CDP.pl - Michał Kiciński i Marcin Iwiński w gronie najbogatszych Polaków
pewnie dlatego że sprzedawane gry sa za drogie,na takich pierdołach sie bogacić,taki wiedzmin po premierze powinien kosztowac góra 30 zł.
xinex>ludzie pracują fizycznie i flaki wypruwają za ściepy a taki miliony ma lekka reką niepowinno tak być.
paul oren's - to zgarniaj te miliony "lekką ręką" i rozdawaj ludziom pracującym fizycznie.
ludzie pracują fizycznie i flaki wypruwają za ściepy a taki miliony ma lekka reką niepowinno tak być.
Rzeczywiście lekką ręką. Goście założyli świetnie prosperującą od wielu lat, swego czasu pionierską na polskim rynku firmę, sklep internetowy znany na całym świecie i wyprodukowali dwie gry z najwyższej półki, które również zdobyły rozgłos i uznanie na całym świecie (a następne produkcje są w drodze i zapowaidają się jeszcze lepiej).
No przecież to jak pierdnąć, takie osiągnięcie.
Edit: Choć sądząc po postach to jakiś troll, do tego niezbyt lotny.
[1] Oczywiście że powinny kosztować około 30 zł aby zrównoważyć 50 euro na Zachodzie. Dzisiaj każda gra wymaga aktywacji on-line, do tego za pomocą samego klucza aktywacyjnego można sterować blokadą regionalną więc nie ma problemu z odsprzedażą.
Polacy są jednak 100 lat za murzynami i dają się dymać. Nie wiedzą nawet że tuż za rogiem (czyli za granicą) gry są tanie bo to rozrywka dla plebsu, którego nie stać na nic innego. Ja obecnie 99% gier kupuje w wersji digital poza Polską bo w naszym kraju ceny są chore i kosmiczne, a promocje to jakieś nieporozumienie.
Kiedyś w Biedronce widziałem Hitmana Absolution - tania seria i jedyne 40 zł. Ahhhaa, na Amazonie rok ttemu już był za 5 dolarów. Wiem że gry Square Enix dosyć szybko tanieją, ale mam inny przykład Fallout 3 GOTY - 5 zł w Ubishopie, albo Fallout NV Ultimate - 5 euro na Steamie. Pokażcie mi polski sklep, który wam sprzeda Fallouty w tych cenach.
Muve raz czy 2 razy w roku zrobi wiosno czy tam lato branie i wszyscy się spuszczają bo mogą kupić gry "taniej" czyli w aktualnych zachodnich cenach lub drożej niż tam już były.
Tak, a Porsche z salonu nie jest warte więcej niż 150 złotych.
Porshe to towar luksusowy. Wiesz co to towar luksusowy? Taki, którego cena nie oddaje faktycznej wartości i jest zarezerowany dla wąskiego grona osób. Gry nie sa towarem luksusowym - to jest tania rozrywka na którą większość Polaków nie stać.
I tak dali tanią wersję na xboxa 360 dla Polaków w dniu premiery więc mowa o zdzierstwie jest chyba nie na miejscu.
Pokażcie mi polski sklep, który wam sprzeda Fallouty w tych cenach.
Pokaż mi zagraniczny sklep z taką ceną. Przecież wiadomo, że w cyfrowej dystrybucji jest więcej promocji na gry niż na wersje pudełkowe i zagranicą jest tak samo, też tam nie dostaniesz gry w tej cenie co podałeś.
ja o czymś nie wiem ?
Nie wiem czym tu się cieszyć, że jest się niedoinformowanym.
W końcu CDP jest na giełdzie wiec firma jest co najmniej 10x przewartościowana do wartości całego majątku, pozyskiwana gotówka z giełdy bardzo szybko zwiększa majątek akcjonariuszy. Wartość CDP S.A. to 1.6mld złotych, gdzie wartość księgowa to 164miliony ;) Więc biorąc pod uwagę że założyciele mają po ok. 13% akcji z 1.6mld można oszacować ich wirtualny majątek.
Malaga: To na prawdę dziwne, bo GOG to jeden z bardziej znanych internetowych sklepów z grami.
Valzar-> sprawdź sobie definicję dóbr luksusowych (do których, uwaga, zalicza się również wszelkie rozrywki, w tym gry) i przy okazji nie troluj tyle, bo juz w innych wątkach dałeś popis, aż ci musieli 5 razy konto banować. Idź i nie grzesz więcej.
Malaga -> Nie ma się czym chwalić, przeciętny gracz zachodni goga sobie ceni i chwali.
Jak przeczytałem post [18], aż mi się przypomniało, jak pewna osoba X się zbulwersowała, jak się dowiedziała że praca przy komputerze przez 7h może być dużo lepiej płatna niż zapierdzielanie na taśmie przez 10h, gdzie tu sprawiedliwość? :D
Szkoda tylko że taki osobnik nie pomyśli ile pracy/czasu/ i pieniędzy poszło, aby osiągnąć takie wyniki jak Panowie z CDP.
Matko, tylko pozazdrościć takiej kasy. Przecież oni tych pieniędzy to do końca życia nie wydadzą.
Dużo kapuchy mają chłopaki jak na taki pierdoland jakim jest ten kraj.
Oren -> Internet też wymyślili ludzie, którzy nigdy w życiu łopaty w rękach nie mieli. W ramach bojkotu proponuję, żebyś go odłączył i nie hańbił się używaniem takiego obrzydlistwa.
Oho, paul oren, widzę jakiś zadeklarowany socjalista nam się objawił. Praca prawem, nie towarem, nie? Dla Ciebie widzę, że bardziej liczy się, żeby ktoś pracował dla samego pracowania i machał łopatą po to, żeby machać, niż żeby się rozwijać, iść na przód, tworzyć coś innowacyjnego i przydatnego. Praca jest po to, żeby zapewnić sobie środki niezbędne do przeżycia, ale w równie dużym stopniu po to, by móc się rozwijać w tak zwanym czasie wolnym i dążyć do rozwijania zainteresowań, żeby czasu między jednym a drugim dniem nie spędzić jedynie na spaniu i jedzeniu, plus oczywiście - by samemu wytworzyć produkty i usługi do tych celów niezbędne.
Gdyby producenci gier, twórcy rozrywki itp. zarabiali tyle, co osoba machająca łopatą, to nikt na świecie nie zrobiłby niczego odkrywczego, bo łopatą umie machać każdy, a osiągnięcie czegoś wymaga ambicji, pomysłowości i zdolności. Z takim podejściem, że nikt nie może się wybić i każdy musi być ciągnięty w dół, do równego, beznadziejnego poziomu, to nie wyszlibyśmy z epoki kamienia łupanego, chociaż nawet tam nikt by takich bzdur nie opowiadał. Nikt by się nie uczył i nie rozwijał, bo po co, skoro i tak dostanie tyle samo co wykonując najgłupszą pracę fizyczną...
To, że gry są trochę za drogie to inna kwestia, ale wyrażanie oburzenia, bo ktoś sobie zarobił, bo miał pomysł i umiał się na nim wybić chociaż się przy tym nie przepracował (oczywiście wyłącznie Twoim zdaniem, bo założenie i rozwinięcie takiej firmy wymaga olbrzymich nakładów pracy) to zachowanie na poziomie nastoletniego socjalisty nie mającego pojęcia o świecie albo słabego trolla. Cywilizacja i rozwój polegają właśnie na tym, żeby się tej "krwawicy i ciężkiego wysiłku fizycznego" w jak największym możliwym stopniu pozbyć, żeby tańszymi, prostszymi sposobami można było osiągać te same lub lepsze efekty. Dla Ciebie, jak widzę, liczy się sama praca dla pracy - muszę Cię uświadomić, że machanie łopatą dla samego machania łopatą niestety nie jest wyznacznikiem wartości człowieka, wręcz przeciwnie - w Twoim rozumowaniu robotnik używający koparki jest leniem i darmozjadem, bo powinien przez miesiąc zapierniczać i wykopać ten sam dół gołymi rękami.
Sorry, po prostu nie mogę patrzeć na takie głupoty :D
PS, jak już koniecznie chcesz pouczać ludzi, to rób to przynajmniej po polsku. W naszym języku nie istnieje słowo "wziąść", więc obaj panowie nie bardzo wiedzieliby, co każesz im robić z tą łopatą.
Lothers -> Proszę powiedz, że żartujesz.
Podwaliny ich biznesu wzięły się z pieniędzy zarobionych na piractwie(owszem z czasów, kiedy polskie prawo inaczej traktowało własność intelektualną, ale jednak), podobnie zresztą jak pierwsze pieniądze właścicieli wielu prężnie dzisiaj działających firm segmentu IT.
Pieron
Jeżeli w owych czasach nie było praw dotyczących "własności intelektualnej" to żadne prawo nie było łamane - w związku z tym, mieli w pełni legalne interesy.
Po premierze Wiedźmin:Dziki Gon panowie szybko poszybują w górę tego zestawienia.
Bardzo dobrze. Należy im się firma CD Projekt to najlepsza firma, jaką znam. Wspaniałe, niespotykane podejście do gracza, nie dają jakiś bzdurnych dlc, rozszerzenia za darmo dla każdego, kto wcześniej kupił już grę, edytor poziomów ( róbta co chceta fani ), ceny gier szybko obniżają, tak by gra wciąż generowała zysk dla firmy, oraz biedniejsi mogli ją kupić. Wczoraj np. był Wiedźmin na cdp.pl za 5 zł !!! To śmieszna cena w dodatku dostajesz wszystko soundtrack z gry muzykę inspirowaną grą, poradnik, mapę, instrukcję itd, itd. W dzisiejszych czasach firmy "ciągnął" kasę nawet za mikropłatności w płatnych grach ! Wydają mnóstwo syfu pod każdemu znanej już nazwie DLC, oddzielnie potrafią sprzedawać muzykę do gry itd. CD Projekt mówi : Zapłać graj bez zabezpieczeń DRM, nie wydasz kasy na nikomu niepotrzebne DLC, damy Ci edytor, żebyś mógł sobie spróbować własnych sił, nie chcemy więcej pieniędzy, mikro-transakcji nie będzie, gra już jest trochę na rynku to sprzedamy biedniejszym ją taniej, a przy okazji będzie rósł nasz zysk. Ponad to mają bardzo bogate edycje w pudełkach, nie jedna kolekjonerka nawet nie ma takiej zawartości, jak edycja premierowa Wiedźmina w pudełku. NAJLEPSZA FIRMA NA ŚWIECIE I w dodatku POLSKA. Kocham Was Drogie CD Projekt :) Mam nadzieję, że na Wiedźminie 3 zarobicie baaardzo dużo, a samego Wiedźmina 3 nie mogę się doczekać (odkładam na PS4 ).
[37] CD Projekt to najlepsza firma, jaką znam.
ROTFL.
Wspaniałe, niespotykane podejście do gracza
Z tym się zgodzę. to chyba jedyna firma na świecie, która potrafi wepchnąć ludziom crap w takich cenach i jeszcze mówić że to promocja. Jest to też chyba jedyna firma na świecie, która tak się ośmieszyła umową z Namco Bandai.
nie dają jakiś bzdurnych dlc
Bo przecież Troll nie był bzdurnym dlc.
rozszerzenia za darmo dla każdego, kto wcześniej kupił już grę
Tak, trzeba mieć gest aby "za darmo" dać to za co klient już wcześniej zapłacił (kupując gre płacisz za pracę dewelopera).
ceny gier szybko obniżają
Tak "szybko" że i W1 i W2 można było wcześniej kupić na Zachodzie za dolary czy euro.
oraz biedniejsi mogli ją kupić
Zamierzamy ścigać 4 miliony osób, które pobrały piracką wersję naszej gry.
Wczoraj np. był Wiedźmin na cdp.pl za 5 zł
A jeszcze wcześniej dawali go gratis do zakupu na GOG. Do tego no naprawdę to trzeba mieć gest aby sprzedawać ponad 6 letnią grę za 5 zł. Ciekawe czemu ani W1 ani W2 nie trafiło na płytę do CDA.
dostajesz wszystko soundtrack z gry muzykę inspirowaną grą, poradnik, mapę, instrukcję
Czyli elementy, które ci się należą bo za nie zapłaciłeś (powtórzę: kupując gre płacisz za pracę dewelopera).
W dzisiejszych czasach firmy "ciągnął" kasę nawet za mikropłatności w płatnych grach
Ciężko jest wprowadzić mikropłatności jak się wyprodukowało aż 2 gry.
Zapłać graj bez zabezpieczeń DRM
Łaski mi nie robią, że nie będzie drm, może o tym nie wiesz, ale drm w W2 koszmarnie wpływał na wydajność gry. Nabywcy zaraz po premierze gry używali cracka (a właściwie to pliku .exe z wersji GOGowej).
Ponad to mają bardzo bogate edycje w pudełkach, nie jedna kolekjonerka nawet nie ma takiej zawartości, jak edycja premierowa Wiedźmina w pudełku
Nie potrzebuję tony chińskiego badziewia, które później leży i się kurzy.
Brawa i Szacunek. Ciężką, uczciwą, błyskotliwą pracą ludzie się bogacą. Tacy ludzie powinni być solą tej ziemi, w odróżnieniu od pokomuszych figurantów okupujących pierwsze miejsca na tejże liście.
@Valzar
Crap w takich cenach ? Wiedźmina nazywasz crapem tak ? Dobrze rozumiem ? 6 letnia gra za 5zł to za dużo dla Ciebie ? Dobrze rozumiem ? A np. Call of Duty 4 "troszke" starsze, czy GTA San Andreas i wieeele wiele innych gier o dziesiątki zł drożej są.... "Zamierzamy ścigać 4 miliony osób, które pobrały piracką wersję naszej gry" To chyba nie powinno nikogo dziwić. Pirat=złodziej, a złodziejowi kara się należy, mimo wszystko wycofali się z tego pomysłu, nawet DRM'u już nie dają.
"nie dają jakiś bzdurnych dlc Bo przecież Troll nie był bzdurnym dlc." Nie wiem co ty tam buczysz... CD Projekt nie daje DLC, a jeśli już by dawał to nie za pieniądze. "za darmo" dać to za co klient już wcześniej zapłacił" Wyobraź sobie że wiele firm tak nie postępuje jakoś, więc może to skomentujesz ? "Jest to też chyba jedyna firma na świecie, która tak się ośmieszyła umową z Namco Bandai" Oj tak ośmieszyli się strasznie, ciekawe niby z czym ?
Niektórym dać palca to rękę będą chcieć, tu mamy taki klasyczny przykład. Poza tym Wiedźmina crapem nazwać to trzeba mieć coś ( bez urazy ) z głową nie w porządku.
Mnie się wydaje, że @Valzar to po prostu Troll, nie taki prosty, który rzuci na rybkę jakiś stek kalumnii i oszczerstw, a potem czeka na odpowiedzi - On wcielił się w rolę biednego uciśnionego gracza w wieku 11 lat.
Któremu wiedźmin 1 nie poszedł więc co tu mówić o drugiej części. Na prezent pod choinkę nie było mowy bo jak byk jest to gra od 18 lat- rodzice odmówili z uśmiechem i słowami, że jak dorośniesz to dostaniesz :)
Bo jak inaczej wytłumaczyć jego teksty ?
Wszystko co neguje robi to dla samego negowania. A tak żeby sobie było.
CDP to zbawienie dla graczy ( w porównaniu z niektórymi firmami) Oni po prostu brylują na salonach :)
