autor: Jerzy Bartoszewicz
Gry MMO wywodzą się z tekstowych MUD-ów. Gry MMO – 10 faktów, których nie znałeś
Spis treści
Chociaż dziś gry MMO nierzadko zachwycają dopracowaną oprawą graficzną, początki były nieśmiałe. Można nawet powiedzieć, że skromniejsze już być nie mogły, ponieważ pierwsze produkcje oferujące masowe, sieciowe zmagania w światach, w których zmiany zachowywane są trwale na zewnętrznym serwerze, oparte były wyłączenie na tekście. Korzeni gatunku należy się doszukiwać już w klasycznych, tekstowych przygodówkach na komputery 8-bitowe, takich jak kultowy Hobbit, jednak dla narodzin MMO największe znaczenie miały trzy inne produkcje. Dwie z nich to inspirowane papierowym systemem RPG Dungeons & Dragons, przeznaczone dla pojedynczego gracza tytuły Colossal Cave Adventure z 1975 roku i Zork z 1977 roku. Znamienną cechą tych produkcji był brak oprawy graficznej oraz oparcie interakcji z graczem na wpisywanych przez niego komendach.
Rok później Roy Trubshaw, studiujący wówczas na Essex University w Wielkiej Brytanii, w wyniku inspiracji drugą z gier stworzył wieloosobową, sieciową przygodówkę zatytułowaną MUD, za czym kryje się nazwa „Multi-User Dungeon”. Gra działała na uniwersyteckiej sieci aż do 1987 roku, stając się pierwszą produkcją oferującą naprawdę masową rozgrywkę aż do 1980 roku; wtedy Essex University podpiął się do ARPANET, czyli pierwszej sieci rozległej opartej na rozproszonej architekturze i protokole TCP/IP, będącej bezpośrednim przodkiem znanego nam dziś Internetu. Za sprawą popularności MUD-a, bardzo szybko powstał zupełnie nowy gatunek gier komputerowych, który po dziś dzień nosi nazwę wymyśloną przez Trubshawa. W Polsce popularność takich gier przypadła na drugą połowę lat 90., a największym wzięciem cieszyła się Arkadia, podobnie jak pierwszy przedstawiciel gatunku stworzona na uczelnianej sieci, w tym przypadku należącej do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Co ciekawe, Arkadia ciągle cieszy się popularnością.