Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 17 lipca 2008, 16:02

autor: Marek Grochowski

E3 2008 - Konferencja Activision (2)

Konferencja prasowa firmy Activision to całkowicie osobny rozdział E3 Media & Business Summit. Amerykańska korporacja postanowiła, że nie będzie organizować oficjalnej imprezy w ramach targów, lecz zaprosi dziennikarzy na własny, odrębny pokaz.

Następna propozycja to Spider-Man: Web of Shadows, w którym doświadczymy znacznie bardziej posępnego klimatu niż w poprzednich odsłonach przygód Człowieka Pająka. Produkt umożliwi nam walkę na ścianach budynków, zmienianie stroju z czerwonego (zwiększającego ruchliwość) na czarny (dodający siły) oraz podejmowanie kilku kluczowych decyzji, wpływających na dalszy kształt fabuły. W trakcie prezentacji pokazano krótką potyczkę z Sępem, jednym z bossów, jakie pojawią się w finalnej wersji Spider-Mana, a potem zaserwowano nam montaż scen z najnowszego Bonda, gry Quantum of Solace. Na jaw wyszło, ze tytuł tworzony jest na silniku Call of Duty 4, zaś sam Daniel Craig, odtwórca roli 007, rzekomo pasjonuje się grami. Kilkuminutowa sekwencja walk wręcz i z użyciem broni udowodniła, że na wirtualnego agenta w służbie Jej Królewskiej Mości warto będzie czekać, do listopada.

James Bond najpierw będzie strzelał, a potem zadawał pytania.

W line-upie pojawił się też odkryty na nowo Wolfenstein, którego zalety przy pomocy premierowego trailera opisał szczegółowo Todd Hollenshead z id Software. Kolejnym asem w rękawie Activision okazało się Guitar Hero: World Tour, którego obszerna prezentacja odsłoniła wieści, że gra w wersji na Xboxa 360 będzie kompatybilna z instrumentami dołączanymi do Rock Banda, użytkownicy staną przed opcją wykreowania własnej gwiazdy rocka (np. poprzez zmianę wieku i wyglądu postaci), a ponadto otrzymają dostęp do opcji GH Tunes, gdzie będą mogli wymieniać się samodzielnie skomponowanymi piosenkami, a nawet projektować okładki albumów.

Nelson Diaz w ekstazie po usłyszeniu utworu Hot For Teacher.

Jeśli chodzi zaś o samo nagrywanie utworów, przydatny okaże się tryb Music Studio, który pozwoli na układanie linii melodycznej piosenek przy użyciu ogromnej bazy dźwięków. Łatwość obsługi tej opcji doceniła Hayley Williams z zespołu Paramore, która przy burzy oklasków weszła na scenę, by wychwalać pod niebiosa zalety World Tour. Zaraz po niej w blasku fleszy na podwyższenie wkroczyli czterej deweloperzy ze studia Neversoft, którzy z pomocą mikrofonu, dwóch gitar i perkusji brawurowo wykonali kawałek Hot For Teacher zespołu Van Halen. Ich występ zakończył się owacjami na stojąco ze strony widzów i po opadnięciu emocji związanych z blisko półtoragodzinną konferencją prowadzący imprezę Nelson Diaz zakończył pokaz.

Marek „Vercetti” Grochowski