Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 września 2021, 18:53

Scorn - horror inspirowany pracami twórcy postaci Obcego opóźniony

Na Scorn poczekamy dłużej, niż zakładano. Horror FPP inspirowany twórczością H.R. Gigera nie ukaże się w tym roku.

Od ostatniego pokazu rozgrywki ze Scorn minęło sporo czasu, ale najwyraźniej jeszcze długo poczekamy, nim dzieło zespołu Ebb Software trafi na rynek. Deweloperzy poinformowali, że ich horror inspirowany twórczością H.R. Gigera (czyli twórcy postaci kultowego Obcego) nie ukaże się na PC i Xboksach Series X/S w tym roku.

Wiadomość przekazał świeżo założony wydawca Scorn – firma Kepler Interactive. Na oficjalnej stronie spółki pojawiło się ogłoszenie dotyczące powołania nowego podmiotu przez siedmiu deweloperów, wliczając w to zespół Ebb Software. Właśnie w tym tekście mimochodem wspomniano, że premiera Scorn nastąpi dopiero w 2022 roku.

Niestety, nie podano żadnego uzasadnienia tej decyzji. Do końca 2021 roku pozostało nieco ponad trzy miesiące, a mimo to od dawna nie otrzymaliśmy żadnych nowych informacji na temat Scorn. Możemy więc zgadywać, że albo twórcy potrzebują więcej czasu na dopracowanie gry, albo poszło o kwestie finansowe. W przypadku tych ostatnich pomocne byłoby dofinansowanie przyznane Kepler Interactive w wysokości 120 milionów dolarów (które, jak donosi agencja Reuters, pochodzi od firmy NetEase).

  1. Oficjalna strona gry Scorn
  2. Graliśmy w Scorn – horror, przy którym Obcy wymięka

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej