Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 29 listopada 2011, 12:27

autor: Krzysztof Gonciarz

Uncharted: Złota Otchłań. PS Vita nadchodzi – testujemy następcę PSP!

Spis treści

Największy tytuł startowy – zastanawiające jest, że sama gra została zepchnięta na tak daleki plan. Mówi się o jej grafice, o możliwościach pomniejszenia prawdziwego Uncharted do mobilnych rozmiarów, zapominając o przygodzie Nathana Drake'a. Miejmy nadzieję, że twórcy nie popełnią tego błędu.

LittleBigPlanet

LittleBigPlanet na Vitę ma do spełnienia szczytną rolę: edytor tego tytułu odda do naszej dyspozycji wszystkie gadżety konsoli. Będziemy mogli napisać własną minigierkę na tylny ekran dotykowy, żyroskop czy akcelerometr. Społeczność skupiona wokół LBP może się stać źródełkiem, z którego wypłynie cała generacja gier charakterystycznych dla tej platformy.

Escape Plan

Grafika w stylu Limbo, zamysł zahaczający o Lost Vikings. Mamy dwóch bohaterów, musimy ich wyprowadzić z więzienia w cyklu kilkudziesięciu krótkich poziomów-komnat. Sterujemy przednim i tylnym ekranem dotykowym. Zapowiada się świetnie!

Unit 13

Strzelanka z trybem kooperacji przygotowana przez Zipper Interactive, czyli twórców SOCOM-a oraz MAG-a. Średnio lubię ich gry, a U13 zapowiada się dość bezpłciowo. Brak linii fabularnej i jakiejkolwiek charakterystycznej otoczki każe obawiać się o los tego niewielkiego symulatora żołnierza.

FIFA Football

FIFA wzbogacona o sterowanie dotykowe! Niektóre funkcje działają bardzo intuicyjnie, inne wymagają przyzwyczajenia. Strzelamy, uderzając tylny touchpad tak, jakbyśmy wskazywali punkt prostokątnej bramki, w który chcemy trafić. Ale jeśli trzymamy na touchpadzie dwa palce, to gra głupieje. Na pewno będzie o tym głośno, będzie kontrowersyjnie – ale wierzę, że twórcy wyjdą z tego obronną ręką i otworzą świat FIF-y przed wieloma nowymi użytkownikami.

Reality Fighters

Produkcja typu Augmented Reality – wybieramy (lub tworzymy) zwariowanego wojownika, po czym walczymy, obserwując, jak cyfrowe postacie panoszą się po naszym mieszkaniu. Bez szału: wszystko to było możliwe już wcześniej, a gra jako taka nie wydaje się dopracowaną bijatyką – bardziej ciekawostką do prezentowania ludziom spoza branży gier wideo.

Frobisher Says

Zestaw tzw. mikrogierek, wzorowany na serii Wario Ware. Śmieszne, miniaturowe formy, których trudność polega na jak najszybszym zorientowaniu się, co mamy zrobić. Część z nich jest nieintuicyjna i obnaża problemy, jakie twórcy gier mogą mieć z opanowaniem niejednoznacznego sterowania Vity. To teraz mam nacisnąć przycisk, użyć ekranu dotykowego (tylnego? przedniego?), gałki analogowej, akcelerometru czy żyroskopu? Hmm...

WipEout 2048

Jedna z gier oferujących użytkownikom Vity potyczki multiplayer z posiadaczami PlayStation 3 (i gry WipEout HD Fury). Futurystyczne wyścigi nie są już może tak mocną marką jak za czasów PSX, ale to wciąż kawał dobrej zabawy.

Michael Jackson: The Experience

Na koniec małe kuriozum – gra rytmiczna (taneczna!) polegająca na wykonywaniu totalnie nieintuicyjnych gestów na ekranie dotykowym. Tylko licencja na kawałki „Jacko” może uratować ten tytuł, bo rozgrywka zapowiada się słabiutko.

Everybody's Golf, Ultimate Marvel vs. Capcom 3, Virtua Tennis, F1 2011, Touch My Katamari, Rayman: Origins

Wszystkie te gry wyglądają zaskakująco podobnie do swych oryginalnych wersji, znanych z konsol stacjonarnych. Vita jest w stanie odpalić je i umożliwić sterowanie nimi w sposób, który nie był do tej pory wyobrażalny na żadnym handheldzie.

Krzysztof „Lordareon” Gonciarz