Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 lutego 2004, 09:48

Klasyczne tytuły w nowych wersjach - Syndicate i Desert Strike za kilkanaście miesięcy na rynku!

Ta wiadomość powinna zainteresować przede wszystkim tych, którzy styczność z grami komputerowymi mają co najmniej od lat dziesięciu. Otóż, znana i lubiana firma Electronic Arts, postanowiła odkurzyć stare i zapomniane już przez większość graczy przeboje i zrealizować je w nowych wersjach, na miarę XXI wieku.

Ta wiadomość powinna zainteresować przede wszystkim tych, którzy styczność z grami komputerowymi mają co najmniej od lat dziesięciu. Otóż, znana i lubiana firma Electronic Arts, postanowiła odkurzyć stare i zapomniane już przez większość graczy przeboje i zrealizować je w nowych wersjach, na miarę XXI wieku.

Już dziś wiadomo, że pierwszym programem tego typu, będzie niegdysiejszy, wielki hit na PC i Amigę – Syndicate. Za remake odpowiedzialna będzie część zespołu Bullfrog, która jedenaście lat temu przygotowała oryginalną grę. Electronic Arts obiecuje, że pierwsza, działająca wersja nowego Syndicate, zostanie zaprezentowana w maju, podczas targów E3, które będą miały miejsce w Los Angeles. Produkt zadebiutuje na rynku w pierwszym kwartale 2005 roku, na trzech platformach sprzętowych: PC, Xbox i PlayStation 2.

 

Klasyczne tytuły w nowych wersjach - Syndicate i Desert Strike za kilkanaście miesięcy na rynku! - ilustracja #1

 

Oryginalny Syndicate (na zdjęciu powyżej) to futurystyczna gra strategiczna rozgrywana w czasie rzeczywistym, w której przystępujemy do walki o panowanie nad światem. Program pozwala kierować grupą czterech agentów, którzy wyposażeni w rozmaite środki zagłady, będą wykonywać określone z góry zadania. Program wywołał spore poruszenie wśród graczy nie tylko ze względu na wartką, brutalną i wciągającą jak diabli akcję, ale także rewelacyjne intro, które przedstawiało proces werbowania przyszłych agentów. Polscy gracze powinni mieć do Syndicate także innego rodzaju sentyment. Był to bowiem pierwszy program zlokalizowany w naszym rodzimym języku, specjalnie dla potrzeb ówczesnego wydawcy, firmy IPS Computer Group. Co prawda momentami jakość tłumaczenia pozostawiała wiele do życzenia (słynne „Naciśnij Sapcję”), ale i tak był to kamień milowy w rozwoju oryginalnego oprogramowania w Polsce. W 1997 roku ukazała się oficjalna kontynuacja gry, zatytułowana Syndicate Wars, ale mimo wielu ulepszeń w stosunku do pierwowzoru, nie odniosła już ona tak oszałamiającego sukcesu.

 

Klasyczne tytuły w nowych wersjach - Syndicate i Desert Strike za kilkanaście miesięcy na rynku! - ilustracja #2

 

Drugą grą, jaką planuje odświeżyć Electronic Arts, będzie Desert Strike – zręcznościówka, która prawdziwą furorę zrobiła głównie wśród posiadaczy komputerów Amiga (chociaż wersja na PeCety w niczym jej nie ustępowała – zdjęcie powyżej). Program pozwalał wcielić się w rolę pilota amerykańskiego pilota śmigłowca Apache, który musiał wykonać kilka dużych misji w hipotetycznym kraju Zatoki Perskiej. W nowej wersji, oryginalny rzut izometryczny zostanie zastąpiony w pełni trójwymiarowym polem walki. Electronic Arts wiąże z tym tytułem ogromne nadzieje i ma to być jedna z najważniejszych pozycji wydawniczych firmy w tym roku. Podobnie jak w przypadku Syndicate, także i Desert Strike zostanie po raz pierwszy pokazany w maju na targach E3. Produkt trafi do sklepów na Gwiazdkę, w wersjach PC, Xbox i PlayStation 2.

Linki do stron powiązanych z tematem:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej