Wygląda to tak, jakby policjant go dorwał (screen) a wtedy murzyn zaczął się szarpać i coś upuścił przy próbie ucieczki (jeżeli to ten sam przedmiot, który później policjant przeniósł w okolice zwłok to jest to taser).
Za Redditem: "There was an option for a lesser charge of voluntary manslaughter instead of the murder charge.
The jury was unanimous "not guilty" on the murder charge. The hung jury was on the voluntary manslaughter.", tl;dr policjant został oczyszczony z zarzutu morderstwa, ale ciągle wisi nad nim zabójstwo w afekcie.
Inna sprawa, że w takiej sytuacji rzeczywiście policjant mógł popełnić błąd, ale ja bym go nie skreślał - jak policja zatrzymuje Cię gdziekolwiek to NI CHU&A nie wysiadasz z auta bez pozwolenia a ten koleś sobie z niego wybiegł, szarpał się z policjantem, próbował wyrwać mu taser, srsly? I myślał, że jak to się skończy?
Wszyscy tak pięknie wycierają sobie gęby rasizmem a rzadko porusza się temat dlaczego policja w USA jest jaka jest - może pomieszkajcie sobie na murzyńskim czy typowo meksykańskim osiedlu przez kilka dni i jak przeżyjecie to sprawdźcie, czy nadal widzicie tę sprawę tak samo. Bo z tego filmu jasno wynika, że murzyn miał IQ na poziomie 80, nie płacił alimentów, po tym jak wybiega z auta wygląda to tak jakby był ćpunem a po drugiej stronie mamy policjanta, który każdego dnia naraża swoje życie, bo musi mieć styczność z takimi ludźmi jak pan wyżej. Trochę straszne, ale w gruncie rzeczy w 9/10 takich przypadków wynikiem akcji byłaby tylko korzyść dla społeczeństwa.
System mają tam taki, że jeśli nie wykonujesz poleceń policjanta, to musisz się liczyć z tym, że możesz dostać kulkę. Przyczyną tego było zaostrzenie prawa z powodu bardzo wysokiego wskaźnika przestępczości. Tak wysoki wskaznik zawdzięczali pewnej grupie etnicznej (nie powiem której, bo zostanie mi przyklejona łatka rasisty). Po zmianie przepisów przestępczość znacznie spadła, ale niestety pojawia się co raz więcej przypadków, gdzie mogło dojść do nadużycia. Dziwnym trafem, ta sama grupa etniczna w dalszym ciągu nie potrafi zrozumieć przepisów i dostosować się do poleceń policji podczas kontroli, przez co później są takie przypadki jak ten.
Bukary --- nic nie stoi na przeszkodzie abyś udał się do stanów i bronił biednych czarnych braci przed białymi oprawcami.
"Amerykański system sprawiedliwości jest ciężko chory"
Tytuł godny. Rozumiem że kierowałeś się jakąś metodą logiki, z której wyciągnąłeś że jeżeli na 100 000 akcji policyjnych jedna była zła i ławnicy zastanawiali się dlaczego murzyn uciekał i nie mogą dojść do porozumienia to cały system jest zły.
A mi się podoba system który staje po stronie policjanta a nie gościa który ucieka wiedząc że w takim wypadku policjant może użyć broni.
Ja wlasnie spedzilem pare minut z przegladarka i doszedlem do wniosku, ze nadawalbys sie na copywritera naglowkow na onecie.
Hung Jury nie powoduje, ze proces sadowy sie zakonczyl i policjant najprawdopodobniej stanie przed sadem jeszcze kilka razy (bo z tego co czytam ma rozne zarzuty).
Mam świetny pomysł. Aby uczcić pamięć tego biednego, niewinnego i czystego jak łza murzyna... zabijmy 10 białych.
A uciekał bo? Zły biały rasista chciał go ukarać mandatem?
Czarni uciekanie mają w genach, jak oglądałem program o angielskich policjantach to 70-80% czarnych na widok radiowozu zaczynało sperniczać, a później nie mogli tego wyjaśnić dlaczego uciekali.
Przecież to jest Ameryka - tam jeżeli policjant Ci każe się zatrzymać a ty zaczynasz uciekać to znaczy, że albo nie masz mózgu albo masz coś na sumieniu.
To po co uciekał?
Chcącemu nie dzieje się krzywda.
Trochę straszne, ale w gruncie rzeczy w 9/10 takich przypadków wynikiem akcji byłaby tylko korzyść dla społeczeństwa.
Nie. Każdy LUDZKI przypadek rozpatrujemy indywidualnie, ale najwyraźniej nie wszyscy przerobili lekcje Oświecenia. Dla tępego i niezmiennie prymitywnego rasisty każdy pretekst jest dobry, by poprzeć zabójstwo nieuzbrojonego człowieka, byleby ów zabity człowiek różnił się od niego kolorem skóry. Zgodnie z maksymą rasistów: "dobry Indianin, to martwy Indianin".
Teraz padło na Murzyna, innym razem na Araba, inny razem na Cygana, Żyda czy Hindusa, albo może nawet i Polaka. I zawsze aprobata ze strony rasistów silna, mocna, poparta lajkami na Facebooku. Oni by chcieli wszystkich do gazu, bo tak już mają, tak są skonstruowani i nic kompletnie nie są w stanie na to poradzić. Jak to mawiał Marek Hłasko: "zdegenerowane, zwyrodniałe, zezwierzęcone prymitywne rasistowskie bydło". Swojego uwarunkowania kulturowego nie przeskoczy. Ale swoje zrobi, czego ludzkość była świadkiem w XX wieku. Czystki etniczne, okraszone ludobójstwem, a wtedy hitlerowcy mówili językiem znanym z postów użytkownika b212: Trochę straszne, ale w gruncie rzeczy w 9/10 takich przypadków wynikiem akcji byłaby tylko korzyść dla społeczeństwa.
I uważali, całkiem serio, że masowa eksterminacja Żydów, Cyganów, Polaków to w gruncie rzeczy korzyść dla niemieckiego społeczeństwa, dla rasy panów.
Oby tacy ludzie jak użytkownik b212, nie doświadczyli rasizmu na własnej skórze, bo rasizm to broń obosieczna. Oby rodzina b212 nie opuszczała swojej wsi, bo poza tą wsią może być potraktowana jako "obcy". Jeśli wiesz co chcę powiedzieć.
[7]
A ktoś się wczoraj dziwił, że na forum panuje bigoteria, rasizm i homofobia :D.
Prezes - sprawa jest prosta, czarnemu nie działają światła, czarny ucieka, czarny zostaje zabity. Gdzie tu przestępstwo, gdzie sprawiedliwość.
Tyle tu gwiazd z "dobrej zmiany" i nikt jeszcze nie obwinił o tę śmierć Trumpa?
Widzę, że Bukary to badał tę sprawę, że tak wszystko wie dokładnie. I kolejna postawa: "Wiem wszystko najlepiej. Powinienem sam mieć nadzór nad tym wszystkim, a w ogóle to zostać prezydentem USA".
Fascynujacy jest ten trend we wspolczesnym swiecie w ktorym kazdy ogladacz youtube / czytacz reddita wyborczej/dorzeczy uzurpuje sobie prawa do wydawania calkiem deterministycznych osadow.
Normalnie jakbym fahrenheit 451 czytal.
XD
Facet wpakował mu z zimną krwią całą serię w plecy, bo uciekał.
A wy go bronicie? Ludzie, nie ogarniam was.
ja mysle ze wiele poparcia nie znajdzie po prostu na golu bo jak administracja sama przymyka oko na chore ilosci seksizmu, rasizmu i ogolnego skurwysynstwa to co sie dziwic ze bydlo dominuje
Czemu uciekal? Co jesli ukradl auto? Co jesli byl uzbrojony? Co jesli mogl skrzywdzic kogos innego? Co jesli...?
A JAKBY PANA MATKA TUTAJ PRZECHODZILA NA TYM PRZEJSCIU TUTAJ??
Strzelił Scottowi 8 razy w plecy
Az dziw, ze nie probowal upozorowac niezwykle brutalnego samobojstwa.
No i minusy sypią się na potęgę.
Prawda jest taka, że to nie była obrona konieczna i koniec kropka. Policjant zamordował człowieka, a do tego nie poniesie kary.
Inaczej by to wyglądało, gdyby facet uciekał samochodem, motorem, czy czymś podobnym, w takiej sytuacji stwarzał by realne zagrożenie dla otoczenia. Jednakże koleś uciekał na nogach, a zabójca mógł rozpocząć pościg, ale poszedł na łatwiznę i zastrzelił faceta.
Nie ma tutaj żadnego usprawiedliwienia.
Jakbyście żarli produkty z Dunkin' Donuts przez dzień cały to też wam by się nie chciało biegać.
Od lat powszechnie wiadomo że w akademiach nie są uczeni ani biegania ani strzelania w inne części ciała niż tułów.
Trzeba tez zaznaczyc, ze policja w stanach cieszy sie bardzo duzym szacunkiem spoleczenstwa.
Nie mam pojęcia dlaczego Scott uciekał. To zresztą jest nieistotne. Natomiast z filmu nagranego przez przypadkowego świadka jasno wynika, że nie było to wzorowe zatrzymanie podejrzanego i zgodne z procedurami użycie broni, nawet jeśli weźmiemy poprawkę, że to USA, gdzie uciekanie przed policjantem jest wyjątkowo kiepskim pomysłem.
Z faktu popełnienia przestępstwa i olania policyjnych procedur zdawał sobie zresztą sprawę policjant, który NATYCHMIAST zaczął, nazywając rzecz po imieniu tuszować przestępstwo. To zostało nagrane i jest nie do obrony. To, że policjant wesoło biega sobie na wolności (z ciekawości - nadal w zawodzie?), jasno dowodzi, że system sprawiedliwości w USA daleki jest od doskonałości. Choć pewnie nie tylko tam, więc akurat Stanów nie biczowałbym tu ponad miarę.
No, to teraz trolle, kuce, etc. mogą już minusować i wyzywać od "lewaka" ;-)
Ale zlot twardzieli made in USA. A jak w kraju policja kogoś ledwie szturcha to larum, że biją i bezprawie. Boskie.
Czytam, czytam i tak mnie naszło. Czemu to kierowcy autobusów nie prowadzą sprzedaży popcornu?!
Bukary - mysle ze wiele popracia w tym temacie nie znajdziesz. Obecnie w Polsce dosc spora czesc spoleczenstwa nie miala by nic przeciwko reaktywacji MO+ZOMO oraz ich metod dzialania, a Ty tutaj z jakims zastrzelonym mudzinem wyjezdzasz ;)
Edit:
Tak swoja droga, to nie zdawalem sobie sprawy, ze mam tylu wiernych "followersow" na forum ;)
Problem jest w tym że taki policjant przestępca wraca do pracy i stanowi dalej zagrożenie dla społeczeństwa. I dodatkowo policja dostaje zielone światło do strzelania do uciekających.
Rzeczywiście patologia jest.
Strzelać do nieuzbrojonego cywila to paranoja, ale oni tak to przekręca ze i tak poszkodowanymi będą ci policjanci.
A oni już sobie za dużo pozwalają i to nie tylko w USA.
Pośredni skutek upowszechnienia broni palnej.
Policjantów szkoli się by zakładali, że napastnik/zatrzymany ma broń.
Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
Biały policjant zatrzymuje czarnego Waltera Scotta za jazdę z zepsutymi światłami stopu. Murzyn ucieka do pobliskiego parku. Jest nieuzbrojony. Policjant strzela mu z zimną krwią kilka razy w plecy, a potem tak aranżuje miejsce zbrodni, żeby zrzucić winę na Scotta.
Wszystko zostało nagrane przez przypadkowego przechodnia:
https://www.youtube.com/watch?v=8nrqFaSRclc
I co robią amerykańscy ławnicy (11 białych i 1 czarny)? Na skutek braku jednomyślności policjant, Michael Slager, odzyskał wolność (do tej pory był tylko w areszcie domowym).
Przecież to jest chore...