Kibicuję wszystkim firmom, ale jeśli taka sprzedaż utrzyma się jeszcze z 2 lata, to Nintendo w przyszłej generacji konsol może wyskoczyć z potężną i innowacyjną maszyną za małe pieniądze, do której przez pierwszy rok będzie dopłacać i wygra wojnę konsol. Ale mam nadzieję, że Sony z MS na swoich też sporo zarobią, bo bez konkurencji nie ma rozwoju ;)
A niech sobie Nintendo króluje, ale jeśli ktoś chce grać w poważniejsze gry to raczej musi celować w X360 albo PS3 :) Wii to zabawa z innej beczki.
Piszesz, jakby poważniejszych na Wii brakowało. Jest na pewno mniej niż fun'owskich, ale i to się właśnie zaczyna wyrównywać i podejrzewam przeglądając listę gier na rok 2008/2009, że nastąpi to do końca 2008 roku. Wii jest krótko, dajmy trochę czasu :)
Ale ja nie mówię, że nie ma na Wii poważnych gier, tylko, że gra się w nie w troszkę inny sposób :) I grafika już nie taka. Chociaż przyjemność z gry pewnie większa :D
Sterowanko to akurat przeogromny plus i potrafi nadać charakter przy poważnych grach. Co do grafiki. Może to być subiektywne, ale ja się jaram i PSX'ową i tą ala Crysis. Zresztą graficznie, gry na Wii mogą być po prostu ładne i swojskie, nie realistyczne. Spójrz na Mario Galaxy ;) Wszystko okrągłe, kolorki i efekty cieszą oko. Niczego nie brakuje ;) A to jest gra z 2007 roku, nie mogła więc wycisnąć wszystkich soków z konsoli. To zawsze dzieje się pod koniec żywota konsoli, gdy gry wyglądają wielokrotnie lepiej niż te z początków :)
@Ambitny Łoś - a co to znaczy "poważna gra"?? :|
Ciekawe jak to będzie wyglądać gdy Sony lub M$ wprowadzą kontroler w stylu Wii-mote'a. Cała innowacyjność może zostać szybko zdetronizowana i zyski spadną, ale to tylko gdybanie :]
RESH no wybacz, ilez mozna grac w rzucanie ringiem psu, Wii "boks" i inne? Reedycja RE0, shotowy RE i Fatal Frame 4 nie poprawia nic - 98% gier na Wii to w gry, w ktory - no sorry- ktos kto gra od x/xx lat poprostu NIE chce mu sie grac, bo przerabial to juz wiele lat temu tysiace razy. Wybacz, ale osobiscie preferuje gry jak SFIV, SH, COD4, DMC itd niz jezdzenie elo skuterem elo postacia w grze o poziomie trudnosci superbeginner :/ Mam nadzieje, ze X360 i PS3 spokojnie sobie poradza, zreszta czym tu sie martwic - to jest INNY rynek graczy - osoby lubujace gry "z ps3/x360" maja te konsole, casuale i czesto nowi gracze maja Wii (ot chocby moja mama czy wujek jakby mieli w cos grac, to nie w Gears fo War ale w Wii Fit ; o ).
Grunt aby rynek byl rozdzielony - bo Wii ma INNY rynek graczy niz PS3/X360 i w zasadzie imho bezsensowne jes tporownywanie ich w jednym worku "wojny konsol". Przeciez to inna klientela ffs..
a ilu z was ma wii ;p zam tych co maja kupili ,,konsole" dla szpanu...wii leży koło tv i ładnie wygląda i tyle !! ja tam wole x360 i ps3 i granie po sieci :)
zam tych co maja kupili ,,konsole" dla szpanu
swietnie ze znasz ale konsoli juz nie posiadasz - wiec po kiego grzyba sie wypowiadasz.
To tak jakbym powiedzial
" Byles kiedys w ameryce ? Nie ? Widzisz ja tez nie bylem ale znam kogos kto byl i opowiedzial mi to i owo"
Tak wiec nie ma lepszej konsoli niz Wii jesli chodzi o FUN oraz zycie towazyskie. Sam posiadam ja od roku i gram czesto razem z moja kobieta ze o imprezkach nie wspomne kiedy to konsola lsni w calej okazalosci. I nawet nie ma co porownywac tej formy zabawy do X-a czy PS3.
Pozatym ma tez conajmniej kilka swietnych tytulow w ktore mozna grac samemu i sie swietnie przy tym bawic.
Edit: No i jeszcze pragne wspomniec iz Wii fit to byl chyba najlepszy zakup tego roku zrobiony przezemnie, nawet biorac pod uwage to iz sam z niego nie kozystam (no chyba ze sie spije to polatam malyszem) ,ale bonusy jakie niesie ze soba kozystanie z owej deski przez moja kobiete sa ogromne.
WII to tylko modny gadżet te dominacja nintendo nie potrwa wiecznie. Ostatnio czytałem artykuł przeprowadzono badania na kilku tesiącach użytkowników WII WIT i co się okazuje.
tylko 20% trenuje regularnie
60% po kilku dniach odstawia gierkę i do niej nie wraca,
Ale tak sobie myślę że w między czasie zaprasza kumpla co by sie mu się pochwalić i kumpel jest posrany i leci do sklepu po WII po kilku dniach odstawia WII w kąt a w miedzy czasie zaprasza innego kumpla. no i tak dalej i dalej.
WII jest teraz cool, trendy, rytro glamur i co tam jeszcze ale trędy szybko się zmieniają, Teraz NINY ma swoje 5 minut i dobrze to mobilizuje konkurencję przyciagnie wielu nowych prawdziwych graczy na ciemną stronę mocy.
Apropo Wii Fit - takie dane ("tylko 20% trenuje regularnie") to czysto marketingowy zabieg mający komuś zaszkodzić. Sprawa jest prosta: dla osiągnięcia pudzianowskiej formy wystarczy wykupić karnet na siłownię z osobistym trenerem, czy może trzeba jeszcze na nią chodzić?
Nie oszukujmy się, że gra sprawi nagle, że ludzie nie potrafiący regularnie ćwiczyć zaczną to robić. Ogromnym plusem tego tytułu jest to, jak mniemam, iż daje on proste i jasne wytyczne apropo tego: jak ćwiczyć, ile ćwiczyć oraz czy coś nam to daje. To nie zastępuje osobistej motywacji. Naturalną koleją rzeczy jest reklamownie tego jako cud-miód, co oczywiście także jest przesadą.