autor: Damian Pawlikowski
Max Payne 4. Jakie gry chętnie zobaczylibyśmy na E3?
Spis treści
Jakaż była radość wielu miłośników cyklu ociekających adrenaliną (oraz rozmaitymi używkami) strzelanek Max Payne, kiedy pierwszego kwietnia Internet obiegła informacja o powstawaniu czwartego epizodu gry, która rzekomo miała przenieść tytułowego (anty)bohatera do mroźnej Alaski. Problem z newsami opublikowanymi tego dnia jest jednak taki, że w znacznej większości jest w nich tyle prawdy, co autentycznego mięsa w kiełbasie przedwyborczej. Prawa do marki znajdują się w chwili obecnej w rękach studia Rockstar, które po dwóch udanych częściach od Remedy przejęło pałeczkę i spłodziło równie urokliwe, acz odbiegające nieco klimatem Max Payne 3. Zapytany o przyszłość serii i możliwość powrotu do procesu twórczego Sam Lake, szef Remedy, stwierdził iż byłby jak najbardziej zainteresowany takową współpracą z twórcami GTA, choć na chwilę obecną zajęty jest rozwijaniem i promowaniem najświeższego projektu studia, Quantum Break. Czy to oznacza, że już w tej chwili w stajni Rockstara nikt nie pracuje nad Max Payne 4 i nie zobaczymy efektów pracy podczas konferencji E3? Czas pokaże…