Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 26 września 2018, 13:52

Chodzące trupy i nowe życie. Ta opowieść dobiegła końca. Upadek Telltale Games

Spis treści

Trzeba jednak zaznaczyć, że upadek Telltale Games nie powinien być dla nikogo niespodzianką. To raczej rezultat długiego procesu autodestrukcji, spowodowanej kiepskimi decyzjami i fatalnym zarządzaniem. A jego początek, paradoksalnie, stanowi gigantyczny sukces The Walking Dead. Kiedy studio zaczynało egranizować komiksy Roberta Kirkmana, było w słabej kondycji finansowej po niewypale, jakim okazał się Jurassic Park: The Game – powodzenie nowego projektu było więc dla niego praktycznie kwestią życia i śmierci. Stąd też Sean Vanaman i Jake Rodkin, kierujący zespołem odpowiedzialnym za grę, toczyli regularne boje z szefostwem, które próbowało wtrącać się w kwestie artystyczne. Ostatecznie dano im wolną rękę. Nie było bowiem czasu na ciągłe zmiany i dyskusje.

Pierwszy sezon The Walking Dead sprawił, że deweloperzy z Telltale Games z dnia na dzień stali się gwiazdami interaktywnej rozrywki. - 2018-09-26
Pierwszy sezon The Walking Dead sprawił, że deweloperzy z Telltale Games z dnia na dzień stali się gwiazdami interaktywnej rozrywki.

Sława The Walking Dead jako emocjonalnie dewastującej historii szybko wykroczyła poza samą branżę gier. Na początku 2014 roku szkoła Nordahl Grieg w norweskim Bergen ujawniła, że produkcja Telltale Games była przez pół miesiąca wykorzystywana podczas zajęć. W założeniach prowadzących gra miała zaangażować uczniów w debatę na temat dylematów etycznych – co zresztą się udało, bo nauczyciele odnotowali, że ich podopieczni chętnie dyskutowali o podjętych podczas zabawy decyzjach.

PIERWSZY SEZON THE WALKING DEAD W SKRÓCIE
  1. Platformy: PC, Xbox 360, Xbox One, PlayStation 3, PlayStation 4, PlayStation Vita, Android, iOS
  2. Średnia w serwisie Metacritic (wersja PC): 89/100 i 8,7/10 od użytkowników
  3. Oceny na Steamie: 96% rekomendacji
  4. Oceny w Google Play: 4,5/5
  5. Łapki w encyklopedii GRYOnline.pl: 693 w górę, 14 w dół
  6. Nagrody: BAFTA Best Story, VGX Game of the Year i wiele innych

Efekt był piorunujący. W 2012 roku o The Walking Dead mówili wszyscy, zazwyczaj wyłącznie w superlatywach. Poruszająca i angażująca historia oraz interesujące postacie z nawiązką nadrobiły płytką mechanikę, dając razem doświadczenie, w którym zakochali się zarówno weterani interaktywnej rozrywki, jak i niedzielni gracze. Gra poradziła też sobie świetnie w aspekcie finansowym – w ciągu siedmiu miesięcy od premiery sprzedano ponad 8,5 miliona jej odcinków na wszystkich platformach. CEO studia, Dan Connors, wyliczał wtedy, że oznaczało to 40 milionów dolarów przychodu. Z dnia na dzień Telltale Games stało się synonimem sukcesu.

Wkrótce po świetnym The Walking Dead studio wypuściło kolejną epizodyczną przygodówkę – The Wolf Among Us, opartą na komiksie Baśnie – i potwierdziło, że poprzedni projekt nie był dziełem przypadku. Gra zebrała bardzo dobre oceny i utwierdziła inwestorów w przekonaniu, że Telltale Games to gwarancja solidnej jakości. Studio zaczęło podpisywać umowy z wielkimi firmami – Mojangiem, HBO, Gearbox Software – i otrzymywać prawa do uwielbianych marek. Minecraft, Gra o tron, Borderlands, później także Batman i Strażnicy Galaktyki – deweloperzy ciągle mieli pełne ręce roboty, a firma rozrosła się do giganta zatrudniającego 300 osób.

10 TYSIĘCY DOLARÓW NA OSOBĘ NA MIESIĄC

Tyle według Jasona Schreiera, dziennikarza Kotaku, wynoszą uśrednione koszty działalności studia deweloperskiego w USA. Przy 300 pracownikach oznacza to ogromne pieniądze, ale do matematyki musimy dodać trochę geografii. Siedziba Telltale znajduje się w San Rafael, czyli w regionie znanym jako Bay Area (San Francisco i jego okolice). To miejsce słynie z bardzo wysokich, nawet jak na amerykańskie warunki, kosztów życia i pracy.

Minecraft: Story Mode był jedyną produkcją Telltale Games od czasu The Walking Dead, która przyniosła studiu zyski. - 2018-09-26
Minecraft: Story Mode był jedyną produkcją Telltale Games od czasu The Walking Dead, która przyniosła studiu zyski.

Jakim cudem, mając w rękach takie licencje, Telltale Games mogło upaść? Cóż, licencje i niezłe oceny dziennikarzy nie przełożyły się na sprzedaż gier. Joe Parley, piszący dla serwisów Forbes i Polygon, ujawnił, że oprócz Minecrafta: Story Mode żaden tytuł od czasu pierwszego sezonu The Walking Dead nie zapewnił firmie zysków. A Batman: The Telltale Series podobno był największą finansową klęską w historii studia. Graczy szybko znudziła identyczna w każdej wydawanej pozycji formuła rozgrywki oraz coraz bardziej archaiczna oprawa graficzna. A zarząd bynajmniej nie był skory do zmian.

JAK SPRZEDAWAŁO SIĘ THE WALKING DEAD?

Sprzedaż serii na Steamie, na podstawie nieoficjalnych danych:

  1. The Walking Dead – 2 846 244 egzemplarze
  2. The Walking Dead: Season 2 – 1 054 661 egzemplarzy
  3. The Walking Dead: Michonne – A Telltale Miniseries – 197 450 egzemplarzy
  4. The Walking Dead: A New Frontier – 278 042 egzemplarze

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Której gry lub serii Telltale Games najbardziej ci szkoda?

Tales from the Borderlands
5,8%
The Wolf Among Us
37,6%
The Walking Dead
49,8%
Batman: The Telltale Series
2%
Minecraft: Story Mode
1,7%
Inna
3,2%
Zobacz inne ankiety
Czas na zmiany – czy klasyczne przygodówki mają jeszcze rację bytu?
Czas na zmiany – czy klasyczne przygodówki mają jeszcze rację bytu?

Po rozmowie z przedstawicielem Daedalic Entertainment – jednego z największych producentów i wydawców gier przygodowych – zastanawiamy się nad kondycją i ewolucją tego gatunku.

Ellen Page kontra prostokąty – o emocjonalności i narracji w grach
Ellen Page kontra prostokąty – o emocjonalności i narracji w grach

W 2013 roku proste kwadraty budziły więcej emocji niż postać grana przez Ellen Page. Jak do tego doszło? To efekt burzliwego poszukiwania nowych form narracji w grach.