Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

In Cold Blood - poradnik do gry

In Cold Blood - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Misja 7 - Baza na wyspie | In Cold Blood poradnik In Cold Blood

Ostatnia aktualizacja: 14 października 2019

Po cichu załatwiłem znajdującego się tu strażnika i zająłem się komputerem. Dzięki niemu można było sterować taśmociągiem służącym do wyładunku. Przesunąłem obrotnicę taśmociągu trzy razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara dzięki czemu mogłem przedostać się na drugą stronę. Aby robot patrolujący teren mnie nie zauważył to na taśmociągu stałem nieruchomo. Znalazłszy się po drugiej stronie załatwiłem tutaj kolejnego strażnika i znowu pomanipulowałem w ustawieniach obrotnicy, tak aby móc przejechać nią na drugą stronę. Przejechawszy się taśmociągiem znalazłem na ścianie zasilacz. Przestawiwszy taśmociąg doszedłem do windy awaryjnej, jednak wcześniej trzeba był przy pomocy miny zlikwidować robota. Aby uruchomić windę musiałem przywrócić zasilanie. Włożyłem więc zabrany wcześniej zasilacz do przyłącza sieciowego. Zjechawszy niżej doszedłem do zaworu gazu. Przekręciłem go co spowodowało, że technik z dołu wjechał na górę windą aby sprawdzić co się stało. Dzięki temu mogłem zjechać na dół i wykończyć strażników. Poszedłem przed siebie następnie schodami w górę aż do pomieszczenia z punktem ładowania robotów. Zostawiwszy tu minę poszedłem w lewo. Gdy zlikwidowałem strażnika który stanął mi na drodze to w tym momencie robot ruszył w moją stronę. Szybko wróciłem się do miny i tam załatwiłem robota. Wróciłem do pomieszczenia gdzie był wcześniej robot i martwy strażnik i poszedłem w lewo. Idąc dalej doszedłem do windy którą widziałem wcześniej. Zjechałem nią na niższy poziom. Wszedłem w drzwi po prawej i uważając na robota zakradłem się do pokoju przesłuchań znajdującym się po lewej. Od znajdującego się tutaj więźnia dowiedziałem się co mam robić dalej. Przy pomocy Remory sprawdziłem położenie robota i gdy był odwrócony plecami przebiegłem przez drzwi do innego pomieszczenia. Także tutaj zaraz skręciłem szybko w najbliższe drzwi, gdyż strażnik i robot byli chwilowo zajęci. Doszedłem do uwięzionej Aleks. Drzwi było dość solidne aby ją stąd wydostać musiałem znaleźć jakiś materiał wybuchowy. Wróciłem na górę do pomieszczenia z robotem i strażnikiem. Przekradłem się do skrzyń i wyczekawszy odpowiedni moment gdy oba roboty patrzyły w swoją stronę przebiegłem do następnych drzwi. Załatwiwszy po cichu strażnika dobrałem się do konsoli sterującej zamykaniem drzwi na całym poziomie. Najpierw zamknąłem drzwi numer 9 i 10, następnie kiedy robot był jak najbliżej pokoju przesłuchań zamknąłem drzwi numer 4. Najwyraźniej zdenerwowało to strażnika, który pobiegł to sprawdzić. Widząc że nic nie wskóra wysłał na zwiad robota. Kiedy robot wszedł już do pomieszczenia zamknąłem drzwi numer 7. Jeszcze tylko należało uwięzić jednego robota zamykając drzwi numer 12 i cały teren był już czysty, nie licząc strażników ale z nimi poradziłem sobie bez trudu. Doszedłem do windy znajdującej się obok drzwi numer 12. Zjechałem na nabrzeże jednak było tu za dużo strażników, musiałem dokonać dywersji. Wjechałem na poziom reaktora. Postraszywszy techników bronią dowiedziałem się ciekawych rzeczy o systemie pomp chłodzących reaktor. Windą wyjechałem na poziom kolejki, załatwiłem robota i pokrętłem znajdującym się obok pompy pomocniczej wyłączyłem ją. Wróciwszy do reaktora otworzyłem drzwi do pompy głównej i też ją wyłączyłem. Spowodowało to niezłe zamieszanie. Korzystając z okazji zjechałem na nabrzeże windą znajdującą się z drugiej strony reaktora. Na dole jeden strażnik nie stanowił już problemu. Schodkami podążyłem w stronę superkomputera gdzie miałem zainstalować kartridż. Wtedy stało się coś niespodziewanego.

Panie Cord, nie czas na gry komputerowe...