Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 28 czerwca 2005, 10:29

Film prezentujący wyczyny kaskaderskie w Grand Theft Auto: San Andreas

Na łamach zachodniego serwisu Gamer’s Hell pojawił się prawie półgodzinny film z gry Grand Theft Auto: San Andreas, w którym prezentowane są różne sztuczki kaskaderskie z udziałem pojazdów (głównie motocykli). Warto zobaczyć ten obraz, gdyż niektóre wyczyny są naprawdę efektowne.

Na łamach zachodniego serwisu Gamer’s Hell pojawił się prawie półgodzinny film z gry Grand Theft Auto: San Andreas, w którym prezentowane są różne sztuczki kaskaderskie z udziałem pojazdów (głównie motocykli). Warto zobaczyć ten obraz, gdyż niektóre wyczyny są naprawdę efektowne – niemniej znajdziemy tutaj również standardowe i zupełnie niepotrzebne akcje. Film można ściągnąć z tego miejsca (ok. 283 MB).

Film prezentujący wyczyny kaskaderskie w Grand Theft Auto: San Andreas - ilustracja #1

Grand Theft Auto: San Andreas to kolejna odsłona jednej z najpopularniejszych i najbardziej kontrowersyjnych gier wszechczasów, w której gracz ma okazję wcielić się w drobnego rzezimieszka, a następnie tworząc własny, kryminalny życiorys samemu stanąć na czele mafii. Tym razem, przychodzi nam wcielić się w niejakiego Carla Johnsona, który przed kilku laty uciekł z rodzinnego miasta w poszukiwaniu lepszego jutra. Po pięciu latach Carl wraca do Los Santos, w którym zastaje gangsterski świat morderstw, narkotyków i korupcji. Jednak nieciekawy krajobraz miasta to nie koniec złych wiadomości; dzielnica w której się wychował wygląda gorzej, niż pamiętał ją sprzed pięciu lat, a skłócona rodzina opłakuje zamordowaną matkę Carla. Na koniec złego, skorumpowani policjanci wrabiają naszego bohatera w morderstwo. Witaj w kalifornijskich latach 90-tych.

Film prezentujący wyczyny kaskaderskie w Grand Theft Auto: San Andreas - ilustracja #2

Więcej informacji na temat Grand Theft Auto: San Andreas znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej