za drogie, za głupie, za nudne, za trudne itd. Gry to rzecz luksusowa, jak cie nie stać to nie grasz i nic cię nie usprawiedliwia. Tylko, że każdy pirat myśli, że ściąganie gier to nic, ponieważ ty ich nie kradniesz, tylko kopiujesz -.-

12.05.2011 22:35
Zdenio
24
odpowiedz
Zdenio
99
Generał

Pamiętajcie, że grzeczni piraci powinni kupić grę, jeżeli wersja z torrentów im się spodoba!

12.05.2011 22:36
Nolifer
25
odpowiedz
Nolifer
167
The Highest

marcing805@ Ja mam w szafie portal i tacy ludzie pokroju Tuska właśnie stamtąd wychodzą .

12.05.2011 22:37
26
odpowiedz
zanonimizowany715853
22
Centurion

Cyber Rekin - gry towarem luksusowym? hahaha. Chyba tylko w tym powalonym kraju.

Piractwo generuje takie same zyski jak straty. I taka jest prawda.

Dlaczego ja mam płacić za Wiedźmina 2 (no dobra - już zapłaciłem, nie było wyjścia :D), 100zł skoro Amerykanin kupuje grę za 50$.

Ja za 100zł kupie jedną grę, a On za 100$ kupi dwie gry. Czy jesteśmy obywatelami\ludźmi drugiej kategorii? Albo niech wszędzie ceny będą adekwatne, albo niech zarobki będą dwa razy wyższe.

12.05.2011 22:45
Łysy Samson
27
odpowiedz
Łysy Samson
99
Bass operator

Zawsze wkurzają mnie złodzieje, którzy uważają się za pokrzywdzonych przez rząd/producentów/parszywych kapitalistów i wręcz roszczą sobie prawo do przestępstwa.

Do co bardziej odznaczających się głupotą:
Stealth91 - tak, gry są towarem luksusowym, a nie kraj jest powalony, tylko ty.

Ja za 100zł kupie jedną grę, a On za 100$ kupi dwie gry. Czy jesteśmy obywatelami\ludźmi drugiej kategorii? Albo niech wszędzie ceny będą adekwatne, albo niech zarobki będą dwa razy wyższe.

To zamów z Amazona dwie gry za 50 $. 2 gry w cenie jednej z Polski:D

Może nie zdążyłeś się zorientować, ale jedną z cech walut na świecie jest różna siła nabywcza.

wiedeński kurier - masz rację, zupelnie niczym.

alexior -nieprawda.

12.05.2011 22:45
bisfhcrew
28
odpowiedz
bisfhcrew
170
oversteer

Ceny są normalne, tylko zarobki nie najlepsze. Chodź pewnie spora część piratów, piraci z przyzwyczajenia mimo że stać ich na oryginalne programy, gry czy filmy.

12.05.2011 22:47
29
odpowiedz
Swiatek94
28
Chorąży

Taka odpowiedź już tu padła, ale powtórzę:

Jak w końcu zrobią coś z płacami w naszym kraju i wymienią rząd, to może coś się ruszy i ludzie zaczną chętniej kupować gry, bo ich będzie po prostu na to stać. Co bardziej woli kupić matka jakiegoś dziecka, grę za 200 zł na konsolę czy jedzenie na tydzień ? Właśnie... i wszystko na ten temat, więc nie wiem po co w ogóle zaczynać tutaj nie potrzebne kłótnie, tracicie tylko swój cenny czas, pozdrawiam : )

12.05.2011 22:49
Łysy Samson
30
odpowiedz
Łysy Samson
99
Bass operator

swiatek94 - to niech, kurna, kupi to jedzenie na tydzień. Ktoś jej każe kupować grę zamiast jedzenia? I niech wychowa dzieciaka, że jak nie ma pieniędzy, nie ma hedonizmu.

12.05.2011 22:50
31
odpowiedz
zanonimizowany747301
19
Chorąży

Cóż się dziwić. Polak jest taki, że nawet piasek z Sahary ukradnie.

12.05.2011 22:53
32
odpowiedz
Swiatek94
28
Chorąży

Łysy Samson - Ech, nikt jej nie każę, ale pomyśl trochę, chciałbyś jeść przez tydzień czy grać na konsoli w jakąś grę i jeść chleb z masłem ? Rozumiesz już ? :)

Mówiąc krótko, gry (na konsolę) są za drogie, a płaca jest za mała. Koniec tematu : )

12.05.2011 22:57
Santaix
33
odpowiedz
Santaix
77
Konsul

Swiatek94 - nie rozumiesz tego, że gry to tylko dodatek do życia? Nie są one niezbędne.
Bez jedzenia nie przeżyjesz, bez gier - tak.

12.05.2011 22:58
SebaOnePL
34
odpowiedz
SebaOnePL
100
Konsul

Sam kiiedyś piraciłem ale na szczęście kilka lat temu przejrzałem na oczy i teraz kupuję tylko legalne oprogramowanie (system, gry) lub korzystam z darmowego oprogramowania (odtwarzanie filmów, muzyki, GIMP, OpenOffice itd).
Wg mnie to że sporo osób piraci jest po prostu kwestią podejścia a nie tego że nie mają kasy. Sam mam znajomych którzy zarabiają więcej ode mnie a spiracą grę mimo iż spokojnie mogliby ją kupić. To tylko kwestia mentalności.
Nawet jak ktoś jest młody i nie zarabia jeszcze to jeżeli stać go na kompa czy konsolę + TV to jednak nie żyje w skrajnej biedzie więc i na grę będzie go stać tylko kwestia przełamania się. Na rynku PC wiele bardzo dobrych gier jest dołączanych do czasopism komputerowych a i gry konsolowe używane można dostać w dobrej cenie i długo w nie grać ale każdy przecież musi mieć najnowszego CoD'a "a nie to co te uczciwe noob'y" Taka jest wg mnie smutna prawda.

12.05.2011 22:59
Łysy Samson
35
odpowiedz
Łysy Samson
99
Bass operator

Gdybym miał dochody na tyle małe, że musiałbym wybrać pomiędzy wartościowym jedzeniem, a graniem w grę i jedzeniem chleba z masłem, wybrałbym wartościowe jedzenie. A gry bym nie spiracił, bo uważam, że uczciwość jest ważniejszą wartością od hedonizmu.

Mówiąc krótko, gry (na konsolę) są za drogie, a płaca jest za mała. Koniec tematu : )

Płaca zależy przede wszystkim od posady. A poza tym, jak już pisałem, nic nie usprawiedliwia kradzieży. "Nawet" niska płaca.

12.05.2011 23:02
ks. Józef
36
odpowiedz
ks. Józef
16
Legionista
Image

Jak kiedyś skomentowałem tak i teraz to zrobie http://www.youtube.com/user/Jonasz#p/u/6/P-atZj2gmJI i koniec tematu

12.05.2011 23:04
37
odpowiedz
Drau
82
Legend

@Stealth91 [ gry online level: 8 - Centurion ] >Dlaczego ja mam płacić za Wiedźmina 2 (no dobra - już zapłaciłem, nie było wyjścia :D), 100zł skoro Amerykanin kupuje grę za 50$.

Ale na co ty narzekasz? W przeliczeniu na zlotowki, i tak zaplaciles taniej niz Amerykanin.

@Łysy Samson [ gry online level: 29 - Bass operator ] >Płaca zależy przede wszystkim od posady. A poza tym, jak już pisałem, nic nie usprawiedliwia kradzieży. "Nawet" niska płaca.

A takze regionu oraz przede wszystkim znajomosci.

12.05.2011 23:08
marcing805
😊
38
odpowiedz
marcing805
187
PC MASTER RACE

"marcing805---> Tusk to na pewno nie polskie nazwisko."

O czy ty teraz do mnie mówisz, bo za cholerę Cie nie rozumiem? Ale spróbuje wytłumaczyć na "chłopski rozum". Jak masz społeczeństwo ignorantów, mamej, ofiar, fajtłap, to takich samych będziesz miał liderów, mój drogi. I nic tego nie zmieni, no chyba, ze nagle społeczeństwo stanie się mądrzejsze. Az się prosi, żeby znowu klasyka Carlina tu wkleić.

Swiatek94
Gry to luksus, dodatek do życia. Do egzystencji Ci to nie jest potrzebne. Wiec, nie pierdol.

12.05.2011 23:08
Gaweł1
📄
39
odpowiedz
Gaweł1
66
Pretorianin

ludzie którzy piszą posty typu "nie stać Cię? Nie kupuj" zalatują mi burżuazją...
Gry to jedna z form rozrywki, tak jak filmy, kino, muzyka i książki... tak więc jeśli ktoś wyżej napisał że gra to towar luksusowy, to czy książki i filmy też są "tylko dla szlachty"? - oczywiście że nie...
Moim zdaniem ceny gier mogą zostać, ale niech coś do huja zrobią z płacami..
paliwo u nas kosztuje tyle co w niemczech, ale oni mają 3-krotnie większe zarobki niż my.

Tak więc gadanina że gry są tylko dla bogaczy (nie stać Cię to nie kupuj) jest wręcz obraźliwa, bo przykładowy szary Kowalski też powinien mieć coś z życia i trochę się rozerwać w ten czy inny sposób.

A poza tym, co zmienia fakt że ściągnie się jakąś grę, a ona się okaże takim szajsem że od razu ląduje w pulpitowym koszu - nie tracisz pieniędzy a i też nie przechowujesz nielegalnej kopii na dysku.

12.05.2011 23:09
40
odpowiedz
Econochrist
114
Nadworny szyderca

Polska pośród Rumunów i Bułgarów. Nieźle.
A ja powiem tak.
Mentalność Polaka jest niestety taka:
Nawet jakby gry kosztowały 50 złotych
to i tak były by za drogie, piratów by nie brakowało.
Żadnej zmiany by nie było, kradli by dalej.
Bo skoro w sieci jest za darmo to
"dlaczego mam być kretynem
i płacić za nią
" te 50 złotych?
Cytat z tego forum.

Mówcie co chcecie ale do Mnie nie docierają
takie kuriozalne argumenty, że gry są za drogie.
Fakt, oczywiście chodzi mi o gry PC bo chyba ich
sprzedaje się w Polsce najwięcej. Gry na konsole
to czysty absurd i nie ma co z tym dyskutować
ale w końcu przecież wszyscy wiedzą, że piractwo to tylko na PC. . .

Pierwsza sprawa, gry to towar luksusowy.
Jasna sprawa, że nie każdego na nie stać
tak jak nie stać na dobry komputer czy konsolę.
Ale jak jeden Staś z drugim chce zagrać
to dlaczego ma nie zagrać skoro Jaś może?
Staś po prostu chce grać i już! Co mu poradzicie?
Ściąga torrenta i śmieje się z tych osłów którzy
kupują gry za swoje pieniądze a on ma za darmo.
Nie powiem, że nigdy nie używałem pirackiego oprogramowania
bo było by to oszczerstwem nie lada, ale odkąd pracuję to kupuję
sobie gry które mnie interesują. Nie wszystko jak leci, choćbym chciał
bo musiałbym chyba zarabiać 3 tysiące a nie 1,7 tysiąca jak teraz.
Ale Staś chce zagrać we wszystko co jest fajne i na czasie. I co poradzicie?

Druga sprawa, narzekanie na ceny gier (konkretnie PC)
w Polsce jest po prostu jakimś nieporozumieniem.
Przykładowo Wiedźmin 2 Edycja standardowa.
Amazon.com - 49.90 dolarów = ~135 złotych
Amazon.uk - 24.91 funtów = ~110 złotych
Amazon.de - 44.95 euro = ~170 złotych
Gram .pl - 99.99 złotych
Doliczcie oczywiście opłaty za przesyłkę
nie chce mi się już tego szukać ale w końcu
za darmo Wam tego nikt nie przyniesie do domu.
Więc pytam - gdzie te drogie gry w Polsce? To mit!
Gry mamy jedne z tańszych na świecie.
Ale nie, gry są drogie i trzeba narzekać.

Możecie mówić co chcecie, ale to tylko kwestia mentalności.

12.05.2011 23:09
bisfhcrew
41
odpowiedz
bisfhcrew
170
oversteer

Płaca zależy przede wszystkim od posady.
No niby tak jest, ale mimo wszystko zarobki są za małe w porównaniu do naszych cen. Pomijając gry i to wszystko. W Niemczech czy w Anglii można wynająć mieszkanie, kupić nowe auto i utrzymać rodzinę na jakimś poziomie za posadę, za którą u nas nie stać ludzi by kupić coś dobrego do chleba po opłaceniu mieszkania.

W tym kraju można żyć przyzwoicie, ale oczywiście liczba konkretnych miejsc pracy jest ograniczona, a zarobki i tak najczęściej nie mają odniesienia do cen jakie mamy. Niektórzy sobie dadzą radę bo mają dobry kontakt z ludźmi, ale inni co mają wiedzę i umiejętności nie koniecznie znajdą u nas dobrą pracę.

Edit:
Przestańcie przeliczać ceny z innej waluty na naszą.
Może i niektóre gry są tańsze, ale tu chodzi o koszt życia w tym kraju i tej reszty która zostaje do wydania na inne przyjemności.
Jak na zachodzi za dzień pracy na sprzątaniu hali, zarabiasz tyle by kupić tam kosz jedzenia, to u nasz musiał byś pracować trzy czy cztery dni.

12.05.2011 23:12
42
odpowiedz
Swiatek94
28
Chorąży

" @Łysy Samson [ gry online level: 29 - Bass operator ] >Płaca zależy przede wszystkim od posady. A poza tym, jak już pisałem, nic nie usprawiedliwia kradzieży. "Nawet" niska płaca.

A takze regionu oraz przede wszystkim znajomosci. "

@Drau

Dokładnie !

12.05.2011 23:14
Marcines18
43
odpowiedz
Marcines18
59
Senator

nic nowego..ale jestem ciekaw, jak oni to wszystko liczą? pewnie jest to strasznie niedokładne..

12.05.2011 23:15
Łoker men
44
odpowiedz
Łoker men
60
Teamtrheestars

Z 2 lata temu byłem uczciwym graczem ale po tym co twórcy odpieprzają to wole być złodziejem i dymać twórców niż frajerem i być przez nich dymany według mnie niewiele tytułów dzisiaj jest warte swojej ceny

12.05.2011 23:19
45
odpowiedz
ddeo
83
Centurion

"Piractwo to nie kradzież. Jeśli ukradniesz samochód, oryginał jest stracony. Jeśli skopiujesz grę, jest ich po prostu więcej na świecie." - Markus “Notch” Persson i tyle w tym temacie. ;D

12.05.2011 23:19
👍
46
odpowiedz
zanonimizowany767541
7
Legionista

Cieszę się że pomagam Polsce podbijać procenty.

Właśnie mi się kolejna gierka kończy ściągać.

12.05.2011 23:23
Vanderhast
😃
47
odpowiedz
Vanderhast
47
Pretorianin

i to jest piękne w końcu w jakiejś czołówce jesteśmy :-) . Pozdrawiam

12.05.2011 23:25
48
odpowiedz
zanonimizowany746238
12
Centurion

Niestety, programy mają ceny przystosowane do zarobków w euro a nie pln. Doliczmy jeszcze do tego pazerność naszych sklepów i proszę. Kto bawił by się w piractwo gdyby np. za 3-4 h pracy mógł kupić nową grę ? Jest skutek , jest przyczyna tylko kogo to obchodzi. Lepiej lamentować jacy to złodzieje jesteśmy.

12.05.2011 23:28
Miniu
😜
49
odpowiedz
Miniu
190
Senator

Econochrist - akurat podales zly przyklad bo przy cenie 24.91 funtow przy wyborze Super Saver Delivery na Amazon uk cena zostanie podniesiona do 25 funtow i bedziesz mial darmowa przesylke kurierem :). (tak do tej pory bylo jak zamawialem jakis czas temu). Wyjdzie wtedy tez pewnie taniej niz na Gram gdzie za dostarczenie juz zaplacic trzeba.

edit zreszta coraz wiecej sklepow z internetowych z Uk nie pobiera oplaty za wysylke do naszego kraju lub sa to oplaty bardzo male.

12.05.2011 23:31
50
odpowiedz
Invader01
96
Konsul

Piracenie gier w Polsce może co najwyżej zaszkodzić polskim sklepom, ale wszystkim tym wielkim koncernom orbituje wokół dupy czy stracą kilka mało wartych złotówek. Tak, czy inaczej, kradnąc grę nie wyrządzamy nikomu krzywdy, a teksty typu "okradasz twórców" to debilizm. Twórcy dostają swoje wypłaty za dzierganie gry i wcale nie zgarniają całej tej mamony, którą zbierze jakiś mało znany wszystkim krawaciarz. Zresztą sam mam małą kolekcję gier, więc nie jestem zhły do szpiku kości.

12.05.2011 23:37
51
odpowiedz
misiek891
58
Konsul

Proponuje porzucić EU wejdziemy do czołówki światowej bo do USA niestety nam sporo brakuje :)

12.05.2011 23:38
casevil
52
odpowiedz
casevil
30
Pretorianin

spoiler start

Na pohybel skurwysynom!

spoiler stop


:)

12.05.2011 23:42
53
odpowiedz
Hawk^
17
Legionista

Śmieszą mnie ludzie którzy mówią że w Polsce są najtańsze gry bo w Niemczech kosztują 45 euro czyli ok. 170 zł albo 50 dolarów ok. 135 zł. jeśli taki jeden z drugim mądry przelicza każda walute na złotówki to pozdrawiam go cieplutko, tylko że oni zarabiają tych swoich euro dużo więcej niż my swoich złotóweczek więc nie gadać mi tu że oni mają drożej.. o UK nawet nie wspomnę bo tam to gry są za pół darmo. [13] jutro do pracy, nie szkoły chłopcze..

13.05.2011 00:00
😜
54
odpowiedz
gameboywik
99
Generał

Według polskiego prawa ściągnięcie gry to nie przestępstwo jeśli służy nam Ona do użytku osobistego ;] Dopiero rozpowszechnienie tej gry jest przestępstwem ;]

ps. W takim razie ide kraść samochód , bo mnie na niego nie stać !
Chciałbym przejrzeć Twojego kompa ;] Jestem ciekaw czy nie znalazłbym żadnej nielegalnej mp3,filmu czy gry ;]

13.05.2011 00:00
55
odpowiedz
NFSV fan
93
Generał

Pirat to nie tyle złodziej, co pasożyt. Z jednej stronie pasożyt twórców tego co jest piracone (film/muzyka/gry etc) a z drugiej strony pasożyt... legalnie kupujących. I to jest najbardziej wkurzające, bo wszyscy kupujacy legalnie finansują chcąc niechcąc zabawę wspomnianym pasożytom, co to nie zapłacą ale grać by chcieli i to najlepiej w najlepsze gry.

Gdyby nie uczciwi, kupujacy oryginalne gry to całe to towarzystwo kombinatorów mogłoby pomarzyć o jakichkolwiek grach poza niskobudżetówkami tworzonymi przez zapaleńców jako hobby za darmo.

A narzekaczom proponuję eksperyment - stwórzcie SAMI jakąś grę na takim poziomie żeby nikt się do niczego nie przyczepił, żeby wszystko w niej było idealne, a.... następnie ROZDAJCIE ZA DARMO. Ciekawe czy to takie fajne tyrać za darmo?

Gdyby nie uczciwi kupujący to twórcy gier nie dostaliby ani grosza i taka prawda. Marketing i inne pochłaniają koszty, ale część z kasy ze sprzedaży trafia także do osób bezpośrednio odpowiedzialnych za tworzenie gry i gdyby nie legalni użytekkownicy to firmy tworzące gry by splajtowały i tyle.

13.05.2011 00:15
56
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[54]

I gdzie tak przeczytales? Na stronie z torrentami? Bo akurat jesli chodzi o programy to sciagniecie pirata JEST karalne (w przeciwienstwie do filmu i muzyki na uzytek wlasny).

EDIT:
czekam jeszcze na slawne "moge zgrac na 24 godziny i nic mi nie zrobia". No dalej, kto pierwszy wyskoczy z tym kretynskim argumentem?

13.05.2011 00:22
57
odpowiedz
Endriu001
5
Junior

Jakby płace w Polsce byłyby wyższe lub gdyby gry byłby tańsze to na pewno ten procent by się zmniejszył.

13.05.2011 00:39
kazimek
58
odpowiedz
kazimek
47
Generał

Drau

Ale na co ty narzekasz? W przeliczeniu na zlotowki, i tak zaplaciles taniej niz Amerykanin.

Tylko , ze dla amerykanina 1 dollar jest jak dla nas 1 zl

Płaca zależy przede wszystkim od posady.

To policz sobie ile kupisz gier za minimalna pensje w Irlandii a ile za minimalna w Polsce .

Jakby płace w Polsce byłyby wyższe lub gdyby gry byłby tańsze to na pewno ten procent by się zmniejszył.

I tylko o to chodzi

13.05.2011 00:49
kaganpwnz
😁
59
odpowiedz
kaganpwnz
43
Generał

Zauwazylem ze podczas mowy o piraceniu w polsce, ludzie ktorzy racjonalizuja ten czyn szybko uciekaja sie do powiedzenia:

"Jak poziom gier się podniesie a ceny spadną to i piractwo zmaleje."

A prawda jest taka ze nawet gdyby ceny spadly, zarobki poszly w gore, a gry byly mega zajebiste, i tak kazdy z tych hipokrytow robilby dalej to samo.

Podobnie jest z chrzescijanstwem, kiedy argumentacja wymyka sie spod kontroli to nagle kazdy ucieka sie do "wiary", bo na to, kontr-argumentu sensownego nie ma. Tak samo jest w tym przypadku, palnijmy "a niech nam kraj miodem i zlotem splywa, wtedy nie bedziem piracic" nikt tutaj pewnie nie ma magistra z "Gdybologii" co oznacza ze ciezko jest cokolwiek sensownego odpisac takiemu osobnikowi. Teraz pojawia sie pytanie, po co takie osoby to pisza, A) bo sa naiwnymi optymistami, czy B) probuja podswiadomie sie usprawiedliwiac ?

Temat rzeka.

13.05.2011 00:55
60
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[59]

Zakladam, ze nawet gdyby gry byly za darmo niektore Cześki i Wieśki kupowalyby na rynku u pana Heńka.

13.05.2011 01:14
😉
61
odpowiedz
Emisariusz
20
Generał

@anymous Kolejny "prawdziwy Polaczek" ?

nie broniac piractwa a tylko zwroce na cos uwage. Niech kazdy z was teraz spojrzy na zawratosc swoich dyskow i plyt ile tam mp3 widzicie nie kupionych w sklepie ? ile filmów ? zaloze sie ze nie wiecej niz 5% osob powie "ja niemam zadnej/zadnego". tylko to wg wiekszosci jest "normalne".

13.05.2011 01:20
62
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[61]

Kilka MP3 sprzed lat, zero filmow, zero gier. Damn, dosyc niezly wynik jak na "kazdy jest piratem". A muzyke "za darmo" to mozna teraz sluchac na Youtube.

13.05.2011 03:33
63
odpowiedz
zanonimizowany735426
33
Pretorianin

Jak ktoś uważa, że piractwo nie zmiejszyłoby się po spadku cen gier/wzroście płac, to niech wytłumaczy czemu akurat najbiedniejsze kraje mają najwyższe piractwo, a te bogatsze najmniejsze. Jeśli ktoś uważa, że to nie przez płace to musi przyjąć, że Niemcy, Anglicy, Szwedzi są po prostu z natury lepszymi ludźmi.

13.05.2011 06:46
64
odpowiedz
TobiAlex
194
Legend

banracy a Ty mi wytłumacz czemu pamiętny Panikiller w ładnym wydaniu w dniu premiery do kupienia w kioskach za 14.99 a ludzie i tak kupowali piraty (nędzna płytka + nadruk na białym papierze) za 25 zł (Stadion Warszawa). Ja Ci wytłumaczę czemu tak a nie inaczej - bo mamy to we krwi.

13.05.2011 07:02
Asasyn363
65
odpowiedz
Asasyn363
161
Senator

Gdyby w naszym kraju ludzie zarabiali tyle co na zachodzie to piractwo by sie zmniejszyło. Co jeśli niektórzy zarabiają 1000-1500zł i muszą za to przeżyć przez miesiąc i mają jeszcze rodzinę ? Wątpie czy wogóle myślą o zakupie gry. Ceny są zachodnie, a płace jak narazie nie.

13.05.2011 07:02
66
odpowiedz
adi123321
118
Generał

kupisz gre raz przejdziesz i rzucisz w kat 120 zł i po co to

13.05.2011 07:15
😁
67
odpowiedz
zanonimizowany722242
54
Senator

Jak w końcu zrobią coś z płacami w naszym kraju i wymienią rząd, to może coś się ruszy i ludzie zaczną chętniej kupować gry, bo ich będzie po prostu na to stać. Co bardziej woli kupić matka jakiegoś dziecka, grę za 200 zł na konsolę czy jedzenie na tydzień ? Właśnie... i wszystko na ten temat, więc nie wiem po co w ogóle zaczynać tutaj nie potrzebne kłótnie, tracicie tylko swój cenny czas, pozdrawiam : )

Matka z dzieckiem grająca w gry... mniejsza, ale o co w ogóle chodzi? Gry to towar luksusowy przeznaczony dla ludzi (w Polsce) majętnych, nie widze powodu dla którego by musiała kupować gry, które według twojego pojmowania są jej oczywiście niezbędne. Nie każdego stać na rozrywke nikt nie wynosi hekto litrami alkocholi ze sklepów bo "rozrywka" jest mu przecież niezbędna jak tlen.

Jak ktoś uważa, że piractwo nie zmiejszyłoby się po spadku cen gier/wzroście płac, to niech wytłumaczy czemu akurat najbiedniejsze kraje mają najwyższe piractwo, a te bogatsze najmniejsze. Jeśli ktoś uważa, że to nie przez płace to musi przyjąć, że Niemcy, Anglicy, Szwedzi są po prostu z natury lepszymi ludźmi.

A nie wziąłeś pod uwage faktu że Polska jest mocno zacofanym krajem? W którym "elyty" wytrzeszczają oczy jak sie dowiadują że koszt produkcji gry (gdzie wg.Polskiego pojmowania tylko chodzi sie, "szczyla" i zabija) moze wyniesc 1 albo 2miliony a co dopiero 80 czy 1000milionów dolarów.

13.05.2011 07:19
Falcao_82
68
odpowiedz
Falcao_82
154
!AssociazioneCalcioMilan

Ja tam już wyrosłem z tego. Jak człowiek był młody to musiał zagrać we wszystkie gierki jakie wyszły, a teraz kupiłem Windows 7 który zakładam bedę miał na lata gram tylko we dwie gry Bad Company 2 oraz Shogun 2 no i ostatnio kupiłem Mass Effect 1 w Empiku chyba za 20 zł, używam darmowego oprogramowania i jestem zadowolony.

Ps: Nie zmienia to jednak mojego zdania że piractwo u nas jest bo programy, gry są zadrogie. W Polsce trzeba na grę pracować powiedzmy średnio 2 dni na zachodzie Niemiec, Francuz pewnie 4-5 godzin.

13.05.2011 07:26
69
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Kopiowanie z netu wszystkiego jak leci było, jest i będzie zawsze w Polsce na ogromną skalę, bo zwyczajnie nie chodzi o to czy kogoś stać czy nie, tylko każdy ma na to wyjebane.

Posiadanie nawet i kilkuset wypalonych płyt z filmami, grami czy muzyka, ozdobione okładkami, wkładkami a nawet nadrukiem na samej płycie jest mniejszym powodem do wstydu niż nawet jeszcze większa kolekcja oryginałów.
Wielokrotnie ludzie patrząc na moją kolekcję muzyczną (gdzieś w granicach aktualnie 3000, a może nawet i więcej) CD, sugerują, że trzeba być idiotą by tyle wydać pieniędzy na coś takiego, skoro można za 1/10 ceny kupić na stadionie (stare czasy) czy ściągnąć z netu...

Zresztą sam ściągam masakrastyczne ilości muzyki z netu i mam właśnie wyjebane na to. Zwyczajnie nie chce mi się kopiować swoich płyt, skoro mogę je równie szybko ściągnąć z netu. Tyle że praktycznie zawsze, to co mi się na serio spodoba, to kupuje właśnie w postaci oryginalnego krążka CD.
I kupując owe oryginały i tak w oczach twórców tej muzyki, a już na pewno wydawcy jestem "złodziejem", bo w 99% przypadków, są to zakupy z drugiego obiegu (alledrogo, discogs czy nawet "Pan Mietek" na bazarku, który płyty zajumał albo odkupił od jakiegoś narkomana czy innego człowieka.

13.05.2011 07:54
70
odpowiedz
Bieniu89
1
Junior

Skoro my Polacy mało zarabiamy a średnio gra na PC kosztuje 120zł na konsolę 200zł a zarobek to 1500zł to za co tu kupić gre gdzie w innych krajach ludzie zarabiają po 2000euro i gra kosztuje 45euro no to co się dziwić że wolimy piraty...

13.05.2011 08:05
71
odpowiedz
Faolan
121
Człowiek Wilk

Kwestia piractwa złożona jest z kilku czynników: "płaca w danym kraju + koszt gry" oraz "wiek użytkownika + ilość wolnego czasu".

Płaca w danym kraju + koszt gry - oczywistym jest, że w Polsce dla wielu gra jest jeszcze dobrem ekskluzywnym. Jednak jest to spowodowane tym, że cena gier jest nieproporcjonalna do średnich zarobków. Dajmy na to, że w UK średnia pensja to jakieś 2000 funtów, a koszt gry to 50 funtów, wychodzi na to, że jedna gra to 2,5% wynagrodzenia. W Polsce przy średnim wynagrodzeniu 1600 pln, jedna gra kosztuje 120 pln, a to już 7,5%. Przy takiej relacji bardziej statystycznemu Polakowi bardziej opłaca się taką grę ściągnąć niż kupić.

Wiek użytkownika + ilość wolnego czasu - przeważająca część osób piracących gry to osoby uczące się w podstawówce - studiów, nadal na utrzymaniu rodziców. Raczej bez własnych zarobków. A także z większą ilością wolnego czasu, co przekłada się również na szybszy zużycie gier. Rodzic nie da na nową grę kolejnych 120 złotych, a przecież po szkole trzeba coś porobić. Tutaj istnieje, tak mi się wydaje również presja społeczna, odbijająca się tym, że o nowej grze trzeba pogadać z kumplami i zagrać natychmiast po premierze.

Niektórzy z tego wyrastają, tak jak większość moich znajomych obecnie. Większy szacunek dla pieniędzy i własnego czasu. Poza tym ogarnięte i uczciwe osoby potrafią skorzystać z coraz częstszych promocji na serwisach online'owych, jak np. steam, gog lub d2d. Praktycznie codziennie można tam znaleźć jakieś przecenione gry, jak np. ostatnio Wiedźmin za 13 złotych lub kolekcja GTA IV za 35. Nikt też nie każe kupować gier w dniu premiery, można poczekać i kupić, gdy stanieje...

Nie wspomnę również o tym, że jak zwykle będąc obywatelem tego kraju jest się konsumentem drugiego sortu, który kupi gorszy produkt za wyższą cenę. Wystarczy wejść na brytyjskiego amazona i porównać sobie ceny muzyki z tymi w dużych polskich sieciach, tak samo z filmami na blu-ray, jeśli spojrzymy na ceny wydań oraz załączone dodatki...

13.05.2011 08:24
72
odpowiedz
Mark24
11
Legend

Po prostu w krajach rozwiniętych każdemu z pensji po opłaceniu mieszkania, rachunków, zakupienia żywności, kilku ciuchów zostaje te kilka stówek do rozdysponowania pomiędzy puby, kina, gry, koncerty, muzykę czy inne rozrywki.

W Polsce by opłacić mieszkanie, rachunki, żywność i kupić jakiś ciuch najczęściej musimy już pożyczać jakiś grosz ;)

13.05.2011 08:41
73
odpowiedz
b4r4n
120
Brak

Dwie sprawy. Ostatnio jakaś inna organizacja (chyba inna) ściągnęła nas z listy najbardziej piracących krajów świata. To raz. Druga sprawa nawet na GOLu pisali o takim fajnym badaniu w którym przedstawiono jak traktuje się kraje pokroju Polski, żeby utrzymać politykę cenową. 1zł = 4funty. Gra na konsole u nas 199zł - gra w UK 159zł. Nie popieram piractwa ale nie popieram też wygodnej globalnej polityki cenowej firm.

13.05.2011 08:50
74
odpowiedz
realsolo
214
Generał

@Swiatek24: "Jak w końcu zrobią coś z płacami w naszym kraju i wymienią rząd,"

Dopoki beda istnieli tacy medrcy jak Ty,to nic sie nie zmieni. Przeraza mnie,ze mlode,nowoczesne pokolenie mysli jak komunistyczny beton. Co ma rzad do plac, gdzie 95%+ pracodawcow w polsce to firmy prywatne? MYslisz, ze zmienisz rzad na (ttaj wyierz dowolna opcje polityczna) i nagle pensje pojda x2? Boze... ja rozumiem takie myslenie w latach 70tych czy 80tych. Ale w 2011 roku w erze globalnej informacji miec mlody beton? masakra :/!

I wyprzedzajac inne betonowe posty - cos o tym wiem, bo prowadze firme i nie jest lekko. Ale przynajmniej wiem, ze pieniedzy nie daje rzad czy nie rosna na drzewach.

13.05.2011 09:01
75
odpowiedz
Drau
82
Legend

Nie zapominajcie, ze Polska to takze kraj, w ktorym odsprzedaje sie uzywane oprogramowanie czy muzyke, a wg producentow owych, to przeciez takze piractwo.

13.05.2011 09:20
Falcao_82
76
odpowiedz
Falcao_82
154
!AssociazioneCalcioMilan

Drau [ gry online level: 47 - Senator ]

"Nie zapominajcie, ze Polska to takze kraj, w ktorym odsprzedaje sie uzywane oprogramowanie czy muzyke, a wg producentow owych, to przeciez takze piractwo. "

Co ty bredzisz. Kupuje od gościa na allegro używaną grę, mam oryginalne pudełką. Jak twórca udowodni mi że to Franek a nie Mietek kupił je w sklepie.

13.05.2011 09:24
_Luke_
77
odpowiedz
_Luke_
254
Death Incarnate

[76] To nie chodzi o udowodnienie czegokolwiek, tylko o samo podejscie. Nikogo nie interesuje aspekt "moralny" tylko $$, wyznajac zasade: jesli nie kupiles ode mnie (tj. od producenta) tylko na np. allegro to jestes zlodziejem.

[64] Mam to "ladne wydanie", faktycznie swietny rozkladany papierowy jewel case i plyta :D Duma mojej kolekcji. Nie mowiac o tym, ze gra w tej "polisz werszyn" miala syfiascie pokompresowane filmiki, to juz tak dla uscislenia.

13.05.2011 09:29
78
odpowiedz
Drau
82
Legend

@Falcao_82 [ gry online level: 19 - Centurion ]: nie "bredze" tylko wystraczy poczytac wypowiedzi ludzi EPIC, czy EA, czy Ubisoftu, bo m.in. oni uznaja, ze skoro kupiles uzywanca, to kasa do nich nie trafia - wiec dla nich to taki sam proceder jak piractwo.

13.05.2011 09:32
Falcao_82
79
odpowiedz
Falcao_82
154
!AssociazioneCalcioMilan

Ok. Oni sobie mogą tak twierdzić bo kasy nie ma, ale co na to przepisy prawa ??? To tak samo jak nie mozna było by kupić używanego samochodu !

13.05.2011 09:34
_Luke_
😈
80
odpowiedz
_Luke_
254
Death Incarnate

[79] Zamiast przejsc nad tym do porzadku dziennego, jeszcze chcesz oszukac producentow tych swietnych kontynuacji - kontynuacji gier, ktorymi nas tak ambitnie racza.

13.05.2011 09:38
81
odpowiedz
zanonimizowany636508
16
Centurion

RealSolo - też miałem własną firmę :)
Prawda jest taka, że rząd właśnie może ustawić wysokość pensji, po przez ustalenie płacy minimalnej na odpowiednim poziomie, albo przyjęcie Karty Płac Podstawowych :)
Tylko to nie jest wyjściem, bo nasz kapitał prywatny jest na żałośnie niskim poziomie. My, jako kraj, powinniśmy się zainteresować przyjęciem kapitału zagranicznego w jak największej skali. Jednak nie jesteśmy wstanie tego zrobić trzymając się kurczowo słabej, nic nie wartej złotówki. Złotym środkiem dla naszego wspaniałego kraju, była by wymiana walutowa - na euro, ale przeprowadzona w skali 1:1. Już wyjaśniam. 1:1 znaczy tylko tyle, że jeżeli ktoś zarabia 2000zł, po przewrocie walutowym będzie zarabiał 2000euro, JEDNAK jeżeli jakaś firma sprzedaje np. napoje gazowane po 4zł to również za tyle będą je sprzedawać w innym systemie monetarnym - 4euro. Co nam to da? Z początku? Całkowicie nic, bo za wszystko będziemy płacić tyle samo przy takich samych zarobkach, jednak popatrz co będą widziały w nas firmy zagraniczne - np. firma importująca do naszego kraju aluminium (ceny zmyślone), w Niemczech 1kg aluminium - 2 euro, a w Polsce - 6 euro! Przy zachowaniu wartości pieniądza, jakim jest euro. Co więc pomyśli taka firma? Do Polski! Jak najszybciej! (oczywiście warto tutaj nadmienić, że nie dojdzie tutaj do rozwoju przemysłu przetwórczego, jak właśnie metali, bo ktoś te metale po wyższej cenie będzie tu musiał kupować by następnie je przerobić i sprzedać, ale przemysł usługowy i produkcja nieprzetwórcza) Przez pierwsze dwa lata takiej wymiany, nie dojdzie do żadnych zmian w poziomie życia ludzi w Polsce, ale po tych 2 latach, ceny zaczną diametralnie lecieć w dół, z czystej, prostej i pięknej domeny demokratycznego państwa o wolnej gospodarce - z konkurencji. Napłynie do nas ogromny kapitał firm zagranicznych, które będą się chciały przez te 2 lata jak najbardziej rozwinąć i wyzyskać ile się da, ogromnie podniesie się PKB, da ogromne nakłady nowych miejsc pracy i rozwój naszej gospodarki. Ceny i tak nie spadną na poziom równy np. we Francji, bo tam za te same buty zapłacimy 29 euro a w Polsce np. 35 euro, ale przy takiej sile pieniądza i przy zarobkach na poziomie 2000 euro, Polacy będą narzekać? :) W tej chwili sytuacja wygląda tak, że we Francji przy zarobkach 2000 euro buty kosztują 30 euro, a w Polsce te same buty przy zarobkach 2000zł kosztują 150zł, więc jakość i posiadanie polskiego społeczeństwa poprawiło by się pięciokrotnie :)

Tylko to trzeba mieć mózg, którego nikt w naszym Polskim rządzie nie posiada :)

13.05.2011 09:39
Radoss_w
82
odpowiedz
Radoss_w
6
Junior

To się nigdy nie skończy , cokolwiek by się nie stało , zmiana cen, zmiana zarobków ...
GRY ZA DROGIE ????????
Od kiedy ?????????
Jeżeli ktoś zarabia mniej pieniędzy to nie musi kupować gry w dniu premiery
No chyba mi nie powiecie że 19 zł za grę to dużo nawet w naszym kraju ???
Zagadnieniem jest kwestia uczciwości i moralności. Jest na to przyzwolenie a co by nie mówić nie jest to ani moralne ani uczciwe.
Jeżeli ktoś jest uczciwy to poczeka pół roku i kupi w taniej edycji.
Porównujecie z kradzieżą samochodów , hmmmm
Czy każdy jeździ nowym samochodem ??? Jak ktoś ma mniej pieniędzy kupuje kilku kilkunastoletni - więc analogicznie z grami - kupuję z drugiej ręki czy też po pół roku.
Trzeba tylko chcieć i wymagać od siebie.
Po za tym poruszamy teraz kwestię jednej z najgorszy przywar narodowych - braku szacunku dla pracy drugiego człowieka.
Bo skoro ktoś poświęcił pracę i czas - a firma poświęciła środki finansowe również na reklamę - to liczy na honorarium z tego tytułu. I tak celem przypomnienie po to istnieją firmy by przynosić zyski a nie po to by rozdawać.
A na koniec wszystkim piratom życzę by ciężko się napracowali i ktoś przez swą nieuczciwość nie pozwolił im zarobić !!!!
Może wtedy pojmą
P.S. Wszystko co mam na kompie jest legalne - posiadam pewnie około 50 gier , mam w kolekcji około 500 płyt z muzyką i może ze 100 filmów. System legalny, antywirus legalny, obróbka zdjęć legalna, office legalny sprzątanie kompa legalne ect. Moje zarobki określam jako średnie i mam duuużą rodzinę.

13.05.2011 09:49
Arturro1987
83
odpowiedz
Arturro1987
73
Konsul

Radoss

Dlatego ja kupuję często gry jak są przecenione albo na promocji Steam, Gamersgate, Green Man Gaming itp w cyfrowej dystrybucji oraz na promocjach w tesco, realu, media marketach itp.

Nie muszę mieć gry już w dniu premiery i płacić słono za nią od 99 do 149 zl.
Poczekam rok, czasem dwa i grę można już kupić za 15-40 zł.
Ale nie każdy myśli tak jak i nie każdy musi być taki jak ja ;)

13.05.2011 10:00
84
odpowiedz
anadim
36
Centurion

A ja jestem ciekaw co by wyszło, gdyby zrobili porównanie: Jaki procent dochodów przeznaczony jest na gry.

13.05.2011 10:46
Jami84
85
odpowiedz
Jami84
58
Steam Maniak

Arturro1987 - dokładnie, tak samo robię, gry w okresie premiery kupuję tylko jak bardzo mi an niej zależy (np. Wiedźmin 2 :) ), a resztę czekam na promocje.
Dzięki nim na steamie już mam ładny zbiór gier i nawet nie mam czasu teraz, żeby każdą przejść, a ciągle jest coś ciekawego do "wyhaczenia", więc ostatnio już się wstrzymuję z kupowaniem.

A jak ktoś musi mieć wszystko w dniu premiery no to niech później nie mówi, że gry są drogie dlatego kradnie.
Według mnie to też głównie jest wina myślenia ludzi, mentalności, w dużo mniejszym stopniu zarobków czy cen.

13.05.2011 11:05
86
odpowiedz
Emisariusz
20
Generał

"Kilka MP3 sprzed lat"

jeszcze ich nie skasowales ?! przeciez to piractwo! i to w dodatku z odsetkami!

13.05.2011 11:06
😁
87
odpowiedz
Mark24
11
Legend

Severius

no leżę i kwiczę :D I ty miałeś własną firmę? :D :D

13.05.2011 11:16
Big Macs
88
odpowiedz
Big Macs
46
Konsul

"Instalacja oprogramowania zakupionego dla jednego komputera na wielu komputerach domowych lub firmowych jest piractwem". Akurat takie piractwo (przynajmniej jeśli chodzi o prywatnych userów, nie firmy) popieram w całej rozciągłości. Kupiłem grę i zainstaluję ją na tylu domowych pecetach, na ilu będę chciał. Dlatego strasznie wkurzają mnie występujące niekiedy ograniczenia instalacji do 3 czy 5 stanowisk. Przez coś takiego - i parę nieprzewidzianych formatów plus pożyczenie płytki kumplowi - Arcanię (na którą wydałem niemal 2 stówy) mogę w tej chwili zainstalować tylko na JEDNYM komputerze.

13.05.2011 11:24
89
odpowiedz
Mark24
11
Legend

zgadzam się - pożyczanie, instalacja na kilku komputerach czy odsprzedaż używanych gier to nie jest piractwo i nigdy nie będzie. Po prostu wielkie koncerny aktualnie robią nam pranie mózgu, powoli zmieniając pogląd na te kwestie.
Jeszcze 10 lat gdyby ktoś napisał, że jak odsprzedaję używaną (oryginalną) grę na amigę to jestem pirat - to by go śmiechem wszyscy zabili i potraktowali jak czubka. Aktualnie mniej więcej połowa już jest przekonana, że to piractwo. Za 10 lat wszyscy tak będą uważali, ba mając konsolę w domu i 3 dzieci - trzeba będzie kupić 6 kopii gier (3 dzieci, mąż, żona + pies który patrzy w telewizor jak ktoś się bawi) by nie zostać posądzonym o piractwo, a po przejściu nośnik będzie się utylizować w specjalnych pojemnikach rozstawionych na ulicach - rynek wtórny już dawno przestanie istnieć.

13.05.2011 11:30
Docenci
😈
90
odpowiedz
Docenci
69
Pretorianin

...to logo BSA wygląda trochę jak penis.

13.05.2011 12:31
91
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

Panie i Panowie.

Ktoś pisze (i słusznie), że gdyby gry kosztowały w Polsce 15 zł, to i tak by się piraciło, ale czy ktokolwiek zastanowił się dlaczego ?
Gdzie tkwi geneza takiego postępowania ?

Otóż grzechem pierworodnym były wprost zaporowe ceny na oryginalne gry w początkach tego rynku w Polsce i dlatego nikt przy zdrowych zmysłach nie zasuwał do sklepu kupować oryginalną grę, których nota bene było jak na lekarstwo.
Kupowali tylko ci najbogatsi albo najgłupsi, a najczęściej jedno + drugie naraz.
Cała reszta piarciła w najlepsze.
Tak oto wszyscy ci, którzy zajmowali się sprzedażą oryginalnych gier w Polsce, doprowadzili do tego, ze społeczeństwo po prostu "nauczyło się" takiego postępowania, czyli piractwa i do dzisiaj jest to normą, a nie marginesem.
Druga sprawa, to brak uregulowań prawnych (w owych czasach) dotyczących praw autorskich.
Dzisiaj są i niczego to nie zmienia bo "grzech pierworodny" został popełniony już dawno i w dodatku powtarzany przez lata.

Jestem pewny, że gdyby w początkach rynku oryginalnych gier w Polsce ceny były adekwatne do zarobków Polaków, to dzisiaj rynek gier w naszym kraju wyglądałby zupełnie inaczej, a skala piractwa byłaby nieporównanie mniejsza.

13.05.2011 12:37
😜
92
odpowiedz
gameboywik
99
Generał

zgadzam się - pożyczanie, instalacja na kilku komputerach czy odsprzedaż używanych gier to nie jest piractwo i nigdy nie będzie.
Jak to nie ??? Dajmy na to za grę zapłaciłeś 120 zł.Sprzedaż Ją w tej samej cenie więc wychodzi na to,że nic za nią nie zapłaciłeś,a grałeś.Czyli jesteś złodziejem.... ;]

..to logo BSA wygląda trochę jak penis
Niezłe Ty musisz mieć problemy ze sobą jeśli widzisz tam penisa....

13.05.2011 12:50
93
odpowiedz
brakksywki
56
Pretorianin

Jestem pewien, że jakby policja wreszcie zajęła się największymi forami warezowymi i serwisami typu chomikuj to od razu procent piractwa by się zmniejszył.

13.05.2011 12:51
Docenci
94
odpowiedz
Docenci
69
Pretorianin

Niezłe Ty musisz mieć problemy ze sobą jeśli widzisz tam penisa....

No co, taki czubek tam jest i te dwie kreski jakby napletek...

13.05.2011 12:57
95
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

brakksywki napisał/a:
"Jestem pewien, że jakby policja wreszcie zajęła się największymi forami warezowymi i serwisami typu chomikuj to od razu procent piractwa by się zmniejszył."

Swego czasu, policja (i sądy) zajęła się takimi rzeczami jak Kaaza, Pirate BAY i innymi.
I co ?
Piractwo zniknęło lub zmniejszyło się choć trochę ?
Poza tym, fora warezowe niczego piracą.
Nawet nie namawiają do piractwa.
ot po prostu użytkownicy wymieniają się linkami.
Póki co, nie jest to zakazane.

13.05.2011 12:59
dzony600
96
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców

Jedna kupiona gra daje więcej frajdy niż 20 sciągniętych. Piractwo to kradzież, taka sama jak wszystkie inne..

Jak ja lubię takie pierdoły :DD Sprawia większą przyjemność bo wydałeś kasę? Nigga plz..

13.05.2011 13:05
97
odpowiedz
brakksywki
56
Pretorianin

Swego czasu, policja (i sądy) zajęła się takimi rzeczami jak Kaaza, Pirate BAY i innymi.
I co ?
Piractwo zniknęło lub zmniejszyło się choć trochę ?
Poza tym, fora warezowe niczego piracą.
Nawet nie namawiają do piractwa.
ot po prostu użytkownicy wymieniają się linkami.
Póki co, nie jest to zakazane.

A powinno być zakazane przez prawo, bo głównie to takie serwisy się przyczyniają do tego procentu piractwa. Fora nie piracą? Owszem. Oni to jednak akceptują co oznacza zachętę do takiego procederu. Mówisz tutaj o PirateBay - policja (i nie tylko) się tym zajmowała. I co? I nic, bo prawo w różnych krajach jest inne i głównie nieprzygotowane na takie coś jak "Internet".

13.05.2011 13:05
98
odpowiedz
zanonimizowany158035
63
Centurion

Jako że jest to portal o grach, będę pisał tylko o nich. Raport nie uwzględnia że ceny są nieracjonalne. Oto przykład: gry na iPhona: ~3 zł, gry na xBox Arcade: ~30 zł, gry na PC: ~100 zł, gry na konsole: ~200zł. Należy tutaj dodać, że gry xKloc Arcade w dużej części wystarczają na tyle samo czasu co te o kategorię wyżej, często mają lepszą mechanikę kosztem fabuły i wyglądu.

13.05.2011 13:13
99
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend

Jestem pewien, że jakby policja wreszcie zajęła się największymi forami warezowymi i serwisami typu chomikuj to od razu procent piractwa by się zmniejszył.

Jestem pewien, że nie spowodowałoby to wzrostu zakupionych oryginałów.

Ceny są naturalnie za wysokie, ale nie w odniesieniu do płac tylko do jakości produktu. Ostatnio doszło też przeklęte DLC i mamy to co mamy... niedoróbki w cenie, za która kiedyś otrzymywaliśmy pełny produkt.
Dlatego najlepiej kupować po trzeciej przecenie i wyjściu ostatniego patcha. A wcześniej ? Na szczęście mamy torrenty ;)

Piractwo to kradzież, taka sama jak wszystkie inne..

Kradzież czego dokładnie ?
Jezus powielający chleb i ryby też okradł piekarzy i rybaków ?

13.05.2011 13:20
100
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

@brakksywki

Nie zrozumiałeś o co mi chodziło.
Zakaz prowadzenia forów warezowych niczego nie zmieni.
Zawsze znajdzie się inny sposób pozyskiwania linków.
To walka z wiatrakami, czyli ze skutkami.
Tu trzeba walczyć z przyczyną, a nie skutkiem.

Kiedyś było takie zabezpieczenie filmów DVD (jedno z pierwszych) , które zostało złamane i oficjalnie opublikowane.
Dlaczego ?
Bo kod owego zabezpieczenia był liczbą pierwszą, a nikt przecież nie zabroni opublikowania liczby pierwszej.

Powyższy przykład pokazuje, że nie warto walczyć z piractwem bo to i tak nic nie da.
Trzeba wyeliminować przyczyny piractwa, a to już jest znacznie trudniejsze, szczególnie dla producentów rozrywki elektronicznej bo trzeba by było obniżyć (znacznie) ceny i podnieść (znacznie) jakość produktów, a i tak po spełnieniu w/w warunków jeszcze długo trzeba by czekac na efekt.

13.05.2011 13:27
KMyL
😒
101
odpowiedz
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

IMO wysoki wynik. Niestety rozwiązanie problemu piractwa jest bardzo trudne, IMO wręcz niewykonalne. Wszystko jest w ludzkiej, a dokładniej dziecięcej psychice - sam jak byłem młody i głupi to miałem piraty wszystkiego, co mogłem odpalić. Teraz mając 19 lat nie mam żadnej pirackiej gry, a wszystkie piraty które znalazłem ( gdzieś w szufladzie, czy szafce) porysowałem cyrklem i wyrzuciłem.

Gry video nie są dobrem pierwszej potrzeby, służą do rozrywki i relaxu a nie do "życia" - w sensie granie w nie od rana do wieczora, albo od razu po powrocie z pracy/szkoły...

Jestem pewien, że przeważająca ilość "piratów" to młodziaki, które nie mają własnej kasy, albo jej mało dostają od rodziców. . . Trzeba w to jeszcze wliczyć ich osobowość - niestety, ale nie wszyscy są idealni i zdarzają się ludzie i parapety . . .

Dopóki nie dotrzemy do podświadomości tych "nieświadomych" to nic nie pomoże. . .

PS: niestety, ale znalazło się trochę prowokujących/hejterskich/trololololo... wpisów, jednak nie będę ich przytaczał... Najlepiej takich tumanów ignorować. ..

13.05.2011 13:55
😐
102
odpowiedz
flavorflav69
30
Konsul

nie chce mi się czytać całego ale tekst pod obrazkiem dobrze obrazuje taki a nie inny stan w Europie. Biedna Rumunia,Bułgaria,Grecja i Polska musi kraść, zaś bogacze mogą sobie pozwolić na oryginały.

13.05.2011 14:38
Radoss_w
103
odpowiedz
Radoss_w
6
Junior

Eeeeech ręce opadają
Klika przykładów ME2 XBOX360 50 pln, Promocja na gry EA po 30 zł i inne tanie edycje
Jestem fanem konkretnej gry, czekam na nią kilka lat - kupuję w najwyższej cenie , jest gra która mnie intryguje ale nie must have now - czekam aż będzie w lepszej cenie i już
Promocje Steam i innych sieci
Da się !!!!
Naprawdę się da !!!
Inną kwestią jest jakość gier oraz fakt w którą stronę to zmierza ( DLC, wycinanie itd.. )
Ale to chyba nie dyskusja na ten temat.
Przykład z rodzimego podwórka - Wiedźmin ( bardzo fajna gra ) , który najlepiej sprzedał się w Polsce i Rosji
Gdyby 90% posiadaczy nabyło grę legalnie zysk ze sprzedaży byłby jeszcze większy, Teraz mamy część 2, sytuacja analogiczna - co mogło by zaowocować być może nowym tytułem do sprzedaży a co w ślad za tym idzie dodatkowym zatrudnieniem itd.. itd ...

13.05.2011 14:41
Cziczaki
104
odpowiedz
Cziczaki
184
Renifer

Jak na kraj gdzie wciągu roku gry drożeją o 50zł to i tak niezły wynik, poczekajmy na wyniki z 2011 roku, Hiszpanię już wyprzedziliśmy, teraz czas na Grecję!
xD

13.05.2011 15:00
105
odpowiedz
zanonimizowany357306
47
Pretorianin

Temat bez Wiedźmina to stracony temat.
Kupię grę - Wiedźmin 2 (może być tylko płyta w plastikowym boxie z instrukcją w pdf, lub dla całkowitego zmniejszenia kosztów mogę pobrać z serwera wydawcy) - cena 20 zł.
Chętnie zobacze odpowiedź ze strony CDP dlaczego nie sprzedadzą mi za taką cenę skoro Painkillera się dało i jakoś nie było mi żal na niego tych 20 zł.

13.05.2011 15:32
106
odpowiedz
NFSV fan
93
Generał

Przykład Painkillera dobitnie świadczy o tym że nie chodzi o ceny, ale o mentalność, czyli na zasadzie "jak mogę mieć za darmo to przecież nie będę płacił". I zarobki nie mają tu nic do rzeczy, bo gry nie są niezbędne do życia, jeżeli kogoś nie stać to normalnym uczciwym postępowaniem jest po prostu NIE KUPOWANIE ALE I NIE GRANIE. Cała reszta to tylko dłuuuga lista marnych wymówek.

Piracić można łatwo i BEZKARNIE - i to ostatnie jest główną przyczyną. Np. z neta to pirat chętnie ściągnie, ale ze sklepu karty graficznej, komputera czy windowsa nie ukradnie, chociaż przecież sprzęt jest droższy od gier, więc w pierwszej kolejności powinien być kradziony.

ALE NIE JEST, bo jest ochrona, kamery w sklepach i całkiem realne ryzyko wpadki i poniesienia konsekwencji swoich czynów.

Gdyby w przypadku software-u ktoś się na poważnie zabrał za ściganie piratów i konsekwentne karane to i piractwo by się zmniejszyło. Bo tu nie chodzi o płace tylko o możliwość kradzenia bezkarnie, łatwo i bezproblemowo, bez konsekwencji. A w końcu nie od dziś wiadomo że OKAZJA CZYNI ZŁODZIEJA.

Zresztą pamiętam jeszcze w swoim czasie jak było kilka pokazowych nalotów na prywatne mieszkania, gdzie jak stwierdzono było pirackie oprogramowanie (nie tak trudno to wyśledzić....). Bezpośrednio po nagłośnieniu takich akcji przez media NAGLE (!!) oryginalne oprogramowanie zaczęło schodzić z półek sklepowych w ekspresowym tempie.... Chociaż płace się nie zmieniły nagle ani warunki bytowe w PL.....

13.05.2011 16:12
😜
107
odpowiedz
gameboywik
99
Generał

Śmieszą mnie ludzie,którzy mówią,że gdyby ktoś gry nie ściągnął to by Ją kupił....Zmniejszenie piractwa nie oznacza od razu wzrostu sprzedaży legalnego oprogramowania.

13.05.2011 16:34
annihiluzz
108
odpowiedz
annihiluzz
49
Annihilator

ile razy mozna walkowac temat piractwa? wszystkie argumenty, ktorych uzywacie zostaly juz dawno uzyte i sa powielane przy kazdym temacie piractwa... kto chce niech piraci i chuj wam do tego :) tracicie cos na tym, ze ktos sobie od czasu do czasu sciagnie gre z internetu? nie

13.05.2011 16:57
109
odpowiedz
Drau
82
Legend

@gameboywik [ gry online level: 26 - Konsul ] >Śmieszą mnie ludzie,którzy mówią,że gdyby ktoś gry nie ściągnął to by Ją kupił....Zmniejszenie piractwa nie oznacza od razu wzrostu sprzedaży legalnego oprogramowania.

100% racji.
Z tego tez tytulu wlasnie, podawanie jakichs konkretnych danych o szkodach w postaci $$, jest absurdalne.

13.05.2011 16:58
110
odpowiedz
Mark24
11
Legend

Wypada mi się zgodzić z Drau - świat się kończy ;)

13.05.2011 17:28
Bieniu05
111
odpowiedz
Bieniu05
146
The100

mrgiveman mylisz pojęcia ukraść coś komuś, a skopiować to jest całkiem co innego...

13.05.2011 18:26
112
odpowiedz
michael85
43
Centurion

Moim zdaniem BSA to taki folklor. Organizacja przygłupów która szuka żywca do "wydojenia". Większość ich badań prezentuje fałszywe podejście do problemu i zakłamuje rzeczywistość.

13.05.2011 18:32
mrgiveman
😊
113
odpowiedz
mrgiveman
104
inżynier niczego

[111] Tu się niestety mylisz . Kradzież to kradzież , nie bawmy się w półśrodki ...

13.05.2011 18:35
😁
114
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend

#113
Bredzisz ...

13.05.2011 20:34
👍
115
odpowiedz
zanonimizowany265780
14
Pretorianin

Piractwo to dzielenie się informacjami ze światem, a informacja powinna być wolna.
Czyli piractwo = wolność.
Każdy pirat powinien być dumny z faktu jak przyczynił się do rozwoju kulturalnego świata (o ile się dzielił tym co ściągnął inaczej jest zwykłą pijawką).
Uważam że państwo powinno płacić najlepszym seedom zwrot pieniędzy za internet i prąd + małe wynagrodzenie, w końcu obecnie nic z tego nie mają.

A co do tego wyniku to oj słabo, powinniśmy się bardziej postarać :D
Nie bądźmy gorsi od jakichś rumunów czy bułgarów!!!
Włączajcie bittorrenta i dzielcie się informacją z potrzebującymi!

14.05.2011 06:58
116
odpowiedz
nq wolf
35
Centurion

Tak tylko producenci nie są świeci

14.05.2011 07:45
117
odpowiedz
Seboolek
153
Ssak Naczelny

Rumuny i bługarzy! Czego sie można było spodziewać? To dzikie kraje. Oni nawet poza internetem kradną więc to było pewnie :P

14.05.2011 07:50
vojak_2
118
odpowiedz
vojak_2
40
Generał

Mając pirata nigdy nie wiadomo, czy gra/program bd działało poprawnie, więc lepiej kupić oryginał, ale mimo wszystko cena też robi swoje. Porównuje się Polskę do innych krajów, ale niech porównają w zarobkach to im wyjdzie dlaczego tak się dzieje...

14.05.2011 09:54
Mellygion
119
odpowiedz
Mellygion
117
Generał

Nie ważne czy okupujemy czołówki w tym niechlubnym rankingu czy też nie. Nie ulega wszak wątpliwości że jesteśmy w piractwie uberPRO, skoro nawet gry z CDA czy kosztujące kilka zloty wstawia się i znajdzie się mnóstwo chętnych, którzy w uzasadnieniu swego postępowania wciąż bełkotać będą że drogo. Poza tym obserwując zjawisko można dojść do wniosku że typowy polski torrentowy pirat to jednostka zwyczajnie uzależniona, nie od grania ale właśnie od ściągania. Zasysają wszystko jak leci, tak jak włamywacz z mieszkania wyniósł by zarówno złotą biżuterię jak i sedes czy pojemnik na śmieci :D To własnie tacy nastoletni "zbieracze złomu" stanowią najliczniejszą grupę ludzi o lepkich rączkach. Piractwo jest, i będzie problemem, nawet gdy gry kosztowały by przysłowiową złotówkę znajdzie się mnóstwo takich, dla których to wciąż o złocisza za drogo. A ponieważ specyfiką polskiej mentalności jest narzekanie, to od słów do czynu jest już bliziutko ;)
Oczywiście zdaję sobie sprawę także z faktu iż wydawcy często zwyczajnie "w bambuko" lecą wypuszczając gniot za gniotem i reklamując je jako "żywe srebro". Ale to chyba nie uzasadnia postępowania w stylu "gra za słaba na płacenie, ale w sam raz na ściągnięcie".

14.05.2011 10:24
Zonbek5
120
odpowiedz
Zonbek5
42
No-live

Co za zdziwienie^^, ze Polska jest w czolowce piracenia^^ <wysmiewacz>

14.05.2011 11:10
😐
121
odpowiedz
tomcio92
56
Konsul

Według mnie piractwo ciągle będzie poniważ dużo osób zamiast kupować gry woli je piracić ( co nie jest za dobre ) , nie raz się mówiło że jakiś projekt został usunięty ze względu na cięcia finansowe . Pamiętacie dobrze zapowiaającą się grę Piractów z Karaibów któa nie wyszła bo musieli cięcia zrobić , gdyby nie było piracta to pewnie wiele takich projektów czy firm by nie bankrutowała. Więc w pszyszłości możemy stracić kilka ciekawych gier .

14.05.2011 11:11
122
odpowiedz
Drau
82
Legend

@vojak_2 [ gry online level: 16 - Centurion ] >Mając pirata nigdy nie wiadomo, czy gra/program bd działało poprawnie, więc lepiej kupić oryginał

co za bullshit.
Moze zdarzalo sie cos takiego w dawnych czsach, kiedy wszystkie piraty byly ripami najczesciej, z powycinanymi zbednymi elementami, typu muzyka, czy filmy, by oszczedzic lacza.
Ale dzis? w czasach, kiedy pirat to jest zwykly klon 1:1? Nie zartuj.

14.05.2011 11:32
👍
123
odpowiedz
zanonimizowany584122
35
Konsul

Piractwo było, jest i będzie. Koniec kropka. Nie zmienisz tego choćbyś nie wiem co robił. Tak samo jak kradzieże samochodów, gwałty, napady itd. itd. itd. ...

A to, że ludzie nie rozumieją, że z każdej kupionej gry jedna któraś tam idzie do producenta (czyli zarabia na tym) to już inna bajka. A jeśli ktoś pracuje i piraci to ja odpadam. Dlaczego odpadam? Bo to tak jakby dana osoba się w jeden dzień narobiła po uszy żeby coś dobrze zrobić i dostać za to załóżmy porządną premię, a na drugi dzień rano już by tego nie było, bo ktoś inny z firmy przyszedł i ukradł "bo jego na taki wysiłek nie stać". I co, fajnie? No nie bardzo. A taka sama sytuacja jest w przypadku producentów gier...Mniej sprzedanych kopii = mniejszy zysk, kiedy ten zysk jest już niewystarczający, część ludzi pracujących w danym studio się zwalnia (mniejsze koszty utrzymania), kiedy ciągle zysk jest niewystarczający idą kolejni, a kiedy jest już totalny kryzys studio się zamyka. Tak samo jak w normalnej firmie, załóżmy handlowej, która nie ma wystarczającego dochodu, żeby się utrzymać...Naprawdę tak trudno to pojąć?

14.05.2011 11:33
124
odpowiedz
zanonimizowany618204
4
Junior

No tak Polska jest w czołówce, tylko ze jakie my mamy ceny gier i ogólnie sprzętu podług innych państw z naszej kochanej unii.Bo tam dajmy na to człowiek zarabiający 1.5 tys euro ma gre za ok. 40 euro,a u nas?Człowiek zarabiający 1.5 tys zł musi dac za gre ze 120 zl.W uni ma byc równość to niech i ceny będa równe, a nie podatki.

14.05.2011 12:40
125
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

@prz\emo-3\0]0

Chłopie/babo.
Pomyśl przez chwilę.
Już ktoś o tym pisał ( i to dwukrotnie) , no ale trudno, napisze jeszcze raz.
Otóż cyt "Zmniejszenie piractwa nie oznacza od razu wzrostu sprzedaży legalnego oprogramowania.

Jeśli firma produkująca gry, wypuści jakieś gówno, to i tak nie zarobi, nawet gdyby piractwo w ogóle nie istniało.
I odwrotnie.
Jeśli firma produkująca gry, wyprodukuje bardzo dobrą grę, to i tak zarobi bardzo dużo bez względu na rozmiary piractwa.
Dlaczego ?
Bo żadna firma produkująca oprogramowanie rozrywkowe nie myśli o byłych krajach demoludu (jak Polska, Bułgaria, Rumunia i inne) jako o targecie dla swoich produktów.
Dla nich liczy się przede wszystkim USA i Europa zachodnia.
Dlatego piractwo w Polsce czy innej Rumunii ich kompletnie nie obchodzi i prawdopodobnie nawet nie liczą na potencjalne zyski lub straty z w/w krajów.

14.05.2011 12:46
Feess
126
odpowiedz
Feess
39
VILLAGE IDIOT

Najbardziej mnie kuje, że są w tym naszym kraju osoby, które nawet nie wiedzą, że gry się kupuje.

14.05.2011 12:56
😁
127
odpowiedz
zanonimizowany656413
16
Generał

Jestem przeciwny piractwu, ale porównywanie nielegalnego KOPIOWANIA do KRADZIEŻY jest co najmniej śmieszne...

14.05.2011 12:58
128
odpowiedz
zanonimizowany775707
0
Generał

Niech zgadnę 100 postów pitolenia, jakie to gry są drogie i jak mało zarabiamy i 20 postów świętojebliwego oburzenia jak to okradani są biedni twórcy?

14.05.2011 12:59
Devilyn
129
odpowiedz
Devilyn
206
Organised Chaos

Nie zamierzam dyskutować o piractwie bo i tak żadnego gnojka nie przekonam więc szkoda klawiatury.

Powiem tylko tak:

Do wszystkich idiotów którzy "szczycą się" że są piratami. Sracie do własnego gniazda jakim jest Polska, to właśnie przez was budujemy sobie taki a nie inny wizerunek. I nie usprawiedliwiajcie sobie tego czymkolwiek bo na to nie ma sensownego usprawiedliwienia.

14.05.2011 13:00
😊
130
odpowiedz
zanonimizowany519941
29
Chorąży

Piractwo jest zle :D ale osobiscie zazwyczaj sciagam najpierw jakas gre i dopiero potem ja kupuje jesli jest warta swej ceny(chyba ze jest tej gry demo) swoja droga sposobem na zmiejszenie piractwa jest zapewnienie w oryginalnym oprogramowaniu tego czego w pirackim sie nie dostanie jak np firma blizzard pirat sciagnie sobie takiego starcrafta 2 pogra w kampanie czy misje przeciwko si i to tyle a to co najlepsze dostanie dopiero po zakupie oryginalu. fakt faktem istnieja pirackie servery np wowa ale na nich no coz... zazwyczaj polowa rzeczy nie dziala wiec frajda o polowe mniejsza a jesli np wezmiemy gre ktora jest reklamowana jako superhit a w rzeczywistosci jest crapem to pieniadze w bloto wyrzucone. Jest jeszcze jedna sprawa z pozyczaniem gier. Jesli cos kupimy staje sie to nasza wlasnoscia i powielac tego nie mozemy ale pozyczyc sprzedac dalej czy zniszczyc mamy do tego pelne prawo wiec dlaczego tworcy proboja tego zakazac?? A co do rzadu i zarobkow kazdy potrafi narzekac a skoro tak wam zle to isc do urn na wybory i wybrac kogos innego niz pis czy po. Ja osobiscie zawsze glosuje przeciwko tym 2 partiom wybierajac kogos kto ma chociaz troche realne obietnice dla tego kraju ale moj glos sam tego nie zmieni musi byc nas wiecej dlatego ruszcie dupy i przestancie narzekac bo nikt za was nie zapewni wam dobrobytu

14.05.2011 13:05
😊
131
odpowiedz
zanonimizowany519941
29
Chorąży

aha jeszcze co do piracenia filmow i seriali to kupowalbym oryginalne czy ogladal seriale w telewizji ale niestety jak mam czekac na kolejny odcinek serialu pol roku i zapomniec o czym on byl poniewaz telefizja woli zamiecac czas antenowy tasiemcami typu na wspolnej to niestety ale wole sciagnac z internetu odcinek serialu tymbardziej ze telewizje przestalem kompletnie ogladac z powodu chłamu jaki w niej leci

14.05.2011 13:07
132
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

Devilyn napisał/a:
" I nie usprawiedliwiajcie sobie tego czymkolwiek bo na to nie ma sensownego usprawiedliwienia. "

Otóż jest, ale to temat na dłuuuugą dyskusję.
Oczywiście (żeby nie było wątpliwości) piractwa również nie popieram, jednak jest dla niego (paradoksalnie) sensowne usprawiedliwienie.

14.05.2011 13:12
133
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

@hellhunter

Napiszę trochę OffTopic, ale to nieprawda, że w polskiej telewizji leci tylko chłam.
Zwróć uwagę na reklamy.
Doszło do tego, że są to najlepsze pozycje w całym programie.
Cała reszta przydaje się zamiast dwóch palców w gardle gdy wracasz z imprezy do domu.

14.05.2011 13:25
134
odpowiedz
sareth1000
17
Chorąży

brawo :D

14.05.2011 13:26
wert
135
odpowiedz
wert
204
Kondotier

pietrzak93 - myśl co piszesz - ceny są równe - zarobki są kilka razy mniejsze.

14.05.2011 13:36
136
odpowiedz
zanonimizowany519941
29
Chorąży

ech ludzie wy naprawde nie rozumiecie ze ceny i zarobki nie maja nic wspolnego z usprawiedliwianiem piracenia gier ?? no k... juz padlo to zdanie nie stac cie na gre to jej nie kupujesz jesli nie odpowiada ci cena a jesli juz chcesz i ja sciagniesz to sie nie usprawiedliwiaj wysoka cena. Jedyny przypadek w ktorym to ma sens to przypadek z przed dobrych kilku lat opisany chyba w cd action gdzie student politechniki na dziennych studiach zeby je skonczyc i napisac swoja prace musial zakupic programy za kilkanascie tysiecy zlotych na co go bylo nie stac i tu akurat mozna go usprawiedliwic bo mial wybor byc uczciwym i nie skonczyc uczelni i isc do przyslowiowej lopaty albo raz oszukac i przetrwac

14.05.2011 14:08
😡
137
odpowiedz
daroks
60
Pretorianin

Tak, tylko porównująć ceny gier i oprogramowania do dzisiejszych zarobków w Polsce, a na zachodzie to jak porównać niebo do piekła.Przeciętna nowa gra, której przejście trwa dwie godziny kosztuje ponad 200 zł. Oprogramowanie na półtora roku ponad 1500zł ( ze wszystkimi duperelami) czyli całą pensję.W Niemczech dzieciak który chcę kupić nową gre nie wyda tylko kieszonkowego które dostaje przez tydzień. Żeby legalnie zarobić tutaj 200 zł to potrzebna jest stała praca ( ok 3-4 dni), lub ze dwie łapanki (lub jakaś praca na czarno). Nasz rząd doprowadził do takiej sytuacji, że k**** nawet w szkołach i bibljotekach korzysta się z nielegalnego oprogramowania, bo dane instytucje nie mają pieniędzy. Politycy łatają dziurę budżetową ucinając tylko zarobki przeciętnego obywatle, a sami żłobią kasę jak świenie z koryta. Później się dziwią że tutaj piractwo, złodziejstwo i cwaniastwo. Każdy orze jak tylko może.

14.05.2011 14:18
wojtul
138
odpowiedz
wojtul
52
Generał

Rodacy! Jestem z was dumny!

14.05.2011 14:58
😡
139
odpowiedz
daroks
60
Pretorianin

Dodam jeszcze tylko, że jak rząd chce coś zmienić to niech zacznie od siebie. Wszystkie urzędy państwowe (np policja) powinny dawać przykład i być wzorem cnót obywatelskich. Jak na zachodzie poseł przyszaleje lub minister coś nabroi, tak że dana sprawa wyjdzie na jaw to od razu sam podaje się do dymisji, to nazywa się odpowiedzialność za siebie ( czasami też ratowanie dupy). U nas jest odwrotnie posołowie ( nie tylko) łamią prawo, które i tak jest robione pod bogatszych, są nietykalni. Powiem tak, że oni nie mogą zrobić nic z piractwem przez właśną głupotę. Tusk zamknie 60 % ludności kraju za piractwo?? To jest niemożliwe, ponieważ to właśnie te 60 % obywateli utrzymuje nasz kraj i ich tłuste dup**a. To my zarabiamy najniższą krajową, nie mamy pieniędzy na nasze utrzymanie, a kolejna kara 5000 zł wraz z kredytami doprowadzi do tego że pójdziemy za kratki i będziemy żyć kosztem podatników. My jesteśmy narodem, bez nas nie ma państwa.
Teraz do wszystkich moralnych: Nikt u nas nie wytępi piractwa, ponieważ nikt nie chce tego zrobić. Na nic zabezpieczenia, na nic zamykanie kolejnych portali. Rząd nie ukarze większości społeczeństwa bo to właśnie ono zarabie na rząd. Możecie sobie szydzić ale taka jest prawda

14.05.2011 15:21
140
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

@daroks [139]

Słusznie prawisz.
Ciekawy byłby eksperyment, gdyby zrobić nalot na domy policjantów, polityków, urzędników i innych takich.
Ciekawe ilu nie miałoby jakiegokolwiek pirata ?
Mordy pełne frazesów, a w domach z pewnością jakieś pirackie gry tudzież MP3 by się znalazły.

14.05.2011 16:20
141
odpowiedz
xittam
166
Generał

Pewnie będę mało populary, ale uważam że gdyby nie piractwo w Polsce to komputery i oprogramowanie oglądalibyśmy w pracy i telewizji gapiąc się w nie jak murzyn w bateryjkę. Dlaczego tak uważam? Ceny BYŁY ULTRA-ZAPOROWE . Pamiętam, jak zastanawiałem się co kupić do mojego 486 DX133 - 16mb ramu i cd-romx4 czy Windows 95? Drzewiej bywało, że np. na komputerach uczelnianych oryginalny system był nikłym odsetkiem wśród reszty oprogramowania. Chwilę potem objawił się zdrowy rozsądek producentów i wydawców softu, kiedy to ceny mocno poszybowały w dół i człowiek mógł się połakomić na oryginalnego W98 czy Xpka - sławetna akcja CDProjektu, która miała na celu obniżenie ceny premierówek (pułap 99zł był maksymalny). Niestety sielanka trwała chwilkę i znów pazerne łapska wyłażą spod każdego kamyka, każąc sobie słono płacić (400zł za starcrafta2???).

14.05.2011 16:47
142
odpowiedz
zanonimizowany554977
88
Pretorianin

@xittam

Święte słowa.
Mniej więcej o tym samym pisałem w poście nr [91]

14.05.2011 17:04
Bezi2598
143
odpowiedz
Bezi2598
141
Legend

Ciekawe jak jest w Niemczech z piractwem. Tam nigdy nie było zbyt dużego piractwa i gry są taniutkie, a u nas??

14.05.2011 17:15
Bezi2598
144
odpowiedz
Bezi2598
141
Legend

37
Ale amerykanin nie musi sobie przeliczać na złotówki.

14.05.2011 20:03
145
odpowiedz
gracz155
16
Chorąży

A ja pokuszę się o tezę że piractwo rozwinęło internet. Gdyby nie piractwo po co komu były by potrzebne łącza 5, 20 czy 100 mb/s ? Nikomu.
Do przeglądania łącze 2 mb to nawet za dużo
a gdy już mamy łącza 20mb to możemy np. wstawić filmiki hd w internecie czy ogromne strony w flashu.

14.05.2011 20:06
aenwu
146
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

Mówienie że zamiast sciagnąc gre w pełnej wersji można pobrać demo, albo poczytać recenzje można tylko po co demo gry mozna sprytnie tak przygotować żeby zachęcic do kupna oryginału trudno sie dziwić każdy by tak robił do tego dochodzi fakt że dema na PC nie zawsze są dostępne i też optymalziacja dzsiejszych gier to jednak daleko jej do perfekcji ja nie mówie żeby grać dożywotnio na tym samym sprzęcie ale można zaobserwować że im nowszy sprzęt się ukazuje na rynku tym bardziej gry są nie zoptymalizowane bo kto by kupował nowy sprzęt gdyby gry mu dobrze działały, chyba tylko maniak nowości który ma dużo pieniędzy i nie ma co z nimi robić. Ja rozumiem że gra to nie towar pierwszej potrzeby, tylko zastanówmy się co ma jedno z drugim wspólnego, myśląc takimi kategoriami to pirat też kradnie chleb, cukier mleko ze sklepu bo po co płacić.

Kolejna sprawa tycząca się gier to trailery to jest zwyczajne marketing jak reklama danego produktu w TV nakręcanie ludzi by się interesowali dana grą trailery zawierają nierzadko spoilery i po co sobie psuć przyjemność z grania, kolejna rzecz to recenzje ja ich osobiście nie czytam po co mam sobie wyrabiać zdanie czy gra jest dobra czy nie bo tego na podstawie krótkiej recenzji się nie wie czy jest sens wydawać te 140zł na grę recenzje też można przygotować tak by ludzi zachęcić do kupna.

Skąd BSA wie że gdyby ci co spiracili soft to gdyby tego nie robili to na pewno by kupili z legalnego źródła? tego nie wie nawet wydawca, jak to obliczyli że co drugi program zainstalowany u Polaków pochodzi z nielegalnego źródła. A jeżeli zdarzy się grupa ludzi którzy mają zainstalowana dystrybucje linuksa, a oprogramowanie na komputerze w całości jest Open Sourcowe to co na to wtedy BSA powie??

Myślę że BSA zależy na tym by tym faktem zainteresował się ktoś z rządu by np wprowadzili coś co istnieje we Francji czyli odcinanie piratów od sieci oczywiście po odpowiednim ostrzeżeniu, tylko politycy sami musieli by najpierw przestać kraść, a dopiero potem zająć się tym co robią obywatele Jakoś o wielkim firewallu europy czyli kontrolowanie wszystkiego co dzieje się w sieci jakoś o tym mało który serwis wspomina, ważniejsze jest piractwo i jaki to poważny problem czy w dobie tak wysokich cen Polak myśli o legalnym oprogramowaniu nie sądzę, Polak ma większe zmartwienia.

14.05.2011 20:38
😊
147
odpowiedz
zanonimizowany519941
29
Chorąży

jak to wszystko czytam to tylko 2 slowa mam na mysli: kurwa mać !! :P a tak serio to moze i sie znowu powtórze ale jesli wam tak bardzo rzad przeszkadza to go zmienmy!!! to od nas zalezy kto bedzie rzadzil i jesli wiekszosc przejrzy na oczy to tusk i reszta koryta nie utrzzymaja niestety taka jest prawda ludzie narzekacie a frekwencja na wyborach niska a tak wgl to moim zdaniem jesli sony nie naprawi psna na tyle ze odzyska zaufanie uzytkownikow to wlasnie na ps3 piractwo bedzie najwieksze poniewaz gry w necie ukazuja sie najpozniej tydzien przed premiera gotowe do grania i jedyne co wielu hamuje przed piraceniem to wllasnie psn, wwiadomo nie wszystkich ale mysle ze wiele osob jesli mialoby dostac gre bez polowy opcji to wolalaby sciagnac ja z neta

14.05.2011 20:48
148
odpowiedz
new edis sport
27
Chorąży

no jak gry nowe gry na konsole kosztuja po 250 zl to co sie kurwa dziwic?

14.05.2011 21:02
aenwu
149
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@hellhunter

Uważasz że Polak nie ma podstaw do narzekań?? nie bierzesz tego pod uwagę że im właśnie o to chodzi żeby jak największa ilość osób poszła na wybory, obsadzą stołki kolesiami i będzie powtórka z rozrywki wierzysz że jak Kowalski zastąpi innego na stołeczku ministra od spraw zbędnych i jemu podobni to będzie lepiej?? raczej będzie to samo tylko kto inny przy korycie za bardzo nie ma kompetentnych ludzi do rządzenia krajem takie jest moje zdanie.

Według mnie dopóki nie odzieli się kościoła od państwa to w tym kraju nic nie drgnie, rolnik,górnik, klecha święta krowa im się należy, a podatnik na to towarzystwo robi.

14.05.2011 21:32
Hito21
150
odpowiedz
Hito21
51
Centurion

Jak byk z przedstawionych danych wynika, że im biedniejszy kraj (społeczeństwo) tym większa skala piracenia. Tyle na ten temat.

14.05.2011 22:29
151
odpowiedz
xittam
166
Generał

dlaczego zakupionej, a później zainstalowanej gry nie można zwrócić jeśli się nie spodoba np. w przypadku jeśli wydawca nie upublicznił wersji demo swego produktu (opiniom i recenzentom nie ufam, bo mogą być to eventy sponsorowane)? Do samochodu mogę wsiąść i jazdę próbną przeprowadzić, mieszkanie oglądnę przed zakupem, urządzenia agd/rtv też mogę wypróbować.

14.05.2011 22:33
Hellmaker
152
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

aenwu ----> Jak jestem niewierzący ... Jezu Chryste!
Masz ........................,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Powstawiaj sobie, bo się Twoich wypocin czytać nie da.

14.05.2011 23:44
Cybersport General
153
odpowiedz
Cybersport General
51
Pretorianin

Jest to spowodowane z jednej strony wysokimi cenami gier, a z drugiej niskimi pensjami wiekszosci graczy (niektorzy przeciez w ogole ich nie maja:). Jak porownamy np. ceny gier w USA, dodatkowo zobaczymy, ze za ta sama robote dostaja 2-3 razy wiecej (w niektorych branzach nawet 4x), to mamy odpowiedz odnosnie wysokiego procentu piractwa w naszym kraju.

Jakby gry - nowe, nie jakies classiki - byly ciut tansze plus zarobki wieksze, to od razu ten procent piractwa w Polsce by spadl.

15.05.2011 00:20
154
odpowiedz
zanonimizowany742551
28
Generał

Tak tak tak..

Teraz gry trwają po 4h. Oczywiście bez wersji dema. Nie można nawet sprawdzić czy gra pójdzie. Bo po co.. Przecież mniej się zarobi. Twórcy sami sobie robią krzywdę. Jeśli ściągnę demo i mi się podoba to kupię oryginał. Jeśli nie mam dema, pobieram oczywiście pirata bo nie mam zamiaru płacić 200 zł za grę, która nawet nie wiem czy mi odpali. A jak już pobiorę to nie kupię, proste bo po co skoro już mogę grać na piracie ? Nie było dema, nie ma zakupu sorry. Chwała DICIE i Blizzardowi. Oni przynajmniej dają darmową betę :O
Jeśli padły już porównania do samochodu, to samochód przed zakupem można sprawdzić. Gry nie. Nie bronię piratów ale wkurzają mnie ludzie, którym rodzice kupują gry a potem mówią, nie stać Cię to nie kupuj, za przyjemności trzeba płacić "A jak będziesz chciał X to też ukradniesz ? ". A właśnie tacy najczęściej się udzielają. A jeśli, ktoś wydaje wszystkie swoje oszczędności na gry to pozdro. Do Call of Duty Black Ops nie było żadnej bety czy tam dema. Kupiłem, chciałem legalnie pograć i gówno, grę mogłem odpalić 3 dni po premierze. Choć mój komputer spełniał wymagania sprzętowe. Tak wyszedłem na swojej uczciwości co do gier. Hah, miałem nawet taki przypadek z Supreme Commander, że oryginał mi nie działał a pirat od znajomego tak. Pomoc techniczna ? Bujdy, wysyłają mi jakiegoś bota, który gówno pomoże. Ogólnie wiele razy się przejechałem na tym, że kupiłem oryginalną grę. Może i jestem frajerem, piratem, złodziejem lub jak wolicie to prościej nazwać ale sorry nie będę ściągać 8 gb gry bo nie ma dema tylko po to aby sprawdzić czy gra działa. Nie wszyscy mają łącze powyżej 6mb. Ściągniecie gry powiedzmy 3-4 dni. Ok działa, kupuje i co ? I dupa pewnie znowu jakiś błąd, pomoc techniczna jak zwykle leci w kulki. W dzisiejszych czasach mogę na palcach jednej ręki zliczyć twórców, którzy mają jakiś szacunek dla kupującego. Kolejna sprawa, dlaczego mam płacić więcej licząc nasze zarobki niż inne państwa ? Co Polak jakiś gorszy jest ? Zresztą nie tylko jeśli chodzi o ceny gier Polska jest na dnie. Jak rząd nas okrada to jakoś nie widzę, żebyście kierowali w ich stronę jakieś teksty. No ale co tam gadam. Przecież ja jestem pirat, złodziej + można do tego można zaliczyć prostak, który jest wielkim zbrodniarzem. W przyszłości oczywiście, będę kradł samochody i w ogóle.

15.05.2011 01:01
aenwu
155
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Hellmaker

Cóż za bogata i merytoryczna wypowiedź :P długo nad tym co napisać myślałeś, przeszedłeś samego siebie

@SwiXen

Nie przejmuj się, inni albo nie chcą widzieć problemu jakim jest sytuacja w kraju i mają to w dupie, albo po prostu nie widzą nic innego niż tylko rosnąca skala piractwa w Polsce to akurat najmniejszy problem tego kraju zawsze pozostaje kwestia na ile problem piractwa jest wyolbrzymiony, tego nie wiemy.

15.05.2011 01:40
Hellmaker
156
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

aenwu ---> Żeby napisać coś merytorycznego, to trzeba wiedzieć na jaki temat. A Twojej wypowiedzi - a raczej słowotoku - nie miałem nawet chęci rozumieć. Jeżeli chcesz, żeby rozmówca Cię szanował - szanuj jego. A z tego jasno wynika, że masz kompletnie gdzieś swoich ewentualnych dyskutantów.
Albo jesteś głupcem, albo chamem. Wybieraj.
Albo naucz się gdzie i jak stawia się znaki przestankowe, a w dłuższych wypowiedziach - o, zgrozo! - akapity.

15.05.2011 07:18
😊
157
odpowiedz
Mr_lagger
31
Pretorianin

Już za 10 lat polska osiągnie 99% i zhakuje play station 5 :P

15.05.2011 07:53
vojak_2
158
odpowiedz
vojak_2
40
Generał

Drau [ gry online level: 47 - Senator ] - jak jest źle gra "z krakowana" to nic CI z klonu, więc się nie wywyższaj, jak nie wiesz nic do końca....

15.05.2011 11:35
159
odpowiedz
Drau
82
Legend

@vojak_2 [ gry online level: 16 - Centurion ]: tylko ile gier jest kiepsko crackowanych? 1/20? Poza tym Nowego cracka mozna zawsze sciagnac, to nie jest tak, ze gra w ogole nie bedzie dzialala "bo pirat".

15.05.2011 13:24
160
odpowiedz
zanonimizowany663096
27
Centurion

Akurat 4 punkt z "wniosków" nie dziwi.

15.05.2011 14:09
😁
161
odpowiedz
zanonimizowany666480
25
Centurion

Pirace dalej i sie gromko smieje

15.05.2011 14:13
😃
162
odpowiedz
zanonimizowany519941
29
Chorąży

aenwu ---> jesli z ludzi do wyboru nie ma nikogo kompetentnego to trzeba sie zebrac i zalozyc wlasna partie:D nie twierdze ze Polacy nie maja prawa do narzekan bo zyjemy w kraju w ktorym latwo nie jest ja tez czesto narzekam na wiele rzeczy ale zazwyczaj proboje choc troche zmienic cos zeby niedogodnosc zniknela np nie mialem pracy przez prawie 2 lata i teraz zakladam wlasna firme. Problem u nas jest taki ze kazdy narzeka ale nikt nie chce sie ruszyc i czegos zmienic a ludzi ktorzy chca jest za malo i zostaja zaduszeni w tlumie bydla. A co do zlikwidowania piractwa to jest jak wybicie wszystkich komarow czyli raczej nie mozliwe :D

15.05.2011 15:59
163
odpowiedz
n0
73
Pretorianin

Ja podam prosty przyklad.

Osoba pracujaca w Niemczech w supermarkecie na kasie zarabia zarabia miesiecznie ok 1000euro na reke, w Polsce ok 1000-1200zł pewnie.

Cena nowej gry (Duke Nukem Forever na XBOXa 360) w Niemczech to ok 55euro (taka byla przynajmniej na stronie mediamarkt.de w wybranym markecie, mozna sprawdzic samemu), w Polsce 200zł.

Dla przykladu dodam jeszcze cene benzyny w niemczech ok 1,5euro, u nas ok 5zł.

Nic wiecej chyba nie musze dodawac, wnioski nasuwaja sie same, do czasu az w kraju sie nie zmieni sytuacja gospodarcza to nie ma co liczyc na poprawe gdzie indziej, a na pewno na zmniejszenie poziomu piractwa, juz predzej ludzie przestana korzystac z danego programu czy gry niz kupia oryginal.

15.05.2011 16:59
aenwu
164
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Hellmaker

Ty się mnie uczepiłeś, aż tak cie moja wypowiedź zabolała?? każdy człowiek ma swoje poglądy. Jak ty sie dobrze znasz na ludziach jestem pod wrażeniem z krótkiej wypowiedzi jesteś wstanie wyłapać o danej osobie naprawdę wiele. Masz problemy ze sobą?? z tego wynika że jednak masz i jak ktoś ma inne zdanie na dany temat i ci coś nie pasuje to atakujesz.

Skąd ty możesz wiedzieć jak ja traktuje swoich rozmówców? ja z tobą już skończyłem uważam że nie ma sensu kontynuować dyskusji z kimś kto nie potrafi normalnie rozmawiać chcesz tu zaistnieć.

15.05.2011 17:31
gracz12301
165
odpowiedz
gracz12301
121
AFC

Jaki kraj takie piractwo...

Niestety. Dopóki w Polsce nie będzie normalnie (lub chociaż w miarę normalnie)* to piractwo się nie zmniejszy. Proste.

*chodzi mi oczywiście o zależności zarobki - cena danego produktu.

15.05.2011 19:30
166
odpowiedz
Gusjon
64
Centurion

Piractwo zapewne największy udział ma platforma PC. Warto tutaj jednak się zastanowić co jest przyczyną piractwa niskie zarobki? Moim zdaniem nie są przeszkodą zarobki zawsze każdy uciuła te parę groszy na rozrywkę więc to nie to. W moim odczuciu przyczyną piractwa w Polsce jest bardzo niska jakość wydawanych gier właściwie ostatnio w nasze ręce wpadają jedynie zapakowane w pudełko płyty i na tym koniec chyba ostatnia grą ładnie wydaną jaką pamiętam był CONAN. Można dorzucić tutaj jeszcze do pieca i wspomnieć o tym że często tuż po premierze gry zwyczajnie nie działają są tak nie dopracowane na starcie że lepiej odłożyć na półkę i poczekać parę miesięcy aż pojawią się sensowne poprawki. Co ciekawe większość posiadaczy konsoli przynajmniej tych których ja znam nie piraci niczego poza platformą PC dlaczego? Dlatego ponieważ na konsole mimo ubogiej zawartości w pudełku dostaje sprawny produkt. Oczywiście największą zachętą piractwa jest poparcie społeczne i brak konsekwencji prawnych.

15.05.2011 19:34
167
odpowiedz
TermoAzor
6
Legionista

Pensje rosną, ceny gier w porownaniu do tego co bylo jeszcze kilka lat temu BARDZO spadły, piractwo też spada, co widać po ilości sprzedawanych oryginałów w raportach sieci handlowych, widać po ilości klientów kupujących gry w sklepach i po ilości zakupów gier na Allegro. Moim zdaniem ten raport BSA jest z kapelusza i ma niewiele wspólnego z obecną sytuacją w Polsce.

Co do argumentów n.t cen gier: Bardzo dużo gier PC można teraz wyrwać poniżej 50zł, gry konsolowe po kilku miesiącach spadają już poniżej 100zł, dużo reedycji całkiem świeżych tytułów można wyrwać poniżej 80zł (jak np Just Cause 2, EA Sports MMA - przecież to są świeże tytuły), dużo gier na PS2 za około 39zł, na PSP cała masa gier za 35-39zł. To jest drogo? Moim zdaniem to całkiem niezłe ceny i określanie ich jako wysokie to jakieś nieporozumienie. Jedynie ceny gier na Xa odstają od wymienionych platform i jedynie w tym przypadku mogę się zgodzić , że ceny są przegięte. Naturalnie opieram się na cenach sklepu, z którego przeważnie korzystam, a nie cen sugerowanych stosowanych przez Empiki i spółkę...

Wiadomo, że w takiej UK ceny są dużo niższe, a jak się jeszcze weźmie stosunek cena gry/płaca, to absolutny nokaut, ale bez przesady - u nas sytuacja z roku na rok co raz bardziej się poprawia i gry stają się tańsze, pojawia się co raz więcej reedycji, Platyn, Klasyk etc. Widać ruch na rynku i oby tak dalej.

A jak już ktoś chce piracić to niech piraci, ale nie ma co dodawać do tego jakiejś bzdurnej ideologii.

15.05.2011 19:45
168
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Panowie, jeden blad, BSA w zadnym wypadku nie zalezy na zmniejszeniu skali piractwa, tego typu instytucje egzystuja wlasnie dzieki piractwu. Stad tez wyolbrzymianie skali i absurdalne metodologie pomiarow. One strasza nie "piratow" a producentow softu (jak rowniez filmow i muzyki). Bo to te firmy loza pieniadze na ich dzialalnosc.

16.05.2011 07:49
169
odpowiedz
Baalnazzar
146
Generał

malencom [4] --> Też tak mam. Mam kupę oryginalnej muzyki i gier ale święty nie jestem. Lubię mieć oryginały choćby, bo... to oryginały i ładnie się prezentują na półce. Lubię kolekcjonować :) Mnie również się wydaje, że statystyki same wykazują zależność. Nie sądzę że piractwo da się wyplenić zupełnie, ale na pewno lepsze warunki w kraju mogłyby poważnie je zmniejszyć. I nie nastąpi to ot tak. Nawet gdy warunki by się poprawiły, to ludzie musieliby się wyzbyć nawyków a to nie zmienia się od razu. Nie u każdego bynajmniej.

lajosz [140] --> Z tych policjantów których znałem, to każdy jeden jak najbardziej miał piraty w ilościach niemałych + nawet 1 sędziego, który również nielegalne kopie programów posiadał jak najbardziej i namiętnie z torrentów i tym podobnych korzystał. Jeśli tak wygląda wszędzie to wynik eksperymentu można sobie wyobrazić.
Nawet moja uczelnia na piratach programów do grafiki i animacji jechała, bo nie stać jej było na taką ilość oryginalnego softu. Dowiedziałem się o tym w momencie jak nagle wszędzie w pracowniach znalazły się same triale lub jakichś programów nie było, bo ktoś podkablował o takim stanie rzeczy. Ale potem i tak wszystko wróciło do pirackiej normy.

hellhunter [136] --> Nic nie usprawiedliwia kradzieży, ale można trochę zrozumieć jej podłoże. Niestety tak to już jest że jak coś jest ekskluzywnym towarem wszędzie to nie ma problemu. Ale jak jest inaczej to zaczyna się problem. Stąd jacht choć wielu by chciało to tak samo wielu machnie na to ręką bo to, że na to tylko bogatych stać to norma wszędzie. Ale jak wydatek na dany towar w państwach dookoła dla przeciętnego człowieka to pryszcz i jest on powszechny to żółć zżera i potem mamy sytuacje - w domu bida ale plazma musi być, a rzeczy zdobywane są za ostatnie pieniądze, albo z różnych przekrętów. Bo człowiek tak ma że jak widzi że gdzie indziej się da sprawić że przeciętny człowiek dobrze prosperuje, to chce dorównać. Taka natura. Na dodatek od długiego już czasu mam wrażenie, że gry tak samo zakorzeniły się jako element urozmaicający życie jak alkohol, którego zakazanie, zawyżanie cen czy jakiekolwiek sprawianie że jest ciężko lub w ogóle niedostępny, wiadomo że skutkuje zdobywaniem nielegalnymi drogami. Tyle że gry nie wypędzisz sobie w piwnicy :) A że przez to całkiem może gier nie być? Taka natura niestety, że łatwiej chyba społeczeństwo by zniosło to, że danego towaru nie ma nikt niż to że jedna przeciętna społeczność może, a druga nie.

21.05.2011 09:04
170
odpowiedz
zanonimizowany543063
38
Generał

@xittam
Ostatnio kupiłem Mass Effect 2, 30 godzin rozgrywki na wysokim poziomie, a mam ochotę przejść grę w inny sposób po raz drugi, zapłaciłem 29,90 :) Też nie stać mnie na wyrzucanie na lewo i prawo 120 złotych, więc poczekałem kilka miesięcy. Niewyobrażalne, co?:>

21.05.2011 11:15
WrednySierściuch
171
odpowiedz
WrednySierściuch
106
No gods no masters!

Jaki kraj takie piractwo...

Jest znacznie gorzej niz myslicie. Nie dosc ze zarabiamy zdecydowanie mniej niz na zachodzie to gry sa u nas drozsze! (na PC przynajmniej)

Porownajmy obecne ceny:

Fallout 3 GoTY w sklepie Cenegi =99
Fallout 3 GoTY w wysylkowym sklepie angielskim 15&#163; (po prawdzie to i za 12 spokojnie sie nowke kupi)

Fallout New Vegas w sklepie Cenegi 120 PLN >> a jeszcze jojcza ze cena sugerowana to 150!!!
(Pan Ziutek z marketingu wymyslil ze tyle sie da max da wydoic od frajerstwa)
Fallout New Vegas w wysylkowym sklepie angielskim 15&#163;

15&#163; idzie dzisiaj za okolo 67 PLN, a koszty wysylki sa zazwyczaj zadne.

Bonusowo kupujac gry od takiej Cenegi mozemy pozegnac sie z wiekszoscia modow (bo firma dba bys sie nie napatrzyl na to co nie trzeba tylko kupil szybko nowa gierke) a takze z czescia DLC (ktore to laskawie moze kiedys wydadza)

Wniosek > oryginalne gry w Polsce kupuja tylko totalne matoly co sie na ekonomii i jezykach obcych nie znaja
Wiem ze sporo osob nie lubi EA za ich polityke ale ta promocja na serie EA Classic to super sprawa!

Wiadomość Polska w czołówce krajów o największej skali piractwa w UE