Wydawcy zarabiają na licencjach

Interaktywna rozrywka coraz częściej sięga po sprawdzone marki związane z innymi formami spędzania wolnego czasu. Czy jest to film, czy dyscyplina sportowa, czy program telewizyjny, wydawcy i deweloperzy produkując gry posługujące się powszechnie znaną nazwą ryzykują znacząco mniej niż w przypadku próby wypromowania czegoś całkowicie nowego. A i zyski z takiej inwestycji są znacznie większe.

Przemysław Zamęcki

Interaktywna rozrywka coraz częściej sięga po sprawdzone marki związane z innymi formami spędzania wolnego czasu. Czy jest to film, czy dyscyplina sportowa, czy program telewizyjny, wydawcy i deweloperzy produkując gry posługujące się powszechnie znaną nazwą ryzykują znacząco mniej niż w przypadku próby wypromowania czegoś całkowicie nowego. A i zyski z takiej inwestycji są znacznie większe.

Brendan Sinclair przedstawił w serwisie Gamespot analizę raportów finansowych firm Atari i THQ, z których wynika, że na dobrą sprawę, gdyby nie produkty opierające się o cudze IP (Intellectual Property) ich zarobki zmniejszyłyby się nawet o połowę.

Jak się bowiem okazuje, aż 54% całej sprzedaży gier w roku fiskalnym 2007 i 2008 z katalogu wydawniczego THQ stanowią gry bazujące na trzech dużych markach: World Wrestling Entertainment, Pixar i Nickelodeon. Na przykład ostatnia edycja WWE SmackDown vs RAW stanowiła aż 25% całego przychodu firmy. Nic więc dziwnego, że do kalendarza premier w przyszłym roku dołączy tytuł Legends of Wrestlemania.

Atari największe zyski odnosi dzięki serii Dragon Ball. Według zaprezentowanego przez firmę raportu wynika, że w ostatnim roku fiskalnym Dragon Ball Z stanowił aż 49% całego przychodu. Rok wcześniej było to 45,7%, jednakże z powodu spadku wartości dolara przychód był wtedy znacząco większy (55.88 milionów dolarów w porównaniu do 39.34 milionów). W roku bieżącym sytuacja powinna się poprawić, co związane będzie z wypuszczeniem pod koniec lipca Dragon Ball Z: Burst Limit na Xboksa 360 i PlayStation 3.

Na całe szczęście w wielu przypadkach istnieje również odwrotna zależność, choć chyba już nie tak dochodowa jak w tych przypadkach.

Dragon Ball Z: Burst Limit

Dragon Ball Z: Burst Limit

PlayStation Xbox
po premierze

Data wydania: 6 czerwca 2008

Informacje o Grze
8.1

Gracze

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

0

Przemysław Zamęcki

Autor: Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

Kalendarz Wiadomości

lipiec
Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2008-07-04
13:35

Piotrek66 Chorąży

A ja się zastanawiam dlaczego wciąż utrzymujecie, że DBZ: Burst Limit zadebiutuje w lipcu? Jego premiera odbyła się już blisko miesiąc temu i sam w grę już gram jakiś czas. :P

Pozdrawiam.

Komentarz: Piotrek66
2008-07-03
19:50

zanonimizowany520341 Pretorianin

No co innego licencja na takiego Iron Man'a
sprzedaż dochodowa jak jasna cholera xD

Komentarz: zanonimizowany520341

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl