Ubisoft kolejną ofiarą hakerów, próbowali wykraść ok. 900 GB danych
Firma Ubisoft stała się kolejnym celem ataku hakerów. Próbowali oni wykraść m.in. dane osobowe użytkowników Rainbow Six: Siege.
Firmy z branży gier ostatnio często są ofiarami hakerów. Najnowszym celem tego typu ataku stał się Ubisoft,
- Zajmująca się kwestiami bezpieczeństwa grupa VX-Underground doniosła, że według jej informacji 20 grudnia doszło do włamania na serwery Ubisoftu. Hakerzy mieli uzyskać dostęp do danych z takich usług i systemów jak Microsoft Teams, Confluence czy MongoDB.
- Hakerzy próbowali wykraść w sumie ok. 900 GB plików, obejmujących m.in. dane użytkownikow Rainbow Six: Siege, ale zostali wykryci, nim skończyli. Nie wiadomo jednak, czy oznacza to, że nie uzyskali niczego, czy też zdążyli ściągnąć część danych.
- Sam Ubisoft niczego nie potwierdza. Firma zakomunikowała jedynie, że bada doniesienia o ataku.
Warto dodać, że to nie pierwszy raz, gdy Ubisoft stał się celem takich ataków. W 2020 roku hakerzy wykradli m.in. kod źródłowy Watch Dogs Legion.
Przypomnijmy, że najgłośniejszą tego typu sprawą ostatnich tygodni było włamanie się na serwery studia Insomniac Games, w wyniku którego do sieci trafiły m.in. materiały z wczesnej wersji Marvel’s Wolverine’a. W tym przypadku sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że wykradziono także poufne dane osobowe pracowników.
Natomiast najgłośniejszą akcją hakerską ostatnich lat w branży gier było włamanie się na serwery Rockstar Games, so doprowadziło do wycieku materiałów z Grand Theft Auto VI. W tym przypadku główny haker został niedawno skazany na bezterminowy pobyt w szpitalu psychiatrycznym.
