Cieszy mnie każdy sukces studia Larian, jestem fanem od dobrych 15 lat i pierwszego Divine Divinity (błagam o jego remake).
W kilkanaście dni studiu Larian udało się sprzedać około 660 tysięcy egzemplarzy. Wynik ten pokazuje, że gracze chcą dobrych tytułów ukierunkowanych na singleplayer (choć akurat w tym przypadku dostępny jest też co-op) oraz wciągające historie.
A także skalowania przeciwników i lootu do poziomu naszych postaci, swobody działania, mnogości metod na rozwiązywanie problemów i przede wszystkim - brak trzymania gracza za rączkę.
W tej grze jest skalowanie do poziomu postaci ?? Nie toleruje czegoś takiego w rpg. Zabija to sens gry w rpg.
Właśnie nie ma go i dlatego miło było pograć w pierwszą część bez tego. Jak za starych dobrych czasów.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
