Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 26 marca 2021, 14:20

16 gier, które zrobiono tylko dla Polaków - i nie zna ich nikt inny

Zanim rynek gier się całkowicie zglobalizował, regularnie otrzymywaliśmy niskobudżetowe, hermetyczne tytuły skrojone ewidentnie pod rodzimy rynek, w których spotykaliśmy postacie z polskiej popkultury albo zwiedzaliśmy typowo polskie miejscówki.

Spis treści

Gry komputerowe to zwykle dzieła globalne, tworzone z myślą o odbiorcach na całym świecie. Nie ma się co temu dziwić – opracowanie nawet prostej pozycji niezależnej nie jest tanią sprawą, więc stawianie wyłącznie na lokalny rynek to nieopłacalna strategia. Lata temu sytuacja wyglądała zgoła inaczej. Wypuszczenie sensownie działającej gry było tańsze, dzięki czemu wielu deweloperów decydowało się na tytuły bardzo konkretnie sprofilowane i przeznaczone dla rodzimego sympatyka wirtualnej rozrywki. Były to produkcje budżetowe i w większości wątpliwej jakości, ale nadrabiające to nawiązaniami do rzeczywistości, jaką widzieliśmy za oknami, albo do polskiej popkultury. Często sprzedawano je również w bardzo niskich cenach. Wiele z nich wspominamy z sentymentem, a część okazuje się nawet bronić czymś więcej niż tylko lokalnym kolorytem.

AKTUALIZACJA

W marcu 2021 roku zdecydowaliśmy się dołączyć do tekstu opisy dwóch gry. Nie są to tytuły nowe, ale ich brak w tym zestawieniu nas męczył. Znajdziecie je na dwóch ostatnich stronach. Przypomnieniem tych produkcji zajął się Marcin Strzyżewski.

Rezerwowe psy

  1. Gatunek: gra taktyczna
  2. Data premiery: październik 1999
  3. Producent: Nekrosoft

Polscy twórcy gier komputerowych dość wcześnie przyswoili sobie marketingową lekcję, że nieważne, co mówią, byleby mówili – Rezerwowe psy były produktem, który zdawał się hołdować temu mottu. Inspirowana przez strategie taktyczne pokroju Jagged Alliance czy UFO gra ustępowała swoim bezpośrednim konkurentom na polu jakości, zbalansowania i złożoności, regularnie zdradzając prawdę o swoich twórcach – byli oni amatorami bez żadnego doświadczenia, którzy robienia gier uczyli się na bieżąco w toku prac.

Niska jakość nie przeszkodziła jednak Rezerwowym psom w odniesieniu w naszym kraju sukcesu. Ba, nie brakuje osób, które tytuł ten wspominają całkiem ciepło. Powodem jest bezkompromisowość, z jaką młodzi i gniewni programiści z zespołu Nekrosoft podeszli do niewygodnych tematów. Ich gra pełna jest brutalności i przekleństw, a jej bohaterowie nie krępują się, racząc się alkoholem i zażywając narkotyki. W Rezerwowych psach znajdziemy również mało wybredne komentarze dotyczące polskiej rzeczywistości z końcówki lat dziewięćdziesiątych, docinki pod adresem ówczesnych polityków, mediów i celebrytów oraz swojskie miejscówki. Mieszanka aktualnych tematów znanych z lokalnych gazet oraz kontrowersyjność wystarczyły, by zrekompensować w oczach ówczesnych graczy ewentualne braki względem zagranicznych produkcji.

  1. Więcej o grze Rezerwowe psy

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Czy chętniej sięgasz po grę, jeśli ma polskie akcenty?

Tak, lubię swojski klimat.
64%
Nie, jest mi to obojętne.
36%
Zobacz inne ankiety
Parszywa ósemka - najgorsze polskie strzelanki
Parszywa ósemka - najgorsze polskie strzelanki

Polskie Call of Duty? Było przynajmniej kilka gier, które chciałyby zostać tak nazwane, ale wyglądały, jak stworzone w garażu. Dziś przypomnimy osiem fatalnych polskich strzelanek sprzed lat.

Nie tylko Wiedźmin 3 - najciekawsze słowiańskie gry
Nie tylko Wiedźmin 3 - najciekawsze słowiańskie gry

Lubimy polskie gry - lubimy też gry, które osadzone są w znanych nam realiach. Dlatego dziś postanowiliśmy przyjrzeć się słowińskim produkcjom. A co przez nie rozumiemy - zobaczycie w tekście!

Polskie krapy – gry z Polski, o których lepiej zapomnieć
Polskie krapy – gry z Polski, o których lepiej zapomnieć

W ostatnich latach Polacy pokazali niejednokrotnie, że mają dryg do tworzenia gier wideo. Może to przez to zapomnieliśmy, że od lat 90. ubiegłego wieku wypuściliśmy też sporo tytułów, o których wszyscy – wraz z ich twórcami – wolelibyśmy zapomnieć.