futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje

Technologie

Technologie 23 marca 2015, 16:00

autor: Filip Grabski

Wielka wojna kart graficznych - od czasów Voodoo do bitwy AMD vs nVidia

Wojna konsol to konflikt, który zna wielkich zwycięzców i wielkich przegranych. Na pecetowym polu technologii też jest niezliczona liczba ofiar. Kto upadł, kto jest na topie? Oto krótka historia wojny na polu kart graficznych.

Spis treści

Nowy lider

Pasmo sukcesów Nvidii zostało zatrzymane jednym mocnym ciosem. Latem 2002 roku na rynku pojawiła się nowa rodzina kart Radeon z flagowym, mocarnym i wówczas doskonałym 9700 PRO, który niemal z miejsca sprawił, że wszystkie pozostałe karty dostawały jedynie puchar za uczestnictwo. Lider wówczas był tylko jeden. ATI jako pierwsze wprowadziło obsługę DirectX 9, shaderów w wersji 2.0 i gniazda AGP 8x (gwoli ścisłości – tak naprawdę pierwszą kartą zgodną z tym standardem była SiS Xabre, ale nikomu nie przyszło do głowy, by ją kupić), a wszystko to w rozsądnej cenie 399 dolarów. Do grupy tej szybko dołączyły: osłabiona wersja bez „PRO” w nazwie i mniejszy Radeon 9500 (również w dwóch wariantach mocy).

Doskonałe wyniki firmy mogły być jeszcze lepsze, ale okazało się (ku uciesze zaradnych majsterkowiczów), że słabsze karty z nowej gamy można przerobić na wersje z wyższej półki – wystarczy przelutować jeden opornik na płytce i zainstalować nowy BIOS, a zwykły Radeon 9500 stawał się swoim silniejszym bratem.

Max Payne 2 wymagał karty z obsługą DirectX 9, ale przy tym zapewniał wrażenia, jak mało która gra. - 2015-03-23
Max Payne 2 wymagał karty z obsługą DirectX 9, ale przy tym zapewniał wrażenia, jak mało która gra.

Osiadła na laurach Nvidia próbowała godnie odpowiedzieć rywalowi, ale opóźniona o kilka miesięcy seria GeForce FX pozostawiała sporo do życzenia. W styczniu 2003 roku zadebiutowały produkty z chipsetami FX 5800 i FX 5800 Ultra. Obie nowości okazały się niesamowicie głośne, słabsze od konkurencji, a przy tym były o 25% droższe od rządzącego na rynku Radeona. Złośliwi twierdzą, że jest to efekt opóźnionej w czasie zemsty twórców kart Voodoo, które jeszcze na początku XXI wieku próbowały konkurować z produktami Nvidii – wielu pracowników niegdysiejszego 3dfx współtworzyło serię FX. Tak naprawdę na ówczesną sytuację złożyło się wiele czynników, z podzieleniem inżynierskiej ekipy na dodatkowe zespoły pracujące m.in. nad chipsetami do płyt głównych i wspomnianego wcześniej graficznego serca pierwszego Xboksa na czele.

GeForce 5800 – debiutanckie wcielenie serii FX – był jedną z pierwszych kart z potężnym systemem chłodzenia zajmującym przestrzeń dodatkowego slotu na płycie głównej. Z racji pokaźnego poziomu decybeli wydobywającego się z wnętrza komputera podczas obciążenia karty produkt zyskał rozkoszną ksywkę „odkurzacz” („dustbuster”).

ATI dziarsko poczynało sobie w segmencie zarówno popularnych, jak i „wyczynowych” kart, a wspomniane w ramce poniżej dwa kontrakty na dostarczenie rozwiązań dedykowanych nowym konsolom stanowiły kolejny etap umacniania pozycji firmy na rynku. Nvidia dostała drugą szansę na odrobienie strat i po kilku miesiącach wprowadziła ulepszone wersje kart z rodziny FX oznaczone numerem 5900. GeForce 5900 FX Ultra dokonał tego, co nie udało się poprzednikowi – zyskał tytuł najszybszej (i najdroższej) karty na rynku, strącając z podium wprowadzony w międzyczasie nowy, odświeżony model Radeona – 9800 PRO (towarzyszył mu oczywiście słabszy model 9600). ATI nie dało konkurencji odetchnąć i natychmiast odzyskało prymat. Radeon 9800 XT zapewnił firmie nieformalne zwycięstwo w wyścigu po moc i uznanie wymagających klientów w roku 2003 (miało to odzwierciedlenie także w liczbach: poprzedni rok firma zamknęła stratą, by w następny wejść z 35 milionami dolarów na plusie).

Kolejny etap „walki na konsole” przeniósł się na inny poziom. ATI stworzyło przeróbkę kości z GameCube’a na potrzeby Wii, a także przygotowało graficzne serce do Xboksa 360. Procesor nazwany Xenosem bazował w dużej mierze na technologii, która pozwoliła stworzyć karty Radeon z serii X1800. Firma Nvidia poszła do konkurencji i wspólnie z Sony wyprodukowała GPU o nazwie RSX, które bazowało na „stacjonarnym” chipie G70, napędzającym GeForce’a 7800 GTX.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej

TWOIM ZDANIEM

Który producent kart graficznych ma Twoim zdaniem najlepsze sterowniki?

AMD
16,5%
Nvidia
83,5%
Zobacz inne ankiety
Najlepsze dyski SSD dla graczy – porady dla kupujących w kwietniu 2018
Najlepsze dyski SSD dla graczy – porady dla kupujących w kwietniu 2018

Obok karty graficznej i procesora to dysk SSD jest komponentem, który poprawi wydajność waszych pecetów w najbardziej widoczny sposób. Wybraliśmy dla was najlepszych przedstawicieli tej klasy sprzętu – łącznie z dyskami ze złączem M.2.

Czym jest ray tracing – technologia światła i cieni?
Czym jest ray tracing – technologia światła i cieni?

Producenci kart grafiki wystąpili ostatnio z nowym rozwiązaniem, mającym zaserwować graczom niespotykaną do tej pory jakość światła i cieni. Mowa o ray tracingu – technologii, która ma pozwolić na generowanie fotorealistycznej oprawy wizualnej w grach.