Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 stycznia 2007, 08:46

Nowa gra firmy id Software nie będzie tradycyjnym FPS-em

Może się wydawać, że od momentu ukończenia prac nad trzecią odsłoną cyklu Doom, studio id Software spoczęło na laurach. Nic bardziej mylnego. Firma intensywnie pracuje nad nowym produktem, który po raz pierwszy w długoletniej historii nie będzie tradycyjną, pierwszoosobową strzelaniną!

Może się wydawać, że od momentu ukończenia prac nad trzecią odsłoną cyklu Doom, studio id Software spoczęło na laurach. Nic bardziej mylnego. Firma intensywnie pracuje nad nowym produktem, który po raz pierwszy w długoletniej historii nie będzie tradycyjną, pierwszoosobową strzelaniną!

Nowa gra firmy id Software nie będzie tradycyjnym FPS-em - ilustracja #1

Skąpe, ale dające do myślenia informacje na temat kolejnej produkcji zdradził redaktorom magazynu Game Informer sam John Carmack. Twórca wszystkich silników, które napędzały gry id Software, ujawnił, że trwają intensywne prace nad nowatorskim tytułem, który nie będzie korzystał z żadnej, popularnej marki (Doom, Quake i Wolfenstein). Fani dokonań amerykańskiej firmy mogą natomiast spodziewać się tworu odmiennego od charakterystycznych dla tego studia produkcji. Czym dokładnie będzie nowa gra – tego dowiemy się w kolejnych miesiącach 2007 roku.

Kolejny produkt id Software będzie pracować na nowym silniku, który wykorzysta opracowaną dla potrzeb gry Enemy Territory: Quake Wars technologię MegaTexture. Program zostanie przygotowany z myślą o PC i konsoli Xbox 360. Niewykluczone, że konwersji doczekają się również posiadacze PlayStation 3.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej