Pierwszy zwiastun Only One: The Game - gry Kanye Westa
Ten człowiek jest nienormalny.
Stać go to robi. Lepiej jednak niech zostanie przy muzyce.
Tak, niech znowu weźmie się za bohemian rhapsody. To na pewno dobrze się skończy.
Tylko człowieczku on tworzy rap, a tamto to był cover, który mu (fakt) niezbyt wyszedł. Wpadasz, piszesz coś bez sensu nawet nie wiedząc, jaki on gatunek muzyki tworzy. Jak chcesz kogoś wyśmiać to najpierw zaczerpnij informacji trochę o tym kimś.
Jak czegoś nie potrafisz to nie rób bo "zepsujesz". Kanye jest idiotą, nie można tego nie widzieć to, że ma jakiś dar do tworzenia muzyki to inna sprawa. Ale po co ruszał Bohemian Rhapsody to nie wiem, bo to nie mogło się udać. Ps: rapem i to jeszcze naciąganym można było to nazwać jakiś czas temu.
Heh, nie rozumiem tego wyganiania go do muzyki. Stać go, to niech robi, w czym problem? Jakiś czas temu powstała gra zrobiona przez rodziców pewnego chłopca, ku jego pamięci. Czemu ich nie wyganialiście na cmentarz, hm? Chce stworzyć gry, to niech tworzy. A to że jego opinia publiczna nie jest wysokich lotów, to faktu nie zmienia, że zasługuje na lincz.
GOL tak na powaznie? Takie cos bylo warte wspomnienia?
Kim ty w ogóle jesteś dzieciaku mentalny, że decydujesz, co jest muzyką? Dla mnie jesteś zwykłym nołnejmem, a wydajesz osądy jakbyś był Panem i znawcą wszechrzeczy.
Zawsze marzyłem, żeby zagrać w grę w której odprowadzam do nieba starą Kanye'ego Westa.
Niech sobie robi co chce, nie zmienia to faktu, że ta "gra" będzie porażką.
Twórczość jak i osoba Kanye Westa nie specjalnie mnie fascynuje, nie mniej ten człowiek ma coś nie tak z głową. W zasadzie słyszę o nim tylko kiedy odjebie coś na tyle głośnego że prasa ogólnotematyczna coś o nim wspomni. Pierwszy raz kiedy o nim usłyszałem, a było to już wiele lat temu to samozwańczo namaścił siebie na króla rapu a wszystkich będących innego zdania wyzwał od idiotów. Przez kolejne lata słyszało się jego niezliczone, nieudane "niestety" próby przekonania całej sceny muzycznej iż jest on wcieleniem Boga Rapu stąpającego bo ziemi. Po drodze był jeszcze zaprojektowany przez niego biały t-shirt, małżeństwo z tym straszydłem i multum innych głupot. Teraz ponoć zali się na Twitterze że ma 53 mln długu.
Edit:
O, oto jego nowe słowa.
"Marku Zuckeberg, zainwestuj bilion dolarów w pomysły Kanye Westa. Po tym jak zdasz sobie sprawę, że jest on najwspanialszym artystą wszech czasów - napisał."
Ależ to jest czubek.
