Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 kwietnia 2014, 14:34

autor: Jerzy Bartoszewicz

Gry MMO – 10 faktów, których nie znałeś

Skąd wzięły się gry MMO, w jaką produkcję najchętniej grają kobiety, a także który naród najbardziej kocha Tibię i dlaczego nie są to Polacy – o tym i nie tylko dowiecie się z niniejszego tekstu.

Spis treści

Jak wiele zawdzięczamy Ultimie Online?

Ultima Online do dziś posiada funkcje, których próżno szukać w wielu innych grach MMO.

Jedną z najpopularniejszych gier z gatunku MMORPG w Polsce jest niewątpliwie Tibia, której popularność zbiegła się ze zwiększoną dostępnością szerokopasmowych łącz internetowych w kraju. Biorąc pod uwagę jak wielu Polaków gra w Tibię, można by się spodziewać, że stanowimy większość społeczności. Okazuje się jednak, że więcej w grze spotkamy Brazylijczyków, chociaż trzeba przyznać, że wraz z Polakami stanowią oni aż 50% populacji gry.

Gdy na rynku pojawiły się pierwsze tytuły przypominające dzisiejsze MMO, ze względu na pochodzenie gatunku nazywano je po prostu „graficznymi MUD-ami”. Określenie MMORPG (Massively Multiplayer Online Role-Playing Game) pojawiło się dopiero za sprawą Richarda Garriota, głównego twórcy wydanej w 1997 roku, kultowej Ultimy Online. Produkcja ta cieszyła się ogromnym, jak na tamte lata, powodzeniem, będąc pierwszym przedstawicielem gatunku cieszącym się liczbą aż 100 000 subskrybentów. Sukces komercyjny gry pokazał również, że model biznesowy oparty na egzotycznym wówczas dla branży gier wideo zjawisku: abonamencie za użytkowanie, może przynosić duże zyski. Kilka lat później wiedzę tę wykorzystał Blizzard, podbijając świat za pomocą swojego World of Warcraft. Warto przy okazji wspomnieć, że w 2008 roku Ultima Online nadal mogła się pochwalić 100 000 użytkowników, jednak wówczas rynek MMO był już tak rozwinięty, że stanowiło to zaledwie 0,6% wszystkich graczy opłacających subskrypcję.

Ultima Online stanowiła kamień milowy dla MMORPG nie tylko ze względu na nadanie gatunkowi nazwy, a jej olbrzymi poziom rozbudowania, przekładający się na naprawdę spore możliwości dla samych graczy, do dziś stanowi pod pewnymi względami niedościgniony wzór dla innych produkcji. Dla przykładu, powszechny w grze housing (czyli posiadanie domostw w świecie gry), w popularnym World of Warcraft pojawi się w pewnej formie dopiero przy okazji najbliższego rozszerzenia zatytułowanego Warlords of Draenor.

Nie tylko World of Warcraft Classic - 10 najtrudniejszych gier MMORPG na rynku
Nie tylko World of Warcraft Classic - 10 najtrudniejszych gier MMORPG na rynku

Gry MMORPG uchodzą na domenę hardkorowych graczy – żeby coś w nich osiągnąć, trzeba nie tylko świetnie się na nich znać, ale też spędzać setki godzin w wirtualnych światach. Oto nasza lista najbardziej hardkorowych tytułów, w której można teraz zagrać.