Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 kwietnia 2024, 08:58

autor: Kamil Kleszyk

Nowa gra ze świata Władcy Pierścieni pozwoli wieść przyjemne, hobbickie życie. Świeże materiały poprzedzają szeroką prezentację

Twórcy gry Tales of the Shire podzielili się nowym spojrzeniem na swoją nadchodzącą produkcję osadzoną w Tolkienowskim Śródziemiu.

Źródło fot. Private Division
i

AKTUALIZACJA

Studio Weta Workshop ogłosiło na X, że zapowiadany trailer gry Tales of the Shire zadebiutuje w sieci 22 kwietnia. Wieść odbiła się szerokim echem – doczekała się wielu komentarzy, polubień i blisko 600 tys. wyświetleń (od wczoraj od godziny 18:00). Dobrze pokazuje to emocje, jakie budzi nowa gra z uniwersum Władcy Pierścieni.

Oryginalna wiadomość (27 marca)

Zapowiedziana we wrześniu zeszłego roku gra Tales of the Shire z pewnością znajduje się na radarze wielu fanów uniwersum J.R.R. Tolkiena. Zapewne zainteresuje ich fakt, że już wkrótce twórcy gry, studio Weta Workshop, wspólnie firmą wydawniczą Private Division podzielą się oficjalnym zwiastunem tej uroczo zapowiadającej się produkcji.

Zanim deweloperzy odsłonią wszystkie karty, dali nam przedsmak tego, co nas czeka. W nowym wpisie opublikowanym w serwisie X zamieszczono bowiem 7-sekundowy klip przedstawiający sielskie klimaty Shire.

"W dziurze w ziemi mieszkał Hobbit". Zwiastun Tales of the Shire już wkrótce... – brzmi treść rzeczonego postu.

Kilka dni wcześniej twórcy udostępnili równie krótki materiał, który najprawdopodobniej przedstawia bohaterów gry.

Niestety deweloperzy nie podzielili się żadnymi dodatkowymi szczegółami na temat produkcji. Musimy się zatem uzbroić w odrobinę cierpliwości i oczekiwać na obiecaną prezentację, przy okazji której być może poznamy dokładną datę premiery Tales of the Shire.

Z dotychczasowych informacji wynika, że gra ma trafić na rynek w 2024 roku i będzie dostępna na PC oraz konsolach.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej