Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 kwietnia 2024, 14:28

Jakimś cudem Automaty wróciły do Helldivers 2. Spokój nie trwał długo

Dziesiątki tysięcy statków Automatów przypuściły zmasowany atak na Cyberstan i okoliczne planety. Obrońcy Demokracji – do broni!

Źródło fot. Arrowhead Game Studios / Sony Interactive Entertainment.
i

Cóż, nie sprawdziły się przewidywania optymistów, którzy spodziewali się dwóch tygodni walki jedynie z robalami. Automaty wróciły do Helldivers 2 i – ku zaskoczeniu absolutnie nikogo – rozpoczęły ofensywę na planetę Cyberstan i jej okolice (via serwis X). I to nie z udziałem jakichś tam niedobitków starych oddziałów – najwyraźniej dotychczas walczyliśmy tylko ze strażą przednią. Teraz ogromna flota robotów złożona z dziesiątek tysięcy statków oblega dawny świat cyborgów (stronnictwa znanego z pierwszego Helldivers).

Jednocześnie z tym doniesieniami gracze otrzymali nową dyrektywę (Major Order): obronić co najmniej 5 planet przed niesprowokowaną inwazją Automatów. Nagrodą za wykonanie tego rozkazu jest 45 medali (via Reddit).

Informacja o powrocie Automatów jest niewątpliwie zaskakująca. W końcu kto mógł się spodziewać, że teoria powtarzana w dziesiątkach wątków i tysiącach komentarzy, jakoby zwycięstwo nad robotami wcale nie było „ostateczne”, okazała się zgodna z prawdą?

Nie żeby gracze narzekali na ten „nieoczekiwany” zwrot akcji. Część fanów nie miała jeszcze nawet okazji zobaczyć nowych sił automatów i wyrażali obawy, że będą musieli czekać wiele dni na spotkanie tych oddziałów. Jednak nawet osoby, które nie tęskniły za „botami” (jak potocznie nazywają Automaty internauci), ochoczo szykuje się do pokazania najeźdźcom, gdzie mechaniczne raki zimują.

  1. „Przepraszam, że spuściłem na was nalot” to kwestia, której bardzo szybko nauczyłem się w Helldivers 2

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej