filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 28 listopada 2020, 09:30

autor: Karol Laska

Gadżety filmowe, które gwiazdy wzięły z planu i... nie oddały

Hollywoodzkim gwiazdom często nie wystarczy sowity przelew na konto za dobrze odegraną rolę – czasem potrzebują jakiejś pamiątki z planu. W jaki sposób udało się popularnym aktorom zwinąć rekwizyty? Lepiej nie pytajcie.

Spis treści

Ryan Reynolds – Deadpool – strój Deadpoola

  1. Co to za film: wulgarna komedia superbohaterska, której nie obchodzą konwenanse
  2. Rola przedmiotu w filmie: zakrywał zdewastowane ciało głównego bohatera
  3. Reżyser: Tim Miller
  4. Rok produkcji: 2016
  5. Gdzie obejrzeć film: Chili, iTunes Store, Rakuten, Player, Vod.pl, Canal+
  6. Źródła: Cinemablend

Chcecie poznać parę ciekawostek o Ryanie Reynoldsie? Cóż, to aktualnie jeden z najbogatszych aktorów na świecie, a także świeżo upieczony właściciel trzeciego najstarszego klubu piłkarskiego – człowiek wielu talentów, ale zdecydowanie najlepiej wychodzi mu rozśmieszanie innych, najczęściej przy pomocy ciętej, acz trafnej ironii. Większość z Was zna go zapewne z roli Deadpoola w filmie pod tytułem, uwaga, uwaga, Deadpool. I dobrze, bo ta kreacja chyba najlepiej definiuje jego osobę, czego nie kryje sam Reynolds.

Bo wiecie, różnie było z procesem produkcyjnym owej komedii – przez jakiś Marvel za bardzo obawiał się wydania filmu wulgarnego i pełnego treści nieprzeznaczonych dla dzieci, dlatego też pomysł na ekranizację komiksu od zawsze wisiał w powietrzu, ale dopiero po jakimś czasie sfrunął na powierzchnię Ziemi z prędkością światła. Nastąpiła więc długo wyczekiwana premiera, Reynolds zrobił swoje, zachwycił widownię oraz zgarnął strój Deadpoola jako pewnego rodzaju trofeum.

Zrobił to oczywiście bez niczyjej zgody, czym chwalił się głośno w wywiadach, licząc się z potencjalnymi konsekwencjami. Jak to on jednak ładnie ujął: „Czekałem 10 lat na to, aby zrobić ten film, więc biorę ze sobą pier****ny strój”. Podana argumentacja wyczerpuje w mojej opinii jakiekolwiek pole do dyskusji. Wade Wilson naprawdę istnieje i na imię mu Ryan Reynolds – pogódźmy się z tym.

Zostało jeszcze 43% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Wolisz filmy Marvela czy DC?

77,9%
Marvela
22,1%
DC
Zobacz inne ankiety