autor: eJay & fsm
FILMag #13 – Django od Tarantino oraz Ralph Demolka dla miłośników gier
W styczniu 2013 nie zabraknie interesujących premier filmowych. Quentin Tarantino stworzył western (Django), Tom Cruise wciąż kocha kino akcji (Jack Reacher), a dla miłośników gier wideo Disney przygotował Ralpha Demolkę.
Spis treści
- FILMag #13 – Django od Tarantino oraz Ralph Demolka dla miłośników gier
- Sęp – Żebrowski i porządna kryminalna zagadka
- Jack Reacher: Jednym strzałem – dzielny Tom Cruise walczy z bandziorami
- Życie Pi – magiczna ekranizacja niezwykłej książki
- Django – Quentin Tarantino, niewolnicy i krew
- Ralph Demolka – Disney animuje dla miłośników gier
- Niemożliwe – zwykli ludzie kontra wielka fala
- Świetne zwiastuny na dobry początek roku
- Strefa Fana
- Hobbit: Niezwykła podróż – recenzja
- Bogowie ulicy – recenzja
- Frankenweenie – recenzja
- 7 psychopatów – recenzja
Niemożliwe – zwykli ludzie kontra wielka fala
- Premiera: 25 stycznia 2013
- Tytuł oryginalny: The Impossible
- Reżyseria: Juan Antonio Bayona
- Występują: Ewan McGregor, Naomi Watts, Marta Etura
- Czas trwania: 114 minut
W grudniu 2004 roku pod dnem Oceanu Indyjskiego miało miejsce potężne trzęsienie ziemi, które wywołało ogromną falę tsunami, niszczącą wszystko na swojej drodze – szacuje się, że po jej przejściu zginęło ponad 230 tysięcy ludzi w kilkunastu krajach. Prócz mieszkańców tych terenów tragedia dotknęła także rzesze turystów, w tym jedną rodzinę z Hiszpanii, której prawdziwą historię postanowili opowiedzieć rodacy filmowcy. Na potrzeby światowego rynku kinematograficznego dokonana została jedna istotna zmiana – rodzina w Niemożliwe pochodzi z Wielkiej Brytanii i jest portretowana m.in. przez Ewana McGregora i Naomi Watts. Poza tym jednak mamy do czynienia z faktami (choć tu i ówdzie musiało mieć miejsce podkolorowanie rzeczywistości), rezultatem czego jest efektowny i przejmujący film. Krytykom się podobał, a w Hiszpanii okazał się największym hitem w historii. Zobaczymy, jak to będzie – przeczuwam wzruszenia i mokre oczy nawet u największych twardzieli.