Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 listopada 2006, 09:37

Halo 2 na PC nie skorzysta z dobrodziejstw DirectX 10

Przedstawiciele firmy Bungie Studios zamieścili na łamach swojej oficjalnej strony kolejny zestaw odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, które związane są z PeCetową konwersją gry Halo 2. Publikacja jest bardzo interesująca, gdyż autorzy wypowiadają się w niej na temat współpracy programu z Windows Vista.

Przedstawiciele firmy Bungie Studios zamieścili na łamach swojej oficjalnej strony kolejny zestaw odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, które związane są z PeCetową konwersją gry Halo 2. Publikacja jest bardzo interesująca, gdyż autorzy wypowiadają się w niej na temat współpracy programu z Windows Vista.

Halo 2 na PC nie skorzysta z dobrodziejstw DirectX 10 - ilustracja #1

Wiemy już od dawna, że Halo 2 będzie jednym z pierwszych produktów elektroniczno-rozrywkowych, które uruchomią się wyłącznie w środowisku nowego systemu operacyjnego, opracowanego przez koncern Microsoft. Niestety Windows Vista nie sprawi, że grę czeka rewolucja w oprawie wizualnej. Co prawda ta ostatnia zostanie znacznie zmodyfikowana w stosunku do pierwowzoru, ale program nie skorzysta z dobrodziejstw dziesiątej generacji bibliotek DirectX. Użytkownicy mogą zatem spodziewać się znanych z dzisiejszych tytułów efektów graficznych. Po co zatem jest potrzebna Vista do uruchomienia Halo 2 na PC? Autorzy tłumaczą, że chcą wykorzystać rozszerzone możliwości nowego systemu operacyjnego w kwestii gry w Internecie, niedostępne dla Windows XP...

Halo 2 na PC nie skorzysta z dobrodziejstw DirectX 10 - ilustracja #2

W chwili obecnej nie wiemy, kiedy dokładnie Halo 2 pojawi się na rynku. Autorzy podkreślają jednak, że program będzie dostępny na początku przyszłego roku, niedługo po premierze systemu Windows Vista. Ten ostatni stanie się dostępny już 30 stycznia.

Więcej informacji na temat Halo 2 znajdziesz na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej