filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 6 maja 2023, 10:45

autor: Marcin Nic

Zmarnowane seriale, które świetnie się zapowiadały

Dobry serial powinno oceniać się nie po tym, jak się zaczyna, a po tym, jak się kończy. Przyjrzyjmy się produkcjom, które pomimo świetnego startu straciły swój poziom i przy okazji fanów.

Spis treści

Zemsta (Revenge)

Źródło fot.: kadr z serialu Zemsta - Zmarnowane seriale, które świetnie się zapowiadały - dokument - 2023-05-06
Źródło fot.: kadr z serialu Zemsta
  1. Lata emisji: 2011–2015
  2. Gdzie obejrzeć: Disney+
  3. Liczba sezonów: 4
  4. Gatunek: thriller

Zemsta to kolejny serial na naszej liście, który byłby lepszy, gdyby twórcy zdecydowali się na zmniejszenie liczby odcinków. Zamiast tego fani otrzymali cztery pełne sezony, w ciągu których historia stała się bardzo niespójna i wydawało się, że sami showrunnerzy nie przywiązywali do niej zbytniej wagi.

Trzeba jednak przyznać, że w pierwszym sezonie opowieść o Emily Thorne potrafiła przyciągnąć widzów przed ekrany. Jej chęć zemsty na ludziach, przez których zginął jej ojciec, była absorbująca i do pewnego momentu trzymała w napięciu. Mało seriali zdołałoby dorównać pierwszemu sezonowi swoim poziomem.

Jednak kolejne serie bardzo szybko przekształciły ten niezwykle obiecujący serial w bardzo zawiły bałagan. Twórcy niepotrzebnie próbowali dokładać kolejne intrygi i wątki. Zamiast tego powinni się skupić na prostszej historii, która była charakterystyczna dla pierwszego sezonu.

Zemsta mogła być jednym z najciekawszych seriali, jednak została skasowana w 2015 roku. Szkoda, ponieważ duet Emily VanCamp oraz Madeleine Stowe oglądało się na ekranie bardzo przyjemnie, a obydwie aktorki odegrały swoje role bardzo przekonująco.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej