Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 marca 2021, 20:50

CS: GO - Polak stworzył mapę w pełni podatną na destrukcję otoczenia

Mamy kolejny przykład na poparcie stwierdzenia, że „Polak potrafi”. Polski modder LionDoge stworzył w CS:GO model mapy Inferno, która jest w pełni podatna na zniszczenia od granatów, pocisków i ładunków wybuchowych.

W SKRÓCIE:
  • Polski modder LionDoge stworzył swoją wersję mapy Inferno w CS:GO.
  • Spin-off areny wprowadza do rozgrywki możliwość całkowitej destrukcji otoczenia.
  • Destructible Inferno jest dostępne do pobrania w Warsztacie Steam.

W Counter-Strike: Global Offensive fizyka rządzi się swoimi prawami. Jednym z nich jest to, że obiekty fizyczne w znakomitej większości (wyjątkiem są choćby drzwi na Nuke’u) są niezniszczalne na wszystkich mapach. Sytuację tę postanowił zmienić LionDoge – polski modder, który w Warsztacie Steam udostępnił arenę Destructible Inferno, będącą wariacją na temat popularnej mapy w CS:GO, która dodaje do niej zaawansowaną fizykę zniszczeń rodem z Rainbow Six: Siege.

Jak możemy przeczytać na stronie projektu w Warsztacie Steam:

W tym spin-offie Inferno możesz być świadkiem wszelkiego rodzaju zniszczeń, od małych spadających doniczek po walące się wieże, to, co się stanie, zależy wyłącznie od Ciebie. Terroryści będą mieli do dyspozycji ładunki rozrywające do przebijania się przez ściany, więc miejcie się na baczności! Używanie cienkich beczek i pudeł jako osłony może nie być najlepszym pomysłem.

Na Destructible Inferno można grać w standardowych trybach znanych z CS:GO, takich jak klasyczny mecz rankingowy (5 vs 5), Wingman (2 vs 2), a także tryb uproszczony (max. 10 graczy na stronę). Różnicą, oprócz w pełni zniszczalnego otoczenia, są dodane do wyposażenia terrorystów ładunki wybuchowe, które mogą znacząco zmienić obraz rozgrywki znanej nam z meczów FPS-a od Valve. Jeżeli zechcemy, to również antyterroryści będą mogli się w takowe wyposażyć w zależności od trybu gry.

Pamiętajmy, że w tego typu modyfikacji mogą zdarzyć się różne bugi, o czym wspomina sam autor mapy. Najczęściej spotykanym glitchem jest blokowanie się o elementy wysadzonych obiektów. Niestety, niektórych błędów nie da się uniknąć z uwagi na fizykę silnika Source.

Jeżeli znudziły Wam się klasyczne mecze turniejowe i macie ochotę na własnej skórze wypróbować, jak wyglądałby romans CS:GO z Rainbow Six: Siege, to mapę możecie znaleźć pod tym linkiem.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej