Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Reputacja i skradanie odegrają ważne role w Star Wars Outlaws. Ubisoft zadba, abyśmy mieli co robić w nowej gwiezdnowojennej grze

11.04.2024 12:25
Krwiopijca
😉
4
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Krwiopijca
32
GamerGate Troop

Pewnie nałożyli nowe tekstury na Valhalle. Tak czy siak, Ubisoft miał dużo czasu by się przyzwyczaić, że moich pieniędzy nie zobaczy.

11.04.2024 11:32
Maverick0069
1
1
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Via Tenor

Wezmę bo tanio.

post wyedytowany przez Maverick0069 2024-04-11 11:33:03
11.04.2024 12:21
konewko01
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
konewko01
38
Monsignore Monokuma

Player w newsie nie działa na telefonie.

11.04.2024 14:31
😂
2.1
5
Malaga
135
ma laga

ten kulawy player nie działa nawet w przeglądarce

11.04.2024 14:36
2.2
tynwar
81
Senator

czyli nie jestem jedyny xdd

11.04.2024 12:22
Czerwony07
3
3
odpowiedz
Czerwony07
47
Konsul

Jakoś nie wierzę w ten projekt. Ubi równie zrobi znowu coś odtwórczego. Chociaż zapewne smaczny to będzie to odgrzewany kotlet i kolejny kreatywny reskin Far Cry 3 XD

post wyedytowany przez Czerwony07 2024-04-11 12:22:34
11.04.2024 12:25
Krwiopijca
😉
4
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Krwiopijca
32
GamerGate Troop

Pewnie nałożyli nowe tekstury na Valhalle. Tak czy siak, Ubisoft miał dużo czasu by się przyzwyczaić, że moich pieniędzy nie zobaczy.

11.04.2024 16:11
Persecuted
4.1
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Pewnie nałożyli nowe tekstury na Valhalle

Tak, tylko najpierw przekonwertowali ją na nowy silnik.

11.04.2024 12:39
😂
5
2
odpowiedz
12 odpowiedzi
gamerX
97
Pretorianin

Ta będą: wieże nadawacze, kryjówki gangów i pewnie zbieranie jakiegoś badziewia jak to zwykle robią. Ot cały przepis na sukces ubisoftu od 6 lat.

11.04.2024 14:07
5.1
MH-Kage
2
Chorąży

Wież w ich grach już nie ma od dawna. To inni kopiują nadal ten przestarzały element z Horizonem i Tsushimą na czele

11.04.2024 14:30
5.2
radas_b
62
Generał

Ta, wież nie ma od dawna... A punkty widokowe w Assassin’s Creed Mirage wydanym jakieś dobre pół roku temu to niby co to jest?

11.04.2024 15:18
5.3
1
MH-Kage
2
Chorąży

Nie grałem w Mirage, jaką pełnią funkcje te punkty widokowe? Punkty widokowe nadal są w Asasynach ale nie pełnią już tej samej funkcji co kiedyś. Już od Far Cry 5 w zadnej grze Ubi nie musisz odkrywać mapy przez punkty widowkowe. Teraz punkty widokowe, to po prostu punkty widokowe. Mozesz wejśc i zobaczyć ładny widoczek ale nie pełnią żadnych funkcji. A w Far Cry w ogóle juz nie ma żadnych wież. Dla porównania w Horizon nadal pełni funkcje odkrywania mapy.
Mirage wraca do wielu rozwiązań ze starych części więc może to też wróciło

post wyedytowany przez MH-Kage 2024-04-11 15:20:18
11.04.2024 15:31
multigry
5.4
multigry
147
Konsul

6 lat? Far Cry 3 wyszedł w 2012 czyli mamy to samo od lat 12. Chociaż też można byłoby wcisnąć pod ten system Far Cry'a 2 to wtedy nam daje 16 lat.

11.04.2024 16:14
5.5
Alherd
44
Konsul

Gdzie niby wieże w Tsushimie?

11.04.2024 16:21
Truskolodzixx
5.6
1
Truskolodzixx
2
Generał

W Horizonie były Żyrafy. ALE - było ich tylko kilka i każdy miał trochę inną metodę by się na niego wspiąć, więc na pewno nie tak nudne i powtarzalne jak w Ubigrach.

11.04.2024 16:23
5.7
1
radas_b
62
Generał

MH-Kage
Teraz punkty widokowe, to po prostu punkty widokowe. Mozesz wejśc i zobaczyć ładny widoczek ale nie pełnią żadnych funkcji.
No chyba jednak nie do końca. W każdym Assassynie punkty widokowe odkrywają mapę. Po prostu nie zawsze są "wieżą". Czasami to jakiś punkt terenu, albo wysoki budynek. Ale synchronizacja zawsze przynosi ten sam efekt. Odkrycie mapy i znajdziek, znaków zapytania itp. A no i najważniejsze. Fast travel.

post wyedytowany przez radas_b 2024-04-11 16:29:07
11.04.2024 16:24
5.8
MH-Kage
2
Chorąży

Alherd
''Wieże'', czyli te kapliczki w których się modlisz. Dostajesz jakis element kosmetyczny i odkrywa ci się kawałek mapy. Ogólnie Tsushima ma dużo takich powtarzalnych nudnych aktywności

11.04.2024 16:35
5.9
MH-Kage
2
Chorąży

radas_b
No nie wiem, w starych asasynach czułem przymus synchronizacji mapy żeby jakoś poruszać się po mieście. A od czasów Origins punkty widokowe pełnią tak marginalną rolę, że nawet nie zobaczyłem że jakieś rzeczy odkrywa to na mapie. Ale może dlatego że gram w trybie eksploracyjnym i dużo znaczników nie ma na mapie. Ogólnie mi chodzi o to że to nie są już te czasy co AC Unity gdzie mapa była tak nasrana pierdołami, że nie dało się nic zobaczyć. Od czasów mniej wiecej Far Cry 5 albo Origins, Ubi troche zmienił swój sposób robienia tych sandboksów. Nadal są powtarzalne przez zwiększoną skale, ale jest znacznie więcej ciekawszych rzeczy do roboty niż zbierz 100 piór, jak to bywało kiedyś

11.04.2024 16:55
5.10
radas_b
62
Generał

Tu się mogę zgodzić. Po prostu ta mechanika nadal jest tylko jest mniej nachalna.

11.04.2024 19:20
5.11
TraxPL
39
Pretorianin

MH-Kage Teraz jest zabij bandytów w 1000 takich samych obozów lub znajdź skrzynkę zamkniętą w pomieszczeniu z zagadką z generatora. Ogólnie nawet początkowo się dobrze bawiłem w orginis ale po połowie gry już usypiałem znudów, grę skończyłem jednak po roku. Odyssey 2 godziny gry i refund, dokładnie te same nudy od samego początku valhalla to samo. Far Cry tak samo jeszcze 3 4 jakoś dało się grać następne tak nudne że aż nie chce się grać. Tak czy siak nie ma ani jednej gry ubisoftu z dobrze zrobionym otwartym światem, są jedynie przeciętniaki kopiuj wklej.

post wyedytowany przez TraxPL 2024-04-11 19:20:52
11.04.2024 22:55
5.12
MH-Kage
2
Chorąży

TraxPL
Kto ci kazał czyścić te obozy? To tak jakbym napisał że Wiedźmin 3 polega na zbieraniu 1000 kontrabandy i niszczeniu gniazd potworów. To są aktywności dla ludzi którzy chcą jeszcze dodatkowo.pograć. Ja robiłem tylko questy fabularne i niektóre aktywności eksploracyjne, typu Piramid i Katakumb. Obozy traktowałem jako poligon do testowania nowych skillów albo dla czasami dla urozmaicenia i nie czułem znużenia grą. Wiem że dla ludzi którzy maxują gry te znaczniki są zmorą, ale przy normalnym graniu to jest nic nie znacząca pierdoła.
Ubi robi bardzo ładne światy, ale z zawartością bywa różnie. Czasem dobre.pomysły a czasem miałkie i puste.
Ale jedna rzecz wi ich grach jest świetna. Swoboda w sposobie gry
Moge wejść na wysoką pólkę i szyć do wrogów z daleka. Przekraść się i wyeliminować po cichu albo otruć paru kolesi zeby wpadli w szał i wymordowali się sami.
Pełna swoboda w działaniu, brakuje mi tego czasem w innych grach.
Zgadzam się że ich gry nie mają duszy ale są świetnymi piaskownicami do kombinowania

post wyedytowany przez MH-Kage 2024-04-11 22:55:50
11.04.2024 12:50
6
3
odpowiedz
q3aki
37
Chorąży

ubi jak to ubi, wstawi milion dodatkowych znacznikow i na tym sie to skonczy. Jedna z niewielu firm, od ktorej produktow nie oczekuje praktycznie niczego, bo wiem, ze beda dalej reskinem wszystkiego co bylo do tej pory.

11.04.2024 12:51
7
odpowiedz
BajoJajo
14
Pretorianin

Czyli szykuje się Assassin's Creed Star Wars.

11.04.2024 12:59
8
odpowiedz
rumpel99
31
Pretorianin

będzie dużo znaków zapytania do odkrycia

11.04.2024 13:30
😉
9
odpowiedz
adis19
68
Pretorianin

Oh boy, system reputacji.. a poprawiamy ją niszcząc posterunki

post wyedytowany przez adis19 2024-04-11 13:30:35
11.04.2024 13:46
Mqaansla
10
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
Mqaansla
34
Generał
Wideo

Nawet nie chce mi sie tego komentowac...:
https://www.youtube.com/watch?v=_mNacGlEWBs

Ps. Ceny na polski:
278 zl (netto) - obcieta
436 zl (netto) - technicznie cala
516 zl (netto) - praktycznie cala

post wyedytowany przez Mqaansla 2024-04-11 13:47:36
11.04.2024 22:51
10.1
1
tynwar
81
Senator

Klienci też nie są bez winy.

11.04.2024 23:31
Mqaansla
10.2
Mqaansla
34
Generał

tynwar
Brednia, po pierwsze jest sporo klientow ktory sa tutaj bez winy (np. ja). Jest to tez swoja droga przyklad klasyczniego toku myslenia wszelkiego typu degeneratow (obwinianie ofiary).
Do tego ignorujesz to ze relacja tutaj jest conajmniej niesymetryczna - jak dla mnie ociera sie o rynek monopolistyczny/kartel bo chcac kupic gre X mam tylko jedna opcje (teraz mniej bo moga zdalnie blokowac i to robia - zamykajac serwery, czyli opcje sa gdzies pomiedzy 1 a 0) a nawet przy gatunkach producenci wspolnie forsuja chora polityke co branzach pozarozrywkowych skonczylo by sie wyrokami.

Dodaj do tego patologie jaka potrafi byc rynek inwestycyjny i mamy firmy ktore potrafia wydac na gre 20 milionow, zarobic na niej 5 milionow i byc 50 milionow do przodu... naprawde sugerujesz, ze w takiej sytuacji to my jako klienci ksztaltujemy ten rynek? Zwlaszcze, ze nie wszystkie ale sporo niezaleznych tytulow ktore fundowalem zamiast, jak tylko poczulo kase zostalo sprzedane przez szefostwo wlasnie owym h*... czyli pieniadze nieostroznie wydane na produkt teoretycznie konkurujacy z niemoralnym X i tak laduja u korpopatoli. Ciezka degeneracja wywolana przejeciem rynku przez szukajace szybkiego i latwego zysku pijawki.

TL;DR: Pierniczysz nam o winie (patologiczyne wybory) klientow jednoczesnie zakladajac gdzie ci wygodnie ze swiat funkcjonuje idealnie, co jest absurdalnym i automatycznie blednym zestawieniem, oczywistym jak tylko rozwinie sie ta kupke slow (obwiniajacych ofiare) Klienci też nie są bez winy. do prawidlowej sentencji...

post wyedytowany przez Mqaansla 2024-04-11 23:42:20
12.04.2024 14:33
10.3
1
tynwar
81
Senator

Mqaansla
Tak, rozumiem, że świat nie jest perfekcyjny, ale mimo to patologia jaka się dzieje, to w dużej mierze też zasługa klientów. Kto im kazał wydać tysiące na jedną grę, kupować wszystko z jakiegoś sklepiku w grze, gdzie wszystkie towary łącznie są warte ponad tysiąc, kupować masowo preodery tak szybko jak to tylko możliwe, akceptować stale rosnące ceny, których podwyżki rzadko są sensownie uzasadnione i jeszcze wierzyć w to, że wszystkie promocje jakie się pojawiają są prawdziwe (zasada: podnieś cenę, przyzwyczajaj ludzi do cen, a następnie dawaj promocje obniżające do normalnego poziomu. Sukces zagwarantowany, ludzie oszaleją, bo mają zniżkę)
A jeszcze jedno, bo ty w ogóle nie rozumiesz jak działa rynek. Rynek działa tak, aby można było jak najwięcej zarobić, to konsumenci na to też wpływają i to bezpośrednio. Także, zawsze rynek skupia się tam gdzie lepiej się zarabia, a skoro lepiej się zarabia to dzięki konsumentom.

Ale konsumenci mogą mieć realny wpływ na rynek tylko jeśli będą wspólnie głosować, bo tak to rynek może olać mniejszość, jeśli większość da im zarobić na nich. Więc gdzie ty masz jakieś machlojki, jak to tylko legalny biznes, na którym zarabia się na jeleniach? To wolny rynek, robią bo mogą i chcą. A wolny rynek też można uregulować portfelami i przymuszać ich do robienia tego co chcą konsumenci, ale to wymaga większościowego głosowania portfelami.
Podsumowując: każda patologia zakończyłaby się gdyby tylko wydawano tylko i wyłącznie na normalne gry i jedynie normalne gry by zarabiały, a każda patologia straciłaby źródło przychodu i w skutku czego ginie.
Jest jeszcze jedna sprawa, która niestety praktycznie o wszystkim przesądza. Pamiętasz jakie były czasy 20 lat temu? Kto w ogóle grał w gry? Kto tworzył gry? Co się stało, że grupa graczy tak się rozrosła i kiedy zadziały się wszelkie patologie? Widzisz, to jest taka sytuacja, że prawdziwi gracze, którzy lubili po prostu grać w gry, są teraz mniejszością, bo po bumie, cała masa niby graczy zaczęła grać, mimo że ich gry nie są głównym zainteresowaniem. Teraz to ci ludzie nie mający pojęcia o grach, branży gier itp. głosują na tym rynku. Analogicznie do politycznych wyborów, każdy przecież może głosować, a nie każdy dobrze rozumie i wie jak powinno się rządzić krajem, więc takie patusy, zupełnie niewykształceni itd. ludzie głosują na słabych polityków. W obu przypadkach właśnie wykorzystuje się nieświadomych ludzi.

Tak więc ostatecznie klienci też nie są bez winy i nie są też bez znaczenia.

post wyedytowany przez tynwar 2024-04-12 14:34:37
11.04.2024 14:00
11
odpowiedz
3 odpowiedzi
radas_b
62
Generał

Tak sobie czytam te wszystkie posty ze świętym oburzeniem, na wycenę gier przez różnych wydawców czy na mikro i always online w singlu i tak się zastanawiam czy śmiać się czy płakać. Gdzie byliście przez ostatnią minimum dekadę gdy ubi i inni dokładnie w taki sam sposób tworzyli oraz wyceniali swoje produkty? Jak trzeba było faktycznie głosować portfelem nie było komu... A teraz? A teraz to parafrazując Twardovskiego te wszystkie posty są jak pierdnięcia myszki w wielkiej katedrze kosmosu...

post wyedytowany przez radas_b 2024-04-11 14:00:38
11.04.2024 17:47
11.1
rumpel99
31
Pretorianin

ja akurat tych gier nie kupowałem, co najwyżej ściagałem z torrentów

11.04.2024 23:06
Mqaansla
😈
11.2
Mqaansla
34
Generał
Wideo

Przeciez to nie ludzie siedzacy na forum gry-online sa glownym problemem (tzw. greacze) tylko owce (takzwani casuale).
A co do gier Ubisoftu - osobiscie zawsze mialem z nimi problem - ostatnie co kupilem to Call of Juarez z 2013, Tom Clency: Splintercel (trilogy) z 2011 i FarCry'a 1 i 2. Tytulow sprzed 2011 pewnie jest kilka ale ciezko znalesc.

Po 2013 mialem tylko jeden produkt z jakiegos bundla, ale wymagal tego ich konta i tej ich uslugi, usluga byla pie*nieta przez jakis czas i trafilo akurat tak ze aktywowalem klucz (na pierwszym stopniu czy innym hu*) potem nie dalo sie zaktywowac-na-koncie?/zakupic?/odprawic-ichniego-korpo-rytualu jeden, dwa,. .. piec dni wiec zlalem sprawe a jak probowalem pozniej to juz przepadl (byl uniewazniony - moze przez ta wczesniejsza aktywacje, a moze bo tacy z nich hu*... w kazdym razie na koncie gry wciaz niema a listy do suportu moglem rownie dobrze wysylac do NULL'a).
Ot tego momentu, jak tylko sie pojawia okazja to ich je*, bo i mi wisza, i zawsze jest za co...

Ps. Do wideo nie trzeba angielskiego, trwa 1.5 minuty a zdjecia zastapia 1000 slow :p
https://www.youtube.com/watch?v=FMD2jfd6YF4
No moze poza tym jak szef Ubisoftu nawiazal do Szwabowego: "Nie bedziecie miec nic i bedziecie szczesliwi..." piszac jak to powinnismy sie przyzwyczajac ze ich gry nie beda juz nalezec do "kupujacych" je graczy, co macie przetlumaczone tutaj :p

post wyedytowany przez Mqaansla 2024-04-11 23:40:49
12.04.2024 08:49
11.3
radas_b
62
Generał

rumpel99
Wiesz jak łatwo poznać głupiego? Że chodzi po Internetach i chwali się, że jest złodziejem. Gdybyś miał choć jeden zwój mózgowy więcej od kury to byś zachował to wszystko dla siebie...
Mqaansla
No urzekająca historia tylko ma niewiele wspólnego z obecną wyceną gier przez Ubi, mikrotransakcjiami czy always online.
To wideo które wrzuciłeś też niezmiernie mnie bawi. Cały czas pytam. Gdzie byli ci wszyscy patojutuberzy gdy Ubi wyceniał w ten sam sposób swoje gry jakąś dobrą dekadę temu? Teraz takie materiały będą powstawać jak grzyby po deszczu bo patotuberzy jak rekiny poczuli kroplę krwi i będą temat podgrzewać bo to dla nich lajki i wyświetlenia. Oni tak naprawdę mają totalnie w dupie ile ta gra kosztuje. Widzą tylko $ w przelewie od wujka google bo wiedzą doskonale że kontrowersja świetnie się klika. I jeszcze ten tytuł "Gamers are destroying..." Poważnie? Low effort clickbyte...

post wyedytowany przez radas_b 2024-04-12 08:55:58
11.04.2024 14:10
12
odpowiedz
9 odpowiedzi
yungkhalifa14
5
Legionista

By sie zajęli czymś pożytecznym a nie jakieś gówno robią za każdym razem. Kiedy oni wydali ostatnio dobrą grę? Nie znakomitą, ale conajmniej dobrą w oczach odbiorców.

11.04.2024 14:18
12.1
radas_b
62
Generał

Wiesz gdzie jest problem. W twoim myśleniu. Pewnie. Możesz nie lubić gier Ubi i to nic złego. Tylko powinieneś sobie uzmysłowić że jeżeli ty czegoś nie lubisz to nie znaczy, że wszyscy. Wejdź na Steam, wpisz sobie w wyszukiwarce Ubisoft i zobacz jak ludzie oceniają ich gry.

11.04.2024 14:37
zielele
12.2
2
zielele
145
Legend

w styczniu tego roku.

11.04.2024 15:23
12.3
1
MH-Kage
2
Chorąży

The Lost Crown, Immortals Fenyx Rising, Mario &b Rabbids z ostatnich lat, z gier które nie są Asasynami i Far Crayami

post wyedytowany przez MH-Kage 2024-04-11 15:23:41
11.04.2024 15:43
12.4
Grigori1922
14
Centurion

radas_b
Budki z kebabami czy inne McDonaldy też stoją na każdym rogu i pomimo olbrzymiej rentowności nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że jest to dobre jedzenie, choć raz na jakiś czas każdy lubi. Z grami Ubi jest trochę podobnie.

post wyedytowany przez Grigori1922 2024-04-11 15:50:21
11.04.2024 16:13
12.5
3
radas_b
62
Generał

Grigori1922
Budki z kebabami czy inne McDonaldy też stoją na każdym rogu i pomimo olbrzymiej rentowności nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że jest to dobre jedzenie,

Gdyby to jedzenie ludziom nie smakowało to by tam nie chodzili i nic by nie było z tej rentowności. Mylisz "dobre" ze "zdrowym".

11.04.2024 16:19
Persecuted
12.6
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Budki z kebabami czy inne McDonaldy też stoją na każdym rogu i pomimo olbrzymiej rentowności nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że jest to dobre jedzenie, choć raz na jakiś czas każdy lubi. Z grami Ubi jest trochę podobnie.

Bo ty tak mówisz? Kim jesteś, żeby autorytarnie wyrokować co jest "fast foodem", a co "prawdziwym jedzeniem"?

Gry Ubisoftu po prostu nie są dla ciebie. Pogódź się z tym i znajdź sobie inne.

post wyedytowany przez Persecuted 2024-04-11 16:20:10
11.04.2024 17:06
12.7
Grigori1922
14
Centurion

radas_b
Bardziej chodziło mi w tej analogii o to, że tak samo jak w przypadku budki z kebabem jej właściciel wie, że nawet jak kupi najzwyklejszą gotową tortillę i zapakuję w nią najtańsze mięso z marketu i okrasi to w miarę zjadliwym sosem, do tego odpowiednio przypiecze, to ludziom i tak to będzie smakować, zwłaszcza tym którzy przyjdą po piwku w godzinach wieczornych. Dlatego żeby otworzyć budkę z kebabem i mieć zadowolonych klientów i na tym zarabiać wcale nie trzeba posiadać jakichś znacznych umiejętności kulinarnych. Ot, jest potrzeba szybko przygotowanego i prostego jedzenia, on to dostarcza, a ludzie w odpowiednich okolicznościach są zadowoleni. Jednak, gdy już trochę takich kebabów pojadłeś jeżdżąc po świecie, to nie zadowolisz się byle czym i z takiego podrzędnego "polskiego" kebaba wychodzisz mniej zadowolony, co jest jak najbardziej uzasadnione.
Tak samo Ubisoft gdy produkuje nowego Asasyna czy Far Cry to wie doskonale, że nie ma sensu silić się tam na jakąś przyzwoitą fabułę, misje poboczne mogą być wydmuszkami kopiuj-wklej identycznymi z tymi zawartymi w poprzednich częściach, a zdecydowana większość graczy, w szczególności tych niedzielnych, którzy stanowią największą część rynku i tak to kupi i będą się cieszyć bieganiem po mieście z ładnymi widoczkami (co akurat Ubisoftowi dobrze wychodzi). Jednak, jeżeli jesteś trochę bardziej wyrobionym graczem i oczekujesz czegoś więcej niż ładnych widoczków, to z pewnością zdajesz sobie sprawę, że w kwestii fabuły czy dialogów gry Ubisoftu przędą już bardzo cieńko. Zwłaszcza, gdy grałeś w poprzednie produkcje i masz świadomość tego, że dostajesz odgrzewanego kotleta. Z kolei osoba, która kupi Asasyna raz na pięć lat będzie pewnie zachwycona.

Persecuted
A czy Ciebie nikt nie uświadomił, że zaimki osobowe i dzierżawcze, odnoszące się do osób, do których się zwracamy piszemy wielką literą? To, że jesteś osobą zadufaną i pozbawioną klasy większość forumowiczów pewnie bardzo dobrze już wie, ale mógłbyś chociaż starać się to zamaskować tą charakterystyczną dla Ciebie grandilokwencją, bo tak sprowadzasz się do roli podrzędnego hejtera, a takim nawet nie chce mi się za bardzo odpisywać.

11.04.2024 17:47
Persecuted
12.8
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Grigori1922

Dobrze, skoro twoje dziecinne, desperackie ataki personalne mamy już za sobą, teraz poproszę o rzeczowe argumenty na temat tego, co daje ci prawo do autorytarnego decydowania o tym, które gry są obiektywnie wartościowe, a które nie.

PS. Pisanie zaimków osobowych wielką literą jest wymagane tylko w określonych przypadkach (np. w ramach narracji, gdy autor kieruje swoje słowa bezpośrednio do czytelnika albo w korespondencji oficjalnej). W pozostałych sytuacjach jest to kwestia wyboru autora i może on dobrowolnie użyć wielkiej litery, chcąc np. okazać odbiorcy szacunek. Nie jest to jednak wymagane.

post wyedytowany przez Persecuted 2024-04-11 17:49:08
12.04.2024 08:29
12.9
radas_b
62
Generał

Grigori1922
Cały czas mam wrażenie, że rozmowa zmierza w złą stronę. Jakie są gry Ubi każdy wie. Piękny otwarty świat a reszta to już średnio w porywach do dobrze. Tylko nikt chyba nie chce poświęcić choć chwili czasu na refleksję dlaczego tak to wygląda a nie inaczej. Bo ja uważam, że to nie wina UBI tylko wina graczy, że te gry wyglądają tak a nie inaczej. To gracze zdecydowali, jaka ma być formuła i widać po ocenach, że im to odpowiada. I raczej nie zapowiada się, żeby coś się miało zmienić w tej materii.

11.04.2024 15:59
13
odpowiedz
pawel 222
60
Szary Jedi

Liczę tylko na jedno na polowanie na jakiś przestępców Bounty hunter .

11.04.2024 16:22
Persecuted
14
3
odpowiedz
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Znajdziemy wśród nich te bardziej kultowe, jak Tatooine czy Akiva, ale też całkowicie nowe

Akiva kultowa? Od kiedy? :D.

11.04.2024 18:09
15
odpowiedz
Kapelusznik
38
Centurion

Ciekawe jak gra im wyszła

11.04.2024 19:10
16
3
odpowiedz
TraxPL
39
Pretorianin

Niektórzy lubią patrzeć jak schnie farba na ścianie a inni wolą dopłacić 500zł do takiej samej rozrywki w postaci gry ubisoftu xD

11.04.2024 19:49
Czerwony07
17
odpowiedz
1 odpowiedź
Czerwony07
47
Konsul

Tylko powinieneś sobie uzmysłowić że jeżeli ty czegoś nie lubisz to nie znaczy, że wszyscy. Wejdź na Steam, wpisz sobie w wyszukiwarce Ubisoft i zobacz jak ludzie oceniają ich gry.

+
Gry Ubi są naprawdę fajne. Ale jak czytam o tym, że tym razem dostaniemy coś wyjątkowego, wciągającą fabule, pomysłową mechanikę etc to śmiać mi się chce.

Gry Ubi w większości tak jak już pisałem, to produkcje dostarczające masę zabawy ale jednocześnie pozbawione hmm duszy. To nie są gry Rockstara z przekonującymi, żyjącymi światami i dobrze napisaną fabuła. Nie są to gry CDP uważane pod względem narracji za arcydzieła ani RPG w których czujemy, że każda mechanika ma sens i znaczenie. To są gry, gdzie cześć „rewolucyjnych” mechanik nie ma absolutnie żadnego sensu a rozgrywka opiera się na powielanym co rok schemacie (crafting w FC 6). Są to gry z przerysowanymi postaciami i światami które krzyczą „jestemy grą”. Takie gry z gatunku, przejdź nas. Nawet Jedlinką to trwać 100 h i kup kolejną produkcje. Do gta czy gdzieś CDP można w zasadzie wracać bez końca. To jest ta różnica.

Ale czy to znaczy że są złe? Absolutnie

Pytanie tyko gdzie podziało się to stare Ubi robiące bardzo odważne hardcorowe shootery i gry składanki. Gdzie oni są? Gdzie jest Ghost Recon, Rainbow Six, Splinter Cell?

post wyedytowany przez Czerwony07 2024-04-11 19:52:09
11.04.2024 22:56
17.1
1
tynwar
81
Senator

Gdzie? A no jednocześnie i w tyłkach prezesków i szefów deweloperów i większości graczy. Niestety klient już rzadko kiedy patrzy na jakość i inne aspekty gry, bo skupia się głównie na grafice i multi, a do tego ma bardzo niskie wymagania, a nawet wręcz ich nie ma, a jedyny wymóg to by grafika była dobra i multi było obecne. To co ma być jak grupa klientów graczy jest jedną z najbardziej beznadziejnych spośród wszystkich innych grup klientów. Po prostu nie ma co liczyć na cud.

post wyedytowany przez tynwar 2024-04-11 22:57:37
16.04.2024 12:48
18
odpowiedz
pawel 222
60
Szary Jedi

Reputacja to jest coś czego nie ma Ubisoft .

Wiadomość Reputacja i skradanie odegrają ważne role w Star Wars Outlaws. Ubisoft zadba, abyśmy mieli co robić w nowej gwiezdnowojennej grze