autor: Zuzanna Domeradzka
Nowy mroczny horror w stylu Resident Evil i Silent Hill ma „zrównoważyć fragmenty, w których gracze sr**ą ze strachu z momentami, w których będą krzyczeć”
Twórcy ILL dążą do tego, aby ich nadchodzący horror zapadał na długo w pamięć swoimi rozwiązaniami i projektami potworów. Studio Team Clout zdradziło inspiracje i uchyliło rąbka tajemnicy na temat fabuły gry.
ILL to mroczna, zapowiadająca się całkiem obiecująco gra akcji od niewielkiego studia Team Clout, która powoli zaczyna odkrywać kolejne karty na swój temat. Po publikacji dłuższych materiałów z produkcji w czerwcu, deweloperzy zdradzili szczegóły na temat klimatu, fabuły oraz przerażających postaci w nadchodzącym horrorze.
Istota wrogów w ILL
Twórcy ILL nie chcą przed premierą wyjawiać zbyt wiele na temat historii, jaką przedstawi nam tytuł, aby gracze mogli poznać ją we własnym zakresie, odkrywając istotne wątki. Ze szczątkowych informacji wiemy jednak, że produkcja skupi się na osobistej drodze protagonisty, która jest mocno powiązana z tym, co dzieje się w mrocznej fortecy. Deweloperzy pragną, żeby gracze byli przerażeni ogólną atmosferą i wątkami przedstawianymi w ILL, a jednocześnie wciągnęli się w rozgrywkę i widowiskową mechanikę rozczłonkowywania wrogów.
Chcemy zrównoważyć fragmenty, w których gracze sr**ą ze strachu z momentami, w których będą krzyczeć [z ekscytacji – dop. red.], ciesząc się z intensywnej akcji, mechaniki strzelania i rozczłonkowywania – powiedział Maxim Verehin, założyciel studia Team Clout.
Sami przeciwnicy – których oryginalne modele mogliśmy zobaczyć na ostatnich zwiastunach – mają być niezwykle ważną częścią ILL. Nie będą oni bowiem tylko straszyli i ginęli z rąk bohatera – mają się mutować, cierpieć i dostosowywać do świata gry. Ponadto sam tytuł omawianej produkcji jest ściśle powiązany z przerażającymi potworami i ma oznaczać coś chorego i przeklętego.
Inspiracje studia Team Clout
Już od pierwszego materiału widać było, że ILL czerpie inspiracje z serii Resident Evil, chociażby za sprawą zmyślnych maszkar czy ciężkiego klimatu. Studio Team Clout zdradziło, że tworząc swoje dzieło, oprócz tego cyklu wzorowało się grami Silent Hill oraz Half-Life 2, a także horrorami z końcówki ubiegłego wieku.
Tak jak robiły to wyżej wymienione gry, twórcy ILL chcą wywołać u graczy jak największy dyskomfort związany z samym patrzeniem na maszkary, co ma na długo utkwić im w pamięci:
Od początku chcieliśmy stworzyć coś, co wydawałoby się realistyczne, ale jednocześnie głęboko niepokojące. Coś, co nie tylko przeraża, ale też wywołuje niepokój na długo po odłożeniu kontrolera.
W samej rozgrywce również możemy dostrzec mocne inspiracje cyklem Resident Evil. W ILL istotne bowiem będzie zarządzanie ekwipunkiem, zbieranie zasobów, eksplorowanie lokacji i ulepszanie broni. Każdy gracz może przejść grę na nieco inny sposób, a wciągające mechaniki mają przyciągnąć do ILL nie tylko wyjadaczy survival horrorów, ale także fanów zwykłych gier akcji, doceniających głęboką fabułę.
