Sweeney uderza w Apple oraz Google i chce sklepu działającego na każdej platformie
Jestem dumny z występowania przeciwko monopolom razem z wami.
Ale monopol, który należałby do niego to już byłby w porządku, co nie, Timbo?
Jestem dumny ze stania z wami i mówienia, że jestem Koreańczykiem.
co
On jest jednym z tych ludzi, którym w końcu przydałoby się zamilknąć. I to już tak na zawsze.
Robin naszych czasów, co zabiera innym by dać graczom.
Przy okazji robiąc to samo co inni wprowadzając monopol.
I bardzo dobrze. Tępić tych monopolistów, którzy za nieswoją grę życzą sobie 30 % haraczu XD. Już samo w sobie brzmi to absurdalnie. Do roboty się wziąć, a nie żerować na cudzej.
Monopilistów na co. Aplestor czy google kupujesz gdzie chcesz.
On sam chce zrobić monopol. Gdzie i tak wszytko jest drożej niż gdzie indzie.
Sądząc po nicku troll, ale i tak napisze swoje.
Do roboty to oni się wzięli, inaczej nie mieliby pozycji jaką mają.
Niech Sweeney weźmie się do roboty i stworzy system równie popularny co Android i iOS, a nie żeruje na cudzej pracy ;)
Promocja i zaufanie konsumenta/developerów nie rosną na drzewach.
Zmarli BlackberryOS i Windows Phone mogą potwierdzić.
Konsolowa Ouya także. Atari VCS też.
To tym bardziej po co im więcej? Po co być tak zachłannym na kasę?
Stworzyłeś grę, która bije rekordy popularności, to masz prawo czerpać z tego profity, a nie że ktoś zabiera Ci tak dużą część tylko dlatego że udostępnił ją w swoim sklepiku. Naprawdę wielka mi rzecz. Wstydu nie mają
A po co twórcom gry więcej? Po co być tak zachłannym na kasę.
Niech zarabiają 50%. Zachłanność to zła cecha.
Stworzyłeś system, który bije rekordy popularności, to masz prawo czerpać z tego profitu, a nie że ktoś wchodzi z buta w Twój produkt i żąda większej doli dla siebie tylko dlatego, że chce udostępnić grę na twoim systemie. Naprawdę wielka mi rzecz. Wstydu nie mają.
Dam wskazówkę. Dużo więcej osób używa tego systemu niż grało kiedykolwiek w Fortnite.
Strzelam, że miliard potencjalnych klientów. Taką ilość potencjalnych klientów mają dostać za frajer, bo Sweeney napisze tak na Tweeterze? Zapracowali na popularność i chcą mieć profit. Sam to powiedziałeś.
O tym, ile zarabiają twórcy gier decydują konsumenci, rynek, a ten haracz to wyłącznie wymysł chciwych korporacji. uświadomię Ci coś - ludzie korzystają z mikropłatności bo kochają grę, bo doceniają to co stworzyli twórcy. Apple w tym procesie nie uczestniczyło, nie dało z siebie nic, a stworzyli sobie wygodne źródło dochodów. Ile zainwestowali środków w opracowanie, stworzenie, stałe rozwijanie tej gry?
Zabawna moda swoją drogą się zrobiła - nazywanie ludzi trollem, dyskredytowanie, tylko dlatego, że zachowują resztki rozsądku i trzeźwy osąd sytuacji.
No to niech producenci sami dystrybuują grę, nie będą musieli płacić "haraczu".
Do tego opłata za sprzedaż, a nie użytkowanie, które jest błogosławieństwem dla małych deweloperów: nie sprzedasz ani sztuki produktu przez 3 miesiące i nie musisz się martwić jakimś kosztem przy braku zysku.
Jestem dumny z występowania przeciwko monopolom razem z wami.
Ale monopol, który należałby do niego to już byłby w porządku, co nie, Timbo?
Jestem dumny ze stania z wami i mówienia, że jestem Koreańczykiem.
co
On jest jednym z tych ludzi, którym w końcu przydałoby się zamilknąć. I to już tak na zawsze.
mi zawsze mówili, że lepiej siedzieć cicho i niech inny myślą, że jesteś głupi niż się odezwać i rozwiać wszystkie wątpliwości
Czemu zatem nie korzystasz z tej złotej rady?
No i znowu...
Słinej znowu wyjeżdża ze swoim bólem pupki że inni mają monopol, a on nie ma (i dobrze)
Robin naszych czasów, co zabiera innym by dać graczom.
Przy okazji robiąc to samo co inni wprowadzając monopol.
Ech znowu złotousty Sweeney. To oczywiste, że to jest niemożliwe - gdyby tylko spróbował, to zaraz microsoft, sony czy nintendo będą chciały swoje 30% za obsługę gier na swojej zamkniętej platformie.
Ale punkty za dobry PR zawsze można zgarnąć, nie? Nic robić nie musi, on to ten dobry, który próbuje, a to tamci są źli, że nie pozwalają.
To, czego świat teraz potrzebuje...
...to nowe karty graficzne dostępne od ręki w sklepie w pierwotnie ustalonych "premierowych" cenach. Reszta schodzi na drugi plan.
pierwotnie ustalonych cenach ? zapomnij. po tym jak pokazaliśmy że możemy płacić nawet 3 razy więcej to nie ma na to szans
Ah tak, Apple zmusza miliard klientów, by używali tylko jednego sklepu i jednej metody płatności., z tego też względu To, czego świat teraz potrzebuje, to jeden sklep, który działałby na wszystkich platformach. To ma sens. Skoro Apple "zmusza" do korzystania ze swojego sklepu na swoim sprzęcie, potrzeba nam jednego słusznego sklepu, oczywiście należącego do nikogo innego, tylko naszego Timmego!
Naprawdę, kto go tam jeszcze w Tecencie trzyma na stołku CEO Epica to ja nie wiem...
Nie bez powodu go tam trzymają. Zakładam, że to właśnie Tencet przemawia ustami Tima. Sami o swoich zapędach nie powiedzą aby się nie narażać ale wepchają to co mają do powiedzenia w usta swojej marionetki. Wszelka krytyka i baty będą na Tima.
nie oczekuje zbyt wiele od tutejszych uzytkowników ale nie wystarczy znac slowo monopol zeby sie nim poslugiwac, trzeba jeszcze wiedziec co ono znaczy a tuzy wyzej wykazaly sie brakiem jakiejkolwiek wiedzy
W normalnych warunkach zapytałbym czemu i próbował rozmawiać, ale patrząc na to co pisałeś wyżej, mogę napisać tylko parafrazę Ciebie
nikt nie pytał piwniczaku
Apple i Google chyba taniej wyjdzie jak wynajmą Agenta 47 i tego typa z Epica odstrzeli XD
Jestem dość mocnym przeciwnikiem poczynań Tima, jednak idea zakupu jednego egzemplarza gry na wszystkie platformy na raz jest piękna!
I jak większość idei - całkowicie nieosiągalna!
Czemu Sweeney nie walczy o pojawienie sie EGS na PS i Xbox?
Bo:
1) tutaj rozchodzi się nie tyle o zyski z sprzedaży gier co o prowizję na mikrotransakcje. Na konsolach EPIC nie traci na tym kasy
2) na konsolach producentom zbyt łatwo jest zagwarantować sobie wierność twórców, EGS nie miałby co tam sprzedawać
3) cyfrowe sklepy na konsolach to wciąż najmniejszy rynek ze względu na silną obecnośc kopii fizycznych oraz fakt, że choć rynek konsolowy jest troche większy od PC-towego tak mowa tutaj o sumie Sony, MS i Nintendo a każdy z osobna jest mniejszy zarówno od Steama jak i obu sklepów mobilnych.
3) Stare dane, bo obecnie na konsolach stosunek cyfrowej sprzedaży gier jest większy niż połowa (~55%).
Źródło: www.screenrant.com/digital-game-sales-consoles-outnumber-physical-first-time/
Doczepię się jeszcze do tak mowa tutaj o sumie Sony, MS i Nintendo a każdy z osobna jest mniejszy zarówno od Steama jak i obu sklepów mobilnych.
Tim Sweeney to ideowiec, a nie biznesmen. Za takiego chce uchodzić w przestrzeni publicznej. Tak więc nie powinno nas obchodzić, że rynek pojedynczego gracza konsolowego (np. Sony) jest mniejszym procentem niż mobilki, bo ideowca to nie obchodzi. Ideą jest zaprzestanie tego krwiożerczego haraczu i na tym gra Sweeney.
Chłop wydawał nie dawno GRUBY HAJS na licencje do 8 POSTACI z Naruto więc musi sobie jakoś to odbić.
Mam dla niego świetny plan. Na dobry początek niech przestanie wykupować czasowe exy na EGS. Jako krok drugi niech zacznie honorować gry kupione na innych platformach i zezwoli użytkownikom na ich pobieranie z jego serwerów.