Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 stycznia 2011, 11:05

autor: Adrian Werner

Toksyczne Quesh kolejną planetą, którą zwiedzimy w Star Wars: The Old Republic

BioWare ujawniło kolejną lokację, którą będziemy mogli zwiedzić w Star Wars: The Old Republic. Okazało się nią Quesh, czyli planeta o środowisku pełnym toksycznych chemikaliów, które niosą śmierć większości żywych istot, ale jednocześnie mogą służyć do produkcji niezwykle cennych substancji.

BioWare ujawniło kolejną lokację, którą będziemy mogli zwiedzić w Star Wars: The Old Republic. Okazało się nią Quesh, czyli planeta o środowisku pełnym toksycznych chemikaliów, które niosą śmierć większości żywych istot, ale jednocześnie mogą służyć do produkcji niezwykle cennych substancji.

Toksyczne Quesh kolejną planetą, którą zwiedzimy w Star Wars: The Old Republic - ilustracja #1

Planetę odkryto po raz pierwszy podczas wielkiej wojny nadprzestrzennej. Jednak z powodu toksycznej atmosfery nie zdecydowano się na dalszą jej eksplorację. Uległo to zmianie kilka lat później, gdy młody naukowiec odkrył, że występujące tam naturalne chemikalia mają skład zbliżony do venenit shadaaga, czyli huttyjskiego jadu służącego do produkcji niezwykle silnych stymulantów poprawiających stan zdrowia, refleks i koncentrację.

Odkrycie to mogło przynieść olbrzymie zyski wycieńczonej wojną Republice. Niestety, jej naukowcy nie byli w stanie opracować technologii pozwalającej na przetworzenie lokalnych chemikaliów w gotowe do użycia składniki. Zmusiło to Republikę do szukania pomocy wśród Huttów. W zamian za udział w zyskach trzy klany zgodziły zignorować zawarty pomiędzy Kartelem Huttów a Imperium traktat o neutralność. Szybko stworzono na Quesh sieć przemysłową i w ciągu dekady planeta stała się największym producentem stymulantów w galaktyce.

Toksyczne Quesh kolejną planetą, którą zwiedzimy w Star Wars: The Old Republic - ilustracja #2
Toksyczne Quesh kolejną planetą, którą zwiedzimy w Star Wars: The Old Republic - ilustracja #3

Wszystko to próbowano oczywiście utrzymać w tajemnicy, ale na planecie pracowało zbyt wielu ludzi i powoli plotki o tym miejscu zaczęły przedostawać się na zewnątrz. W końcu wieści te dotarły do samego Imperium. Kartel Huttów do tej pory w zamian za odpowiednio wysokie łapówki przymykał oko na łamanie traktatu o neutralności, jednak bezpośrednia interwencja Imperium zmusiła go do pomocy w ataku na stacjonujące na Quesh siły Republiki oraz współpracujące z nimi trzy klany.

W momencie, w którym zacznie się akcja Star Wars: The Old Republic wojska Imperium wspomagane użyczonymi przez Kartel wyspecjalizowanymi Droidami wylądowały już na powierzchni Quesh i przejęły kontrolę nad jednym z zakładów chemicznych. Struktura ta została szybko przekształcona w silnie uzbrojoną bazę i ma stać się przyczółkiem do dalszej inwazji. Siły Republiki nie zamierzają jednak odpuścić i szykują się do obrony swoich pozycji oraz zapewnienia bezpieczeństwa huttyjskim wspólnikom.

Toksyczne Quesh kolejną planetą, którą zwiedzimy w Star Wars: The Old Republic - ilustracja #4
Toksyczne Quesh kolejną planetą, którą zwiedzimy w Star Wars: The Old Republic - ilustracja #5

Na oficjalnej stronie tradycyjnie można obejrzeć krótki filmik prezentujący uroki tej planety. Przypomnijmy, że to już siedemnasty świat, którego obecność w The Old Republic potwierdziło BioWare. Pozostałe to:

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej