Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Gothic * Gothic 2 * Gothic 3 * Arcania * Risen * Risen 2 * Risen 3 (cz. 171)

12następnaostatnia
09.04.2016 22:46
225
1
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał
Image

Witamy, a raczej już powoli odchodzimy z kolonii. :) Świetnie tak sobie wrócić do tak wspaniałej gry

20.02.2017 19:04
Kerth
😒
246
1
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

Ten ELEX wygląda tak żenująco słabo, że zaczynam się martwić czy Pirania potrafi w ogóle stworzyć jeszcze dobrą grę. (pomijając fakt, że większość osób odpowiedzialnych za sukces Gothiców już tam nie pracuje) Pod względem samej technologi/grafiki/animacji dalej uważam, że Gothic 3 był ich szczytem. Szkoda, że grę przyćmiła koszmarna optymalizacja i miałka fabuła, ale do dzisiaj potrafi wyglądać pięknie, co udowodniłem screenami gdzieś tam na poprzedniej stronie. A to wygląda po prostu brzydko. Podobnie jak Riseny. Żeby to chociaż fabułą mocno stało, ale wolne żarty - przecież to jest trylogia o niczym. Tak jak niczym mnie ta gra nie porywa. Smutek :(

08.06.2017 13:15
BloodPrince
👍
261
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
BloodPrince
170
Senator
25.07.2017 15:45
BloodPrince
266
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
BloodPrince
170
Senator
Image

Nie ukrywam, po drugiej części myślałem, że PB się wypaliło, ale Risen 3 pokazuje jak bardzo się myliłem. Dobra muzyka, niezła fabuła, zadania załogi, bitwy morskie i sporo poukrywanych przedmiotów, aż chciało się zwiedzać te całkiem ładnie przygotowane lokacje.
Bawiłem się naprawdę przednio, ani przez chwilę nie czułem charakterystycznej dla nich toporności, według mnie jest to ich najbardziej dopracowana gra jaką zrobili.

Nie pozostało nic innego jak czekać na premierę Elexa.

post wyedytowany przez BloodPrince 2017-07-25 15:46:28
02.07.2018 18:44
BloodPrince
👍
275
1
odpowiedz
1 odpowiedź
BloodPrince
170
Senator

Klimat jedynki, historia na poziomie dwójki i muzyka z trójki... takiego czwartego Gothica bym przytulił.

13.07.2019 21:07
.:Jj:.
277
1
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Siłował się ktoś ostatnio z E.L.E.X.em? Przy premierze pograłem może 10min, teraz dopiero spróbowałem na poważniej.
Po ok 4godz. gra odinstalowana, jestem zaskoczony że się odbiłem, mimo że jestem fanem ich gier i wiele wybaczam.
Ocenianie po takim czasie może być ryzykowne, ale jak się złapałem na tym że przewijam wszystkie dialogi i eksploracja budynków mnie męczy to uznałem że dla bezpieczeństwa będzie lepiej spróbować jeszcze raz za jakiś czas, jak stopnieje backlog itp.

Na premierę wszystkie gry były mniej lub bardziej świetne, na dzień dzisiejszy mój ranking pewnie wygląda tak:
1. Gothic 3
2. Risen 3
3. Gothic II+NK
4. Risen 1
5. Risen 2
6. Gothic I

Porównywanie aspektów ich gier do innych pozycji jest nieuczciwe, ale nawet z dobrymi chęciami są one gdzieś z tyłu głowy.
Ogólna koncepcja może i jest ok (choć nadal nie jest to coś co by mnie na papierze specjalnie interesowało), ale wykonanie kuleje.

Niestety wiele problemów PB nt. których ludzie żartują jest tu, choć w trochę innej formie. Nie wiem czy to kwestia budżetu, relacji i nastawienia osób na czele studia, wielkości ekipy, ale niestety w konfrontacji z ambicjami i konkurencją z wielu miejsc wychodzi drewno.
I ku zaskoczeniu nawet nie z gameplayu i mechaniki- tutaj spory plus. Może postęp od takiego Risena 3 nie powala, ale nadal jest widoczny. Już nie mówiąc o porównaniach z silnikiem i mechaniką Gothica 3, ogólnie widać podbicie poprzeczki. Nie do poziomu AAA, ale AA już tak. Pod tym względem nie ma się czego wstydzić.

Tak jak w kwestii oprawy. Gra nie jest zbyt mocno stylizowana, ale wciąż na tyle by nie porównywać jej z czołówką jakiegokolwiek gatunku. W swojej klasie wrażenia są naprawdę bardzo dobre. Podobnie jak w Risenie 3, byłem zaskoczony oprawą. Od pierwszego momentu świetne wrażenie- bujna roślinność, dobre oświetlenie, żywe kolory. Naprawdę przyjemne dla oka.
Na najwyższych ustawieniach optymalizacja bez zarzutu (też nie ma co się oszukiwać że jakaś technologia będzie zbyt mocno obciążała kartę :)) i wysoki framerate. Panel ustawień bogaty, wszystko się szybko ładuje...

Niestety wolałbym by gra kulała pod względem technicznym, a była o klasę czy dwie wyżej w kwestii realizacji zawartości.

Od samego początku prawie każdy element mnie uwiera, mimo że starałem się podchodzić bez specjalnych oczekiwań. Myślę że to coś więcej niż zniechęcenie światem które powoduje przyłożenie większej uwagi do poszczególnych elementów.
Formuła 'od zera do bohatera' w wykonaniu PB jest ok i pewnie ludzie tego oczekują, ale w tej chwili już jadą na tym samym paliwie od zbyt wielu lat i początkowa scena przypominająca wtrącenie do Górniczej Doliny dla mnie zamiast być uroczą była raczej słaba. Drobiazg ale biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, realizacja początku gry (filmik i potem intro na silniku) dosyć słabe, żeby nie powiedzieć amatorskie.

Większość animacji naprawdę przyzwoita, niektóre jak na PB bardzo dobre, z tymi twarzy-mimiką już nie tak dobrze. Podobnie z podłożonymi głosami- główny bohater (grałem w wersję angielską) trochę niepotrzebnie wciśnięty emocjonalny ton Bezimiennego. Przydało by się więcej życia i dynamizmu w obu kwestiach.
W walka od początku robi dobre wrażenie- uniki, target lock, strategiczne ograniczenie stamina, używanie otoczenia (walka dystansowa i jetpack) ale po lekkim podlevelowaniu i poczytaniu o wszystkich skillach i broniach lekki niedosyt. Nie wiem czy w samej mechanice walki, ekwipunku czy systemach towarzyszących (enchanty, umiejętności itd)

Największy problem (i trochę zaskoczenie, bo wcześniej było to ok u PB) to fundamentalna konstrukcja i realizacja pomysłu na świat ELEXA.
Ciężko to opisać dobrze bo na papierze wiele elementów sobie przeczy. Pomysł połączenia stylistyk i technologii 'średniowiecznych' z futurystyką z założenia jest świeży, ciekawy i da się go zrealizować dobrze, ale mnie nie pociąga i uważam że w ELEXie jest to słabe.
Generalnie na poziomie gier jak Risen 1 czy Gothic 3 (mimo że chyba jedyny 'epic', Risen 3 jest świetny ale to jednak mniejsza skala) chłopaki sobie radzili i gry trzymały konsystencję, ale wrzucenie do miksu współczesnych i przyszłościowych motywów bez odpowiedniego budżetu i doświadczenia trochę się odbiło czkawką.

Od samego początku bardzo się to gryzie. W wielu miejscach stanąłem podziwiać widoki z myślą 'to byłby super Gothic 4, tylko po to by spostrzec kątem oka jakiś zrujnowany ceglany budynek, niż z gruchy ni z pietruchy wciśnięty w krajobraz. Większość początkowych terenów nie wygląda jak świat po katastrofie i ruiny starej cywilizacji na której wyrasta nowa, tylko jak mapa do nowego Risena lub podobnej serii gdzie w okolicy 3/4 ukończenia pracy zapadła decyzja o zmianie koncepcji.
Staram się usunąć z pamięci gry gdzie ruiny są dobrze zrealizowane (już nie mówię nawet o METRO- tylko nawet o Division czy Homefront 2, mimo że czasowo to inna skala katastrofy), wciąż jednak na co drugim kroku wybija mnie to z rytmu i psuje atmosferę. Wrażenie też nie jest dobre w środku- budynek tutorialowy jest dość ok, ale późniejsze sa mega biedne i swoją brzydotą/pustką przypominają rzeczy ze Steam Greenlight czy czasy pierwszego STALKERA- pusty pokój, jedno łóżko, pół starej szafy. Dziwny loot- pełno kubków i szczotek, jakieś pojedyncze maszyny które kompletnie nie pasują do stanu otoczenia i wyróżniają się jak rodzynek w serniku, Jakby ktoś ukradł asset z 'The Surge' i skleił go do gry. Brak śladów latarni, dróg, w otoczeniach skarp, lasów umieszczone pojedyncze wraki samochodów które tylko powodują zmieszanie.

W miejscach gdzie jest tego dużo mniej (spora część osady Goliet) jest już sporo lepiej i czuć że wyszło to spod rąk osób które robiły wioseczki w Gothicu 3. Generalnie dużo lepiej by to wyszło gdyby trzymali się w nowej serii poziomu (very)low fantasy, z dobrze napisanymi frakcjami i wiarygodnym zarysem świata i dodali do tego kometę z elexem i wynikającą z tego katastrofę i rewolucję magiczno-zbrojeniowo-technologiczną, ale startującą z poziomu znanego z Risenów i Gothiców o nie zaawansowanej cywilizacji.
Zakładam że dalej jest lepiej, ale po pierwszych godzinach dla mnie brak tu spójności, klimatu, logiki, które potęgowane są przez formułę gier Piranii- brak mountów więc małe odległości w świecie (logika z cyklu- zabij trole w jaskini koło domu które od dekad nie dają nam spokoju, jaskinia jest 20 metrów od domu), bardzo ograniczone i proste AI postaci, niewiele lepsze stworów, teatralność ponad wiarygodność (wszystko stworzone pod jednorazową eksplorację świata prze głównego bohatera, nie pod choć szczątkowy realizm- jak otwarte buteleczki z miksturami zdrowia które na deszczu od nie-wiadomo-ilu-lat czekają na zebranie, pod okiem bandytów, złodziei, strażników itd.)...
No nie wiem, działa to w przypadku wioski rybackiej którą dręczy stado ścierwojadów, ale jak dodać pod to zaawansowany świat zniszczony przez kataklizm, kosmiczne technologie i bronie jak z Unreala, wszystko składa się jak domek z kart i człowiek zaczyna przewijać dialogi, które są kopią tej samej od lat formuły. Zamiast zbierać grzyby dla magów ognia, tutaj robimy co innego dla Berserków by wstąpić w ich rangi by móc kupić pancerz 1 poziomu frakcji.

To tylko pierwsze wrażenia ale pierwsze wrażenia są istotne, nie jesteśmy już w 2005 roku- nie ma nic złego w robieniu gier normalnej, średniej półki dla fanów gatunku, ale osobiście nie czuję by ELEX był udanym eksperymentem i mam sporo obaw co do dwójki. A brutalnie szczerze- ze względu na świat w tej grze niespecjalnie na niego czekam :/
Nie wiem czy już wyrastam z formuły gier Piranii, czy formuła ta już się dla mnie wyczerpała po tylu grach czy może to efekt eksperymentu ze światem i wynikający z tego brak magii która maskuje wszystkie elementy które odstają od standardu gier full price ad 20170-2019.

30.12.2015 17:12
Kerth
👍
213
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

O! Przy Mrocznych Tajemnicach nawet pomagałem i testowałem, w nagrodę otrzymując swoją postać w świecie gry (jeśli dobrze pamiętam znajdziecie mnie na wieży w obozie łowców orków, jest nawet jakiś dialog odnośnie bugów) Tak, chciałem się pochwalić :P Piękne czasy. Na Czas Zapłaty czekałem, ale w chwili premiery jakoś nie miałem ochoty sprawdzić i do dziś nie próbowałem. W Returning natomiast kiedyś trochę pograłem i pamiętam, że wprowadzał ogrom nowinek, chętnie sprawdzę nową wersję jak ukaże się spolszczenie. No i dalej mnie ciekawi ten DX11, chyba wieczorkiem się coś pobawię, mój lapek powinien podołać.

31.12.2015 13:46
Kerth
214
odpowiedz
4 odpowiedzi
Kerth
119
Solid Snake
Image

G2 + DX11
W terenie :)

31.12.2015 13:47
Kerth
215
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake
Image

Dynamiczne cieniowanie na przykładzie młyna ->

31.12.2015 13:48
Kerth
216
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake
Image

Świetne oświetlenie wewnątrz budynków ->

31.12.2015 13:49
Kerth
217
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake
Image

Promienie słońca, tzw. sunrays ->

31.12.2015 13:50
Kerth
218
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake
Image

Nad wodą...

31.12.2015 13:57
Kerth
😉
219
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake
Image

...i pod wodą :)
Na ustawieniach maksymalnych około 40-50 klatek, na laptopie z GTX 765m na pokładzie. Po wyłączeniu HBAO+ około 70 także IMO wymagania wcale nie są wygórowane. Mod potrzebuje jeszcze nieco dopracowania, np. w domku na farmie Lobarta (ten ze screena wyżej) Fpsy nagle poleciały do 20 z niewiadomych mi przyczyn. (W wieży Xardasa było OK, a oświetlenie takie samo) Ale może to coś z moich sprzętem, zapewne jak ktoś ma stacjonarkę to wyciąga dużo lepszą wydajność. Spróbuję jeszcze z tym modem L'Hiver.

<-Adolf propsuje i poleca

31.12.2015 14:09
😃
220
odpowiedz
zanonimizowany1143571
3
Pretorianin

Kurde wiadomo, że kompresja ale na tych screenach nie wygląda tak dobrze jak na gameplayach zalinkowanych przez Yancy :p Powiedz Kerth jak to wygląda w ruchu?

31.12.2015 16:50
221
odpowiedz
1 odpowiedź
Baalnazzar
145
Generał

Nie no. Mi tam różnice rzucają się od razu. Oryginalnie G2 jest dużo bardziej płaski. Woda to tylko niebieskie coś bez refleksów. Screen z wnętrza wygląda naprawdę świetnie :)

31.12.2015 18:07
Yancy
😊
222
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kylo Ren -> Różnica jest ogromna. I tak, na screenach nie zobaczysz jej tak wyraźnie jak odpalając grę.

Druga sprawa to odniesienie do podlinkowanych filmików. Hmm... zwróć uwagę, że tam dodatkowo masz odpalone mody. Jeden z nich, dosyć znacząco zmienia grafikę.

post wyedytowany przez Yancy 2015-12-31 18:10:05
01.02.2016 01:29
223
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Zagląda tu ktoś jeszcze? :/

Gdyby ktoś ostatnie miesiące przespał w jaskini – oto najważniejsze fakty na temat nowej gry PB.
http://pl.elex.wikia.com/wiki/ELEX#Opis

Kerth - jak chcesz mieć jeszcze ładniejszą grę to mogę Ci zalinkować kilka innych modów, które w połączeniu czynią z Gothic II grę ładniejszą niż dwa pierwsze Riseny. ;)

post wyedytowany przez zanonimizowany954754 2016-02-01 01:31:26
09.03.2016 17:14
maly_17a
224
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Gorąco polecam zagrać w mod Returning 2.0. Ostatnio na dniach została wydana już dość dobrze połatana wersja, najbardziej uciążliwe bugi zostały usunięte. (np w końcu można zapisywać w VII rozdziale) Jedyna tak naprawdę wada, że trzeba grać na zangielszczeniu z translatora, ale da się wszystko zrozumieć, jeszcze nie miałem problemu ze zrozumieniem co trzeba zdjełać w misji.

Pierwszy rozdział/dwa to jest znów magia. Miałem sytuację, że zdarzył mi się piątek i poniedziałek wolny, sami możecie się domyślać jak to się mogło skonczyć. Jest masa nowych znajdziek (np porozrzucane zwoje, artefakty, tablice w nowych, trudno dostępnych miejscach), questów, zbroi, receptur, przede wszystkim niespodzianek, oraz dość mocno podniesiony poziom trudności względem NK. Z tym zaznaczę, że mam 21, czy 22 poziom i to jest pierwszy rozdział, ponoć dalej jest kosmos, ja jeszcze nie widziałem GD, oraz Jarkendaru, wolę sobie porobić misję i skoksać postać. W sumie poziom da się wbić na pewno większy, mam pełno niewykonanych misji, nie oczyściłem kilku szkieletów, no i paru mobów w jaskiniach, które odkryjecie sobie sami. (no jak oczywiście zaprzedacie duszę Beliarowi i zagracie).

09.04.2016 23:00
BloodPrince
👍
226
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator

Bardziej zgodzić się nie mogę Single!

16.04.2016 16:48
227
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Po kilku dniach przerwy skończyłem grę.

Gdyby ktoś jeszcze nie słyszał: wersje gier Gothic i ArcaniA na Steamie i GOG-u. mają w końcu polską wersję językową. :)
Można też kupić odświeżoną wersję Extra Klasyki, gry na płycie na Steama.
https://cdp.pl/saga-gothic-pud-pc.html
https://cdp.pl/arcania-collection-pud-pc.html

post wyedytowany przez zanonimizowany954754 2016-04-16 16:49:56
06.06.2016 14:17
228
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Wątek odżyje pewnie po premierze Elexa :)

22.09.2016 02:01
BloodPrince
👍
229
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator
Wideo

Człowiek przegląda internety i trafia na coś takiego... chyba niedługo znów zrobię sobie maraton.

https://www.youtube.com/watch?v=arDmFfU3Ol4

31.01.2017 11:13
birkut_k
230
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Grałem już kilka razy w Gothic 1 z dodatkiem Mroczne Tajemnice i nigdy nie udało mi się dostać do lochów (a z dostępem do nich związany jest quest PORWANA. Niby w solucjach znaduję info, ze klucz do nich leży na ławce w pomieszczeniu ze strażnikiem, który daje nam łomot na początku gry ale biorę ten klucz i co dalej??? Prosze o informację, gdzie znajduje sie wejście do lochów (czy to te drzwi do których schodzi się bezpośrednio po drabince z dziedzińca? (tych nie udało mi się otworzyć).

31.01.2017 11:34
Crod4312
231
odpowiedz
Crod4312
150
Legend
Wideo

@BloodPrince

Myślę, że w niedługim czasie też sobie ogram sagę od początku :) Po za tym znalazłem fajny cover Vista Point:
https://www.youtube.com/watch?v=UsTJ8TqkNkw tylko uważaj bo uzależnia ;)

16.02.2017 10:01
Yancy
232
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Bardzo dawno mnie tu nie było, ale widzę że i wątek mocno podupadł. Niemal całkowicie odszedł w niepamięć. Niestety, nie mam obecnie czasu regularnie się udzielać, wyszukiwać ciekawostek - sporadyczny post raz na miesiąc... byłby trochę nie fair. Przynajmniej tak uznałem.

Ale, ale. Ja również nie schowałem się bunkrze i trochę informacji do mnie dociera. Każdy fan Gothica zapewne zna ostatnio pojawiające się informacje na temat moda "Dzieje Khorinis". Zapowiada się to nad wyraz smakowicie. O ile wcześniejsze wieści bywały bardzo mgliste i każdy traktował je raczej... jako ciekawostkę, o tyle obecnie sprawa nabrała rumieńców.
Wklejam tylko linka do kanału YT, bo nie do końca wiem jakie teraz są zasady linkowania. Uznałem że kanał będzie najbezpieczniejszy. To chyba nie jest zakazane. Zapowiada się naprawdę dobrze i o ile tylko mod wyjdzie, ja na pewno będę grał i na ten czas chętnie wrócę do udzielania się w tym wątku. Oczywiście, o ile będzie jakieś zainteresowanie i ruch w tym temacie.

Pozdrowienia i kto jeszcze nie miał okazji - niech przejrzy filmiki. Są naprawdę... sami zobaczcie :)

https://www.youtube.com/user/soulfire000/videos

http://soulfire.worldofgothic.com/about_pl.html

post wyedytowany przez Yancy 2017-02-16 10:05:04
16.02.2017 10:45
233
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Bardzo dawno mnie tu nie było, ale widzę że i wątek mocno podupadł.
większość wątków padła, w porównaniu do poprzednich lat gdzie nawet wątki o grach taktycznych tętniły (dzięki grom Apeiron głównie) to nie ma porównania.
Do tego wątek o cRPGach jakby odżył ale to i tak drobnica w porównaniu do starych wątków ze starych lat...

Ja gdzieś pod koniec 2016 wróciłem do Gothiców (zażenowany jakością Risena3) i chciałem sprawdzić trochę modów.

Jak dotąd najlepiej wypada dla mnie Edycja Rozszerzona do Gothic1, mało udziwnień, sporo zawartości a początek łatwy jeśli pójdziemy po kryształ na kopalnią w NO, po amulet odnawiający manę z jednym z Baali a do tego serca golema spod wieży Xardasa - jest super. Możliwość zostania Guru i założenia najlepszych zbroi straży - extra.
Podobał mi się sposób na zdobycie najlepszej zbroi w I akcie - wywabienie szkieleta na zewnątrz by wypadł i wrócił po tym jak opróżnimy skrzynię :D

Mody na bazie L'Hivera to różnie, na przykład unBalance z ręcznym celowaniem a'la Gothic3 sprawia że gra jest łatwiejsza. Czekam jednak na nową wersję bo obecna działa różnie.

Z Returningami (1 i 2) są jakieś jaja. Pierwszą część nasi tłumacze jeszcze bardziej utrudnili. Grać może i da się, radę daję ale było to nieprawdopodobnie nużące.
Ret2 z kolei ciągle niedopracowany. Niby zrozumiałe bo projekt ogromny i przejść się da większość gry ale nie jestem z tych, co gry w Early Access grywa, co dopiero przechodzi...

16.02.2017 10:59
234
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Jeśli o mody chodzi to jednym z lepszych jest "Z życia złodzieja" do G2:NK, niewielki, bo jego przejście zajmuje ok. 12 godzin, ale za to z solidną zawartością. Można by rzec, że ten mod jest taką pigułką Gothiców, bo w niewielkim modzie zostały zawarte tam ich najważniejsze elementy i atuty. Zadania są różnorodne i ciekawe.

A tutaj utwory, które mogą się znaleźć w OST do Dziejów Khorinis: https://www.youtube.com/watch?v=HpzBaRV8eR8
Osobiście uważam, że będzie to najlepsza modyfikacja do Gothica. Aktorska obsada, pełen profesjonalizm, historia, która jest prequelem i starania o to by była spójna z oryginalnymi grami. Dla fana to będzie coś cudownego, myślę, że ekipie DK ten mod może wyjść lepiej niż wyszedłby ewentualny powrót do serii Gothic Piranha Bytes. W końcu dwa pierwsze Gothiki też powstawały w niewielkiej ekipie, która stopniowo nabywała doświadczenie. Może dzięki temu Dzieje Khorinis będą posiadać ten specyficzny dla serii klimat. W sumie to na tego moda, a właściwie fanowski dodatek czekam bardziej niż na ELEX.

PS. Ja nawet tego wątku nie znałem, jakby co to będę od czasu do czasu wrzucał różne ciekawostki i info o grach Piranha Bytes. Do tej pory robiłem to w głównych wątkach poszczególnych gier. Jeśli powstanie następna część to polecam usunąć z tytułu wątku Arcanię, a zamiast tego dać ELEX. Szanujmy się. :P A wzorem podobnego tematu o erpegach, jego tematykę można rozciągnąć na inne gothicopodobne action RPG. Szkoda, że nie ma jakiejś funkcji podpięcia sobie tematu by znowu gdzieś nie przepadł w odmętach forum.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-02-16 11:15:44
16.02.2017 11:34
Crod4312
235
odpowiedz
4 odpowiedzi
Crod4312
150
Legend

Mimo, iż jestem fanem Gothic'a to wstyd się przyznać ale z modów ograłem tylko "Czas Zapłaty" i trochę Returning'a 1. Trochę bo stwierdziłem, że nie jestem masochistą i nie będę grał w tak źle zbalansowaną grę. Dlatego też Ret.2 nawet nie śledziłem i nie dotykam.

Jakoś nigdy mnie nie kusiło, aby ogrywać te wszystkie mody hurtowo, a słyszałem dużo dobrego od kumpla o "Z życia złodzieja", "Edycji Rozszerzonej" do GI czy "Velaya – Historia wojowniczki". Jeśli chodzi o "Dzieje Khorinis" to mod cały czas śledzę, ale nie napalam się, że jak wyjdzie to od razu zagram.
Chyba wolę grać w normalnego Gothic'a po raz -enty niż ogrywać mody...

16.02.2017 11:53
Yancy
236
odpowiedz
Yancy
166
Legend

SpecShadow <--- Jedyne co mi się rzuca w oczy, to brak wątków seryjnych, które dawniej zawsze gdzieś tam się przewijały przez pierwsze strony.
Brak czasu to jeden z powodów, ale też nie ukrywam że forum GOL-a w pewnym momencie... powiedzmy że przestało być takie jak lubiłem. Jako że nie widzę powodów przystosowywania się do czegoś, co mi nie odpowiada - po prostu przestałem zaglądać.

Risen 3 i Aracania, to gry, których nigdy nie ograłem. Arcania mnie zupełnie nie interesuje ale na Risena 3 miałem wiele razy ochotę. Odpycha mnie brak pełnej lokalizacji. Jakoś tak z przyzwyczajenia lepiej się czuję gdy gra, która ma coś mieć wspólnego z Gothic - jest w pełni zlokalizowana.

-----------------------

Modów znam raczej niewiele. Coś tam ograłem, ale zawsze mody to były tylko mody. Inaczej jest z "Dziejami Khorinis". Widać że robiony jest z przytupem i widać szacunek twórców do serii. Czuje się że robią to osoby, które kochają (podobnie jak ja) Gothica i Gothica 2 oraz Noc Kruka. To się musi udać. W każdym razie, mam wiarę że tak będzie :)

16.02.2017 12:12
Ziecik
237
odpowiedz
Ziecik
141
Sword

Ja swego czasu ograłem kilka modów, z tego co pamiętam to były Mroczne Tajemnice, Diccuric, Złote Wrota, The Returning, The Dark Saga i Czas Zapłaty, którego nie zmordowałem, mimo wielu wielu lat poświęconych na produkcję, na każdym kroku wydawał mi się cholernie niedopracowany. Z tych wszystkich modów najbardziej przypadły mi do gustu Mroczne Tajemnice, dlatego, że naprawdę zwróciły świat pierwszego Gothica w stronę takiego mocno mrocznego fantasy (+ może swoją rolę odegrał tu fakt, że to był mój pierwszy kontakt z modowaniem Gothica). No i właśnie z tym modem spędziłem najwięcej czasu.

A od czasów Wiedźmina 3 jakoś nie po drodze mi z RPGami, choć raczej ze względu na czas, niż wysoko postawioną przez W3 poprzeczkę. Nadrobiłem tylko Risena 2, który wisiał nade mną od kilku lat. To był tytuł całkiem w porządku, choć nie zrobił na mnie takiego wrażenia, jak się spodziewałem po reakcjach ludzi piszących tutaj w okresie premiery tej gry. Od Risena 3 odbiłem się bardzo szybko, raz, że brak polskiego dubbingu grom od PB odcina co nieco klimatu, dwa, że cukierkowość i paleta barw nie przyciągnęły mnie do ekranu ani trochę.

Za to do Dziejów Khorinis mam dokładnie taki sam stosunek jak Yancy, czuję się prawię tak, jakby Noc Kruka wychodziła znowu na światło dzienne :D Właściwie wszystko zostało tutaj już powiedziane. Ja dość regularnie sprawdzam stronę twórców, choć, znając życie, trzeba będzie jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Jedyna praktyka jakiej nie trawię, a którą tutaj zdecydowano się zastosować, to dzielenia moda na odcinki. Choć, trzeba przyznać, w tym przypadku wydaje się to być zrobione dość rozsądnie, głównie ze względu na zmianę miejsca akcji w międzyczasie. No nic tylko czekać.

post wyedytowany przez Ziecik 2017-02-16 12:35:58
16.02.2017 12:30
238
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

Co do Risenów to najlepsza jest wg mnie część pierwsza. Głównie dzięki temu, że przenosi rozgrywkę z dwóch pierwszych Gothiców w skali niemal 1:1 i co nieco tylko udoskonalając. Do tego jest najlepszy system walki w grach Piranha Bytes. Dwa pierwsze rozdziały są genialne, dopiero później na dalszych etapach gra traci nieco na uroku poprzez ciągłe skupianie się na walce. No i ostatnia walka z bossem jest jakaś dziwna. Nie liczą się w niej statystyki, klasa postaci. Wygląda jakby została wyjęta z jakiejś japońskiej zręcznościówki.
Risen 2 był w porządku totalnie zmieniał klimaty, model rozgrywki także. Przeszedłem go trzykrotnie, posiada całkiem fajny klimat, choć brakowało pewnych elementów. Risena 3 oceniam wyżej głównie przez powrót do korzeni, ale paradoksalnie ukończyłem go tylko raz i nie mam ochoty na więcej. Może dlatego, że starałem się przejść grę wykonując wszystkie zadania poboczne, spędziłem w grze ok. 65 godzin i nie mam ochoty na więcej. Ogólnie seria Risen nie umywa się do Gothiców, brak jej porywającej fabuły, postaci z którymi byśmy się zżyli, choć poziom wykonania jest mniej więcej równy. R1 oceniam na 8+/10, R2 na 7+/10, a R3 8/10. Obawiam się trochę, że z Eleksem będzie podobnie. Niby gra będzie w porządku, ale po pierwszym podejściu nie będzie się miało ochoty na kolejne.

16.02.2017 12:56
239
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

A skoro tak piszemy o modach to tutaj recenzja Wojny z orkami: https://www.youtube.com/watch?v=BxMNIlJSeKg

Osobiście uważam, że taki pojazd na modyfikację, robioną w wolnym czasie jest niewspółmierny. W końcu to nie jest pełnoprawny mod i twórcy nie mają jakichkolwiek obowiązków i mogą wypuścić moda w takim stanie jaki im się podoba. To nie gra AAA, która otrzymuje patche, dodatki, DLC i jakiś 24-godzinny support, a tak widzę, że niektórzy właśnie tego oczekują i narzucają wygórowane wymagania amatorom. Sam w moda nie grałem, ale być może kiedyś spróbuję.

17.02.2017 09:24
MrocznyWędrowiec
241
odpowiedz
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

Ciekawe jak poradzi sobie Bezimienny w przyszłości - w Elex ;)

17.02.2017 13:19
242
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany579358
105
Senator

Postać w ELEX ma posiadać imię.

17.02.2017 13:55
243
odpowiedz
alchemiakr
34
Konsul

Z Risenów grałem tylko w pierwszą część i jak dla mnie gra dużo straciła przez brak pełnej Polskiej wersji językowej, w trzech pierwszych Gothicach wypadło to bardzo dobrze np. nie wyobrażam sobie grać w jakiegoś Gothica po Angielsku czy też Niemiecku. Elexa wydaje w Polsce CDP więc jest jakaś szansa na profesjonalny dubbing.
Jestem ciekaw czy Piranie stworzą jeszcze kiedyś jakiegoś Gothica.

19.02.2017 08:21
244
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Dobrze, po wzmiankach o serii Gothic oraz Risen czas na to żeby sprawiedliwości stała się zadość - film z ELEX: https://www.youtube.com/watch?v=b1K5PR_JouY

Jest to stary gameplay z gamescomu, ale filmów z nowszego builda chyba nie ma. Na początek można zobaczyć dość ciekawie zaprojektowany świat. W tym akurat Piranie nadal są dobrzy. Ciekaw jestem na ile to połączenie przeróżnych settingów się sprawdzi, bo mamy tutaj na dobrą sprawę połączenie fantasy, sc-fi i post-apo. Tak jakby pomieszać Stalkera, Deus Ex, Fallouta i Risena 3. Nie wiem jak wyjdzie kwestia balansu między poszczególnymi frakcjami. A jeśli balans będzie ok to raczej daleko mu będzie do realizmu, bo trudno uwierzyć, że gość z mieczem może walczyć jak równy z równym z gościem z karabinem. Oczywiście w swoim czasie na gameplay wylała się fala hejtu za drewniane animacje itp., bo gracze przyzwyczajeni są, że dostają jakieś prerenderowane gameplaye, a później jest płacz o downgrade. Piranie pokazały prawdziwy build i gra może wyglądać już tylko lepiej, więc mamy do czynienia z sytuacją odwrotną od tej do której przyzwyczajony jest ogół graczy. A na pewno gra nie będzie wyglądać gorzej od ostatniej gry Piranha Bytes. Pamiętam jak Piranie pokazywały gameplay z Gothica 3, gdzie nawet animacji chodzenia nie było. Grafika też z pewnością jeszcze ulegnie zmianie, bo dojdzie zmiana oświetlenia, postawienie na konkretną stylistykę oraz dodanie wielu efektów. Takie rzeczy robi się pod koniec łącznie z optymalizacją gry. Jedyne do czego mam zastrzeżenia to postawa postaci podczas posługiwania się bronią palną. Było to widoczne już w Risenach, a jeszcze bardziej widoczne jest w ELEX. Trochę głupio wygląda, że postać biega sobie wyprostowana truchcikiem. Wg mnie powinna przybierać odpowiednią postawę i nieco inaczej się poruszać, tak jak to wygląda w trzecioosobowych strzelankach.

PS. Widzę, że niedługo będzie można założyć nowy temat (ten temat powstał 3 lata temu, przed premierą Risena 3, a już kolejna gra PB w drodze), więc można będzie zaktualizować nieco nazwę na bardziej ogólną np. Seria Gothic i pozostałe gry Piranha Bytes oraz inne gothicopodobne action RPG czy coś w tym stylu. A do pierwszego posta można by dodać teksty okolicznościowe, które pojawiały się swego czasu na GOLu:
10 lat serii Gothic - https://www.gry-online.pl/opinie/10-lat-serii-gothic/za2b6
10 lat dodatku Noc Kruka - https://www.gry-online.pl/opinie/zmierzch-gothica-noc-kruka-jeden-z-najlepszych-dodatkow-w-histori/zc46b
Czternaste urodziny serii Gothic - https://www.gry-online.pl/opinie/czternaste-urodziny-gry-gothic-wspominamy-kultowe-rpg-akcji/zc47a
15 lat Gothica - https://www.gry-online.pl/gramy-dalej.asp?ID=11099
Artykuł o Gothic Sequel - https://www.gry-online.pl/opinie/gothic-sequel-dodatek-ktorego-nie-bylo-co-zawieralo-skasowane-roz/z1566

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-02-19 10:41:25
20.02.2017 18:44
245
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Półgodzinny film dokumentalny o Andrzeju Tomeckim od ekipy Dziejów Khorinis: https://www.youtube.com/watch?v=O9-r6dbUpfQ

20.02.2017 22:25
claudespeed18
247
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Dziś zobaczyłem nagranie z weekendowego PC Gamera a tam prezentacja ELEXa w wersji Alpha, nie Pre-Alpha jak dotychczas wszędzie pokazują. Ogółem pokazano niemal to samo + trochę UI ekwipunku i statystyki postaci oraz trochę rozmów. Cóż wyglądało prosto i biednie(bez większych zmian od roku). Walka wciąż się nie zmieniła. Proste machnięcia, bez skomplikowanej mechaniki czy ciosów. Niby w W3 walka też jest prosta ale jakoś ruchów o wiele więcej. Jakoś sporo nie oczekuję od tej gry. Obstawiam, że wyjdzie pod koniec roku i będzie tona bugów. Może w połowie 2018 będzie grywalna. To niby kolejny Risen/Gothic ale meczy mnie cała otoczka wkoło tej gry. Ludzie zadają tak wymyślne pytania a twórcy odpowiadają wymijająco. Robią z tego 'super nowość' a to po prostu stary-toporny-piranijny produkt. Tak czy inaczej czekam trzymam kciuki, oby im wyszło lepiej niż z G3.

Dużo bardziej czekam na Dzieje Khorinis. Gra będzie spora, rozwikła wiele tajemnic oraz będzie dubbing. Idealny Gothic Pre-Sequel ;)

post wyedytowany przez claudespeed18 2017-02-20 22:25:44
21.02.2017 00:42
'wilk '
248
odpowiedz
1 odpowiedź
'wilk '
88
Konsul
Wideo

Tu jest wersja Alfa z PC Gamera (najnowszy gameplay) https://www.youtube.com/watch?v=WdWRRdcDfYs Widać lekką poprawę animacji i postaci, jednak do stwierdzenia 'dobre animacje' nadal sporo brakuję, ciekawe kiedy Beta ?, bowiem premiera tuż tuż, są plotki że ma ona być na przełomie Maja/Czerwca, a tu nadal Alfa :P

21.02.2017 00:54
kęsik
😎
249
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Dzieje Khorinis mnie nie jarają bo w Gothica II przegrałem już tyle godzin, że nie mam siły do niego wracać tym bardziej, że mam dużo na głowie. Nie można cały czas żyć przeszłością :)
Natomiast Elex wygląda jak typowa gra PB, niczego więcej nie oczekuję. Gra nie musi być piękna i mieć super animacji żeby być świetną. A po bardzo dobrym Risenie 3 moje zaufanie do PB jeszcze wzrosło. Przynajmniej tutaj wiem czego się spodziewać, czego nie można zawsze powiedzieć o innych grach.

25.02.2017 10:37
snopek9
250
odpowiedz
snopek9
210
Pogrubiony stopień

Gothic 1 - mam pytanie.

Zbroja z pancerzy pelzaczy jest od 5 rozdzialu. Pamietam ze byla niezla i warto bylo ja miec. Tylko kiedy mozemy sie nauczyc zdobywac plytki z pelzaczy? Dopiero w 4 rozdziale uczy Wilk czy szybciej mozna?

Bo mam 2 rozdzial i ide do kopalni, tam wybije pelzacze i potem nie bede mial skad zdobyc te plytki?

Moze nie warto polowac na ta zbroje bo od Xardasa dostaniemy lepsza w 5 rozdziale? Bo juz nie pamietam :) Gram jako Najemnik.

01.03.2017 13:49
snopek9
251
odpowiedz
3 odpowiedzi
snopek9
210
Pogrubiony stopień

Pytanie o Gothic 1 nieaktualne. Gre skonczylem. Pomyslalem,ze mpze warto Noc Kruka sobie przypomniec. Chcialbym polepszyc grafike, ale nie mode Lhiver tylko innym o ile takowy jest? Polecicie cos? Zeby noe zmienial rozgrywki.

19.03.2017 11:06
snopek9
252
odpowiedz
1 odpowiedź
snopek9
210
Pogrubiony stopień

Dzieki.

Mam teraz pytanie.

Szpon Beliara nie wymaga sily do uzycia, ale czy jak kazda inna bron im mamy wiecej sily tym zadaje wieksze obrazenia?

19.03.2017 11:30
snopek9
253
odpowiedz
2 odpowiedzi
snopek9
210
Pogrubiony stopień

ale jestes pewny? Bo, ze mozna awansowac co 2 poziomy i moc szponu rosnie to jeszcze nie oznacza, ze sila nie ma wplywu na to. Bo to sa podawane maksymalne obrazenia, ale takie same sa podawane i w innych broniach a do nich dochodzi jeszcze sila i chyba nawet obrona.

28.03.2017 11:20
Yancy
255
odpowiedz
1 odpowiedź
Yancy
166
Legend

Próbowałem się doszukać czegoś konkretnego na temat daty premiery modka DK, ale niczego się nie doszukałem. Skoro prace ruszyły ewidentnie z kopyta, to myślałem że jest choć informacja - koniec 2017 roku albo nie wcześniej niż połowa 2018.
Ja źle szukam - czy faktycznie nie ma absolutnie żadnych konkretów na ten temat?

29.03.2017 18:03
256
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

A propos Dziejów Khorinis to wyszedł nowy film z nagrań dubbingu z udziałem Andrzeja Tomeckiego: https://www.youtube.com/watch?v=jarXyWleCDc

Pan Andrzej nadal w mistrzowskiej formie.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-03-29 18:10:24
29.03.2017 18:08
257
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Ach, no i kolejna, ostatnia już, część Gothica w pigułce: https://www.youtube.com/watch?v=rmtKkHAWOiM

Materiały o Gothicu pływają chyba ławicami. :P

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-03-29 18:36:13
25.04.2017 11:22
Yancy
👍
258
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Konkretów może i brak ale wydaje się że prace idą pełną parą. Zerknąłem sobie FB Dziejów Khorinis i nie sposób się nie uśmiechnąć.

A i sama data premiery zdaje się być bliżej niż dalej. Całkowicie zrozumiałe że twórcy nie rzucają żadnym konkretnym terminem. Mają rację. Już widzę te bluzgi gdyby nie dotrzymali daty.

https://forum.soulfire.com.pl/index.php?topic=10.0

https://pl-pl.facebook.com/dziejekhorinis/

post wyedytowany przez Yancy 2017-04-25 11:26:07
09.05.2017 17:16
259
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Ciekawa machinima z profesjonalnym dubbingiem twórców Dziejów Khorinis: https://www.youtube.com/watch?v=EWjxMZIeLjY

To jest zajebiste! Twórcy DK zapowiedzieli, że wkrótce będzie coś dużego.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-05-09 17:18:33
07.06.2017 18:16
260
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Zna ktoś może mody do Gothic 1/2 gdzie jest celowanie łukami i kuszami manualne a'la Gothic3?
Niestety jedyne mody jake znam nie są zabugowane a chodzi mi tu o Returning 2.0 i UnBalanced.
Czy Returning 1.2 (1.3.2 nawet nie śmię dotykać, trudne na równi z L'Hiverem) ma manuala?

08.06.2017 19:36
262
odpowiedz
simson__
105
Forza Rossoneri

Cholera, uwielbiam gry od Piranii, ale w Elexie coś mi nie pasuje. Poza tym nie lubie takich klimatów... Gra wygląda standardowo-gothicowo i za to plus. Pewnie poczekam na pierwsze recenzje zanim kupie.

24.06.2017 14:03
263
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

Jak duzy jest bonus do obrazen inwestujac nadprogramowo w zdolnosci lowieckie/ zrecznosc w Gothic 3?

Gram lucznikiem z wylaczonym balansem i AI, jako ze juz mam ponad 200 pkt zainwestowanych w dexa(no i wszystko poza cichym lowca wykupione z luczniczego drzewka) zastanawiam sie w co puscic reszte. Aktualnie mam ~140 pkt ktore nie wiem na co wydac.
Nie biore pod uwage walki wrecz bo w tej odslonie jest to straszna padaka, nawet z cp. Zastanawialem sie nad magia ale byloby to chyba zbyt kosztowne przedsiewziecie i hybryda maga z czymkolwiek zdaje sie byc raczej trudna do realizacji. Sklaniam sie zeby naladowac staty wlasnie w dexa jezeli boost do obrazen bylby satysfakcjonujacy a poza tym inwestycje w HP i Stamine co by przezyc ewentualny close encounter bez uzywania save?

25.06.2017 15:45
264
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany579358
105
Senator
03.07.2017 20:25
BloodPrince
265
odpowiedz
3 odpowiedzi
BloodPrince
170
Senator
Image

Dwa lata przerwy, ale w końcu mi się udało, Mara została pokonana!
Po podłączeniu pada i zaczęciu traktowania topornej walki jako zalety podkręcającej poziom trudności, Risen 2 stał się całkiem miłym doświadczeniem, co prawda bardziej z rodzaju guilty pleasure, lecz wciąż przyjemnym.
Czas zabrać się za trójkę, przeskok między kuszami a bronią palną już nie powinien tak dokuczać, więc jestem ciekaw jak gra będzie się prezentować, zwłaszcza, że słyszałem o niej wiele dobrego.

20.08.2017 15:06
267
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend

Wróciłem do Gothic2 NK po latach z modem L'Hiver 1.1
Returning 2.0 nadal nie wyszedł w jakotako stabilnej wersji i tłumaczeniu, twórcy są zajęci dodawaniem zawartości lol
Trochę czasu minęło zanim L'Hiver dostał impetu i doczłapał się do wersji 1.0.

Dzięki dobrej pomocy użytkowników themodders którzy udostępnili dodatki jakie umożliwiły m.in. celowanie łukami i kuszami jak w Gothic3 a także usuwały głód, zmęczenie i limit wagi ekwipunku mod stał się lepszy.
Przywracały one także stare wartości obronne pancerzy ale o zgrozo - niewiele to pomagało bo przeciwnicy dostali boosta do obrażeń. Napawa mnie groza jak to dało się grać na wartościach obrony bez poprawek...

Zniknęły dodatkowe punkty życia za podarowanie 1000szt. złota Daronowi, teraz za samo łażenie po świecie co jakiś czas dostajemy dodatowy punkt zdrowia.
Szkopuł w tym, że nawet na 25lvl z dobrą zbroją (115 obrona) i bonusami do zdrowia można zginąć łatwo. Jak dla mnie można było ten komunikat o bonusie albo ukryć albo się go pozbyć bo niewiele wprowadzał.

Dodano tarcze, ich zadaniem jest blokowanie ciosów przez co walka z bandytami gdzie dwóch tarczowych nas atakuje jest emocjonująca. Jest to niezła alternatywa na spamowanie bloku.
A to właśnie na broni jednoręcznej się skupiłem bo nigdy nie była przeze mnie doceniana wcześniej.

Łuki i kusze mają celowniki jak z Gothic3. Są strasznie niecelne i nawet wyszkolenie się w nich na 60% (mistrz) niewiele pomaga. Łuki są tak niecelne że nawet mając wilka przed sobą częściej strzała trafiała w grunt pod moimi nogami i się łamała :D

Irytujące są sytuacje w tunelach gdzie twórca chciał zaradzić sytuacji gdy przeciwnicy blokowali się na obiektach a gracze wykorzystywali to. Co zrobił? Jeśli przeciwnik jest w przejściu (tunele-komora albo komora-tunele, tam gdzie się one przecinają) to dostają takiej regeneracji HP że są niemal nieśmiertelne.
Co ciekawe takiego kopa regeneracyjnego na dystansie od gracza dostają przeciwnicy którzy są eliminowani w pierwszej kolejności, jak np. szamani orkowi.
Najgorsza jest Okrowa Elita z mieczami i pancerzami, mając Miecz Mistrzowski (130 obrż) i 85% w Walce Jednoręcznymi jeśli taki ork zrobi skok w tył to jego pasek zdrowia odnawia się niemal od razu. Jedynymi znanymi sposobami ich ubicia jest użycie zaklęć jak Grom czy Burza Ognia albo czegoś co go zajmuje albo zadaje ciągłe obrażenia a potem dobicie bronią fizyczną.
Nie wiem czy te miecze na zręczność coś nowego mają ale mimo bloków przeciwnicy i tak dostawali obrażenia. Ciekawe...

Jak wspomniał wcześniej @SebaGoth - dzikie stworzenia jak w Stalkerze skaczą jak szaleni dookoła nas. Czułem się jak boss z Dark Soulsów wokół którego toczą się gracze :D

Oto ruskie mody do Gothica w małym palcu - robić tak trudne że wręcz zachęcają do oszukiwania glitchami a z drugiej strony niemal uniemożliwiają używanie (głównie starych) trików...

Podobały mi się zmiany w mieście (układ ulic, roślinność) jak i dodany zniszczony zewnętrzny pierścień wokół zamku w Górniczej Dolinie. Jarkendar jest niezmieniony nie licząc obozu piratów.
Na mapie Khorinis widać dwa nowe miejsca. Jednym z nich jest polana za farmą Onara a także ścieżka do Górniczej Doliny. Obie łączy to, że jest tam grupa słabych i średnich przeciwników (jaszczury, krwiopijce, kretoszczury etc.) a także kilka mocarnych przeciwników. Także nasze plany z oczyszczeniem Khorinis przed rozpoczęciem Rozdziału II idą w pył.

Nowe pancerze są niezłe, mamy dzięki temu szansę na dorwanie się do zbroi o dwukrotnie większych atrybutach obronnych niż gdybyśmy zostali przy zbrojach z czystej Nocy Kruka.
Ale jak już wspomniałem nie ma to znaczenia, przeciwnicy są za mocni...
Pancerze nadal można ulepszać, w każdym nowym rozdziale dochodzi coś nowego w tej kwestii.

25.08.2017 19:14
😊
268
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Kolejny film od twórców Dziejów Khorinis: https://www.youtube.com/watch?v=9F3_k5cBDq0

Tym razem w wersji angielskiej. :) Może nie ma w nim jakichś nowych informacji, bo to film do zagranicznych fanów Gothica, ale i tak ich filmy ogląda się z prawdziwą przyjemnością.

23.10.2017 01:48
269
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Żyje ktoś tu jeszcze? I jak wrażenia po ELEX-ie? :)

post wyedytowany przez zanonimizowany954754 2017-10-23 01:49:17
04.12.2017 03:29
272
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał
Wideo

W tematyce Dziejów Khorinis jeszcze. ;)

https://www.youtube.com/watch?v=8DKseEQEjkk

30.06.2018 18:31
273
odpowiedz
lisek9718pl
2
Legionista
Wideo

Björn Pankratz razem ze swoją żoną co tydzień wrzucają na Youtubie nowe filmy, materiały są po Niemiecku także "nikt" nie zauważył, że Björn oficjalnie zapowiedział, że Piranie pracują nad nowym Gothiciem.
Projekt jest pewnie tylko na papierze i nie wiadomo czy w ogóle coś z tego wyjdzie ale informacja jest ciekawa.

h ttps://youtu.be/pAyJaPQpEaw

h ttps://www.youtube.com/channel/UCgfSPZSGlIJZcdVm8EObDZg/videos?sort=dd&view=0&flow=grid

h ttps://3dnews.ru/971911

post wyedytowany przez lisek9718pl 2018-06-30 18:36:58
30.06.2018 22:45
274
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend

Nie ma posta o polskiej wersji Returninga 2.0?
No to już jest naprawdę źle z karczmami na tym forum...

06.08.2018 15:04
276
odpowiedz
Bestiazbagna
1
Junior
Wideo

Ukazało się ostatnio nowe nagranie z Kronik Myrtany, całkiem przyjemnie się to ogląda i jest na co czekać.
h ttps://www.youtube.com/watch?v=Fdh6h9URavk

13.07.2019 21:44
Kerth
278
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

.:Jj:. -> Ja się siłowałem i jest to jedyna gra, którą porzuciłem po ok 35-40 godzinach. Uwielbiam trzy pierwsze części Gothic, Risena skończyłem tylko pierwszego, ale Elex od początku podszedł mi dużo bardziej. Niestety z czasem zaszedł z niego wychodzić minus, przez który ostatecznie po wielu godzinach miałem dosyć tej męczarni. Chodzi o poziom trudności. Został on całkowicie źle zaprojektowany, mam wrażenie, że Pb chciało cofnąć się do poziomu G2 NK, ale przegięli pałkę. W rzeczywistości wyglądało to tak, że przez 30 godzin męczyłem się z większością otrzymywanych zadań i toczonych pojedynków, niektórych z pierwszych otrzymanych questów nie mogąc nawet wykonać, o czym zaraz. Kiedy przykoksiłem na tyle, że w miarę pewnie brałem na klatę wrogów z czaszką odechciało mi się grać. Zajęło mi to zbyt wiele czasu a skupiałem się w większości na ofensywnych skillach. Dopiero z towarzyszem zrobiło się w miarę spoko. Teraz wrócę do kwestii niemal niewykonalnych zadań i tego o czym sam pisałeś czyli przedstawionego świata i nieudolnego miksu. Sam projekt jest spoko, ale niestety w obozie na bagnie otrzymałem questa z pozbyciem się jakiś albów którym postanowilem pomóc. Wymagalo to pozbycia się grupy tych faktycznie złych i zonk - na typków z karabinami nie miałem z mieczem szans. Do zadania powracałem wielokrotnie, aż w końcu pykło, ale bez satysfakcji, a z wynudzeniem raczej. To samo bylo ze zniszczeniem zbuntowanych robotów dla kleryków. Wpakowalem w niego jakieś 1500 strzal bo się zablokował przy hangarze. W otwartej walce zanim podszedlem wypalał mi atakiem zasięgowym 80% paska życia, mając już w miarę rozwinietą postać. Po prostu przez zbyt długo czułem się jak frajer do bicia, zbyt wiele razy musiałem kombinować jak coś przejść. W Gothicu tez tak bylo ale tam był świetnie zachowany balans i czulo sie progres, który w Elexie przypominał mi drogę przez mękę. Na pewno na wielki plus zaliczyłbym klimat, ale złe wspomnienia sprawiają, że nie wiem czy kiedykolwiek zdołam wrócić i skończyć.

post wyedytowany przez Kerth 2019-07-13 21:51:28
13.07.2019 22:01
.:Jj:.
279
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

O trudności się trochę przekonałem i doczytałem- albo się to lubi albo nie. Z założenia wolę dużo bardziej to, niż absolutnie tragiczny system skalowania (dobry przykład- Oblivion). Ale w praktyce też uważam że jest to źle wyważone i momentami denerwuje. Powinna być opcja, zwłaszcza z jetpackiem, dodatkowymi przedmiotami w ekwipunku i walcząc dystansowo, na pokonanie niektórych przeszkód nawet jeśli wróg ma zbyt wysoki level.
Swoją drogą samo levelowanie tez skostniałe, zrobili by coś nowego w końcu. Od czasu Gothica I sporo rpgów wprowadziło masę świetnych rozwiązań.

Risena skończyłem tylko pierwszego
Mi się jedynka bardzo podobała, jako skromny początek nowej serii zrobiła na mnie dobre wrażenie. Pamiętam że na końcu gry biegałem trochę bez celu- miałem najlepszy sprzęt, wszyscy wrogowie byli martwi a mi wciąż było mało.

To pewnie też kwestia nastawienia ale od dwójki się raz odbiłem, ale potem wróciłem i zrobiłem wszystko i też polecam, choć kierunek gry trochę inny od oczekiwań. Pewnie moje mieszane uczucia względem stereotypowych piratów mają tu sporo znaczenia.
Trójkę zacząłem z mieszanymi uczuciami ale bardzo szybko ją polubiłem i skończyłem na pewno 2 a może 3 razy. Masa drobnych usprawnień względem 2, jak będziesz w nastroju to warto spróbować. Trochę niedoceniony tytuł.

Wmawiam sobie że do ELEXa jeszcze wrócę, ale przez brak zainteresowania realiami i historią obawiam się czy to nastąpi.

Też jedna rzecz- te futurystyczne elementy są trochę takie hmm 'generic', jak prosto z Alien Rage.
Jeśli chodzi o taki materiał/element/pierwiastek i dobre skomponowanie ze światem to np. seria Styx dobrze to zrobiła.
Z tego co widzę te wszystkie zaawansowane rzeczy Albo-Kleryczne takie trochę nijakie bezpłciowe.

post wyedytowany przez .:Jj:. 2019-07-13 22:05:45
13.07.2019 23:02
Kerth
280
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

Ja również jestem fanem dobrze wyważonego poziomu trudności, ale to trzeba umieć zrobić. Piraniom się oberwało za zbyt prostego trzeciego Risena i wpadli ze skrajności w skrajność. Żeby to się podobało trzeba by przeprojektować system walki, żeby zwiększyć szanse postaci walczącej w zwarciu. Uwielbiałem się poddawać różnym wyzwaniom w starych Gothicach, waliło się lagą czarnego trolla na zerowym poziomie, ale tutaj na każdym niemal kroku czułem, że robię coś na co nie jestem gotów. Kiedy już czułem, że coś mogę zdziałać gra brutalnie mnie sprowadzała do parteru, przez co jedna z najbardziej przecież rozpoznawalnych zalet gier od Pb - eksploracja - stała się męczącym festiwalem quick savewów. Ten system walki jest po prostu źle przemyślany, chcąc wyrównać szanse Piranie niemal każdego wroga nauczyly ataku dystansowego olewając trochę tych co pójdą w miecz, co sama gra nawet sugeruje początkującym, nie ogranym w grach tego studia, graczom, prowadząc ich najpierw do obozu berserków. Znowu rozwijanie postaci jednocześnie w broni białej i dalekiej mija się z celem, bo umiejetności są drogie i lepiej się skupić od początku na konkretnym bulidzie. A unik w połączeniu z kiepskimi hitboxami działa tak kiepsko, że z początku ucieczka przed wrogiem ciskającym z dystansu graniczy z cudem. Czasem wróg mnie sięgał gdy już zdążyłem unieść się na jetpaku. Naprawdę, nie pamiętam czy kiedykolwiek jakaś inna produkcja mnie tak zmęczyła i zirytowała. Szkoda, bo pierwsze wrażenie było naprawdę spoko i gra miała te swoje momenty, że poczułem się jak za dawnych lat. Muszę na pewno pochwalić rozbudowanie wielu zadań, także tych pobocznych i mnogość wyborów, które są czasami naprawdę świetnie przemyślane i zaskakujące. Pod tym względem na pewno spory progres wzgledem G3 i pierwszego Risena. Świat też jest pięknie wykonany, w szczegolnosci zapadła w pamięć podróż do zamku na wzgórzu oraz pierwsze zejście do doliny wygnanych. Szkoda, że przekombinowali.

13.07.2019 23:21
BloodPrince
281
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator

W Elexa jeszcze nie grałem, więc się nie wypowiem, ale mocno zastanawia mnie tak wysokie miejsce trzeciego Risena i tak niskie pierwszego Gothica (za Risenem 2?!) w rankingu Jj.

Co do gier podobnych do Gothica to polecam sprawdzić Outward.

13.07.2019 23:52
.:Jj:.
282
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Ten system walki jest po prostu źle przemyślany, chcąc wyrównać szanse Piranie niemal każdego wroga nauczyly ataku dystansowego olewając trochę tych co pójdą w miecz, co sama gra nawet sugeruje początkującym, nie ogranym w grach tego studia, graczom, prowadząc ich najpierw do obozu berserków.

System obozowo-frakcyjny jak już wspomniałem trąci stęchlizną i przydało by się coś nowego, ale sam w sobie nie jest problemem, po prostu zbyt wiele razy wałkowali to samo i to jest nudne. Nawet jak próbują zrobić pokręcone, ciekawe frakcje jak w Risen 3. Tutaj też są w miarę nietypowe, ale cierpią z innych powodów...
W każdym razie nachalność oferowania Berserkerów jako frakcji jest baaaardzo dziwna i niezrozumiała. Dosłownie 7 kroków po opuszczeniu tutorialowego kompleksu mamy postać która bardzo stara się nas przekonać o dołączeniu.
Tu i tam są linijki 'każda frakcja się różni, dobrze jest przemyśleć' ale scenariusz sugeruje jakby to oni byli właściwą/dobrą/jedyną dużą frakcją do dołączenia. Ja nie dołączyłem, bo wyglądają jak jak obdarte hipisowskie dzikie dziady z tasakami, którzy konkurują z Klerykami mającymi karabiny plazmowe, ale zakładam że wiele osób dołączyło do nich by potem żałować pochopnej decyzji.

Co ważniejsze jeśli chodzi o samą mechanikę walki- dla mnie ok, bo ja w każdej grze (czy to Titan Quest, Skyrim czy Risen) wybieram postać z łukiem/walczącą dystansowo. To po prostu szybsza, wygodniejsza i taktycznie lepsza opcja bez względu na sytuację. Zawsze to przewaga. Dodatkowo pozwala to ominąc bolączki programowania dobrej walki.

Skyrima przeszedłem gołego, goty a potem tą nową wersję i zawsze grałem łucznikiem z domieszką magii.
Dlatego walka w Gothic 3 dla mnie była super- broń biała to był backup i działał ok. Lewo prawo lewo prawo i wróg pada :) System dobijania był klimatyczny.
Magia była rozbudowana i miła dla oka, a łucznictwo przyjemne i wymagało skilla (ocenianie odległości jak wróg szarżuje- strzały mają swoją trajektorię- oczywiste ale w prostocie też jest elegancja).

BloodPrince=> to luźny ranking według kryterium 'jeśli musiałbym na 20 godzin usiąść do jakiejś gry'. I tyle. Wiem że wiele osób modli się do pierwszego Gothica- dla mnie to świetna gra swojego czasu i tyle. Ma klimat, ciekawy świat. Ale jak 1-2 się przejdzie wszystko to co dziś zostaje? Mega czerstwe sterowanie, łokropna grafika, nieheblowane drewno walki, animacji itd. Do Gothica 3 wracam co rok, nawet częściej, choć na parę godzin. Podobnie jak ostatnio sprawdzałem Risena 3 to wrażenia nadal bardzo dobre, Mechanicznie i wizualnie się trzyma, choć na papierze wolę cięższy, mroczniejszy klimat Gothica I.
Nie chcę porównywać tu potencjału i głębi do produkcji DnD, Gothic to klasa sama w sobie. To co sobie założył zrobił świetnie.

post wyedytowany przez .:Jj:. 2019-07-13 23:55:37
14.07.2019 00:00
Kerth
283
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

W drugim Gothiciu także najłatwiej grało się łucznikiem, ja jednak jestem typem klasycznego wojownika ;) a co do G3, zawsze będę powtarzał, że był to ich największy i najbardziej ambitny projekt, a od tamtej pory w wielu kwestiach zaliczyli niestety regres.

14.07.2019 00:34
.:Jj:.
284
odpowiedz
1 odpowiedź
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Wideo

Tankowanie jest fajne, ale w rpgach różne systemy są zbudowane w ten sposób, że naturalnie zawsze odchodziłem od typowego buildu 'wojownika'- lubię skradanie, kradzieże, ogłuszanie itd, więc konstrukcje drzewek umiejętności i dystrybucji punktów zawsze prowadziły w kierunku złodzieja/łowcy i pakowanie punktów w pancerz, zdrowie czy siłę w większości przypadków było bezcelowe.

Gothic 3 do dziś robi mega wrażenie. Naprawdę świat jest spory, bogaty w zawartość i co najważniejsze bardzo spójny- wszystko wydaje się naturalnie ze sobą współgrać, ma swoją historię i logiczne powiązania. Oczywiście tu i tam wychodzi specyfika gier od PB, ale z ręką na sercu w czasach jego premiery to poza bugami i oczywistymi rzeczami (więcej broni! przeciwników! questów! rzeczy do craftowania!) ciężko mi było wskazać czego grze brakuje.

Do tego stopnia, że do dziś pamiętam jak zastanawiałem się że to wielka szkoda że zamku 'Gotha' nie da się fizycznie odbudować i zrobić z niego fortecy gracza, z karczmą z ludźmi do wynajęcia, kopalniami do zarządzania, systemem lenniczym (podbijanie okolicznych farm i ściąganie kasy) itd.

Powinien powstać remaster- obecny silnik, masa nowych drobiazgów i doszlifowanie tego co jest. Lepszy system skradania, lepsze AI, jakiś dobry system repopulacji i randomowych potyczek ze zwierzętami i bandytami/orkami. Jak na swoje lata świat sprawia wrażenie żywego i aż prosi się o więcej.

Niestety obawiam się że PB nie było by w stanie tego zrobić, tu trzeba by było sporej kasy i dużego studia a z jakiegoś powodów PB albo nie rośnie albo chce sprawiać wrażenie takie co nie chce rosnąć.
https://www.youtube.com/watch?v=DLyqSQhS6E0

W gatunku open-world RPG dla mnie to na pewno top3. Wiem że dla wielu osób to było rozczarowanie, ale poza narzekaniami na prostą walkę (tak jakby G1-2 oferowały nie wiadomo co) ciężko mi znaleźć powód. Gra jest magiczna i tyle i to faktycznie magnum opus Piranha Bytes.

Wrażenia z ELEX- turbodoładowanie i odświeżenie, ale niestety z ligi Risena a nie Gothica3, konkurującego o koronę króla gatunku.

14.07.2019 00:59
Kerth
😢
285
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

Dokładnie, jedyne czego G3 nie wybaczę nigdy to fabuły i ogólnej konstrukcji zadań. To był ogromny cios po świetnym G2 z jeszcze lepszym dodatkiem. Odnośnie pośpiechu, bez fanowskiego patcha niedoszlifowanie było widać na każdym kroku. Wielka szkoda i zmarnowana szansa na epickie zakończenie trylogii.

Ed. .:Jj:. - Pamiętam te podniecenie w okolicach premiery oraz po i rozkminy w tym wątku. To wtedy założyłem obecne, drugie konto na Golu natchniony postacią z nordmaru, którą grał Gawliński

post wyedytowany przez Kerth 2019-07-14 01:05:23
14.07.2019 01:06
.:Jj:.
286
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Wideo

W G3 grałem od premiery, pamiętam że mój Pentium IV się topił z powodu kiepskiej optymalizacji i sporych bazowych wymagań a dzienniczek questów był zapchany zadaniami których z różnych powodów nie dało się ukończyć. No i crashe od czasu do czasu.

Dzisiaj EE + Content Mod + Quest pack i można śmigać bez jakichkolwiek problemów. Jakby dali im wtedy 5-7 miesięcy na dokończenie i doszlifowanie wszystkiego było by inaczej i może nie trzeba było by usuwać ze wstydu 'Gothic 4' przed Arcanią. Chytry dwa razy traci.

https://www.youtube.com/watch?v=FA5pkqJ4rK4&list=PLBFD3E8DD73BC3640&index=15

14.07.2019 14:40
288
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Widzę że nie tylko mnie Gothic3 się podobał... tym czym dla przeciętnego gracza był Skyrim (odpalasz po szkole czy pracy i się włóczysz bo reszta, obiektywnie mówiąc, ssie ostro choć oceny w recenzjach dziwnie wysokie) tym był dla mnie Gothic3 bo produkcji Beth w ogóle nie jestem w stanie strawić.

Co z tego że zadania jak w MMO skoro eksploracja była przyjemna. A i kto nie ma urazów do wilków czy dzików po graniu w G3 ten może mówić o szczęściu :]

No i udało mi się zdobyć Gniew Innosa, chyba 1-2 skrzynki były kłopotliwe ale dałem radę.

Technicznie gra robi wrażenie - ogromny świat bez doczytywania? Poza grami FROM Software (Soulsy, King's Field) mało która gra wtedy (i niekiedy nawet dzisiaj) miała taki bajer.

No i nie zapominajmy o muzyce, cała ścieżka dźwiękowa to najlepsza robota ze wszystkich gier Piranii a niektóre utwory są naprawdę rewelacyjne.
No, może poza tym trąbieniem przy rozpoczęciu walki :]

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-07-14 14:41:35
15.07.2019 10:33
.:Jj:.
292
odpowiedz
1 odpowiedź
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

SpecShadow=> No właśnie początek w nowszych grach Piranii jest jeszcze gorszy.
Zgadzam się, ale ja jak już wspomniałem narzekanie zaczynam od dosłownie samego początku i wprowadzenia i fundamentów warstwy fabularnej, której elementy składowe są nieracjonalne, mało wiarygodne, motywacje płytkie, decyzje dziwne itp.
Nie twierdzę że wcześniej było dużo lepiej, ale tutaj jakoś dla mnie to bardziej widoczne + na pewno wpływ ma brak zainteresowania universum oraz wiele RPGów, które pojawiły się w ostatnich kilku latach. Nawet starając się tłumaczyć wiele elementów formułą PB, czułem że gra (przynajmniej na początku) jest kiepsko zrealizowana. Ostatnio w Gothica 3 grałem dość niedawno i czułem że to wszystko sprawia duże lepsze wrażenie i Bezimienny ląduje w prawdziwym świecie, a nie jest wrzucony w labirynt z klocków które mają taki świat przypominać.

Dużo elementów jak oprawa, muzyka i klimat bardzo pomaga (Risen 3 naprawdę jest tu solidny) ale u mnie to największa zgrzyt ('obrońmy się przed statkami powietrznymi i karabinami plazmowymi... balistami z drewnianymi pociskami').
Jak przy nim jesteśmy...
Miałem grę chyba z bundla albo innej taniej okazji i odpadłem na początku na statku, gdy atakowały nas te monstra dashujące na nas. Bleh.
była w bundlu. Ja do samej gry podchodziłem chyba raz, ale po instalacji i chwili pogrania na dłużej odłożyłem. Ale jak wróciłem to tak wsiąknąłem że z marszu zrobiłem 100%.
Spróbuj jeszcze raz podejść, to naprawdę spory postęp względem Risena2, powiedziałbym że jak na potencjał tego studia to gra jest momentami czarująca.

Walka mi się naprawdę podobała, choć z początku czerstwa i czasem mało intuicyjna. Ale lepszy sprzęt, skille i nowe umiejętności bardzo pomagają i szybko ją ogarnąłem.

A wracając na moment jeszcze do G3- oczywiście że było by super jakby questy były bardziej złożone i postacie lepiej nakreślone i wyeksponowane, ale i questów i npc jest tyle... absolutnie nie bronię i nie popieram prostoty w tej kwestii, ale skala gry jest tak duża, że trzeba mieć niestety trochę więcej wyrozumiałości.

Czy w ogóle jest gra crpg, 3d, open world z naprawdę fenomenalną i równą warstwą fabularną, questami i postaciami? Czy Wiedźmin, czy Elder Scrolls, Neverwinter, Divinity czy The Two Worlds zawsze zbieramy kacze pióra, skóry dzika i wieprzowe jęzory, zawsze spotykamy postacie których celem jest dostarczenie dwóch linijek tekstu i robienie tłumu, zawsze są zadania polegające na przyniesieniu pijakowi kolejnej flaszki czy zabiciu karaluchów w piwnicy.

I tak jestem pod wrażeniem ilości powiązań- wiele questów zawiera w sobie różnych NPC i lokacje z np. pary miast + jakiś miejscówek w terenie. Biorąc pod uwagę rozmiar PB to i tak cud jest stworzyli duży kontynent z masą wiosek i miast i ogromem postaci. Musieli by mieć +50 programistów i +100 ludzi od fabuły i animacji by wznieść to na wyższy poziom.

A jak już mówimy o sprzedażowym królu gatunku- Skyrim pod wieloma względami wymięka w porównaniu z G3. Nie dlatego że w tych elementach dużo (lub w ogóle) ostaje, tylko dlatego że tu i tam próbuje gwiazdorzyć i pozować na coś, czym nie jest w stanie być. Czy to większa wina przy talencie ludzi, silniku czy czymkolwiek innym nie ma znaczenia- gracze grający w TES V Skyrim zwiedzają stolice prowincji w której jest 9 budynków na krzyż czy biorąc udział w epickich bitwach, gdzie udział bierze... 12 osób.

Toż to poziom pierwszch Gothiców, które pisane były pod kartofle i również nie miały koni (tak jakby mikro-osady tłumaczyć zbyt dużym rozmiarem i problemami z przemieszczaniem...).

post wyedytowany przez .:Jj:. 2019-07-15 10:35:38
17.07.2019 15:28
.:Jj:.
295
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Nie zapędzałbym się z tym lore w kwestii fundamentów popularności Skyrima :P Nie śledzę for fanów serii, więc tylko z obserwacji 'prostego luda' zauważyłem, że właściwie nikt nie wspomina o tych aspektach gry, a na pewno nie na pierwszym miejscu.

Nie zrozum mnie źle- ja uważam że świat i lore jako taki są naprawdę solidne i mają ogromny potencjał i cały świat, przynajmniej patrząc z daleka, jest dość dobrze nakreślony, spójny i oryginalny a przede wszystkim zachęcający do jego poznania. Wielu twórców nie radzi sobie z tym aspektem i najzwyczajniej gracze nie mają ochoty zagłębiać się w stworzone przez nich gry, mitologie, uniwersa.

ALE Skyrim najzwyczajniej kuleje w kwestii realizacji wielu istotnych elementów. Pomijam tu wspomnianą przy G3 płytkość wielu rzeczy- przy dużym świecie tworzenie jakiejkolwiek gameplayowo-fabularnej głębi jest koszmarem dla programistów i podbija koszta w tempie astronomicznym (sama kwestia istotnych decyzji i konsekwencji w świecie, alternatywne lokacje, postacie, dialogi) nie wspominając o pęczniejącym potencjale na bugi itd itp.

Gdy ludzie o tym wspominają to zazwyczaj narzekają po kolei: nudne questy, bardzo rozciągnięty wątek główny który nie zapada w pamięć poza kilkoma miejscami (ale to głównie doznania wizualne- pierwszy atak smoka, pierwsza wizyta u szarobrodych czy jak im było itd), kompletnie nijacy NPC, nudne dialogi

Potencjał spory, ale co z tego skoro w praktyce wychodzi głównie poziom poprawny? Eksploracja wszystkich zadań w wiosce może skutkować książką czy dwoma, paru linijkami tekstu który naświetla obraz świata, większość to drobnica, wypełniać w parę z 'busy work' który generalnie się powtarza w całym Skyrimie.

Wszystkie elementy o których wspomniałeś są świetne, ale od podstaw Bethesda dała ciała w kwestii chociażby takich podstaw jak kodeks. W grach które starają się dostarczyć solidny lore, jak Dragon Age Origins, to podstawa i wielka pomoc.
Książki są super i powinny zostać, ale gameplayowo są same w sobie męczące i powinna być mechanika centralnego kolekcjonowania i uporządkowywania informacji, rysunków, map itd.

Wolałbym mniej lokacji i mniejszy świat, a większą uwagę przyłożoną do postaci, dialogów i zadań. Skyrim ma dużo ciekawych zadań, ale troche giną w gąszczu pierdół.
Na każde przyprowadzenie ofiary do złożenia w shrine of Boethiah, przypada 20h zabijania draugów w lochach czy 10h czyszczenia opuszczonych kopalni, z których mamy szczyptę environmental storytellingu i może jakąś książkę (40 linijek tekstu) o pochowanym tam warlordzie czy władcy.

Gry Bethy są, dosłownie, coraz głupsze i prostsze. Skyrim z dzisiejszej perspektywy to antyczna pozycja, jak na timeline branży growej. To co oni zrobili w F4 czy odwalają w 76 to kabaret. Nie wspominam o rzeczach jak blades bo to mobilna karykatura ich produkcji.

Ja mam ogromne obawy co do TES6, na pewno będzie bardziej przystępna niż TES5 a to oznacza jeszcze mniej mięsa dla fanów gatunku.
Z drugiej strony Skyrim jest sporym postępem względem Obliviona, więc fajnei było by być tu pozytywnie zaskoczonym...

A nawet jak kompletnie 'ugłupią' tą grę i zrobią z niej FarCrya.... cóż. Lubię ten gatunek więc i tak pogram jak będzie klimat i gameplay będzie miodny. Solidnych rpgów jest sporo. Powinni robić to, co im wychodzi i co ich interesuje.

post wyedytowany przez .:Jj:. 2019-07-17 15:32:43
19.07.2019 14:12
296
odpowiedz
QrKo
147
Yarr!

Dzień dobry.
Wypadłem trochę z obiegu growego ale z racji odświeżenia podzespołów chciałbym coś nadgonić. G1, G2 i G3 przeszedłem niezliczoną ilość razy, Arcanie, Risen i Risen 2 po razie. Iść w Risen 3 czy jest coś ciekawszego? Myślałem o Elex, ale kurde nie lubię sci-fi w grach RPG. Mass Effecty omijam szerokim lukiem, a KotORy przeszedłem tylko z sentymentu do SW.

Myślałem jeszcze o Skyrimie, ale odpaliłem sejva sprzed kilku lat i totalnie nie wiem co i jak, więc rozważam start od początku. 17sty level to chyba nie było jakieś wybitne osiągnięcie.

EDIT. widzę po postach wyżej że w kilku prywatnych rankingach Risen 3 jest nad poprzednimi częściami. Chyba wobec tego przy tym pozostanę.

post wyedytowany przez QrKo 2019-07-19 14:16:30
20.07.2019 00:22
.:Jj:.
297
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

QrKo=> osobiście Risena 3 polecam. Chociaż nie przepadam za piratami (w wydaniu 'arrrgh! Moja drewniana noga i papuga!') to klimat bardzo mi się spodobał, gameplay to duże usprawnienie w stosunku do R2. Wolałbym formułę R1 która wyglądała, jakby powoli chcieli stworzyć bootlegowego Gothica, ale wciąż Risen 3 jest oryginalny i zrobiony na tyle zgrabnie, że uważam że jedna z ich najlepszych gier. Dodatkowo naprawdę jest miła dla oka jak na możliwości tej ekipy.

Rozumiem że chodzi Ci o coś zbliżonego do produkcji PB, tylko w TPP/FPP?

Cóż- masz np. Divinity 2. Przyjemna, choć fabularnie trochę momentami przegięli i w pewnym momencie się oderwałem. Mam zachowane sejwy i pewnie go kiedyś dokończę.
https://store.steampowered.com/app/219780/Divinity_II_Developers_Cut/?l=polish

Masz Dragon Age Inquisition. Osobiście zacząłem i po 8-10h odpadłem. Wiele osób ją zachwala, ale równie dużo ma negatywne zdanie. Według mnie duże rozczarowanie, DA:O to jeden z moich ulubionych RPGów, choć ma swoje wady i problemy z gameplayem i fabułą.
https://www.origin.com/pol/pl-pl/store/dragon-age/dragon-age-inquisition

Skyrima ogólnie warto. Sam polecam zwykła wersję + spędzenie kilku wieczorów na wybieraniu modów na Nexusie:
https://www.nexusmods.com/skyrim/
Jak bez modowania, to na pewno edycja Legendary jest lepszym wyborem.

Natomiastr polecam standalone moda do Skyrima, w zasadzie osobną grę- Enderal: Forgotten Stories
https://store.steampowered.com/app/933480/Enderal_Forgotten_Stories/

Oczywiście są Wiedźminy. Gorąco polecam, najlepiej po kolei. OFC wersje EE. Masz też różne mody ale nie są tak niezbędne jak imho w Skyrimie, głównie to drobne usprawnienia gameplayu i polepszenie oprawy.

Element sci-fi w ELEX według mnie kiepsko zrealizowany, ale grałem tylko parę h, pewnie później jest lepiej.

20.07.2019 10:16
298
odpowiedz
QrKo
147
Yarr!

Dzięki. To idę w Risena póki co, a później może Skyrim wróci do łask.

Dragon Age jedynka zaliczona 2x bawiłem się fajnie może kiedyś rzucę okiem na kontynuację, chociaż to trochę inny styl rozgrywki. Wiedźminy 1/2 to oczywista oczywistość, przeszedłem kilkukrotnie sprawdzając każdą ze ścieżek. Trójkę tylko raz, może jeszcze wrócę machnąć całość za jednym zamachem z nieco innymi decyzjami, bo grałem na raty jak dodatki wychodziły.

20.07.2019 10:50
299
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Możesz też przyjrzeć się grom Cyanide - Mars War Log, Technomancer czy Of Orcs and Men.

Albo możesz też sprawdzić Returning 2 do Gothic2, mega modyfikacja z masą nowej zawartości.

Enderal: Forgotten Stories
dla tego moda kupiłem Skyrima
ani mod ani sam Skyrim nie dałem rady, zanudziły mnie...

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-07-20 10:51:06
11.02.2021 20:25
BloodPrince
👍
300
odpowiedz
2 odpowiedzi
BloodPrince
170
Senator
Image

6 lat od pierwszych zapowiedzi i prawie 4 lata od ukończenia trzeciego Risena w końcu podjąłem kroki, by zabrać się za Elexa, pudełko z grą już na mnie czeka.

Obecnie zagrywam się w Valheim, które pomimo tego, że jest delikatnym survivalem to strasznie przypomina mi trzeciego Gothica, ale jak tylko skończę wybijać co się da w czyśćcu ku chwale Odyna to wstrzykuję sobie elexa pod skórę i lecę na Magalana!

16.02.2021 08:36
elathir
301
odpowiedz
elathir
97
Czymże jest nuda?

Właśnie ograłem sobie modyfikację Świat skazańców do G1. Co prawda gry nie skończyłem, bo mod ma obecnie buga w 4 rozdziale wywalającego grę, ale to o tyle bez znaczenia, że nowości potem za wiele nie ma.

Zalety:
Świetny dubbing bractwa spolszczenia
Zmian w grze jest niewiele ale te co są są wpasowane w świat gry, nie są to MT czy Returning, ba nawet edycja rozszerzona ma więcej zmian, za to tutaj wszystkie są spójne. Choćby alchemia jest zrealizowana najlepiej do tej pory z modów do G1 moim zdaniem.
Trochę drobny usprawnień (poprawione bugi, nowe umiejętności)
Polepszona grafika
W zasadzie aż do 4 rozdziału brak problemów z bugami

Wady:
Bug w 4 rozdziale

Zaburzony balans gry. Z jednej strony G1 jest oryginalnie za prosty (tj. trudny jest przez pierwsze 4-5 godzin potem banalny się robi) i mod miał podnieść ten poziom trudności do tego z nocy kruka. Tyle, że ze względu na swoje zmiany zrobił to na tyle nieudolnie, że o ile gra magiem zrobiła się upierdliwie trudna (bardzo podniesione koszty czarów w manie (x5), dmg bez zmian a potwory maja więcej HP/wyższą odporność). By podniesienie kosztu many jest ok, bo wymaga większych inwestycji PN, ale za to powinien wzrosnąć również dmg, czyli koszt x5 ale dmg x2 chociaż. Za to poprzez zmienię w limitach choćby nauki siły, oraz dorzucenie kilku nowych broni, scieżka wojownika zamiast stać sie trudniejszą stała sie jeszcze prostrza. Niby koszt nauki machania mieczem poszedl w górę, ale to nie ma dużego znaczenia.

Zmian jednak mogloby byc ciut więcej, mod raczej dla tych co chcą sobie odświeżyć gothica jako takiego z drobnym urozmaiceniem niż dla ogrania samego w sobie.

Mod dodatkowo obiecuje rozbudowane rutyny NPC, większe zmiany w swiecie gry z kolejnymi rozdziałami itd. ale to są zmiany kosmetyczne i jest ich naprawde niewiele.

Czy poleciłbym moda? Jak ktoś chce odświeżyć Gothica i planujęg grę wojem to tak, ale dla samego siebie mod raczej nie wart ogrania.

Teraz czas na nostalgic edition do G2, też mod z tych lekko rozxbudowujących podstawkę, zobaczymy jak on się sprawdzi.

post wyedytowany przez elathir 2021-02-17 13:02:02
17.02.2017 08:36
240
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Ostatnimi czasy wyszło dużo dobrego, gothicowego contentu. Widzę, że taka seria "Gothic... w pigułce" od arhn. eu nie była tutaj wrzucana. Link do playlisty: https://www.youtube.com/watch?v=yuvISO5qGG8&list=PLhXONM9sSRGmLP08GQP_a2Bb_L4oFA6JQ&index=1

Sporo szumu było też wokół niewydanego dodatku do G1, który nosił nazwę Gothic Sequel. Powstały dwa filmy o łącznej długości 50 minut, które opowiadają o nim praktycznie wszystko.
arhn.eu - https://www.youtube.com/watch?v=3djEYZ7_pBc
film od ekipy Dziejów Khorinis - https://www.youtube.com/watch?v=SS_RRuNCe6Y

I na koniec jeszcze pół godziny gothicowych ciekawostek również od ekipy DK: https://www.youtube.com/watch?v=vnoVmUTamXM&t

26.03.2017 12:36
254
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Króciutkie urywki gameplayu z ELEX: https://www.youtube.com/watch?v=S5owX-CcFrQ

Tym razem trochę pustyni.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-03-26 12:37:26
23.10.2017 09:30
😊
270
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany579358
105
Senator

Dobra, a co tam wkleję swoje wrażenia z głównego tematu ELEXa, bo może stali bywalcy tego wątku tam nie zaglądają.

Pograłem póki co z 10 godzin i jak na razie jestem zachwycony. Od samej zapowiedzi, aż do premiery spodziewałem się czegoś na poziomie dwóch ostatnich Risenów, a na dodatek mieszane uczucia budziło dziwne uniwersum czy wprowadzenie jet-packa. Piraniom udało się mnie jednak pozytywnie zaskoczyć. To prawdopodobnie najlepsza gra Piranha Bytes od czasów G2: NK (a pod pewnymi względami to lepsza, bo i bardziej rozbudowana od G1 oraz G2:NK!) i naprawdę świetny old-schoolowy erpeg, ale nie uprzedzajmy faktów. :) Gracze dla których Skyrim i Wiedźmin 3 to jedne z nielicznych erpegów na koncie nie mają tutaj czego szukać. To nie jest gra, która prowadzi za rączkę i gdzie w pierwszej godzinie rozgrywki pokonujemy smoka. Takie rzeczy to nie tutaj. Najbardziej zaskoczyła mnie dostępna liczba sposobów wykonania zadania, nawet najprostszy quest ma ich kilka. Pamiętacie ilość sposobów na wejście do miasta w G2:NK? Tutaj tak jest praktycznie w każdym zadaniu. A oprócz tego pojawiają się umiejętności z których możemy skorzystać podczas dialogów. I nie musi to być tylko Charyzma, bo mając drzewko Przetrwania czy Rzemiosła na odpowiednim poziomie możemy dać jakiejś postaci bardziej praktyczną radę. Taka sama sytuacja jest z drzewkiem walki, gdy chcemy kogoś zastraszyć, a klerycy mogą wpływać również na umysły rozmówców swoją psioniką. To właśnie lubię w erpegach: dialogi i dostępne kwestie wynikające z jakichś umiejętności. Jest tego dość sporo i pojawia się od samego początku. Nie przypominam sobie by Piranie jakoś specjalnie promowały ten element, a to naprawdę rozbudowana rzecz. Takie tytuły jak KotOR II, Deus Ex czy Vapire: The Masquerade - Bloodlines były chwalone m.in. za ten aspekt.

Dialogi same w sobie są w porządku, ale cierpią na kilka problemów natury technicznej stojących czy to po stronie twórców, czy tłumaczy. Nieraz rozmówcy zdarza się powtórzyć dwie niemal te same kwestie pod rząd, tak jakby jeden z twórców nieznacznie ją poprawił by lepiej brzmiała, zapominając wykasować starą. Wychodzi z tego masło maślane, ale jakoś często, póki co, na to nie natrafiałem. Częściej zdarzają się dialogi przetłumaczone z nieznajomością kontekstu, bo zwykle w tego typu grach nie tłumaczy się całych dialogów, tylko wszystkie kwestie zbite w jedną całość, które wypowiada dana postać. Tak samo wygląda nagrywanie dubbingu. Polonizacja Gothiców powstawała rok po premierze światowej, więc i polska wersja mogła ustrzec się takich błędów. Tutaj zważywszy na tym, że tłumacze musieli wyrobić się do premiery, a także spory rozmiar samej gry nie ma się co dziwić, iż zarówno twórcy, jak i tłumacze nie ustrzegli się mniejszych bądź większych błędów. Być może kilka baboli wkradło się przy składaniu dialogów do kupy. Jednak jak już wspomniałem pomijając te kwestie to dialogi same w sobie są ok. Nie mogą się równać z tymi z Wiedźminów czy gier Rockstara, ale mają o wiele więcej kolorytu niż te z gier Bethesdy. Być może coś w tym zakresie zostanie poprawione, bo można np. wykasować te powtarzające się kwestie. Są też mniejsze kwestie w interfejsie (który mógłby być bardziej wygodny, tak swoją drogą, ale korzystanie z niego nie jest tak niewygodne jak się spodziewałem) jak np. "współczynnik" zamiast "wartość" czy drzewko "postać", które powinno nazywać się "charyzma", jako, iż pojawia się ona przy niektórych kwestiach możliwych do wykorzystania, co może wprowadzać w błąd, bo umiejętności jako takiej nie ma. To jest akurat proste do poprawienia.

Jeśli chodzi o frakcje to zauważyłem ich podobieństwo do tych z pierwszego Gothica. Klerycy przypominają mi Bractwo Śniącego, bo i czczą jakiegoś boga, i korzystają z psioniki - magii umysłu. Banici to oczywiście Nowy Obóz, a więc pospolici złodzieje, bandyci, mordercy i ogólna anarchia, gdzie każdy musi radzić sobie sam. No, a Berserkowie to Stary Obóz, mający swoją organizację, konkretny plan działania (SO zbierał rudę i bogacił się na wymianie z królem, Berserkowie natomiast zajmują się użyźnianiem Magalanu i tym by powrócił do dawnego stanu). Jeszcze nie zdecydowałem do jakiej frakcji się przyłączę, każda ma swoje plusy i minusy, może wybiorę, gdy już odwiedzę Kleryków i Banitów.

Oczywiście każde stronnictwo ma własne drzewko umiejętności, więc nie da się nauczyć wszystkiego i tego co byśmy chcieli. Co do broni to każda ma ograniczenia atrybutowe (co wolę dużo bardziej od ograniczeń poziomowych i co odpowiada temu jak to wyglądało w Gothicach), więc też nie założymy wszystkiego co chcemy i już najlepiej od początku zdecydować się w jakim kierunku chcemy pójść. Rozwój postaci wydaje się być bardziej rozbudowany i posiadać więcej głębi od wszystkich poprzednich gier PB. Opiera się na pięciu atrybutach, które sami możemy podbić po osiągnięciu poziomu. Co poziom zdobywamy 10pkt, które możemy rozdysponować między atrybutami. U nauczycieli zaś możemy się wyuczyć umiejętności z któregoś z kilku drzewek. Dość powiedzieć, że każda frakcja ma osobne drzewko umiejętności co jeszcze bardziej je różnicuje. Kwestie nauczycieli uproszczono, każdy nauczyciel uczy wszystkich umiejętności z danego drzewka. A żeby się czegoś wyuczyć musimy mieć punkty umiejętności (chyba 2pkt. za każdy zdobyty poziom), mieć odpowiednią ilość kryształków elexitu, no i posiadać rozwinięte na odpowiednim poziomie wybrane dwa atrybuty.

Sam system walki bronią białą wydaje się ciekawszy i lepszy od tych z dwóch ostatnich Risenów. Pasek wytrzymałości zmienia wszystko i sprawia, że nie możemy ciągle spamować LPM. Na początku mamy słaby i silny atak, blok, unik. Jest też pasek combosów, które możemy wykonywać, gdy naładuje się do odpowiedniego poziomu. Walka jest więc przyjemnie zręcznościowa i taktyczna zarazem. A później, gdy nauczymy się nowych umiejętności, powinna jeszcze nabrać rumieńców. Jedyna wada to to, że uniki wykonuje się dwukrotnie klikając klawisze kierunkowe. Pewnie można się do tego przyzwyczaić, ale wolałbym by za uniki opowiadał osobny klawisz. Fajnie, że wreszcie można blokować kamerę na przeciwniku, czasami w grach PB mi tego brakowało. Domyślnie włączone jest to na stałe, ale najlepiej wejść w opcje "poziom trudności" i wyłączyć to, by móc samemu decydować kiedy chcemy zablokować kamerę, a kiedy nie.

Wcześniej miałem wątpliwości co do jet-packa, ale teraz nie mam ich wcale: to absolutny GENIUSZ! Rozwiązanie to totalnie zmienia podejście do przemierzania świata oraz eksploracji, która przecież i tak stała na wysokim poziomie w grach Piranha Bytes. Eksploracja z płaszczyzny horyzontalnej przechodzi w wertykalną. Dość szybo idzie się przyzwyczaić do jet-packa i po chwili jego używania absolutnie nie wyobrażałem sobie bez niego życia. Jet-pack nie daje też możliwości bezpiecznego omijania przeciwników. Owszem można sobie nim dopomóc, ale paliwo kończy się dość szybko, a poza tym niemal każdy przeciwnik dysponuje atakiem dystansowym. Inne wątpliwości dotyczyły uniwersum Elex, ale póki co Piraniom dość zgrabnie udaje się wytłumaczyć ten miszmasz settingów. Sam świat, przynajmniej ten fragment, który dotąd widziałem, jest fajnie zaprojektowany. Jak przystało na Piranie jest wiele zakamarków w które warto zajrzeć, a i widoczki są niczego sobie. Krótko mówiąc projekt świata nie ustępuje ich poprzednim dokonaniom z tą różnicą, że jest to ich największy świat.

A tym, którzy się jeszcze nie zdecydowali: polecam. Nawet jeśli nie teraz to wtedy, gdy stanieje do odpowiedniego dla was poziomu, choć trzeba się nastawiać na mocno staroszkolnego action RPG. To na pewno nie jest gra dla każdego i też nie stara się taką być, podobnie jak Gothiki. Nie pieści się z graczem tylko już na samym początku spuszcza solidny łomot. Jeśli ktoś się podniesie i ruszy przed siebie otrzyma kawał solidnej gry. Już się nie mogę doczekać, aż powrócę na Magalan.

PS. Absolutnie nie rozumiem hipokryzji co poniektórych. Dlaczego dzisiaj niby jest miejsce dla klasycznych rolplejów z rzutu izometrycznego, które swoje tryumfy święciły jeszcze kilka lat przed Gothikiem? I dlaczego tego miejsca podobno nie ma dla Elexa? Dlaczego jedni zachwycają się pixel-artem rodem z lat 80., by po chwili wyśmiewać drewno ELEX? Nie wiem, może ja jakiś dziwny jestem i totalnie nie zwracam uwagi na oprawę. Nie obchodzi mnie czy grafika i animacje spełniają standardy jak na rok 2017, ale to czy całościowo oprawa sprawdza się w danym tytule. Gram w gry sprzed kilkunastu lat i te najnowsze, może to pozwala mi patrzeć inaczej na oprawę graficzną w grach, niż tylko poprzez liczbę polygonów i rozdzielczość tekstur. Bo nieważne jak gra w dniu swojej premiery jest ładna i tak prędzej czy później się zestarzeje.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-10-23 09:53:21
23.10.2017 09:39
271
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

A co się zaś tyczy Dziejów Khorinis to chłopaki co jakiś czas organizują streamy, gdzie odpowiadają na pytania w większości te same. Kandydatami na głównego bohatera jest 4 aktorów (Tomasz Bednarek i młodsi aktorzy ze szkół teatralnych) i jeden półprofesjalny lektor Arcadikuss. :) Wypuszczane też są filmy, ostatnie Q&A w wersji angielskiej dla międzynarodowej społeczności oraz ostatni dokument poświęcony życiu i twórczości Andrzeja Gawrońskiego: https://www.youtube.com/watch?v=gxqIevNcAd4
Myślę, że jeszcze daleka droga nim pierwsza część DK zostanie ukończona. Podobno jest jeszcze 50 aktorów do nagrania, a poza tym cały czas tworzony jest świat, implementowane zadania itp..

14.07.2019 12:37
kęsik
😊
287
odpowiedz
kęsik
148
Legend

No ja z Elexem nie "siłowałem" się ostatnio tylko na premierę ale wspominam to naprawdę super i jak dla mnie Elex to jedna z najlepszych gier action RPG ostatnich lat i zdecydowanie najlepsza gra PB od czasów Gothica II. Pod paroma względami Elex jak dla mnie bije na głowę naszego Wieśka 3; system rozwoju postaci, świat, eksploracja. W WIII na początku zabijasz wilki i na końcu też zabijasz wilki. W Elexie na początku raptor ma cię na 2 hity a na końcu ty masz raptora na hita. W Wiedźminie (ale także w wielu innych grach) nie ma czegoś takiego, nie ma żadnego poczucia progresu twojej postaci, nie ma tej satysfakcji która płynie z faktu, ze wreszcie jesteś w stanie rozwalić to co od początku gry cię zjadało. Elex jest trudny na początku, dla mnie był dużo trudniejszy niż jakiekolwiek Dark Solusy ale jak dla mnie to był niesamowity plus tej gry bo trzeba było naprawdę uważać co się robi, gdzie się idzie oraz z kim walczy. Trzeba było czasami kombinować aby uniknąć walki. Nigdy nie zderzyłem się z żadną ścianą, nigdy nie było zadania którego nie mógłbym zrobić. Trzeba było także opanować system walki aby mieć jakiekolwiek sznase, a nie klikać jak debil LPM i potem na forum czy w recenzji gadać, że system walki beznadziejny. Jak dla mnie był bardzo spoko, na pewno lepszy niż w R2 i R3. To była mega przygoda, pamiętam że w pierwszy rozdział grałem 40 godzin bo przed dołączeniem do frakcji zwiedziłem cały świat i zrobiłem większość zadań. No ale wiadomo ja jestem fanboyem, mi nawet Risen 2 i 3 się strasznie podobały :) Dla mnie Elex to taki Gothic III którego w 2006 roku nie dostaliśmy. Gra na dużo większą skalę niż GI i GII ale dalej zachowująca swoją tożsamość, bardzo dobre questy bez nadmiernej ilości zapychaczy i w miarę spójną fabułę. Czyli wszystko to czego GIII nie posiadał i co spowodowało że nie był po prostu tak dobry. Gothic III ma świetny świat, świetne audio ale no niestety Pirania tam poległa co było widać, bo trzeba było czekać 11 lat aby znowu wydali grę na taką skalę.

Mój ranking fanboya PB:
1. Gothic II
2. Elex
3. Gothic I
4. Risen 3
5. Risen 2
6. Risen
7. Gothic III

post wyedytowany przez kęsik 2019-07-14 12:48:47
14.07.2019 16:42
Crod4312
289
odpowiedz
Crod4312
150
Legend

Wiedzę, że koledzy odkopali wątek sprzed lat :) To dobrze. Pozwólcie, że się przyłączę do dyskusji. Co do ELEX'a to po raz ostatni grałem lekko ponad rok temu drugi raz inną frakcją. Na początku grałem łucznikiem/Berserkiem i jakoś od razu gra przypadła mi do gustu. Nie czułem tego o czym pisze .:Jj:. tj. znużenia eksploracją czy przeklikiwania dialogów. Akurat w moim przypadku zanurzyłem się w tym świecie i bardzo mi się podobał co nie znaczy, że nie widzę jego wad bo tragiczny system walki bronią białą to parodia. Nie wiem dlaczego od momentu wydania pierwszego Risen'a nie potrafią zrobić dobrze działającego systemu walki. Wszystkie ich następne gry (Risen 2, Risen 3, ELEX) cierpią na ten sam problem.

Co do Gothic'a 3 to nigdy nie ukrywałem, że gameplay'owo dużo lepiej podchodzi mi trzecia odsłona od dwóch pierwszych. Eksploracja w G3 jest dla mnie świetna i szkoda, tylko, że lore Gothic'a jest tak niespójne bo wiele elementów kłóci się z tym jak przedstawiono świat w pierwszej części. Szkoda, że PB nie mogła dokończyć dzieła bo może jakby mieli tyle czasu ile potrzebowali to wyszło by z tego coś więcej, a tak faktycznie mamy te zadania rodem z MMO czy dziurawą fabułę, tylko...kurde i tak mam nawet dziś mega satysfakcje wykonując te zadania i czyszcząc mapę na której nie ma żadnych znaczników i sami musimy odkryć co jest na tym terenie.

14.07.2019 18:03
290
odpowiedz
zanonimizowany1191507
24
Legend

Z najnowszych gier Piranii nie ukończyłem ani Risen 3 ani Eleksa.

Do Risena 3 miałem chyba 3 podejścia z których jedno trwało jakieś 30h ale po prostu w końcu stałem się tak potężny że brakło mi pary do grania. Taki sam problem miałem z Eleksem.

Największym problemem tych dwóch gier jest kompletny brak balansu. Rozumiem dlaczego wiele osób się od tych gier odbija, one przez pierwsze 10-15h są po prostu niegrywalne (szczególnie Elex). W takim Eleksie jest się chłopcem do bicia nawet od najsłabszych mobow przez połowę gry a do tego system walki w zwarciu jest tak skopany i niesprawiedliwy że nie da się tego ogarnąć. Dopiero po tych 15h kiedy już udało mi się ulepszyć łuk byłem w stanie coś zrobić i później nagle po dalszych ulepszeniach i zdobyciu miotacza płomieni stałem się takim terminatorem że nie miałem już po co grać bo wszystko ale autentycznie WSZYSTKO padało po paru sekundach. To jest coś czego nie było w Gothicach - tam było trudno ale stopniowo do samego końca stawaliśmy się silniejsi, gra nawet na początku była przyjemna. W Eleksie i w Risen 3 (chociaż w mniejszym stopniu) tego nie ma. Najpierw jesteś szmatą bez szans po to żeby nagle odrazu przejść na poziom "niszczyciel". Gdybym miał oceniać w tej chwili albo zrobić listę od najlepszych do najgorszych gier Piranii wyglądałoby to tak:

1. Gothic 2 NK -i to jest bezkonkurencyjnie najlepiej zbalansowana i najlepsza gra tego studia.
2. Gothic
3. Gothic 3
4. Risen
5. Risen 2
6. Risen 3
7. Elex

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2019-07-14 18:06:02
14.07.2019 20:14
291
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

No właśnie początek w nowszych grach Piranii jest jeszcze gorszy. Jednym z powodów jest to że przeciwnicy mogą wykonać (bez uprzedniego sygnalizowania) tzn. dashowanie które automatycznie przykleja ich do nas.
Nie cierpię tego jak cholera.

Risen 3 obejrzałem urywki na YT, niewiele raczej straciłem (co oni zrobili z Patti??). Miałem grę chyba z bundla albo innej taniej okazji i odpadłem na początku na statku, gdy atakowały nas te monstra dashujące na nas. Bleh.

To druga po turlaniu największa patologia gier video z walką wręcz.

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-07-14 20:16:46
16.07.2019 23:53
.:Jj:.
293
odpowiedz
1 odpowiedź
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Skyrim i nowe gry Bethesdy to dla mnie zagadka. Obiektywnie są to szroty, gdzie walka jest prostacja (tępe walenie w przycisk + łuk ze skradaniem) w których jedynie eksploracja jest przyjemna.
Ale żeby dawać im z tego powodu wysokie noty? F76 to wyjątek potwierdzający regułę... I vice versa - gry od mniejszych wydawców nie mają takiego przychylnego podejścia od recenzentów. Co nie byłoby złe gdyby nie to że gracze nie ruszają niczego z oceną poniżej 9/10.

Wielkie bitwy w Gothic3 były pamiętne mimo że były zero-jedynkowe, w zależności od tego czy mieliśmy Alternatywny Balans czy nie - albo młóciliśmy przeciwników jak zboże (mocny atak halabardy był OP) albo bawiliśmy się w Benny Hilla na AB.

Gry Bethy to klasa sama w sobie. Nie dlatego że są wybitne, tylko dlatego że to sprawdzona formuła która cieszy się popularnością i co najważniejsze- nie ma konkurencji.

Jak jakiś mechanizm jest dobry, np. walka w Batmanach ('Arkham combat' ) to z łatwością można ją wcisnąć w dowolną grę (Mad Max, Shadow of Mordor). Formułę gier B. od czasów Morrowinda też można podsumować w 10-20 punktach i ją powielić w swoim IP. Ale póki co, mimo ogromnej i rosnącej popularności ich gier niewielu próbuje, a jak ktoś próbuje- nie do końca jest to to samo. Oczywiście ze względów chociażby prawnych nie może być, ale czy to z powodu budżetu czy doświadczenia niewielu wychodzi zbliżanie się do przystępnej formuły z Obliviona/Skyrima (im prostsze i bardziej przystępne- tym popularniejsze, co widać po sprzedaży).

W popularnym gatunku 'open world 3d crime game' jak ktoś znudził się już GTA to od biedy ma Saint's Row, Mafię, czy inne Yakuzy a może i nawet Just Cause.
Ale dla takiego Skyrima ciężko mi znaleźć zbyt dużą konkurencję.
'Cięższe' i glębsze gry, często z KS, często z devsów mniejszej skali, są bardzo uporządkowane, z większą ilością komplikacji (i nie chodzi nawet o D&D) i przeważnie 2d, izometryczne, turowe itp.

Na temat F76 wylałem swoje żale jakiś czas temu i nie będę zaczynał tematu, ale z kilku ich poprzednich gier łatwo wywnioskować że ludzie w większości szukają przystępnej gry, do której łatwo się wraca, w której nie trzeba za dużo myśleć, czytać i która oferuje, nawet kosztem prawdziwego RPG (a nie tego samego schematu bohatera ratującego świat który wybiera z wachlarza różnych typów wojownika- nie żeby granie bardem czy kupcem by spowodowało że Skyrim byłby lepszy...), poważnego scenariusza, dobrych NPC i questów, uczucie wolności i przygody.

To jest główny magnes ich gier- eksploracja, przygoda, wolność. I z tego powodu np. Gothic 3 jest tak dobry. Dla mnie nawet lepszy, bo o wiele bardziej odpowiada mi jego klimat i dynamika świata.

Wszyscy wiedzą że gracze odstawiają główny wątek w kąt i przez 100 godzin zbierają zioła przy drodze i polują na dziki w lasach. Skyrim zaczyna się od kataklizmu i pilnej misji od której zależą losy świata. Fallout 4 jeszcze gorszy- bohaterowi mordują małżonka i porywają dziecko, zrozpaczony i wściekły wydostaje się do otwartego świata by... przez 200 godzin zbierać złom i kraść ołówki z opuszczonych biur.

OFC w Gothic 3 też gdzieś tam jest wolność gatunku ludzkiego na szali, gdzieś tam się chowa Xardas... ale generalnie już jest po ptakach i od początku jest wrażenie, może nie sielanki, ale pewnego spokoju i optymistycznego nie-uwiązania w losy Myrtany.

Orkowie wygrali, ostatni bastion jest oblężony i kwestia dni tygodni gdy dorżną króla, rebelianci rozproszeni i relatywnie słabi, życie w większości wróciło do normy a ludzie się dostosowali.
Dosłownie po uwolnieniu wioski rybackiej (i może zrobieniu w bliskiej okolicy- latarni, obozie uciekinierów-rebeliantów paru zadań dla podłapania XP i sprzętu) może udać się w kompletnie dowolny kierunek i robić co się tylko chce. Za każdym rogiem jest jakaś niezobowiązująca przygoda i coś do odkrycia. Można sie specjalizować w polowaniu na zwierzynę czy pozyskiwaniu rud surowców na północy dla zysku, może spokojnie zwiedzać osady i współpracować z wszystkimi.

Z Orków może 5-8% zawartości wymaga sojuszu, z rebeliantów może 15%. Nie pamiętam ile z Hashishinów. W każdym razie prawie cały świat i lwia część zadań jest kompletnie wolna do zwiedzania i robienia kiedy się chce.

Wszystkie pozostałe gry PB, mimo że też open world, mają dużo więcej ograniczeń i korytarzowości a konstrukcja drzewek umiejętności, lokacji, umiejscowienie przeciwników i balans levelów powodują, że są dużo bardziej ograniczone i liniowe i mniej przyjemne w eksploracji. Lekki przymus do dołączenia do frakcji w 10-15 minucie gry w ELEXa to szczyt.

W G3 można z wioski rybackiej udać się na północny wschód i zacząć walczyć z okupancką armią orków. Nawet niskolevelową postacią można z daleka ich atakować i uciekać. Zajmie to godziny by ich zabić, ale przy lekkim rozwoju umiejętności walki na dystans da się ich zabić relatywnie wcześnie w grze.

W innych grach PB jak skręcisz w zły w korytarz w lesie to wilk czy bandyta mogą zatłuc w pół minuty. Jetpack jest fajny ale nie robi z tej gry Assassin's Creeda w kwestii designu map...

ed: jak od ELEXa się odbiłem, to na liście chyba mi zostało tylko sprawdzenie Dragon's Dogma: Dark Arisen. Wiem że to nie to samo, ale w miarę blisko i nastrojowo dużo bardziej atrakcyjne.
Zerknąłem na Outward, mam na radarze ale po poczytaniu trochę opinii nie jestem turbo nakręcony. Jak będzie jakaś okazja to sprawdzę- szkoda że nie ma demka :/

post wyedytowany przez .:Jj:. 2019-07-17 00:05:05
17.07.2019 13:12
294
odpowiedz
zanonimizowany1191507
24
Legend

Skyrim i nowe gry Bethesdy to dla mnie zagadka. Obiektywnie są to szroty,

Gry Bethesdy a w szczególności seria TES stoi głównie gildiami i BARDZO rozbudowanym lore. Wskaż mi grę w której masz tyle książek do przeczytania na temat świata gry. To jest ta magia, cała mitologia świata, bóstwa, jego historia, prowincje, rasy. Z TESami równać się może chyba tylko WoW pod tym względem. Do tego niczym nieskrępowana piaskownica modowalna do granic możliwości. Do Skyrima powracałem wiele razy i za każdym razem przynajmniej te 50h wbite, wrócę pewnie jeszcze nie raz. Za każdym razem ta gra zaskakuje kolejnym questem którego nie wykonałem a od premiery przegrałem pewnie lekko z 500h. Na tym polega magia tych gier, dodajmy do tego niepowtarzalny soundtrack i poprawne mechaniki rozwoju postaci.

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2019-07-17 13:13:28
21.08.2014 12:28
Yancy
1
Yancy
166
Legend

INFORMACJE DLA FORUMOWICZÓW
Watek poświęcony jest głównie sadze Gothic oraz jej duchowemu kuzynowi jakim jest Risen. Mimo że przez znacz część swojego istnienia tematem przewodnim był Gothic2 & Noc Kruka, większość ze stałych bywalców zna wszystkie tytułowe produkcje i postara się udzielić odpowiedzi na każde pytanie.
Warto również pamiętać, że Gothic i Gothic2, posiadają wierną grupę osób, do dnia dzisiejszego pracujących nad dodatkami do tej gry. Jest to swoisty ewenement. Efekty ich pracy każdy może sam sprawdzić. Więcej informacji na ten temat, można znaleźć na bardzo dobrej stronie poświęconej serii Gothic.
http://www.gothic.phx.pl/
---------------------------------------------------
RISEN 3 - WŁADCY TYTANÓW
---------------------------------------------------
Polska premiera: 15.08.2014
Platforma: PC, X360, PS3
Lokalizacja: tak, kinowa
Kontynuacja przygód z poprzednich części. W grze rozstajemy się z piracką stylistyką części drugiej, wracając do mrocznych, średniowiecznych klimatów.
https://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=9831 <---pierwsze spojrzenie na grę
https://www.gry-online.pl/newsroom/risen-3-wladcy-tytanow-kompendium-wiedzy-aktualizacja-3-po-premierze-edycji-rozszerzonej/zc150db <--- kompendium wiedzy o grze
---------------------------------------------------
RISEN 2 - MROCZNE WODY
---------------------------------------------------

Polska premiera: 26.04.2012
Platforma: PC, X360, PS3
Lokalizacja: tak, pełna
Akcja toczy się 10 lat po wydarzeniach z pierwszej części. W grze ponownie wcielimy się w bezimiennego bohatera, ale sama gra została mocno zmieniona w stosunku do poprzedniczki. Dodanie broni palnej i ogólnie bardziej awanturniczy klimat, wychodzi grze na dobre. Risen 2 pełnymi garściami czerpie z Gothic, Gothic 2 & NK oraz z G3. Z każdej części stara się brać to co dobre. To najbardziej "Gothicowa" produkcja w jaką można obecnie zagrać!
---------------------------------------------------
RISEN
---------------------------------------------------

Polska premiera: 09.10.2009
Platforma: PC, X360
Lokalizacja: tak, kinowa
Duchowy spadkobierca starego, dobrego Gothic-a. Ukłon w stronę fanów pierwszej części. Gra dzieje się w świecie zupełnie nie związanym z uniwersum Gothica, jednak już po godzinie gry poczujemy się swojsko. Gdyby nie brak Bezimiennego bohatera – można by się niemal poczuć jak w Gothic 2.0. Niemal – bo trudno Risen okrzyknąć sukcesem.
---------------------------------------------------
ARCANIA – GOTHIC 4 & UPADEK SETARRIF
---------------------------------------------------

Polska premiera: 15.10.2010
Platforma: PC, X360
Lokalizacja: tak, pełna
Polska premiera dodatku: 20.01.2012
Platforma: PC, nie wymaga podstawki
Lokalizacja: tak, pełna
Próba restartu serii, która przez fanów Gothica, została przyjęta raczej chłodno. Akcja rozgrywa się po Zmierzchu Bogów, przyjdzie nam kierować losami nowego bezimiennego bohatera. Podczas gry, spotkamy znane z Gothica osoby.
Dodatek, najlepiej pominąć milczeniem. Trzeba jasno powiedzieć, to niezwykle słaby dodatek do gry, która sama w sobie była przeciętna.
--------------------------------------------------
GOTHIC 3 & ZMIERZCH BOGÓW
--------------------------------------------------

Polska premiera: 03.11.2006
Platforma: PC
Lokalizacja: tak, pełna
Polska premiera dodatku: 05.12.2008
Platforma: PC, nie wymaga podstawki
Lokalizacja: tak, pełna
Gothic 3, to gra, która podzieliła fanów klasycznego Gothica. Ogromny, otwarty świat. Pełna swoboda, setki zadań, ale zarazem monotonia, powtarzalność, brak wyraźnego podziału na frakcje (co było solą poprzednich części), oraz przeciętna fabuła. Mimo wszystkich wad, charakterystyczny klimat nadal w grze pozostał.
Patch 1.7x!!: Długo wyczekiwana, ogromna poprawka do G3, która ukazała się pod koniec marca 2009 roku. Zmienia tak wiele, że trudno wymienić wszystkie rzeczy. Dlatego zainteresowanych rozgrywką odsyłam do artykułu poświęconego łacie. Warto również zastanowić się nad instalacją Quest Packa, który zmienia balans gry, oraz dodaje wiele nowych qestów. Link do opisu dodatkowych zdań, oraz link do polecanych plików, zamieszam poniżej. Warto również zaznaczyć, że także Zmierzch Bogów, doczekał się swojej dużej łaty, poprawiającej tę mocno niedopracowaną produkcję.
https://www.gry-online.pl/opinie/gothic-3-na-sterydach/z9207
http://www.gothic.phx.pl/gothic3/infopage.php?id=35
http://www.gothic.phx.pl/gothic3/download.php?cmd=details
---------------------------------------
GOTHIC 2 & NOC KRUKA
---------------------------------------

Polska premiera: 16.04.2003
Platforma: PC
Lokalizacja: tak, pełna
Polska premiera dodatku: 20.01.2005
Platforma: PC, wymaga podstawki
Lokalizacja: tak, pełna
Bezpośrednia kontynuacja przygód bezimiennego bohatera. Świetny dodatek. Niezwykle udana próba stworzenia żyjącego świata. Wolność! Wspaniała pierwsza połowa gry, gdy jesteśmy tylko małym trybikiem w wielkiej machinie.
Ważniejsze nowości i zmiany wprowadzone wraz z Nocą Kruka
Osoby zainteresowane ta sprawę odsyłam do wstępniaka 99 części wątku gdzie temat został opisany.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3401515
Poważniejsze błędy jakie wnosi Noc Kruka
- Jeśli poprosimy Laresa by zabrał nas na farmę Onara przed wybraniem linii dialogowej z podrożą do Magów Wody- nie będziemy mogli już potem poprosić go o zabranie do Magów Wody (linia dialogowa wraca w trzecim rozdziale), Lares nie będzie chciał oddać ornamentu jeżeli go posiada.
- Przed pierwszą rozmową z Vatrasem warto zapisać grę. Niektóre osoby zgłaszają bowiem że po rozmowie nie dostają amuletu z Ognikiem.
WAŻNE! Nieoficjalny service pack do Gothic2NK (obecnie wersja 1.4) usuwa większość bugów znanych każdemu fanowi. Przy okazji likwiduje sposoby na łatwy exp i zarobek ;) Niestety, SP zdaje się wprowadzać kilka drobnych błędów w zadaniach pobocznych.
---------------------------------------------------
GOTHIC
---------------------------------------------------

Polska premiera: 28.03.2002
Platforma: PC
Lokalizacja: tak, pełna
Gothic uderzył znienacka niczym piorun. Jednych odpychało archaiczne sterowanie, bugi i spory stopień trudności, innych zachwycił otwarty świat, wolność wyborów, reagujące na nasze poczynania otoczenie, oraz ciekawa fabuła. Właśnie ta świetna iluzja tętniącego życiem świata, stała się znakiem rozpoznawczym serii Gothic. Charyzmatyczny bezimienny bohater, bardzo łatwo daje się polubić i łatwo jest się z nim utożsamiać.
---------------------------------------------------
LINKI
---------------------------------------------------

Inne linki do stron związanych z grami serii Gothic:
http://www.gothic.phx.pl/ <--- dużo informacji o sadze Gothic, najlepsza polska strona
http://www.worldofgothic.de/gothic2/gothic2_addonkarten.htm <--- znakomita niemiecka strona, zawierająca tony informacji i dokładnych map
http://gameexe.pl <--- strona o grach RPG, w tym o seriiGothic
http://risen.info.pl/ <---Link do dobrej strony o serii Risen. Zawiera również szczegółową zbrojownię.
http://themodders.org/ <--- szukasz wieści ze strony społeczności modderskiej?
---------------------------------------------
Link do poprzedniej części wątku:

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12673058

21.08.2014 12:32
Yancy
2
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Mały UP. Nie czkałem z założeniem nowego wątku, w nocy wyjeżdżam na urlop i mimo że muszę zabrać ze sobą lapka, to nie wiem kiedy będzie czas i ochota go odpalić. Urlop to urlop.
W wstępniaku po ostatnich większych przeróbkach, tylko usunąłem nieaktualny już do 1 sierpnia link do nieoficjalnego patcha G2NK v 1.4.

Wklejam ostatnie pytanie Mastyla z poprzedniej części.
---------------------------------------------
Mastyl
Pytanie:
Czy w Risen 3 są jakiekolwiek miejsca, gdzie potwory się respawnują? A może między kolejnymi rozdziałami czy questami fabuły głównej następuje ponowny spawn mobków?
---------------------------------------------

21.08.2014 12:37
kęsik
😊
3
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Gadki z Gnomami na Wyspie Złodziei rządzą. Na PB pod względem dialogów zawsze można liczyć.
Tak jak na początku strasznie nie podobał mi się głos nowego Bezimiennego tak teraz już po tych 30h gry wydaje mi się, że ten głos mimo wszystko pasuje to tej postaci. Mam także wrażenie, że dużo szybciej polubiłem tego Beziego niż Beziego w R1 który tam był strasznie bezpłciowy.

Czy w Risen 3 są jakiekolwiek miejsca, gdzie potwory się respawnują? A może między kolejnymi rozdziałami czy questami fabuły głównej następuje ponowny spawn mobków?

W sumie to sam nie wiem. Idąc sobie Caladorem tłukłem wszystko co było po drodze, a gdy szedłem znowu tamtędy kilka godzin grania później to znajdywałem znowu żywe ścierwojady. Aż sam do siebie mówiłem, że przecież już je zabijałem...

21.08.2014 17:55
Mastyl
4
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Fajnie, gdyby był minimalny respawn na wzór Gothica 3.

22.08.2014 08:58
Kyahn
5
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Wczoraj wreszcie znalazłem trochę czasu i udało mi się posiedzieć przy grze dłużej niż 10min :)
Popłynąłem na Antiguę i pierwsze wrażenie to takie, że jest to totalnie skopiowana lokacja z Risen 2, nie sądziłem że można iść aż na taką łatwiznę. Jednakże ja nie o tym miałem pisać.

Mam pytanie odnośnie teleportów, udało mi się odpalić dwa z nich, ale nie mogę ich używać.
Jak z nich korzystać?

22.08.2014 09:51
kęsik
😊
6
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Popłynąłem na Antiguę i pierwsze wrażenie to takie, że jest to totalnie skopiowana lokacja z Risen 2, nie sądziłem że można iść aż na taką łatwiznę.

W Gothicu II gdy odwiedzaliśmy Górniczą Dolinę z GI jakoś nie pamiętam, żeby ktoś mówił że to pójście na łatwiznę. Bardzo dobrze, że wróciło kilka starych wysp. Dzięki temu można zobaczyć jak się te wyspy z czasem zmieniły i przeżyć nostalgiczną podróż gdy pamiętamy, że w R2 w tym miejscu coś było a teraz już tego nie ma.

Jak z nich korzystać?

Otwierasz mapę i wybierasz do którego chcesz się przenieść.

23.08.2014 12:43
kęsik
👍
7
odpowiedz
kęsik
148
Legend
Image

Lokacja jak z Soulsów jakichś :)

24.08.2014 12:25
kęsik
📄
8
odpowiedz
kęsik
148
Legend

No, R3 już za mną. Nie spodziewałem się że ta gra będzie taka długa. Mimo, że robili ją tylko 2 lata (R1 i R2 robili 3 lata) to na przejście jej praktycznie na 100% potrzebowałem aż ponad 42h co czyni z R3 najdłuższą grę PB ever. Strasznie podobał mi się klimat. Taranis wraz ze swymi kopalniami przywałuje silnie wspomnienia Gothica I, natomiast Calador strasznie mi zalatywał GIII. Fajnie, że wracają niektóre lokacje z R2. Niektórzy mówią, że to po prostu lenistwo twórców ale gdy w GII odwiedzaliśmy Górniczą Dolinę to jakoś było dobrze. Zawsze dobrze jest odwiedzić znane miejsca i zobaczyć co się w nich zmieniło i spotkać starych znajomych. W Risenie 2 nawiązań do R1 było malutko. Nazwa Faranga padła przez całą grę jakieś 3 razy a powracających postaci było może z 5 (z czego 2 w DLC). Tutaj na prawie każdym kroku spotykamy kogoś kogo znamy. Pojawiają się też super nawiązania do Gothica jak np. Wrzód, Moe przed wejściem do tawerny czy Kyle, któremu znowu dorobili w chacie drugie drzwi i teraz wszyscy tamtędy przebiegają. Muzyka to coś co mnie strasznie zaskoczyło. Szczerze nie spodziewałem się aż takiego dobrego soundtracka. Zwykle jakiejś szczególnej uwagi na muzykę w grze nie zwracam ale tutaj jakoś praktycznie wszystkie kawałki w czasie gry do mnie dochodziły. Nie jest to może poziom KaiRo ale daje radę. Dialogi po raz kolejny pokazują mistrzostwo PB w tej dziedzinie. Są świetne napisane, szczególnie rozmowy z gnomami. Po raz kolejny PB udało się stworzyć absolutnie piękny świat, który aż chce się dowolnie eksplorować. GIII jaki był każdy wie ale akurat świat miał naprawdę niesamowity. Mimo, że to wyspy a nie kontynent, mimo że nie ma dużych miast to i tak jestem znowu pod wrażeniem tego co udało się PB osiągnąć. Powraca magia a więc powraca także system walki magią. I jest on bardzo dobry. Można ciskać fireballami w tradycyjny sposób ale można także walczyć magią wręcz i łączyć te ataki w combosy. Naprawdę działa to super, jest szalenie efektowne i efektywne. Powróciły także 3 frakcje do których można dołączyć. Każda z nich ma swoje specjalne pancerze, zadania i zaklęcia. Typowa rzecz dla gier PB, nie ma co się nad tych rozwodzić. Ogólnie jeżeli chodzi o plusy to wszystkie najważniejsze dla mnie rzeczy w grze cRPG są na swoim miejscu i większość z nich jest wykonana co najmniej bardzo dobrze.

System walki wręcz jest ok. Tylko tyle i aż tyle. Jest zauważalnie lepszy od tego z R2 ale gorszy od tego z R1. Jest w miarę satysfakcjonujący, przejemy i płynny oraz wymagający na początku gry. Gdy opanuje się już uniki, ripostę i wali tylko w LPM to walka staje się już tylko formalnością. Drugą rzeczą która jest ewidentnie średnia jest voice acting. Mógłby być lepszy ale mógłby być także gorszy (polski dubbing na pewno byłby lepszy) ale i tak było lepiej niż się spodziewałem. Głos nowego Bezimiennego na początku wydaje się strasznie słaby ale z czasem dochodzi się do wniosku, że po prostu taki głos do niego pasuje.

Ze złych rzeczy to zdecydowanie należy wspomnieć o tym, że jest to najłatwiejsza gra PB ever. Zaczynałem na normalnym i nie zginąłem przez pierwsze 15h grania. Potem grałem na hardzie i co prawda kilka razy mnie zabili ale i tak dalej było strasznie prosto. W pewnym momencie moja postać była tak przesadnie OP, że ścierwojady i szczury padały na 2 hity, reszta na 3-4. Pojawiają się także bitwy morskie. Fajnie, że jednak PB coś takiego wprowadziło (lepiej by pasowały do R2 no ale cóż) ale są one po prostu strasznie drętwe. Pływamy w kółku i strzelamy do tych potworów. Dobrze, że przynajmniej nie jest ich zbyt dużo. Finałowa walka leży. Nie będę za dużo o tym pisał, ale jest ona po prostu strasznie irytująca. Nie trudna, irytująca/wnerwiająca. Sam finał też leży. W R2 mieliśmy przynajmniej jakąś pogawędkę z naszą załogą i takie tam. A tutaj rozwala ostatniego bossa, wracamy do naszej paczki. Patka się na nas rzuca, odpływamy i koniec. Bieda. Z tego co pamiętam R3 miał być ostatnią częścią. Ale tak naprawdę dalej nic nie zostało rozwiązane. Ursegor (Władca Tytanów, którego uwolniliśmy w R1) pełni marginalną rolę w grze i w sumie na końcu gry dalej ma się dobrze, świat dalej jest w dupie. Jak na zakończenie trylogii to mało wątków się zakończyło.

Risen 3 najlepszą grą PB czasów Gothica II. Pokazuje on, że PB ciągle może i potrafi. Wiele ważnych dla mnie elementów gry cRPG jest wykonanych dużo lepiej niż w jakiejkolwiek grze Bethesdy. Z niekrytym wytęsknieniem czekam na kolejny projekt PB. Robi się tym bardziej interesująco, że wygląda na to że Michael Hoge wyszedł wreszcie z piwnicy ze swoim nowym projektem nad którym siedzi już od 2 lat. Czekam, czekam aż się doczekam.

25.08.2014 08:32
Kyahn
9
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

42h? To by mi pasowało, bo dopiero trzecią wyspę przechodzę, a mam już 13h i nie bardzo rozumiałem jak niektórzy tę grę w 20-25h przechodzili.

25.08.2014 08:54
EnX
10
odpowiedz
EnX
174
White Dragon

Panowie, jaki jest najlepszy pancerz w grze? Ten od papugi?;p

25.08.2014 17:13
Wismerin
11
odpowiedz
Wismerin
92
Generał

Takie pytanko małe, co można sprzedawać bez obaw a co lepiej chomikować?
Rzeczy z opisem typu "sprzedawcy chętnie to kupią" mogę śmiało spieniężyć, tak?

25.08.2014 17:53
Szenk
12
odpowiedz
Szenk
194
Master of Blaster

A ja się trochę "cafnę" :)
Gram obecnie w Risen 2 i, szczerze mówiąc, jeśli tak miałby wyglądać dubbing w trójce, jak w dwójce, to lepiej jak jest wersja angielska. Tylu różnic jeśli chodzi o "słowo mówione" ze "słowem pisanym" to już dawno nie uświadczyłem.
Poza tym, mimo że niedawno Steam ściągał jakieś aktualizacje do dwójki, gra nadal jest mocno zabugowana. Co prawda jestem dopiero na drugiej wyspie, ale błędy same wpadają w oko. Zdarza się np. że dostaję +0 punktów chwały, albo kwestia Tytana Ziemi

spoiler start

wczytywałem kilka razy, ale cały czas miałem tak, że w czasie walki po jakimś czasie kolos zaczynał lewitować bezwładnie i nic mi nie mógł zrobić.

spoiler stop

Aż się boję, co będzie dalej.

Ale przy okazji naszła mnie ochota na powrót do jedynki (której, mimo kilku podejść, nie ukończyłem) i "zaliczenie" całej trylogii. Słyszałem, że wyszło do Risena 1 kilka modów i jakichś fanowskich paczy, nawet ściągnąłem sobie jakiś w wersji 1.30. Na stronce Cenegi jest też patch 1.11, który pozwala grać bez płytki. Tylko gdzieś wyczytałem, że aby wszystkie te patche ze sobą współgrały, najpierw trzeba wgrać ten fanowski (1.30), a potem dopiero 1.11, bo inaczej ten "oficjalny" nie rozpoznaje wersji gry.
Czy ktoś to testował i może potwierdzić, bądź zaprzeczyć?
A jak sprawa z modami? Są jakieś fajne do jedynki?

25.08.2014 18:27
kęsik
😱
13
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Tylu różnic jeśli chodzi o "słowo mówione" ze "słowem pisanym" to już dawno nie uświadczyłem.

Łatka która to naprawiała wyszła w dniu premiery R2...

Aż się boję, co będzie dalej.

Nigdy nie spotkałem się z żadnym bugiem w którym wspomniałeś ani z żadnym innym który by przeszkadzał w grze.

25.08.2014 18:45
Bezi2598
14
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Łatka którą trzeba osobno pobrać i nikt o niej nie wie. Ja się o niej dowiedziałem rok po przejściu gry.

25.08.2014 19:19
Szenk
15
odpowiedz
Szenk
194
Master of Blaster

kęsik ---> Łatka która to naprawiała wyszła w dniu premiery R2...

Myślałem, że Steam sam dba o aktualne aktualizacje gier :)
Chyba, że kolejne łatki "naprawiły" dialogi. Po prawdzie, jak oglądałem niedawno na YT let's playa na pewnym polskim kanale, nie było aż tylu różnic w dialogach, czcionka była cieńsza, dialogi (mówione) nie urywały się w scenie

spoiler start

śmierci Stalowobrodego

spoiler stop

w połowie słowa jak u mnie, no i nie było tego buga z Tytanem Ziemi (dalej nie oglądałem, więc nie wiem, czy są jeszcze jakieś różnice), więc może jednak te ostatnie łatki coś "ponaprawiały" w tych kwestiach.

Aha, no i jeszcze kwestia braku tekstu przy niektórych łóżkach. Podobno miała to naprawić łatka 1.01 PL, ale u mnie ten problem występuje. Sprawdziłbym wersję gry, którą mam, ale nie wiem, gdzie :/

Bezi2598 ---> A co to za łatka, jeśli to nie tajemnica? :)

edit: Dobra, zainstalowałem oba pacze dostępne na stronie Cenegi - 1.0PL i 1.01 PL - pograłem z godzinkę i na razie nie zauważyłem rozbieżności pomiędzy kwestiami mówionymi i pisanymi. Wypróbowałem też kilka łóżek - i tu wydaje się problem rozwiązany. Przynajmniej na razie.
Swoją drogą powinienem się przyzwyczaić, ze polskie edycje gier są nieco... odmienne. Ale żeby grę podpiętą do Steama trzeba było jeszcze ręcznie paczować?

Pozostaje więc moje pytanie odnośnie Risena 1 - kwestia paczy, czy też kolejności ich instalacji i jakichś fajnych modów do niego.

25.08.2014 22:46
Yancy
16
odpowiedz
Yancy
166
Legend
Image

Mój lapek dźwiga max G2NK, ale mam też na nim jedynkę. Odpaliłem sobie z nudów raz czy dwa. Kończyć nie mam zamiaru ale... tak z sentymentu. Tym razem po stronie bractwa. Chyba pierwszy raz.

Gra o tron w wersji Gothicowej. Gomez zrozumiał gdzie jego miejsce.

25.08.2014 23:57
claudespeed18
17
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

kęsik --> jak ci chodziło R3? na jakich ustawieniach grałeś? podobno wymagania niskie, niższe niż R2, który jest słabo zoptymalizowany

26.08.2014 00:13
kęsik
😊
18
odpowiedz
kęsik
148
Legend

kęsik --> jak ci chodziło R3? na jakich ustawieniach grałeś? podobno wymagania niskie, niższe niż R2, który jest słabo zoptymalizowany

Grałem na ustawianiach prawie najwyższych jakie można ustawić. Chodziło całkiem nieźle, 1080p i 30-50 klatek. Cienie średnie w porównaniu do wysokich to u mnie jakieś + 20 klatek ale wtedy te cienie wyglądają strasznie więc grałem z wysokimi. R2 z tego co pamiętam chodził u mnie troszkę gorzej na podobnych ustawieniach.

27.08.2014 22:06
Wismerin
19
odpowiedz
Wismerin
92
Generał

Jak na razie w Risenie 3 mam przegrane jakieś 16 godzin i to co mnie najbardziej boli w tej grze to poziom trudności.
Jest ona po prostu za łatwa. Towarzysze są przepakowani, potrafią za gracza odwalić całą czarną robotę, powinni mieć oni zmniejszone obrażenia oraz pasek życia mógłby spierdzielać normalnie, jak zszedł by do zera zostali by ogłuszeni.
Oczywiście można zrezygnować z ich towarzystwa ale wtedy niestety omija nas część dialogów z ich wtrącania się do rozmowy, niby nic a jednak bardzo mi się to podoba.
Drugim ułatwieniem jest god-mode podczas przewrotów. Raz można skakać w nieskończoność to na dodatek jest się wtedy całkowicie odpornym na wszystko. Grając bez kompana wystarczy tylko turlać się wokół wroga i wyprowadzać pojedyncze ciosy przez co nie ma przeciwnika, którego nie dało by się zabić już na początku rozgrywki. Jak nic przydałby się tutaj pasek wytrzymałości.

Może za bardzo narzekam, ale na tym etapie gry po prostu nie ma żadnego wyzwania przez co gra już mnie trochę nudzi. ;(

27.08.2014 23:59
Blackbeard
20
odpowiedz
Blackbeard
107
Non timebo mala

Może za bardzo narzekam, ale na tym etapie gry po prostu nie ma żadnego wyzwania przez co gra już mnie trochę nudzi. ;(

I nie będzie żadnego wyzwania, na żadnym poziomie trudności. System walki jest tak skopany, że nawet broni nie trzeba zmieniać, równie dobrze na jakimś pierwszym mieczu w grze dałoby się pokonać każdego przeciwnika.

Obszedłem 3-4 wyspy i tak mi obrzydło, że dałem sobie spokój.

28.08.2014 00:33
Kerth
👎
21
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

I oczywiście dalej żadnych informacji o ewentualnym patchu. To jest jakaś szopka, niech się Piranie w dupę pocałują. Nie zamierzam nic mieszać w msconfigu, to jest jakiś śmiech na sali. Myślałem, że już się nauczyli, ale oni dalej wolą wydać bubla niż dopracowaną grę.

28.08.2014 09:30
Wismerin
22
odpowiedz
Wismerin
92
Generał

Przeglądając zagraniczne fora widzę, że wielu osobom się to nie podoba. Teraz się zastanawiam czy czekać na jakiś patch utrudniający rozgrywkę (pytanie czy w ogóle się doczekam) czy już to olać i dograć Risena do końca.

28.08.2014 11:08
Yancy
23
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Noc Kruka zmieniła stopień w trudności na uber hard, więc tak bardzo nie czekajcie na to :)
Przy okazji, bardzo mocno (i na minus) zmieniło to balans gry. Aby zdobyć najlepszy miecz - nie trzeba było już zostawać Łowcą Smoków, drugi w kolejności miał Paladyn, mając w zamian bardzo dobre runy. Po NK - tylko prawidłowe rozdanie punków ograniczało nas w używaniu najmocniejszych broni, a obóz nie miał już znaczenia.
Chcę powiedzieć, że utrudnienia - nie wychodzą chłopakom za dobrze.

28.08.2014 11:29
Wismerin
24
odpowiedz
Wismerin
92
Generał

@Yancy

Akurat w NK poziom trudności był idealny. Człowiek miał satysfakcję z zabicia cierniostwora, który wcześniej miażdżył go jednym ciosem. ;)
No i trzeba było trochę utrudnić, bądź co bądź wprowadzono ogromny teren, który dawał mnóstwo dodatkowego doświadczenia. Gdyby nic nie zmienili gra była by banalnie prosta po wyjściu z Jarkendaru.

28.08.2014 19:18
25
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Widzę że R3 ma problem z multithreadingiem. Mam nadzieję, że nie będę miał jaj jak już to dostanę. Szkoda z tym poziomem trudności, ale faktycznie, szkoda nie brać ze sobą towarzyszy. Niby drobiazg, ale wtrącenia w dialogi są fajne :) Zobaczymy co przyniosą łatki. Jeśli będą.

29.08.2014 22:27
Yancy
26
odpowiedz
Yancy
166
Legend
Image

Wismerin -> Dla mnie G2NK był nawet ciut za łatwy ale dla wielu zaczynających przygodę z grą od NK - było ciut zaporowo. Jak się widziało co i jak - to już banał.

Skończyłem Gothica1. To moje pożegnanie z grą. Więcej już raczej do niej nie wrócę. Grało się niczego sobie. Widząc co i jak, poszło szybko i bez trudu. To nie Noc Kruka. Nigdy nie kończyłem od początku do końca po stronie Bractwa. Wiadomo - obozy są symboliczne w G1 i działa to głównie w 1 rozdziale i trochę w drugim.

Gra jest bardzo prosta o ile nie kombinujemy. Czyli siła do 100 a potem rozwijamy miecze. Oczywiście - na przemian :)
Cała reszta jest zbędna. No, akrobatyka czasami się przydaje. Reszta nie. Dałem punkty w kręgi bo po prostu były. Idąc w siłę, momentalnie stajemy się potęgą.

30.08.2014 13:49
27
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Yancy -> G2NK jak dla mnie zaporowy był tylko z rozłożeniem punktów. A właściwie nie zaporowy co zaskoczył mnie, bo kompletnie inaczej trzeba było do tego podchodzić. Wszystko trzeba było robić w odpowiednim momencie. Trochę za duży rygor moim zdaniem to narzucało, choćby przez to, że buteleczki poprawiające staty trzeba było właściwie odkładać na koniec. Nie mniej w dodatek grało się świetnie :) Mi przeszkadzało w dodatku może to, o czym ty pisałeś chyba gdzieś wcześniej. Że miecze straciły na wyjątkowości. To co wcześniej było tylko i wyłącznie zdobyczne można było kupić. Bronie wcześniej wyjątkowe się upowszechniły.

30.08.2014 16:13
28
odpowiedz
Gordek
167
Generał

Długo się wzbraniałem przed zagraniem w Risena 3, przeglądałem różne recenzje i let's playe, ale do końca nie byłem pewien. Jednak ciekawość zwyciężyła i nie żałuję.
Wiem, że mało co mogę o grze powiedzieć, bo dopiero zacząłem pierwszy rozdział, ale powróciło to, co lubiłem w grach PB, względna wolność. Zamiast się udać do jakiejś tam świątyni, o której wspomniała Patty, zacząłem zwiedzać zupełnie co innego. Najpierw przeczesałem cała plażę, mnóstwo małży i grzybków wpadło do plecaka, potem postanowiłem się powspinać na z pozoru niedostępne skały. Na większości z nich nic nie było, ale jeden grzyb się znalazł. Następnie dojrzałem małą wysepkę i ciekawy, czy to tylko niedostępny krajobraz popłynąłem w jej kierunku. Myślałem, że wzorem G2 pojawi się jakiś potwór i mnie zje, jak za daleko wypłynę, ale czekała mnie niespodzianka. Na wysepce jakieś dwunogie jaszczurki i parę diabłów piaskowych i kolejna wyspa w oddali. Nie zastanawiając się długo popłynąłem i tam. Okazało się, że jest ona dość dobrze broniona, więc nadzieja na skarby i cenne łupy była coraz większa. Po zabiciu paru jaszczurek, piaskowców, krabów, żółwi, tropikalnego pająka i smoczego zębacza odnalazłem ścieżkę prowadzącą na górę wysepki. Tam kilka ścierwojadów pilnujących skrzyni. Zabijam stwory, otwieram skrzynię i okazuje się, że znalazłem legendarny przedmiot Utwardzoną skorupę kraba, a przy okazji wypełniłem jakieś zadanie, o którym nie miałem pojęcia.

Na razie spędziłem w grze ok. 2 godziny, a nawet do dżungli nie wszedłem w 1 rozdziale. Myślę, że im dalej, tym będzie tylko lepiej.

Aha i o dziwo na moim złomie gra się całkiem przyzwoicie w 1440x900 na średnich detalach(bez cieni, aa, filtrowania anizotropowego i głębi obrazu).

30.08.2014 19:51
Yancy
29
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Baalnazzar -> Ja NK przechodziłem na zasadzie, czyszczenie mapy co rozdział. Ale nie o to biega. Chodzi o to, że najlepsza broń w grze, dostępna jest dla każdej klasy. To psuje klimat. Po co zostawać Łowcą Smoków, skoro ich najlepszy miecz, wcale nie jest już najlepszy w grze. Po co kuć te wszystkie miecze, uczyć się kowalstwa, szukać składników... O to mi chodziło pisząc, że balans obozów został zachwiany.

Gordek -> Cieszy choć kilka dobrych zdań. Bo generalnie, gra niestety została całkiem nieźle pojechana. Mi się odechciało już Risena 3.

30.08.2014 19:56
.:Jj:.
30
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Silnik na którym śmiga R3 ma parę lat. Producent nas do tego przyzwyczaił, jak dla mnie o ile gra jest dobra a oprawa doszlifowana- gra może być na starszym silniku. Ani fizyka, ani niszczenie otoczenia nie poprawiło by dialogów.

Choć są rzeczy które psują klimat- animacje postaci, twarzy itp.

Mi się odechciało już Risena 3.

Dobra okazja by zainstalować G3 z fanowskim patchem i pozostałymi dodatkami (ale bez oficjalnego rozszerzenia! ;)

30.08.2014 22:09
Yancy
31
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Jj ->Gdyby tylko mój lapek to pociągnął... Jedynka poszła w momencie :D

30.08.2014 22:22
.:Jj:.
😱
32
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Heh nie no ale że jak- R3 śmiga a G3 nie?!

Fanowski patch oddaje kilka efektów graficznych ale są to rzeczy do wyłączenia w opcjach. Ja grzebałem w ustawieniach .ini jak miałem jeszcze na podkładzie Pentium IV :P

30.08.2014 23:14
kęsik
😱
33
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Bo generalnie, gra niestety została całkiem nieźle pojechana.

Eee co? Gra właśnie została nadspodziewanie dobrze przyjęta, nawet na zachodzie. Bardzo dużo graczy zachodnich twierdzi wręcz, że gra jest "great" i są pod wrażeniem wielu rzeczy. Na Neogafie w wątku R3 nie ma chyba żadnego negatywnego zdania o grze, wszystkim się podoba w mniejszym lub większym stopniu.
Z tego co pamiętam R2 nawet ci się podobał. R3 jest praktycznie pod każdym względem lepszą grą.

31.08.2014 11:25
Yancy
34
odpowiedz
Yancy
166
Legend

kęsik -> Nie ma tak dobrze. Są lepsze i gorsze oceny. Nie ma negatywnego zdania? Hmm... np. polski PSX Extreme dał 4-/10. Jasne, wiem że konsolowe wersje Risena są żałosne, no ale rozumiem że nie oceniali tylko technikaliów.
Zresztą, średnia z metacritic jest jaka jest. Już poniżej Risen 2 i w górę z czasem się nie podniesie.
http://www.metacritic.com/game/pc/risen-3-titan-lords

Jj -> Max na moim lapku to G2NK. O G3 nawet nie marzę. On ma 8 lat i gry działają tylko dzięki temu że ma GF640 na pokładzie.

31.08.2014 13:44
kęsik
😱
35
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Nie ma negatywnego zdania? Hmm... np. polski PSX Extreme dał 4-/10.

No napisałem, że wątku na Gafie nie ma praktycznie żadnego negatywnego zdania. Co tam sobie wystawił PSX Extreme to nie wiem.
Najniższa ocena na metacriticu czyli 4/10 od The Escapist to jakiś kryminał. Recenzent nawet nie wiedział w jaką grę gra i grając z poradnikiem w ręku nie wiedział co ma robić. Ta recenzja nie może być przecież wiarygodna.
Największy zarzut jaki mają do tej gry jest taki, że dostaje się po dupie od ścierwojada cały czas waląc w LPM i to świadczy o tym, że system walki nie działa/jest zepsuty. No plis ale o czym my mówimy?

31.08.2014 14:01
36
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

Najlepszy był AngryJoe który płakał, ze system walki jest do dupy bo nie potrafił zabić najprostszego mobka maszując lpm xD Amerykanie to jednak konsumpcyjne pustaki, press X to Jason, to gry dla nich.

31.08.2014 14:07
37
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Potwierdzam zdanie kęsika. Oceny często odnoszą się do walki przez dostawanie batów, a z tego co kojarzę w R3 powrócił system wyczuwania timingu ciosów. Wiele osób chyba przyzwyczaiła się do mashowania LPM i gier w których wszystko idzie lekko. Co dziwi, bo ponoć R3 jest najłatwiejszą grą od PB.
sir Qverty -> Tak... Angry Joe przy R3 dał ładny pokaz lamerstwa. Żal patrzeć. Widać że kompletnie nie ogarnia tego systemu walki.

31.08.2014 14:26
kęsik
😉
38
odpowiedz
kęsik
148
Legend

a z tego co kojarzę w R3 powrócił system wyczuwania timingu ciosów.

Dokładnie. Maszując LPM combo jest wyprowadzane bardzo powoli. Trzeba rytmicznie klikać, żeby combo ładnie i szybko poszło.

Co dziwi, bo ponoć R3 jest najłatwiejszą grą od PB.

Jeżeli umie się dobrze wykorzystać ten system to jest naprawdę banalnie. Podczas uników jesteśmy nieśmiertelni, można przerwać animację ataku w chwili gdy zobaczymy, że nie wejdzie aby zrobić unik. Na hardzie to gra jest naprawdę strasznie prosta, jeszcze przed dołączeniem do frakcji (a więc przed możliwością używania magii) czułem się strasznie OP. Nie wiem jak w to ludzie grają (tak Joe, do ciebie mówię), że głupi ścierwojad im leje dupę. I potem narzekają, że system walki jest zepsuty.

31.08.2014 17:28
39
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Niestety poziom trudności w R3 to jakieś nieporozumienie, grając na łatwym bądź średnim poziomie aby zginąć trzeba się naprawdę napracować, a system odnawiania życia jest tak samo durny jak w Arcanii, można zeżreć 40 jabłek w 5 sekund pomimo tego, że nasza postać w tym samym momencie będzie atakować, bądź skakać, i przy tym nie będzie żadnej animacji jedzenia, ja osobiście grając na trudnym poziomie przez całą grę, a trwało to prawie 40h zginąłem może z 5 razy, niestety poziom AI przeciwników też pozostawia wiele do życzenia, w walce gdzie przeciwnikami jest kilku bandytów, zazwyczaj naciera na ciebie tylko jeden, reszta czeka w kolejce aż spuścisz im wpier..l, w porównaniu do takiego G2NK (plus dodatki typu Returning)gdzie ubicie orka było nie lada wyzwaniem przy niezbyt wylevelowanej postaci, R3 to spacerek

01.09.2014 13:42
40
odpowiedz
Gordek
167
Generał

Myślę, że głównym problemem większości osób, które kochały Gothica i nie podoba im się Risen jest to, że chciałyby powrotu G2, ale Risen nie jest Gothikiem, nigdy nie miał być i nie będzie.

Mnie Risen 3 jak najbardziej się podoba. Może się bardzo staram, albo w ogóle jestem kiepskim graczem, ale wcale nie jest dla mnie zbyt łatwo grając na średnim poziomie trudności. Często nie ma miejsca na turlanie i wtedy nie jest łatwo np. pokonać 2 nosorożce(nie pamiętam nazwy) nie inwestując punktów z walkę wręcz, czy wytrzymałość(chcę grać czystym magiem, może z odrobiną złodziejskich cech).

05.09.2014 20:24
Kerth
41
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

Gordek -> Moim problemem jest to, że Risen mi się podoba, tylko, że... jest jakiś taki bezpłciowy. Brakuje mu jasno określonego uniwersum. W pierwszej części rzuca nas na wulkaniczną wyspę w klimatach fantasy, w drugiej 10 lat później w piracką opowieść, a w trzeciej stara się to spiąć jakąś klamrą. Fabularnie nie zachwyca, postacie poza kilkoma wyjątkami są mdłe, świat potrafi zachwycić, ale całości brakuje jasno określonego charakteru. Gothic był spójną trylogią i w każdej kolejnej części czułeś, że "wracasz do domu". W Risenie, przy tak drastycznych zmianach po prostu nie da się tego odczuć. Marzę by kolejna gra PB powróciła do starego dobrego dark fantasy...

05.09.2014 20:59
Yancy
42
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Jakimś wyznacznikiem sukcesu Risen 3 jest również ruch na naszym wątku. Praktycznie... Risen 3 przeszedł bez echa. Toż Arcania wywołała żywsze dyskusje :P
Ja z okazji premiery Risen 3, przeszedłem sobie Gothica 1. I powiem... że nawet jedynka jest ciągle grywalną grą. Miałem już nie sięgać nigdy po dwójkę, ale wydaje mi się że jednak się skuszę za jakiś czas. Ba, wydaje mi się że to jest całkiem dobry moment, by ograć trzecią część. Nie mam pojęcia czy znajdę na to czas, ale poważnie się zastanawiam. Jednak pozytywne efekty premiery Risen 3 są widoczne.

Odkąd się dowiedziałem, że polski dystrybutor zrezygnował z polskiego dubbingu, poczułem że nawet oni nie wierzą w wielki sukces tej gry. Tam nie pracują ludzi, którzy nie wiedzą do jakiej grupy docelowej gra jest skierowana. Dubbing dwójki zresztą, jasno pokazał - że zdawali sobie doskonale z tego sprawę. Gothic, Risen, Arcania... dla mnie Gothic bez polskich głosów w tle - to już nie jest to. Grałem w Noc Kruka w oryginale i mimo że Greg i Skip są o klasę lepsi (zwłaszcza Greg), to jednak nie czułem się ani trochę swojsko bez "uciekał, jakby go sam Beliar gonił", w tle :P

05.09.2014 21:36
Kerth
👍
43
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake

Yancy -> Żeby nie było, że liże dupę, ale kiedy pierwszy raz wszedłem do tego wątku, w 2004 roku bodajże, Ty tu byłeś. Wtedy jeszcze z trollfem i wieloma innymi userami (Promyk, Shergar, Gordek^ [chyba, że mi się coś pokiełbasiło) i wieeelu innych) non-stop toczyła się dyskusja. Pamiętam zabijanie czarnego trolla lagą na 0 poziomie czy próby uruchomienia G3 na geforce 4 mx za pomocą 3d Analyzer (udało się włączyć menu :P). Szkoda, że już po premierze trzeciego Gothika wątek zaczął upadać :(. Mimo to, od mej pierwszej wizyty minęło 10 lat, a Ty dalej prowadzisz ten temat i za to należy Ci się jakiś naprawdę kozacki medal ;) Fajnie, że ktoś się tu jeszcze czasem wypowiada.

06.09.2014 11:21
Yancy
😜
44
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kerth -> Dzięki za pamięć. Nie chodzi o słodzenie, ale po prostu - fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy pamiętają początki tego wątku. Minęło sporo czasu. Nigdy nam nie zależało na numerkach. Ten obecny, jest symbolicznym numerkiem wątku o Gothic 2. Ale przecież były wątki seryjne Risen, Gothic 1 (dwa razy) i co tam jeszcze - sam mogę już nie pamiętać.
Dyskusje z początku istnienia tematu o Gothic 2 i potem przez całą erę Nocy Kruka, aż do gothic 3 - były naprawdę przyjemne (kto pamięta legendarne odpalanie niemieckiej NK ze zangielszczeniem, na polskiej podstawce, albo Szatę Pijanego Mistrza). Wieczorem wszyscy trzaskali w grę, a potem toczyły się długie dyskusje. Była jeszcze epoka wyzwań, kiedy również sporo się tu działo. Wraz z Gothic 3, wątek zaczął przygasać. I tak sobie trwa do dnia dzisiejszego. Jedną nogą w niebycie... ale jakoś zawsze wraca. I to nie z tego powodu, że ja go uparcie utrzymuję. Nie. Po prostu, powraca.
Nie chciałbym nikogo tu szczególnie wyróżniać. Nawet nie wiem, czy te osoby nadal piszą na forum. Na pewno wyróżnić trzeba Trollfa, Shakkę czy Mysię. Ale niech inni stali bywalcy, którzy mieli tu ogromny wkład, nie czują się pominięci. Każdy, kto się stałym bywalcem czuje, po prostu nim jest. To nie jest jakiś klub fanów Gothica, tylko otwarte dla każdego forum. Tak, Gordek również często się tu pojawiał przy okazji pogrywania w kolejne części. Shergar również.
Ja sam się wycofałem, bo po prostu... wojenki, którymi przepełnione jest obecnie forum GOL-a, skutecznie mnie stąd wypędziły. Zaglądam co jakiś czas, ale tylko na wątek Gothic oraz na wątek jRPG. Sam się dziwię że w ogóle się tak tutaj zasiedziałem... Ale ile razy mówiłem sobie - koniec!, tyle razy ostatecznie wracałem. Teraz również końca jeszcze nie będzie, bo generalnie, w Risen 3 będę jednak grał.

09.09.2014 01:43
45
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Jestem ciekaw jak w R3 jest z zadaniami dla frakcji przed przyłączeniem się do nich. Czy jest tak, że trzeba powypełniać dla każdego do punktu kulminacyjnego i dopiero się przyłączyć, żeby nic nie stracić, czy też lepiej jak najszybciej gdzieś dołączyć i dopiero porządnie zwiedzać?

09.09.2014 11:52
Irek22
46
odpowiedz
Irek22
154
Legend

Nie wiem czy to dobry wątek, ale wydaje mi się, że piszą tu przede wszystkim osoby siedzące w temacie i znające się na rzeczy, więc mam pytanie: Czy Gothic i Gothic II chodzą bezproblemowo na Windows 8 64bit?
Jeśli nie, to - czy poza ewentualną zmianą trybu zgodności - co trzeba zrobić, by tak było?

Pytam, bo na przyszły rok mam zamiar kupić nowego PC (oczywiście z Windowsem 8 a może już nawet 9; obecnie siedzę jeszcze na XP), a wspomniane gry to jedne z moich ulubionych tytułów, w które niejako "rytualnie" chciałbym grać także na nowym kompie a nie mam zamiaru kupować po raz kolejny tej samej gry, do tego z kajdanami i kulą u nogi w pakiecie (czyt. na Steam).

09.09.2014 12:20
47
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Z tego co kojarzyłem to działa, ale z pewnymi problemami. Pogrzebałem chwilę i wychodzi na to że są lagi i ramka, ale da się o naprawić. Tu masz nawet jakiś wątek o tym.
http://pl.gothic.wikia.com/wiki/W%C4%85tek:79467

Nie wiem jak będzie w Windows 9, ale zakładam że to będzie, jak zwykle, rozwinięcie Win8 po prostu i będzie podobnie :)

09.09.2014 14:23
48
odpowiedz
Shakka
98
Akkahs Hakksa

Baalnazzar >>> jest tak jak mówisz. Możesz powypełniać zadania do punktu kulminacyjnego i wybrać frakcję do której chcesz się przyłączyć, a zwiedzać to już zależy od Ciebie czy chcesz przed czy po dołączeniu z tym, że przed dołączeniem do frakcji niektóre lokacje będą niedostępne.
Ja zwiedzałem wszystko co możliwe przed dołączeniem i myślę, że jest to najlepsze rozwiązanie, ale każdy ma swój styl gry.:)

11.09.2014 12:35
49
odpowiedz
Gordek
167
Generał

W sumie wszystko zależy od stylu grania. Ja chcę pograć magiem, a bez dołączenia nie mam takiej możliwości, więc od razu popłynąłem na Taranis i robię wszystko, żeby dołączyć do magów. Jak dołączę, to dopiero zrobię zadania na pozostałych wyspach.

17.09.2014 08:15
50
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Wrażenia po pierwszych kilku godzinach z R3 mam ogólnie dobre. Co mnie zaskoczyło, to wchodzenie po drabinie. Naprawdę? Brak animacji? No i kolory. Silne nasycenie bije po oczach. Można się przyzwyczaić, ale z początku to aż razi. Gram na poziomie trudnym i jest ok. Nie za trudno, ale przez nieuwagę zginąć się da. Przynajmniej na razie, póki w ręku jest totalny złom :) Normalnego poziomu nie chcę sprawdzać. Biegam po Caladorze i jest miło. Dialogi takie, do jakich przyzwyczaiło mnie PB. Wulgaryzmy są, i owszem, ale nie czuję przesytu i wrzucania na siłę o którym słyszałem. Po prostu są tam, gdzie mogą być. No i różnorodność bestii. Pełno tego :) Pierwsze wrażenie zdecydowanie dużo lepsze niż z R2.

29.09.2014 12:20
51
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Nie wiem czy ktoś w to jeszcze gra, ja tak. Wydaje się to cholernie długie. Mam za sobą około 25 godzin i nie wiem czy jestem w 1/3 gry. Zbadane ledwie 3 wyspy i 4 członków załogi. Doszedłem do wniosku że lepiej jest jak najszybciej gdzieś dołączyć. Do stracenia nic nie ma, a jedno, że dostajemy statek pozwalający zbierać załogę, to drugie - sporo zmienia to w walce. No i nie doprowadzi się do sytuacji gdzie za dużo głównych misji, które aktywują rozmowy z załogą, zostaje wypełnione przez co dialogi z kimś nie zostaną doprowadzone do końca, blokując tym samym zadanie.
Dobrze że zdecydowałem się na trudny poziom. Walkę mam już solidnie rozwiniętą i mimo poziomu trudności, stała się dość banalna. Nie mniej eksploracja i tak jest przyjemna :)

29.09.2014 12:37
.:Jj:.
52
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Po R3... na co jeszcze czekamy w tym 'universum'?
Ja mam ostatnio rozpoczęte przejście G3 z najnowszymi CP zbackupowane i do niego wrócę za jakiś czas. Są informacje o kolejnym Gothicu, cokolwiek?

Z innych marek jest kilka tytułów, ale wiadomo- to nie to samo co Gothic ;)

29.09.2014 19:52
53
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Podejrzewam, że prędko się nie dowiemy co dalej planuje PB ;) R3 jest ostatnią grą z uniwersum. Kto wie co będzie dalej. Może PB kompletnie zmieni gatunek? Kto ich tam wie ;) Ja do G3 już nie wrócę. Grałem drugi raz z grą na maksa dopakowaną i było przyjemnie. Ale to już raczej ostatni raz był.

29.09.2014 20:20
.:Jj:.
54
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Ja bym chętnie pograł w inną część- ale nie ma w co. W Risen 1 zrobiłem wszystko i nie czuję potrzeby wróćić. R2- raz i starczy. R3 to nie moja działka- zwłaszcza w świetle najbliższych premier.

29.09.2014 21:20
Szenk
55
odpowiedz
Szenk
194
Master of Blaster

Baalnazzar ---> R3 ukończyłem w ciągu 59 godzin (tak pokazał Steam). Ale na końcu - przyznam się bez bicia - nie chciało już mi się wykonać jednego zadania, które wymuszało latanie (a właściwie pływanie) po kilku wyspach i nie chciało mi się też eksplorować dokładnie ostatniej lokacji, tylko kierowałem się od zadania do zadania - co właściwie i tak spowodowało, że tę lokację zwiedziłem gdzieś tak w 80 może procentach. Nie chciało mi się tylko po prostu zaglądać "w każdą dziurę", jak starałem się robić na innych lokacjach/wyspach.
Tak w ogóle, to zrobiłem sobie mały maraton - R2 + R3 (od jedynki jakoś się odbijam). W sumie wyszło 36 + 59 godzin i czułem, jakbym cały czas grał w jedną grę :)

30.09.2014 08:07
56
odpowiedz
Shakka
98
Akkahs Hakksa

Doszedłem do wniosku że lepiej jest jak najszybciej gdzieś dołączyć.

Racja też to samo stwierdziłem. Dziwnie to rozwiązali, bo pomimo tego iż dołączymy do jednej z frakcji i tak możemy wykonać zadania związane z przyłączeniem do innej, odpada tylko możliwość dołączenia i tracimy raptem 6600 punktów chwały :) Co w niczym nie przeszkadza, aby wymaksować wszystkie statystyki

30.09.2014 10:50
Yancy
57
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Jj -> Ja na urlopie przeszedłem G1 bez modów i było lepiej niż się spodziewałem. Krótko, treściwie, lekko nostalgicznie. Po G2NK, oczywiście to już zupełnie nie to - ale, stwierdziłem że ten ostatni raz sobie przypomnę.

30.09.2014 11:02
58
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Yancy -> A jednak. Urok G1 potrafił wciągnąć ponownie :)

02.10.2014 08:52
Kyahn
59
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Nigdy nie sądziłem, że gra może być za długa, szczególnie RPG, ale Risen 3 właśnie taki jest.
Mimo że gram już w niego około miesiąca z 2tyg przerwą na wakacje, czyli mogłem odpocząć to ta gra mnie zmęczyła. Na liczniku mam obecnie 40h zostało mi dokończenie kilku zadań na dwóch wyspach i pchnięcie wątku głównego (rytuał ducha itd) i szczerze to mi się już nie chce. Wydaje mi się, że jest to po części kwestia poziomu trudności, który jest za niski. Postać mająca 100+ pkt w walce wręcz i wytrzymałości jest w zasadzie nieśmiertelna, a jak się ją wspomoże czarami to można grać z zamkniętymi oczami, a i tak się nie zginie.

03.10.2014 17:04
60
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Kyahn -> Fakt. Risen jest długi. czy za długi, może nie koniecznie. raczej nie do końca dobrze zbalansowany. Gra szybko staje się za łatwa, nawet na wysokim poziomie trudności, przez co przebijanie się przez potwory staje się formalnością. Pozostają już wtedy tylko ciekawe dialogi i zwiedzanie terenu, ale brakuje odskoczni w postaci solidnej walki. Można wpaść w hordę potworów i nie mają szans. Zwłaszcza jak się wspomaga czarami. Brakuje tu tego, co miał Gothic, że w niektóre miejsca na prawdę na początku lepiej nie wchodzić, kiedy tutaj w 1/3 gry można walczyć z kilkoma golemami spokojnie.

09.10.2014 11:42
61
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

No to R3 skończony. 44h na liczniku i mnie pod koniec również znużył. Choć to nie tyle długość co brak balansu w pewnych kwestiach. Przez przeciwników w grze od dłuższego czasu przechodziłem jak przecinak, co zrobiło swoje. Ostatni teren, choć pod kątem wyglądu bardzo mi się podobał, przechodziłem byle szybciej. Koniec jakiś taki urwany. Ubijamy bossa i koniec. Brakuje emocjonującego końca jak w G1, czy tych rozmów z towarzyszami na koniec jak w G2 czy R2. Całej serii R2 brakuje postaci, które można by bardziej zapamiętać. Ja najbardziej polubiłem Jaffara i Kostucha, jednak to nie to samo co przyjaciele z G1 i G2. Ogólnie ydaje mi się, że zdecydowanie PB musi popracować nad czymś kompletnie nowym. Risen był pełen zachwiań w różnych klimatach i różnych kierunkach. Taki eksperyment. Być może następny projekt da nam coś bardziej spójnego.

02.11.2014 20:34
62
odpowiedz
Ths
47
Konsul

Miło mieć ponownie powód zajrzenia do wątku. Ja dopiero zacząłem Reisen3 ale ciekawie się zaczyna. Jak na razie choć trochę klasą zbliżyła się do Gothic 1 czy 2. Mimo, że mnie już gry tak nie cieszą jak kiedyś to są momenty, że czuję się jak ponad 10 lat temu :)

08.11.2014 12:04
63
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

R3 jest ok. Sądzę tylko, że mogłem sprzedać tą zbroję z DLC. Nie przepadam za takimi dodatkami w grach. W tym przypadku jedno, że zbyt szybko robi się łatwo nawet na największym poziomie trudności, drugie - brak satysfakcji ze zdobycia zbroi frakcji, gdyż ta jest lepsza. Nie powinno tak być. Dodatkowy strój, ok. Ale nie żeby psuł trochę mechanikę gry. Niestety różne tego typu dodatki to właśnie powodują, stąd za nimi nie przepadam.

14.11.2014 11:45
Yancy
😜
64
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Baalnazzar -> Mi się ostatecznie nie udało zagrać w R3 i nie mam pojęcia kiedy to nastąpi. Za dużo gier wychodzi i to takich, które po prostu stoją wyżej na liście. Jak nie było w co grać... to nagle zrobiło się tego tyle - że nie ma finansowo i czasowo szans na ogarnięcie choćby połowy. A za kilka dni mam zamiar w końcu zmierzyć się z GTA5 i zaraz potem w Dragon Age.
Trochę przypadkiem stałem się posiadaczem Cienia Mordoru i gra okazała się wielkim (pozytywnym) zaskoczeniem. Kurcze... dawno nie miałem takiej radochy z grania. Platyna wpadła mimochodem a nadal chce się wracać do tej gry, by odstresować się po ciężkim dniu.

17.11.2014 16:11
65
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Yancy -> Hah. Gdybym teraz miał się za R3 zabierać, to też bym miał podobny problem zapewne. R3 miał premierę w dobrym czasie. Teraz miałby za dużą konkurencję. U mnie pierwszy na liście jest teraz Dragon Age, o ile z kasą wydolę, bo ostatnio trochę lipę zaliczam. Ale mam zaległości do ogrania więc nie narzekam. W Cień Mordoru też chętnie zagram. Za to odpadł mi Asasyn. Jak Black Flag było ok, tak na Unity nie mam kompletnie ochoty. Lubię serię i grałem we wszystko, ale jednak chyba mi się przejadło. Albo po prostu te realia mi nie pasują, może jakby AC skierowało się w coś naprawdę kompletnie innego, to bym się zainteresował. Dodać do tego tonę bugów i zapał minął już kompletnie. Bug raz na jakiś czas jest ok, ale jak w ciągu zaledwie paru minut rozgrywki natrafia się na nie kilka razy, do tego dziejących się czasem równocześnie...

23.11.2014 14:55
66
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

Witam,

W końcu odpaliłem R3 i w sumie nawet jestem zadowolony. Tylko ta walka wręcz trochę mnie nuży - idealne byłoby coś w stylu GW2.

Jest jakaś kolejność w odwiedzaniu wysp? Mam na koncie dopiero z 10h, zacząłem od wyspy złodziei, żeby się nachapać, a tam nie ma nic ciekawego ;-) Chyba skoczę do jakiegoś nadzianego miasta.

Pancerze można samemu jakieś sensowne zrobić, czy tylko z frakcji? Tradycyjnie przeszukuję każdą dziurę, ale prócz sakiewek i skrzyń, których nie mogę jeszcze otworzyć nic ciekawego nie znalazłem.

Pozdrawiam,
Sher.

23.11.2014 15:19
67
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

W sumie do linków można dodać Gothicpedię, największą internetową encyklopedię o świecie Gothic – http://pl.gothic.wikia.com/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna :).

A moja ocena co do Risena 3? Gra dobra, ale jednak to nie to samo, co przeżywałem grając w pierwsze dwie części Gothika.

23.11.2014 15:39
DeVitoo
68
odpowiedz
DeVitoo
119
Jedi

Ja też wróciłem do Gothica 3 i załatwiłem się w monterze. Zabiłem Dennisa, który ma duzo zadań do repy w monterze- potrzebnej by dostać sie do herszta orków. Konsola na kody mi nie działa (chciałem podwyższyć repe), a zadań innych już nie ma..

23.11.2014 19:54
Jedziemy do Gęstochowy
69
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Ja teraz pykam w Risen 3 i jestem zachwycony, grafika, klimat, zadania, za chwilę go odpalam!

Podoba mie się tak samo jak świetna jedynka!

24.11.2014 12:23
70
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

Gra z towarzyszami to trochę jak cheatmode ;-) Chyba trzeba się przestawić na muszkiety bo walka wręcz nie powala.

26.11.2014 11:54
71
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Shergar -> Zrobić zbroi z tego co pamiętam nie można. Najlepsza jaką można znaleźć z kolei to ta, która jest związana z zadaniem od Papugi Polly. Co do towarzyszy to się zgadzam. Lekkie przegięcie. Są nie do zdarcia. Mogliby być dość wrażliwi na ciosy i padać na glebę, leżąc dopóki walka nie dobiegnie końca. Tak chyba było w R2.

Taki drobiazg którego mi tu brakuje z G1-G2, a który zdaje mi się był też w R1, to zmiany w kombinacji ciosów wraz z rozwojem postaci. Zmiany w samych obrażeniach jednak mimo wszystko powodują wrażenie monotonności. Wizualna zmiana w animacji była miła dla oka. W G1 i G2 z tego co pamiętam bohater nie tylko inną kombinację wykonywał, ale też inaczej trzymał broń po jej wyciągnięciu. Na początku trzymał niechlujnie i machał nieudolnie jak cepem, a potem śmigał jak tancerz ostrzy :) Taki drobiazg, ale mi tego brak.

26.11.2014 19:43
72
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

@Baalnazzar
Różnice pomiędzy R3, a chociażby G2:NK są jak przepaść:
- poziom trudności i same walki zawsze były wyzwaniem, który każdy mógł sobie sam stopniować. Znalezienie know how na zabicie Czarnego Trola na początkowych lvlach było bezcenne ;-) Tak samo ubijanie wargów, elitarnych orków w 1 rozdziale. Tutaj najważniejsza była taktyka.
- postaci. Jakieś takie bezpłciowe są w R3. Chyba w R1 było już lepiej. R2 w ogóle do mnie nie przemawiało, nie skończyłem tej gry.
- fabuła i zadania poboczne. W Gothicach były dużo ciekawsze, szczególnie G2:NK do 3 rozdziału to była uczta.
- eksploracja. Dużo ciekawsze i mniej ograniczone tereny były w Gothicach, praktycznie wszędzie można było zajrzeć, pełno było ciekawych znajdek. Tak samo ukryte lokacje, warto było powęszyć gdzie tylko się da.
- kradzież. Nie wiem jak ty, ale ja uwielbiałem skradać się w Khorinis po nocy i kraść co tylko się da :D W Baldurach miałem to samo, czy Falloutach. W R3 to nie to samo niestety.
- animacje. To co pisałeś, tak jakoś na siłę zrobione, nie widać postępu, sekwencje są monotonne.

Takiej gry jak Gothici już pewnie nie będzie, ale przeszłość zawsze się gloryfikuje, a my się starzejemy więc to mocno subiektywne odczucia ;-) Jak kiedyś znajdę chwilę to zainstaluję G2:NK z modem Returning bo sporo zmienia i to będzie mój ostatni raz z Gothicami ;-)
Pozdrawiam,
Sher

27.11.2014 11:50
Kyahn
73
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Wygląda na to, że Risen 3 będzie pierwszym z serii, którego nie ukończę, bo mnie strasznie znudził.
Jest za łatwo, a sama fabuła nie zachęca do jej poznania :(

27.11.2014 11:57
maly_17a
74
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Dobrze, że mowicie, ze R3 wujowy, bo moj blaszak mi zagrać w niego nie pozwoli. A grał ktoś w moda do NK, The Returning? Dawno temu ktoś tutaj o nim wspominał, jak jeszcze był po rusku, a ludzie zbierali się, aż się w końcu zebrali i spolszczyli. Warto w toto zagrać? Jeśli wciaga, to mi lepiej odradźcie, bo czasu i tak mam nie za wiele. :P

edit: heh, dopiero teraz przeczytałem post Shergara ;)

27.11.2014 12:30
EnX
75
odpowiedz
EnX
174
White Dragon

IMO Risen 3 jest lepszy niż Risen 2, ale nadal brak w nim tego czegoś co było w Gothicu. Trójkę ukończyłem raz, później próbowałem ponownie, ale po kilku godzinach już mi się mocno przejadło i odinstalowałem.
Zapewne za jakiś czas ponownie wrócę do R3, ale przyświecać mi będzie stare powiedzenie: "z braku laku....."

27.11.2014 15:43
76
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

@maly_17a
Najaktualniejsze informacje dotyczące Returninga znajdziesz tutaj:
http://themodders.org/index.php?board=471.0

Chłopaki oprócz lokalizacji poprawili też babole. Mod naprawdę godny uwagi i warto z nim odświeżyć G2 NK.
Pozdrawiam,
Sher

10.12.2014 10:15
77
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Może kiedyś się na G2NK z tym modem skuszę. Nie wiem czy zawijanie NPCów po rosyjsku nie będzie zbyt wybijające z klimatu ;)

14.12.2014 12:16
Yancy
😜
78
odpowiedz
Yancy
166
Legend
Image

Baalnazzar -> Nie jest tak źle. Pierwszy raz, grałem w Noc Kruka metodą chałupniczą. Właściwie - to w Die Nacht Des Raben (czy jakoś tak). Na początku, nikt nie miał pojęcia czy Noc Kruka w ogóle pojawi się poza Niemcami. Całość polegała na użyciu oryginalnej niemieckiej wersji gry. Nie dało się jej oczywiście zainstalować na polskiego G2. Należało więc wszystkie pliki z płyty wypakować a następnie ręcznie przekopiować do odpowiednich katalogów. MASAKRA. Jako że próbowałem tworzyć poradnik jak to w miarę prosto zrobić - miałem zalew pytań od ludzi, którzy chcieli to zrobić - ale nie wychodziło im to i gra się nie odpalała. Starałem się pomagać na ile mogłem.

Tak. Dało się to wykonać i gra działała. Mieliśmy w ten sposób upragnionego G2 wraz z dodatkiem NK. Ale tu pojawiał się dodatkowy problem. Trzeba było znać język niemiecki. Bo wszystkie nowości były oczywiście z niemieckim dubbingiem oraz niemieckimi napisami. Na ratunek przychodził nieoficjalny patch... zangielszczający :D. Tak. Zamieniał on napisy w grze na angielskie. Wszystkie. Dostawaliśmy przedziwną hybrydę w której bohaterowie mówili częściowo po Polsku, częściowo po Niemiecku a wszystkie napisy były wyświetlane w języku angielskim. Ale kiedy pierwszy raz zobaczyłem nowy posąg... Ależ była radość. Z lotu skończyłem grę dwa razy i byłem zachwycony tym co zaoferował dodatek. Piękne czasy :)

16.12.2014 16:30
79
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

To były czasy... A na themodders przetłumaczyliśmy skrypty, żeby modyfikacje były w PL.

Rosyjski jest opcjonalny więc nie musisz słuchać Putina ;-)

07.01.2015 04:05
80
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Co tu tak cicho? :P W nic nie gracie? Ja postanowiłem znów przejść GII NK, ale po dołączeniu do najemników mi się znudziło.

15.01.2015 10:09
81
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Single -> Nie no. W coś tam się gra. Miałem w ramach nadrobienia zaległości zrobić sobie maraton z Bioshockami, ale przeszedłem pierwszego, a potem wróciłem do SWTORa, żeby dokończyć historię mojego inkwizytora, którego dawno temu porzuciłem. Mechanika MMO nadal drażni, ale jakoś wciągło, tym bardziej że poziomy lecą jakoś lekko, a dodatkowo czasem przemierzam świat z bratem. Jest wtedy okazja pogadać przy okazji tłukąc w drodze kolejne punkty xp. Jak mi się znudzi lub przejdę wątek inkwizytora to pewnie wrócę do Bioshocków, albo skuszę się na DA:I. Wcześniej czy później go ogram. Nie spieszy mi się, a Bioshock jest świetny i chciałbym przejść pozostałe.

Yancy -> Fajne wspomnienia. Ja cierpliwie wtedy przeczekałem, choć kombinowanie było na prawdę kuszące. Ale prawda. Piękne czasy. Wejście do Jarkendaru było pięknym przeżyciem. Bardzo lubiłem melodyjki grające tam w tle. Nadal lubię sobie zapuścić je z soundtracku. Budzą pamięć tamtych chwil :)

20.01.2015 19:33
Yancy
82
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Baalnazzar -> U mnie pierwsze wejście do Nowego Świata to była trauma. Nastąpiła zwiecha gry. Dopiero za kolejnym razem się udało. Dopiero potem nauczyłem się, że przy bardzo długiej sesji z grą, ZAWSZE należy zapisać grę przy przechodzeniu między krainami, bo to krytyczny moment, w którym gra się lubi powiesić albo wypaść do windy. Stare dzieje.

Single -> Cała siła i magia gry to pierwsze dwa rozdziały. Mamy wówczas nieograniczoną wolność. Do tego jesteśmy na tyle słabi że gra jest wyzwaniem, nawet jak już dobrze wiemy jak powinno się postać rozwijać.

29.01.2015 18:01
83
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Yancy -> Hah. Pierwsze wejście do Nowego Świata. Mam podobne wspomnienia, które wzmocnione były przez niestabilnego wówczas kompa. Oj było wesoło. Ale mimo to spędzanie czasu z grą było niesamowitym przeżyciem. Jedno z przeżyć które wbiło mi się w pamięć to prosta rzecz w sumie. Szedłem zboczem do smoka ukrytego w lodowej krainie. Była późna noc jak grałem. Na drodze stanął mi nagle bodajże ogar. Cholera jak ja się wystraszyłem. A niestabilny komp wzmacniał wrażenia jak cholera. Loading po śmierci dawał szanse wywalenia z gry i problem z jej uruchomieniem. Nie mając szans w starciu skoczyłem z urwiska do wody i przeżyłem. No i tyle. Ale emocji mi to dostarczyło :)

02.02.2015 23:13
Yancy
84
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Baalnazzar -> Doskonale to pamiętam. Najlepszy fragment gry. Kiedy jesteśmy piekielnie słabi, sam początek gry, brak wyposażenia, kasy, przyjaciół a my wyrywamy się na pierwszą samotną podróż poza bezpieczne bramy Khorinis. I nagle okazuje się, że byle szczur stanowi wyzwanie, małe stado wilków zabija nas w trzy sekundy, my gubimy drogę, robi się ciemno i na dodatek zaczyna lać. I kiedy tak grzmi, tylko pioruny rozjaśniają mrok i zaczynamy autentycznie odczuwać klimat tego co dzieje się na ekranie... nagle pojawia się światełko ogniska i czujemy autentyczną ulgę... Tak. W tym momencie zdajemy sobie sprawę, że iluzja świata, którą zaserwowali nam twórcy, jest naprawdę niezła.

Tym dla mnie stał Gothic. Od pierwszej części. Tym, że w tamtym czasie potrafił stworzyć przekonującą iluzję żyjącego świata. Dwójka poszła jeszcze o krok dalej. Dziś to nic wielkiego ale gdy wychodził pierwszy Gothic - robiło to duże wrażenie. To nic że każda postać miała swój zaprogramowany cykl dnia. Ważne że świat żył swoim życiem a nie tylko budził się, kiedy patrzyliśmy. Do tego, spory rozmiar świata jeszcze potęgował to wrażenie. Nadal da się w to grać z przyjemnością.

03.02.2015 08:39
maly_17a
😉
85
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

[stary komp z 128 ramu]
Wchodzisz do lasu, zjada Cię cieniostwór, a potem lołding 5 minut. Jak sobie przypomnę, to jednak pierwsze przejście było po prostu magiczne. I kolejne, lecz pierwsze przejście z NK też było magią, do tego zwiększony poziom trudności, aż czasami smutno mi, że już znam te gry prawie na pamięć, bo bym jeszcze pyknął. ;)

03.02.2015 09:24
fazikjunior
86
odpowiedz
fazikjunior
151
eXtreme

Ja nie rozumiem, dlaczego dla wiekszosci Gothic 3 jest slaby. Ostatnio zainstalowalem go wraz z najnowszym Patch Community + do tego Quest Pack 4 i gra sie bardzo przyjemnie. Gra juz prawie wcale sie nie scina, gram na najwyzszych ustawieniach graficznych nawet na laptopie z sygnaturki. Dla mnie jedna z lepszych gier cRPG.

Oczywiscie kazdy ma swoje zdanie ;)

03.02.2015 09:59
EnX
87
odpowiedz
EnX
174
White Dragon

Gothic 3 jest bardzo dobrą grą, ale fabularnie leży, brak rozdziałów bardzo negatywnie odcisnął się na tym tytule. Ogólny zarys historii jest ciekawy, ale wykonanie już nie wyszło, zabrakło kilku miesięcy, aby to wszystko złożyć w jedną solidną całość.

Graficznie G3 nadal się broni, i na maksymalnych ustawieniach nie czuć że gra ma na karku prawie 10 lat, to już o czymś świadczy. Taki nordmar nocą, to coś pięknego :)

03.02.2015 10:44
claudespeed18
👍
88
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Akurat przechodzę ponownie G2NK po 5 latach i stwierdzam, że jest to chyba cRPG wszech czasów pod każdym względem. Fakt, że mechanika pokraczna ale za to właśnie kochamy tę grę a o kinowych rozmowach rodem z nowych gier takich jak Wiedźmin 2 nikt nie myślał oraz dubbingujący się powtarzają(teraz to dopiero zauważyłem, choć zmieniają barwę głosu, Boberek mistrz!). Ciężko mi to przychodzi ale Wiedźmin 2 w porównaniu do G2NK jest w prawie każdej kwestii na przegranej, prócz grafiki, świetnemu systemowi walki, konwersacji i fabuły ale to i tak w grze Piranii wciąż daje radę. Niestety prócz bugów i mechaniki topornej G2 posiada jedną ogromną wadę. Spojluje fabułę w pierwszej minucie gry. Xardas opowiada nam o przebudzeniu smoków i w sumie tym samym zdradza niemal wszystko. Brakuje elementu zaskoczenia i wielkiej niewiadomej rodem z G1. Tak czy inaczej G2NK i W2 stoją chyba razem na mojej liscie best gier cRPG, każda pod innym względem. Historia Wieśka to masa świetnej historii, za to Bezio i jego perypetie to nieco inna sprawa, której jakoś nie chce mi się poznać do końca(w G3 nie grałem ale może to zrobię kiedyś).

BTW Efekt 'jeszcze to zrobię, jeszcze kawałek pójdę, jeszcze tamten grzyb do zebrania, quest zakończę..itd' jest silny jak cholera. Nie pamiętam by jakakolwiek gra mnie ostatnimi laty tak trzymała do 2 w nocy przed komputerem.

09.02.2015 11:21
Yancy
89
odpowiedz
Yancy
166
Legend

mały -> Nie mam aż tak traumatycznych wspomnień ale również marne. Moja pierwsza rozgrywka była na bardzo słabym kompie, na którym G1 jeszcze jako tako dawał radę, ale już dwójka... Pierwsza rozgrywka to była mgła i loadingi. Ciągle się gubiłem, bo zasięg widzenia była żałosny. Sam nie wiem jak dawałem radę grać. Na całe szczęście, już za drugim podejściem miałem przyzwoity sprzęt do grania, a GF2MX32MB, zstąpiłem GF4Ti64MB. To była niezła zmiana :)

fazikjunior -> On nie jest słaby. Jest inny. Przez ogrom świata, stał się za bardzo monotonny, powtarzalny. Gdzieś zagubiła się większa oś fabularna. Zatraciliśmy wyraźna przynależność do obozów. Może to zabrzmi dziwnie, ale ten ogrom świata, nie do końca wyszedł grze na dobre.

claudespeed18 -> Jest jak mówisz. W ubiegłym roku przechodziłem G1 i... nadal grało się ok. W G2NK (pierwsze 3 rozdziały) grywa, regularnie co kilka lat i powiem ci... zawsze jest moc.

09.02.2015 11:27
.:Jj:.
90
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Ja zawsze będę bronił Gothica 3. Przynależność do jednej ze stron zwiększa się wraz z postępami w grze. Dla mnie ogólnie cały system jest dużo bardziej realistyczny niż ten sztywny w starych Gothicach.

A świat jest bardzo zróżnicowany. Pustką wieje... na pustyni. I to nie całej :) Każde miasteczko się różni, klimatycznie każda kraina zaznacza swoją odrębność.

Świat jest duży, i jak na rok wydania, bogaty- nie ma sytuacji jak np. w Risen że się staje na polanie, z najlepszym mieczem w ręku, i myśli 'to tyle?'. W G3 ofc to też przychodzi, ale po wieeeelu godzinach gry. Zawsze jest coś do roboty, zwiedzenia.

Chciałbym G4 właśnie na wzór G3- do niego wracałem kilkanaście razy i nadal nie mam dosyć :>

09.02.2015 15:36
Yancy
😊
91
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Jj -> Ja jakoś wolę tą "sztuczna" przynależność. Czemu zresztą sztuczną. Takie to dziwne że przystępując do obozu tracę możliwość współpracy z innym? W G3 przynależność budujesz tylko we własnej głowie. Sam określasz ramy tej przynależności. Nigdy też nie przekona mnie do siebie gra, która można ukończyć zabijając wszystkie osoby znajdujące się na mapie, nadal nie tracąc dostępu do każdego z trzech zakończeń. Ble, ble, ble - klękam przed posągiem wybranego Boga i załatwione.

12.02.2015 09:36
92
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

Gothic był chyba pierwszą grą, w której świat sprawiał wrażenie życia, do tego grafika 3D i design lokacji. Naprawdę byłem pod wrażeniem ogromnym, od razu zakochałem się w tej grze :D Pamiętam, że zarwałem przez nią sporo nocek, ale granie w nocy + wejście do lasu równało się u mnie z palpitacjami serca. Nigdy nie zapomnę jak pierwszy raz zeżarł mnie cieniostwór... Przez jakiś czas omijałem lasy szerokim łukiem.
Podobał mi się też minimalizm twórców jeżeli chodzi o itemy. Owszem można było wcześniej pokombinować i zdobyć w 1 rozdziale mega miecz, ale magiczny shit nie leżał pod każdym kamieniem i na początku kilofem się nie pogardziło. Fajny był ten realizm świata.
Kwintesencją wszystkiego było dla mnie G2+NK tak do 3 rozdziału, obecnie już żadna gra mnie tak nie wciąga (fakt, że już lata nie te i jakoś tak do gier nie ciągnie jak kiedyś). Po NK na G3 czekałem z wypiekami na twarzy, ale nie doszedłem nawet do połowy gry, a robiłem kilka podejść. Z dodatkami jeszcze da się w to pograć, ale szału nie ma.
Fakt, że przeszłość zawsz się gloryfikuje, ale współczesne gry już mnie tak nie pociągają i jakoś szybko się nudzą. Jakiś czas posiedziałem w mmo, głównie ze względu na znajomych, ale to już też mi się przejadło.
Chyba już jestem na to za stary ;-)
W tym roku czekam tylko na trzeciego Wieśka, bo Dragon Age 3 jakoś mnie nie wciągnął. Może Fallout 4 wciągnie mnie na dłużej, się zobaczy.
BTW jak ktoś chce wrócić do G2+NK to polecam z Returningiem, spoto jest nowości i ciekawych zmian.
Pozdrawiam,
Sher

12.02.2015 10:24
Yancy
93
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Shergar -> Jakoś zupełnie mnie nie dziwi, że masz bardzo podobne odczucia i wspomnienia, związane z Gothickiem. Spora część fanów, opisuje to w bardzo podobny sposób.

Ja kupiłem grę zupełnym przypadkiem i całkowicie w ciemno. Nie wiedziałem co to, nie czekałem - jedynie obiło mi się o uszy, że coś innego i nieźle się zapowiadającego. Kupiłem premierówkę... i faktycznie. Byłem w lekkim szoku. Naturalnie, po pierwszym rozdziale, gra robiła się liniowa i uczucie wolności pryskało ale ten początek...

Obecnie gram nieporównywalnie mniej i coraz mniej. Nie jest jednak tak, że nie potrafię się cieszyć nowymi grami i siedzę tylko we wspomnieniach. Bardzo podobał mi się Fallout3, mimo że był inny od izometrycznych poprzedników. Wspaniale bawiłem się ponad 200h przy Skyrim. Polubiłem Wiedźmina i mimo że boję się trójki to mam nadzieję że spełni moje oczekiwania. Świat w miejscu nie stoi i ja również chciałbym by jeszcze jeden raz udało się ożywić świat Gothic. Ale tak na bogato. Nie jakieś półśrodki, czy duchowi następcy. Prawdziwy Gothic na miarę G2 NK. Nie wiem czy to jest możliwe - ale chciałbym.

12.02.2015 15:09
94
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

Wszystko jest możliwe, kwestia jak do tego podejdą Piranie i czy w ogóle powstanie kontynuacja pod ich szyldem. Niestety Riseny dupy nie urywają, ale to nadal są dobre gry (1 i 3 bo 2 jakoś mi nie leżała), Wiedźmin to jednak inna pułka, szczególnie 3 część wysoko podniesie poprzeczkę.
Co do Gothica to była pierwsza oryginalna gra, którą kupiłem, mam ją do dzisiaj chociaż mocno już nadszarpniętą przez ząb czasu i moje dzieci :D
Ja też w F3 grałem dużo (sporo fajnych dodatków i modów do tego wyszło), więcej niż w FNV, jakoś mi kilmatycznie podpadł do gustu, mile wspominam ;-)
Tak w ramach ciekawostki, widziałem, że na gola też już wrzucili, będzie DX11 do G2NK, poczekam jak skończą i odpalę razem z Returningiem już chyba po raz ostatni.
https://www.gry-online.pl/newsroom/gothic-ii-wykorzysta-biblioteki-directx-11-powstaje-odpowiedni-mod/za160c0
Ostatnio coś bardziej mam ochotę na strategie niż crpg. Akurat wyszedł Rome Attila, trzeba będzie zobaczyć co to warte ;-) Zaintrygowało mnie też to:
https://www.gry-online.pl/gry/no-mans-sky/z73b1a#pc
przynajmniej jakaś odmiana, w grach zawsze najbardziej lubiłem explorację i zaglądanie pod każdy kamień, tutaj tego będzie na tony.

14.02.2015 13:07
😃
95
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Taa, ja już od dwóch lat sobie mówię "dziś ostatni raz zagram w Gothika".

18.02.2015 10:07
96
odpowiedz
Baalnazzar
145
Generał

Faktycznie. Wspomnienia o Gothicu ludzie mają chyba podobne. Sam niedawno wspominałem tego cieniostwora :) Ja grę dostałem od kolegi kompletnie nie mając pojęcia co to jest. Co mnie urzekło to mówione dialogi, żyjący świat i pewna swoboda. Do tego świetny klimat i fabuła. Fajnym przełomowym momentem jest gdy podczas od momentu nieudanej ceremonii dowiadujemy się, że kult śniącego to nie jest tylko banda świrów palących za dużo zioła.
Teraz tak mało co wciąga, bo mało jest takich przełomów jak wtedy, po prostu ciężko zrobić już coś na prawdę robiącego różnicę. Dopiero W3 ma szansę zaskoczyć, choć niestety okupi to wymaganiami. Mam jednak nadzieję, że czas pozostały do premiery CDP dobrze wykorzysta na optymalizację. Ciężko dziś też o fabułę i klimat. Czekam trochę na Torment: Tides of Numenera. Zapowiada się ciekawie. Zobaczymy co wyjdzie z Pillarsów.
Grać też nie gram tak jak kiedyś, co oczywiste bo czasu nie ma tyle :) Ale gram dość często, głównie zimowymi wieczorami, i zdarzają się miłe zaskoczenia. Również dobrze czas spędziłem przy Skyrim i obu Falloutach. Dobrze się bawiłem przy serii Dead Space którą ogrywałem zeszłej zimy bodaj. Miło czas spędziłem przy Alanie Wake'u. Są czasem ciekawe rzeczy pośród tony średnich tytułów.

18.02.2015 10:49
maly_17a
😜
97
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Chłopaki, wyszedł właśnie mod do Gothica 1, Edycja Rozszerzona. :) Jest dość bardzo .. ekhem, utrudniony. Ciezko o cokolwiek, startujemy z 5 siły i zręczności, dostajemy tylko 30 doświadczenia za scierwojada, i tak dalej. Dodatkowo jeszcze pancerze mają zmniejszoną ochronę.

No i wynikły pewne jaja ogólnie, poprosiłem Mordraga, żeby mnie zaprowadził do nowego obozu, wtem na naszej drodze stanęły 4 ścierwojady, prawie go zabiły i zaczął uciekać, więc dobiłem ścierwojady, potem jego i już na starcie mogłem mieć przyzwoite itemki. : > Tak naprawdę teraz dopiero mamy poczucie bycia śmieciem, kompletnie nic nie mamy, ciężko o cokolwiek, poważnie utrudnili nam przygodę. Warto pyknąć. :)

http://www.gothic.phx.pl/

18.02.2015 15:53
98
odpowiedz
Shergar
108
Darth Revan

@maly
Wrzucałem już info do edycji rozszerzonej, tutaj znajdziecie więcej infa:
http://themodders.org/index.php?board=514.0

Ja i tak wolę Returninga do G2NK :D

Pykam sobie od kilku dni w trzeciego Risena, postawiłem na samą eksplorację, zadania robią się jakoś same i gra się bardzo przyjemnie. Ktoś tu marudził, że walka mieczem jest mało efektywna i kiepsko wypada w porównaniu do strzelb, ale wg mnie tragedii nie ma. W każdej grze stawiam na miecz i tutaj też można spokojnie każdego rozłożyć, grunt żeby zainwestować jak najszybciej we wspomagające skille, sieka się wtedy że aż miło ;-) Podobają mi się lokacje w R3, jest soporo ukrytych miejscówek, ale czasem irytuje zawartość skrzynek: zamek mega trudny, silne mobli pilnują, a w w skrzyni jakiś szmelc. Z drugiej strony w Gothicach nigdy nie było mega itemów z +10 obrażeniami od czegoś tam, to też ma swój urok i jest charakterystyczne dla całej serii.
Reasumując: w R3 gra się całkiem znośnie i przyjemnie zalatuje Gothiciem ;-)

25.02.2015 17:44
Yancy
99
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Syndrom "to już moja pożegnalna rozgrywka w Gothica", spotyka mnie jak większość z Was. Do G1, to nie planuję już naprawdę wracać. Podczas urlopu 2014 skończyłem go i myślę że na tym koniec. Ale jeżeli o G2NK idzie... oj... wrócę do niego. Już powoli czuję zew :>. Mimo że od 3 miesięcy nie grałem w nic - to jakoś to jedno zaczyna mnie coraz mocniej przyciągać...

25.02.2015 22:13
claudespeed18
100
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Kilka lat temu miałem pożegnanie z G1 i G2NK a teraz odnowiłem sobie G2NK i to baaardzo szczegółowo, szkoda że nie wrzuciłem jakiegoś moda ale może to za kilka lat. Jednak jakoś zacząłem rozmyślać nad G1, czy by nie przejść 'ten ostatni raz'.. choć 88h w G2NK sprawia, że mam nieco dosyć 'zbierania grzybów' ;) Może z Mrocznymi Tajemnicami, choć zmieniało się tam dużo. Przydałby się modzik na lepszą grafę by nie wyglądało tak słabo wobec G2.

Zarazem ciagnie mnie do G3, którego nie trawię za wygląd postaci(zwłaszcza Bezia) i dołującej muzyki(przynajmniej początek). Jakoś chcę to w końcu zakończyć.. tę historię.. chociaż przeczytałem jakie są zakonczenia kiedyś by w taki sposób 'przejść grę'. Chyba podobało mi się to z poświęceniem Bezia i Xardasa(ale chyba nie jest kanoniczne). W każdym razie ciągnie mnie do G3 ale za mało czasu pozostąło do Wiedźmina 3(za dużo wtedy by było 'machania mieczem', można sie obsrać :P), tylko czy po W3 będzie sie chciało grać w cokolwiek starszego? Do tego chce mi się grać wRisen 3 zbadać a R2 nie przeszedłem.. coś mnie naszło na te GOTIKI..

MADNESS.. to przez tych Poszukiwaczy, klątwe miałem na końcu G2NK a Vatras nie miał już opcji wyleczenia.. ARRGHHHH!!!!!!!

25.02.2015 22:22
101
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Chyba podobało mi się to z poświęceniem Bezia i Xardasa(ale chyba nie jest kanoniczne).
To właśnie ta droga z odejściem do Niezbadanych Krain jest kanoniczna. :P

25.02.2015 23:18
102
odpowiedz
Czerstwiak
2
Chorąży

Dlaczego jest arcania w tytule tego watku?
Ta gra nie ma nic wspolnego z grami Piranha Bytes- ta gra jedynie kradnie kilka watkow i bohaterow z Gothica, ale w zaden sposob nie mozna tego nazwac duchowym nastepca.

Dlatego apeluje o usuniecie tego pomiotu z grona dobrych gier, ktore znajduja sie w tytule.

25.02.2015 23:20
103
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Tak, masz tam napisane "Arcania", a nie "Arcania: Gothic 4", więc o co chodzi?

26.02.2015 06:22
104
odpowiedz
Czerstwiak
2
Chorąży

No nie wiem- moze dajmy do tytulu Dragon Age? Jego tez Piranha Bytes nie stworzyla i jest 'mroczny' jak arcania.

27.02.2015 00:23
claudespeed18
105
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Pytanie do osób, które grały w Risen 3. Czy optymalizacja jest lepsza niż w R2? Pytam o maksymalne ustawienia graficzne i zadowalająca przy tym płynność(w większości 45-60 fps)?

27.02.2015 01:24
106
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

[104] - Ale Dragon Age nie jest obsadzone w świecie Gothic.

02.03.2015 10:08
BloodPrince
107
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator

Nie wiem czy wątek żyje, ale nie zaszkodzi spytać.
Ktoś się orientuje czy prastara wiedza wpływa na obrażenia zadawane przez kostury?

02.03.2015 11:04
108
odpowiedz
zanonimizowany954754
46
Generał

Z tego co wiem prastara wiedza to umiejętność potrzebna do nauki czarów.

02.03.2015 11:07
BloodPrince
109
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator

To akurat wiem :p
Bodajże do 250 punktów zwiększa również siłę naszych czarów, ale zastanawiam się czy prastara wiedza wpływa na obrażenia kosturów tak jak siła na inne typy oręża.

02.03.2015 14:10
maly_17a
110
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Pare sekund w guglach wysypało mi kilka ciekawych linków, w tym ten:
http://forum. sidi ekszyn peel /index.php?showtopic=111543

Sam grałem kiedyś magiem, pamietam, że prastara wiedza wpływała na obrażenia od zaklęć (kula ognia przy posiadaniu 100, a potem 250 wiedzy jednak zadawała już troche inne obrażenia), ale to był bodajże czysty patch 1.7, a po zdobyciu regeneracji many moja postać była prawie niezniszczalna i odechciało mi się grać, to też nie wszystko pamiętam. Od samych kosturów wydaje mi się, że nic się nie zwiększało, dlatego początek był ciężki, no ale to chyba jak w każdym gothicu - granie magiem nigdy nie jest dobre przy pierwszym podejściu do gry, za łatwo coś spieprzyć.

02.03.2015 15:38
BloodPrince
111
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator

Czytałem już wcześniej, ale nigdzie nie znalazłem wzmianki o kosturach.
Trójkę przechodziłem kilka...naście razy, więc myślę, że dam radę ;)

Forum: Gothic * Gothic 2 * Gothic 3 * Arcania * Risen * Risen 2 * Risen 3 (cz. 171)
12następnaostatnia