W Sieci pojawiła się wiadomość, iż najnowsza cześć popularnego survival-horroru - Resident Evil 5 będzie posiadać tryb kooperacji. Gracze objęliby w nim kontrolę nad głównym bohaterem, Chrisem oraz pomagającą mu najemniczką, której imię na razie pozostaje nieznane. Postaci pozostawałyby ze sobą w ciągłym kontakcie dzięki łączności bezprzewodowej.
gry
Dorota Drużko
23 maja 2008 13:33
Czytaj Więcej
nieźle
wsparcie kolegi zawsze pomaga w zmaganiu sie z zombiakami
HOLY SH.... gdyby to była prawda, gdyby RE5 posiadał coop'a na split screen byłbym fenomenalnie szczęśliwy (nie ma to jak wspólne zabijanie zombie na jednej konsoli) aczkolwiek przyjmuje do świadomości, że może to byc tylko plotka (mimo wszystko nadzieja jaka taka jest).
Poza tym ostatnimi czasy strasznie dużo gier zdecydowało się na kooperacje (za to kocham next geny, bo jakoś nie pamiętam tylu tytułów na poprzednich konsolach, które go właśnie zawierały)
Byloby genialnie - sluchawki, noc i kontakt z kims via mikrofon :)
Veganik ---> nie pamiętasz? a GTA SA, Medal of Honor RS, Obscure, itd.
IMHO kolejny pomysł, który odwiedzie grę (i serię) od bycia klasycznym survival horrorem. ;) Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie klimatu zaszczucia czy zawarcia "straszaków" podczas działania w grupie. W "Obscure" (1&2) IMHO zupełnie się taki pomysł nie sprawdził.
Stranger --> przecież ostatnio RE i tak jako horror sie nie sprawdził, wiec czy nie lepiej zrobić z tego fenomenalną gre akcji?
@tankem
Wiadomo, ze było kilka tytułów, ale zobacz jak polityka się zmianiła, twórcy gier widzą że jest popyt na coop i że ludzie się przy nim nieźle bawią. Właśnie dzięki temu mamy coraz więcej i coraz lepsze gry z możliwością współpracy (GoW, AoT, Kane & Lynch, Conflict: Denied Ops itp).