Wargaming wyda strzelankę z mechami zatytułowaną Hybrid Wars

Na potrzeby nowego Master of Orion studio Wargaming utworzyło dział WG Labs, którego celem jest współpraca z innymi deweloperami przy obiecujących projektach. Teraz firma ujawniła drugą produkcję, która powstanie w ten sposób. Jest nią strzelanka Hybrid Wars, nad którą pracuje rosyjski zespół Extreme Developers.

Akcja gry toczyć się będzie w 2060 roku. Zaprezentowana przez autorów wizja przyszłości nie należy do optymistycznych. Świat stoi w niej u progu kolejnej rewolucji technologicznej, ale nasza planeta jest jednocześnie polem nieustannych wojen między wielkimi korporacjami, które w konfliktach wykorzystują głównie różnego rodzaju maszyny kontrolowane przez sztuczne inteligencje. Coraz częściej te SI odmawiają jednak wykonywania poleceń swoich ludzkich panów.

Gracze wcielą się w jednego z trzech najemników podróżujących po świecie w celu szybkiego zarobku. Naszym zadaniem będzie podbicie ośmiu stref wojennych. Każda z nich ma mieć postać wielkiej mapy o otwartych strukturach, zaprojektowanych tak, aby można było ją zdobyć na wiele różnych sposobów.

W Hybrid Wars wydarzenia obejrzymy z lotu ptaka. Gra będzie zrealizowana w stylu oldskulowych strzelanek i większość czasu spędzimy w kokpitach różnorodnych mechów, niszcząc wszystko co się rusza. Nie zabraknie także okazji do pokierowania futurystycznymi helikopterami i czołgami.

Każdy typ maszyny będziemy mogli modyfikować i ulepszać. Ponadto gracze otrzymają możliwość przywoływania słabszych jednostek, które wspomogą ich w walce. Wśród nich znajdzie się m.in. min-mech, strzegący nas niczym pies obronny.

Hybrid Wars powstaje wyłącznie z myślą o pecetach. Gra ma ukazać się pod koniec tego roku i dostępna będzie w wersjach na systemy Windows, OSX i Linux. Ma to być klasyczna płatna pozycja, a nie produkcja free-to-play, jak większość tytułów z logiem Wargaming.

1. Oficjalna strona gry