Rok wtop. 15 największych rozczarowań roku 2016 w branży gier
Bywały w historii gier wideo zdecydowanie gorsze lata, ale bywały też druzgocąco lepsze. 2016 rok dobiega końca, a to dobra okazja, by ponarzekać na wszystko to, czym branża podpadła nam przez ostatnie dwanaście miesięcy.
Spis treści
- Rok wtop. 15 największych rozczarowań roku 2016 w branży gier
- 15. Titanfall 2 między Scyllą a Charybdą
- 13. Współzałożyciel Riot Games oszukiwał w League of Legends
- 11. Bethesda zmienia politykę recenzencką
- 9. Blizzard zawodzi na dwudziestolecie Diablo
- 7. DLC do nieukończonych gier
- 5. Gdzie ta VRewolucja?
- 4. Wszystkie grzechy Mafii III
- 3. Hazardowy skandal w Counter-Strike’u: Global Offensive
- 2. Universal Windows Platform próbuje wygryźć Steama
- 1. No Man’s Lie
7. DLC do nieukończonych gier
Rok 2016 po raz kolejny pokazał, że DLC wcale nie muszą być złem wcielonym. Niestety, przy okazji udowodnił również, iż w niektórych przypadkach płatne rozszerzenia potrafią ocierać się o absurd. W ostatnich dwunastu miesiącach mieliśmy dwie takie sytuacje. Najpierw polska firma PlayWay zapowiedziała dodatek Złoty pociąg do gry Train Service, o której w tamtym momencie nie wiedzieliśmy nawet, że w ogóle powstaje.
O ile jednak w tym przypadku można było wszystko zrzucić na karb medialnej burzy wokół słynnego pociągu z Wałbrzycha, tak już twórców ARK: Survival Evolved trudno czymkolwiek usprawiedliwić. We wrześniu zapowiedzieli oni płatne rozszerzenie o tytule Scorched Earth do swojej gry... która nadal jest w fazie wczesnego dostępu. Trudno dziwić się graczom, którzy ostro skrytykowali studio Wildcard za to, że – zamiast zajmować się naprawianiem problemów występujących w ARK – skupia się na dodatkach.
6. PC znów na bocznym torze
Pecetowe porty największych hitów AAA już od paru lat są konsekwentnie przez wydawców traktowane po macoszemu – i ten rok niestety nie był wyjątkiem. Publikę grającą na komputerach olewali zarówno znani deweloperzy ze wsparciem wielkich wydawców, jak to było w przypadku Dishonored 2 czy Mafii III, jak i nieco mniejsze studia – przed problemami technicznymi nie uchroniło się np. No Man’s Sky czy Batman: The Telltale Series. Optymalizacja gier na PC w przypadku wielu hitów stała na bardzo niskim poziomie i niestety, nic nie zapowiada, by rok 2017 miał w tej kwestii cokolwiek zmienić. Przy okazji tego tematu warto jednak wspomnieć o jednym pozytywnym aspekcie: Ubisoft, który jeszcze do niedawna „brylował” w wypuszczaniu niedopracowanych portów na komputery, w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zdecydowanie się poprawił.