Sound of Silence. Najbardziej obiecujące horrory 2014 roku - strach się bać!

Tytułem mającym spore szanse solidnie namieszać w gatunku jest Sound of Silence. Zagramy w nim studentem, który przysnął na peronie i przegapił ostatni pociąg do domu. Bohater postanawia więc wrócić do budynku uniwersytetu, ale zapadła już noc i pod jej osłoną do świata przedarły się siły ciemności.

Tym, co czyni Sound of Silence tak obiecującym projektem, jest rządzący rozgrywką system. Będzie on monitorować wszystkie zachowania gracza. Wybrane przez niego ścieżki, to, jak reaguje na określone sytuacje i z jakimi przedmiotami wchodzi w interakcje, a nawet wskazywane kwestie dialogowe. Gromadzone w ten sposób dane posłużą programowi do odkrycia, co przeraża nas najbardziej, a jakie efekty nie robią większego wrażenia. Następnie wiedza ta zostanie bezlitośnie wykorzystana przeciwko nam, tak aby wywołać jak największy strach. A nie będą to jakieś małe zmiany. Zamiast tego wygenerowane zostaną zupełnie nowe sytuacje i zagrożenia, idealnie dopasowane do naszych preferencji.

System ten jest niezwykle ambitnym przedsięwzięciem i istnieje spore ryzyko, że twórcy poniosą porażkę. Jednak jeśli uda im się skutecznie go zrealizować, to Sound of Silence może na zawsze zmienić kształt interaktywnych horrorów.