autor: Damian Pawlikowski
Gry grudnia 2015 - najciekawsze premiery i konkurs
Grudzień nie jest najszczęśliwszym miesiącem dla fanów elektronicznej rozrywki, gdyż sezon na największe hity przypada na listopad. Nie zmienia to faktu, że ze stosunkowo niskiej liczby tytułów można wyszperać coś ciekawego.
Spis treści
- Gry grudnia 2015 - najciekawsze premiery i konkurs
- 6. Helldivers [PC]
- 5. Europa Universalis IV: The Cossacks
- 4. Lightning Returns: Final Fantasy XIII [PC]
- 3. Valhalla Hills
- 2. Tom Clancy’s Rainbow Six: Siege
- 1. Just Cause 3
1. Just Cause 3
data premiery – 1 grudnia
Producenci z Avalanche Studios niezaprzeczalnie mają w tym roku pełne ręce roboty. Najpierw zaserwowali wyśmienitego interaktywnego Mad Maksa, który we wrześniu podbił serca miłośników postapokaliptycznej trylogii z Melem Gibsonem (oraz przełomowy w wielu aspektach blockbuster Na drodze gniewu), a już na początku grudnia otrzymaliśmy ich najnowsze dzieło, Just Cause 3. Sandboksowa seria, której akcja toczy się na tropikalnych wyspach, została zapoczątkowana w 2006 roku, zaś od premiery jej ostatniej odsłony minęło już pięć lat. Szmat czasu, biorąc pod uwagę ilość konkurencyjnych tytułów, wśród których znalazły się takie szlagiery jak Grand Theft Auto V, Saints Row IV czy Sleeping Dogs. Na szczęście Just Cause 3 nie bawi się w przemierzanie przetartych już szlaków, w zamian oferując niczym nieskrępowaną rozwałkę i swobodę w wykonywaniu misji. Pędzimy skradzionym bolidem F1, wyskakujemy nim z krawędzi urwiska, opuszczamy pojazd, wykonując efektowe salto w powietrzu, korzystając z wingsuita, szybujemy w kierunku nadlatującego helikoptera, wyrzucamy z kabiny jego pilota, który wpada do bezkresnego oceanu, zniżamy lot w kierunku bazy przeciwnika, na chwilę przed skokiem ze spadochronem przyczepiamy materiały wybuchowe do boku helikoptera, bezpiecznie opadamy na ziemię, podziwiając widowiskowe eksplozje za plecami zawadiackiego Rico Rodrigueza. Czy to wystarcza, żeby dobrze się bawić? Tak, pod warunkiem, że gra działa jak należy, a tutaj już tak różowo niestety nie jest. O tym jednak dowiecie się z naszej recenzji.