Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 maja 2021, 14:37

Mistrz Polski CS:GO stracił tytuł przez laptopa ze streamem

Organizatorzy ESL Mistrzostw Polski poinformowali dziś o odebraniu tytułu mistrza Polski CS:GO drużynie X-kom AGO. Powodem kary była obecność urządzenia ze streamem spotkania w pomieszczeniu z zawodnikami.

W SKRÓCIE:
  1. Decyzją organizatorów ESL Mistrzostw Polski drużyna x-kom AGO utraciła status mistrza Polski 2021 w CS:GO.
  2. Powodem tej kary jest podejrzenie o stream-sniping w ekipie Jastrzębi podczas finałowego pojedynku z zespołem Honoris.
  3. AGO zapowiedziało, że będzie się odwoływać od decyzji organizatorów.

Ponad tydzień temu miał miejsce finał ESL Mistrzostw Polski w Counter-Strike: Global Offensive, w którym zmierzyły się drużyny X-kom AGO i Honoris. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla Jastrzębi z AGO, które tym samym wywalczyły awans do ważnego turnieju ESL National Championships Global Playoff. Radość ekipy Damiana „Furlana” Kisłowskiego nie trwała jednak długo - organizatorzy poinformowali dziś o odebraniu tej drużynie tytułu za naruszenie regulaminu w trakcie rozgrywania finału. Mówiąc konkretniej - chodzi o zjawisko stream-snipingu, za które oberwało się już wielu drużynom na przestrzeni ostatniego roku.

Stream-sniping polega na przekazywaniu zawodnikom informacji odnośnie przeciwników za pośrednictwem oglądania transmisji rozgrywanego meczu - może to być np. trener bądź ktoś z obsługi. Nawet pomimo opóźnienia transmisji względem czasu rzeczywistego, wykorzystanie tego zjawiska może dawać dużą przewagę jednej ze stron.

Po zakończeniu finału do sieci trafiło nagranie na którym widać, że w trakcie meczu w pokoju zawodników znajdował się komputer z włączonym streamem właśnie rozgrywanego spotkania.

Źródło: Cybersport.pl

Tydzień temu sprawa trafiła pod lupę organizacji ESL oraz ESIC (Esports Integrity Commission). Dziś organizatorzy z ESL Polska opublikowali decyzję:

Pomimo tego, że najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia ze zwykłym niedbalstwem, a nie ze złą wolą, x-kom AGO utraciło tytuł mistrza Polski na rzecz Honoris. W oświadczeniu organizatorów czytamy, że jest to łagodny wymiar kary - odstąpiono od dwuletniej dyskwalifikacji drużyny z turniejów ESL.

Drużyna „Jastrzębi” ma zamiar odwołać się od decyzji organizatorów. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu organizacji:

Przedstawiciel x-kom AGO miał w zasięgu wzroku stream z finałowego meczu, ale nie pozostawał w bezpośrednim kontakcie z zespołem – ten niezamierzony incydent nie miał na celu i nie był powodem uzyskania jakiejkolwiek przewagi przez drużynę zwycięską oraz nie miał wpływu na finalny wynik, co jednoznacznie potwierdzają materiały audiowizualne, które w ramach pełnej współpracy przekazaliśmy ESL Polska.

Po otrzymaniu pisemnej decyzji ESL Polska (oficjalnego organizatora turnieju, którego regulamin podpisały organy zarządcze spółki AGO Esports), zawierającej przynajmniej konkretne wskazanie rzekomo naruszonego punktu regulaminu oraz uprawdopodabniający je materiał dowodowy, rozpoczniemy procedurę odwoławczą do ESIC. Do tego momentu nasza organizacja nie będzie udzielała żadnych dodatkowych komentarzy. Obecne stanowisko ESL Polska uznajemy za fundamentalnie niezgodne z duchem sportu oraz sprzeczne z DNA x-kom AGO, które od samego początku budujemy na zasadzie fair play.

Szanse x-kom AGO na zmianę decyzji są dość nikłe, zważywszy na to, że turniej ESL National Championships Global Playoff, na który ma pojechać mistrz Polski, zaczyna się już za 2 dni. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to Honoris - drużyna Wiktora „Taza” Wojtasa - będzie się mierzyć w tych rozgrywkach o możliwość awansu na IEM Summer 2021.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej